Mimo iż czasówka do GP Holandii przebiegła dość spokojnie sędziowie mieli po niej kilka incydentów do rozważenia.

Przede wszystkim Lance Stroll, który wyleciał z toru w Q1 i już na niego nie powrócił nie zdołał wykręcić czasu, a więc nie sprostał regule 107 %.

Jego ekipa złożyła jednak do sędziów wniosek o umożliwienie mu startu w wyścigu i ten został przez nich rozpatrzony pozytywnie. Kanadyjczyk będzie więc mógł przystąpić do dzisiejszej rywalizacji.

Po czasówce przed obliczem sędziów stawić się też musiał Max Verstappen, który na jednym z okrążeń zjazdowych dopuścił się zbyt wolnej jazdy i przekroczył dozwolony limit czasowy między liniami samochodu bezpieczeństwa.

Sędziowie zauważyli, że stało się tak mimo iż Holender nie przepuszczał w tym czasie innych bolidów i istniała spora szansa na to, że przepisy zostały złamane.

Mistrz świata stawił się jednak w pokoju sędziowskim ze skutecznym wytłumaczeniem swojego postępowania, wskazując na żółta flagę, która pojawiła się pod koniec jego okrążenia i zmusiła go do znaczącego zredukowania prędkości.

Gdyby nie to, Holender zmieściłby się w wyznaczonym limicie, więc sędziowie odstąpili od nałożenia na niego kary.

Już po czasówce z kolei dość rzadkiego wykroczenia dopuścił się zespół Haasa, który dwie godziny po zakończeniu kwalifikacji nie przygotował samochodu Olivera Bearmana do plombowania przez FIA.

Reguły parku zamkniętego zaczynają obowiązywać w Formule 1 od rozpoczęcia sesji kwalifikacyjnej i po niej ekipy mają czas dwóch godzin, aby przykryć swoje auta specjalnymi pokrowcami, które następnie są plombowane przez przedstawicieli FIA.

Na chwilę obecną nie wiadomo czy Haas zrobił to celowo, czy było to niedopatrzenie któregoś z pracowników. Sędziowie nie podjęli jeszcze decyzji w tej sprawie, ale biorąc pod uwagę to, że Haas nie zaliczył najbardziej udanej czasówki, a jego kierowcy zakwalifikowali się do wyścigu na szarym końcu, istnieje duża szansa, że mechanicy będą chcieli zmienić ustawienia w bolidzie.

Oliver Bearman najprawdopodobniej wystartuje więc z alei serwisowej.