Zespół BMW Sauber w obydwu dzisiejszych sesjach treningowych koncentrował się na przygotowaniu do wyścigu o GP Malezji. Oba bolidy nie miały żadnych problemów technicznych jednak w obydwu sesjach plasowały się pod koniec tabeli z wynikami. Nick Heidfeld w pierwszym treningu jeździł z systemem KERS na pokładzie swojego bolidu, a w drugiej system ten został wymontowany.
„Dzisiaj w całości koncentrowaliśmy się na przygotowaniu do wyścigu, a w szczególności na porównaniu opon. Specyfikacje opon, które Bridgestone przywiozło do Malezji są znacznie różne od tych użytych w Melbourne, ale tor Sepang ma także zupełnie inna charakterystykę. Dodatkowo, temperatury toru są tutaj znacznie wyższe, więc to była nowa sytuacja. Zebraliśmy dużo danych i mamy podstawy do wykorzystania pełnego potencjału opon podczas wyścigu. Podczas gdy dzisiaj wykonywaliśmy długie przejazdy, jutro będziemy koncentrowali się na osiągach na pojedynczym okrążeniu.”
Nick Heidfeld
„Oczywiście wynik nie wygląda dobrze, ale w Melbourne mieliśmy podobną sytuację w piątek. Niemniej mamy trochę pracy do wykonania, aby poprawić balans bolidu. W pierwszej sesji jeździłem z KERS, a w drugiej nie używałem tego urządzenia. Używanie go stwarza ogromną różnicę w balansie bolidu, ale bez niego tracimy dodatkowe doładowanie. To było doświadczenie, które chcieliśmy zbadać i dlatego wyjęliśmy KERS z bolidu na tą sesję. Teraz zbierzemy wszystko razem- czasy okrążeń, dane i moje odczucia- i wtedy zadecydujemy czy jechać z KERSem czy bez.”
Willy Rampf, koordynator techniczny zespołu
„Realizowaliśmy dzisiaj zaplanowany program i przygotowywaliśmy się do wyścigu. Jednym z punktów na którym się skupialiśmy było porównanie opon na długich przejazdach. Po za tym przetestowaliśmy dwie różne opcje dla Nicka- w pierwszej sesji jeździł z KERS, a w drugiej bez. Zrobiliśmy to z dwóch powodów: z jednej strony chcieliśmy poznać bezpośrednie porównanie, a z drugiej chcieliśmy przećwiczyć wymianę tego układu między sesjami. Nie mieliśmy żadnych problemów technicznych.”
03.04.2009 15:44
0
Dziwnie trochę wyglądały czasy Roberta w ostatnim, długim przejeździe podczas 2. treningu (wcześniej nie śledziłem). Na jednym kółku poprawiał swój czas w 1. sektorze, na innym w 2. lub 3. sektorze, ale czasu całego kółka nie poprawiał... Celowo "ściemniał" , czy np. szukał idealnej lini przejazdu ?
03.04.2009 15:52
0
Jak wiadomo BMW zawsze w piątki wypada przciętnie. Pamiętacie zeszłoroczne treningi przed pierwszym wyścigiem w Australii. W piątek było słabo, a w sobotę robili rzeczy, na które nikt by nie postawił. Tutaj sprawa może wyglądać podobnie i mogą się trochę kryć za pełnym bakiem. Martwi mnie jednak to, że nawet w piątki nie meldowali się na ostatnich pozycjach jak w przypadku Nicka dziś.
03.04.2009 17:03
0
Faktycznie gdy spadnie deszcz uzycie kersu moze byc błędem... a jeszcze biorąc pod uwage Roberta to juz calkowicie. Zobaczymy
03.04.2009 17:26
0
Kubica sie zmarnuje w tym zespole..mial byc najbardziej zaawansowany ze wszystkich z kersem na czele a ustepuje nawet red bullowi...szok...jak tak dalej pojdzie to o Kubicy przestana mowic ze jest obok alonso najlepszy ze wsztskich..poprostu wszyscy o tym zapomna przez BMW
03.04.2009 17:28
0
to co wyprawia bmw juz przechodzi ludzkie pojecie..zeszłoroczny sezon odpuscili sobie chcac budowac nowa maszyne..sa najbardziej zaawansowani w jej budowie takze i kersu...zapewniali ze maja walczyc o zwyciestwo a tu lipa...po dzisiejszych treningach to juz szczyt...jak tak dalej pojdzie to Robert sie zmarnuje i juz nie beda o nim mowic jako o wielkim talencie..jednym z najlepszych kierowcow,
03.04.2009 19:19
0
..jak sie Robert zmarnuje, to na pewno sie nie zmarnuje Kubica ale nawet jesli to juz na pewno nie Robcio....:)
03.04.2009 19:34
0
kempa007 - tytuł naprawdę powalający ''BMW koncentrowało się na przygotowaniu do wyścigu'' A inne teamy co robiły? Koncentrowały się na rwaniu panienek? Może jednak jeszcze jakiś team również koncentrował się na przygotowaniach do wyścigu?
03.04.2009 19:59
0
Nie było info od Mario n.t. KERS ? Miało być dzisiaj...
03.04.2009 20:14
0
Z tym KERSem to poczekajmy. Rzeczywiście BMW zakłada deszcz- wtedy KERS raczej nie jest przydatny, tak mi się wydaje. Mozliwe, że Kubica dostanie go dopiero na wyraźnie szybkich torach, i gdy będzie gwarantowana bezdeszczowa pogoda.
03.04.2009 20:17
0
Z kolei jeśli chodzi o Nicka z Kersem i bez, to różnica w czasach I trening vs II trening wynosiła 0,3 sek na korzyść tego drugiego, gdzie jeździł bez KERSu. Nie wiem , czy jeździł w podobnych warunkach i przy takim samym zatankowaniu, ale jeśli tak, to KERS Heidfeldowi pomaga, właśnie o te 0,3 sek.
03.04.2009 20:22
0
Cholera , pomyliłem choć wniosków końcowych to nie zmienia. W II tren jechał wolniej Nick, gdzie nie uzywał KERSa. Tak czy siak, KERS jakby mu dawał przewagę o te jakieś trzy dychy.
03.04.2009 20:31
0
Kubicy też się dostało od sędziów za najlepszy czas sektora zrobiony w czasie gdy była żółta flaga.
03.04.2009 22:11
0
Przed GP Australii, po drugim treningu najlepszy czas wynosił 1.25.808 (Rosberg). Najlepszy czas wyścigu wyniósł jednak już 1.27.706 (tez Rosberg). to różnica blisko dwóch sekund. Oczywiście charakterystyka toru w Australii jest odmienna i to ma wpływ. Po treningach czasy BMW sa w tej sytuacji zaledwie (mam na myśli zatankowane bolidy BMW) o 1,5 sekundy gorsze. Mają znakomite tempo wyścigowe. Jestem przekonany, że BMW odwaliło kawał dobrej roboty
03.04.2009 22:19
0
Właściwie tor Sepang jest dłuższy niż Albert Park, wiec strata zaledwie 1,5 sekundy zatankowanym bolidem wydaje się obiecująca :-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się