W szwajcarskim obozie można wyczuć lekkie rozczarowanie wynikami kwalifikacji do GP Miasta Meksyku. Żadnemu z kierowców zespołu nie udało się bowiem zameldować w Q3. Ba, Gabriel Bortoleto odpadł już w pierwszym segmencie. Na zdecydowanie lepszy wynik zapowiadało się w przypadku Nico Hulkenberg, ale ten ciągle pozostaje bez awansu do kwalifikacyjnego finału w 2025 roku.

Nico Hulkenberg, P13

"Nie jestem w pełni zadowolony z przebiegu kwalifikacji. Patrząc na tempo z treningów, wydawało się bowiem, że mamy większy potencjał. Znajdowaliśmy się blisko limitu, aczkolwiek nie udało się po prostu znaleźć tych kilku dziesiątych sekundy potrzebnych do awansu do Q3. Okrążenia były przejechane prawidłowo, jednakże brakowało tempa. Wciąż jednak pozostajemy w grze, a jutrzejsze zmagania to kolejna szansa. Stawka jest bardzo wyrównana, więc dokładnie przeanalizujemy nasze opcje strategiczne i zrobimy wszystko, żeby dowieźć mocny wynik."

Gabriel Bortoleto, P16

"Po prostu szkoda. Pierwsze dwa kółka wydawały się dość mocne, natomiast nie byłem w stanie poskładać wszystkiego w jedną całość na finałowym okrążeniu. Miałem trudności ze znalezieniem odpowiedniej przyczepności i to kółko nie poszło tak jak tego oczekiwaliśmy. Był jednak potencjał po stronie samego tempa, więc to tym bardziej frustrujące. To trudny tor pod kątem wyprzedzania. Jutro nie będzie łatwo, ale damy z siebie wszystko. Wciąż mamy, o co walczyć i postaramy się wykorzystać każdą okazję w wyścigu."