W karierze Logana Sargeanta nastąpił kolejny nagły zwrot. Amerykanin po rozstaniu z Formułą 1 w zeszłym roku miał brać udział w europejskiej serii Le Mans, ale tak się nie stanie.

Sargeant został zwolniony z Williamsa w trakcie drugiego sezonów startów w Formule 1. Jego miejsce z powiedzeniem zajął i wykorzystał na swoją korzyść Franco Colapinto.

Jeszcze w zeszłym roku Sargeant ogłaszał, że nie rezygnuje z kariery sportowej i zamierza dalej ścigać się na torach. Pomocną dłoń wysunął do niego zespół Idec Sport, który jest wspierany i utrzymywany przez Genesis Mama Racing.

Zawodnik w listopadzie zeszłego roku odbył nawet pierwsze testy na torze Pual Ricard, a jego zespołowymi partnerami mieli być Mathys Jaubert oraz znana z padoku Jamie Chadwick.

Dość niespodziewanie amerykański kierowca postanowił jednak wycofać się z tej współpracy. Sargeant nie pojawił się na testach pod Barceloną co natychmiast wzbudziło podejrzenia mediów, a zespół nie zwlekał z potwierdzeniem przypuszczeń.

"W związku z decyzją Logana Sargeanta o odejściu ze sportu, aby realizować inne zainteresowania, zespoły Idec Sport i Genesis Magma Racing przyjmują jego decyzję do wiadomości i ogłoszą jego zastępcę w ciągu najbliższych dni" napisał zespół na swoich kanałach społecznościowych.

Sam zawodnik nie potwierdził powodu swojej decyzji, ani nie poinformował czy jego kariera została chwilowo wstrzymana, czy całkowicie zakończona.