Trzecia sesja treningowa przed GP Włoch także nie sprzyjała zawodnikom i zespołom. Ostatni przed kwalifikacjami trening rozpoczął się na mokrym torze, a kierowcy wyjechali z pitlane na w pełni deszczowych oponach, z informacją o niedługim zakończeniu opadów. Stało się jednak inaczej i po 30 minutach tor był zalany wodą, a wszyscy kierowcy czekali w swoich garażach.
W trudnych i zmieniających się warunkach najlepszy czas osiągnął Timo Glock z Toyoty, która nie ukrywa iż na mokrym torze TF108 spisuje się lepiej niż na suchym. Drugi czas sesji uzyskał Sebstian Vettel, a trzeci Nico Rosberg.W tak ekstremalnych warunkach wyciąganie wniosków po czasach mija się z celem. Wielu kierowców na szybkim torze Monza na śliskiej nawierzchni miało problemy podczas dużych dohamowań, zwłaszcza przed pierwszą szykaną.
Nick Heidfeld był pierwszym odważnym kierowcą, który w drugiej połowie sesji postanowił przejechać okrążenie toru Monza. Niemiec jednak tracił w każdym sektorze po przeszło 5 sekund i nie zdecydował się ukończyć kółka. Podobnie postąpił Nico Rosberg.
Na 10 minut przed końcem na torze pojawiło się więcej odważnych kierowców. Na torze pojawił się Lewis Hamilton, Sebastien Bourdais oraz najszybszy w tej sesji Timo Glock. Wszyscy jednak tracili po przeszło 10 sekund do najlepszego wyniku.
13.09.2008 15:08
0
Hehe, jutro raczej padać nie będzie, więc deszczowcy będą musieli ustąpić miejsca.
13.09.2008 15:10
0
dracool jestes pewien ze padac nie bedzie??? bo tez bym nie chcial deszczu
13.09.2008 15:11
0
Kornik-chcialbym zauwzyc ze Robert ma ustawiony bolid na sucha nawierzchnie. Wiec jak ma sobie radzic na mokrej z tak ustawionym bolidem. Zobacz na Raikkonena.(Ma lepszy bolid, jest mistrzem swiata, a jezdzi o wiele gorzej niz Robert.) Co do HAM, to jak bedzie jezdzic tak jak w kwalifikacjach to w wyscigu dlugo nie pojezdzi. Bravo Vettel. Szkoda Roberta, ale w wyscigu mam nadzieje bedzie lepiej. aaa...i ladny piruecik wykrecil ;) Pozdro
13.09.2008 15:14
0
Nie jestem pewien, ale wczoraj i dziś ta prognoza się sprawdziła, a na jutro zero deszczu...
13.09.2008 16:01
0
Co prawda jazda Roberta wskazuje, że ma ustawienia na suchy tor, choć tak na prawdę nikt nie wie z nas czy to nie jeden z mitów wymyślonych przez opinie publiczną. Znany z innych wyścigów jak predykcje o rzekomym mocnie dotankowanym bolidzie, które niezwykle rzadko się sprawdzają A za pogode nigdy nie możemy być pewni. Trzymam kciuki za Roberta i za to by zespół i on odnaleźli się w tych warunkach
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się