Podczas dzisiejszej wizyty w Polsce, przy okazji BMW Sauber Pit Lane Park, Robert Kubica podczas konferencji prasowej po raz kolejny potwierdził iż nie zamierza długo pozostawać w F1. Celem Polaka jest zrealizowanie postawionego sobie wcześniej celu i…
Ręka Roberta Kubicy podczas GP Kanady 2008
Miejmy nadzieję, że rajdowe aspiracje młodego Polaka, który teraz przynosi ogrom satysfakcji polskim kibicom nie wpłyną na jego rezygnację ze startów w najbardziej elitarnej serii wyścigowej świata po tym gdy już zdobędzie mistrzostwo.
16.06.2008 12:17
0
Brawo Robert - wpierw Mistrz Świata F1 a potem detronizacja Loeba i Mistrz Świata Rajdowy - i to po raz pierwszy chyba w historii!!! Best of the best! Już wiem dlaczego prosi BMW o wsparcie już w tym roku! Jednak w WRC będzie mniej bezpieczny - i to mnie tylko martwi.
16.06.2008 12:32
0
Nie wnikam czy masz męża bo to nie moja sprawa, to był tylko przykład. Jak dla mnie zrobienie majstra w bolidzie, któremu jeszcze trochę brak do najlepszych to coś wielkiego. Jeżeli BMW zdobędzie tytuł w tym roku to rewelacja, natomiast obrona tytułu przez Kimiego to w sumie takie naturalne i przeciętne. Ferrari jakby nie patrzeć ma wielką przewagę nad konkurencją. Ewentualny tytuł Kubicy w tym roku przeszedłby do historii F1. Każdy fan wiedziałby, patrzcie, Kubica miał tylko BMW i dołożył Ferrafi i McLarenom, to nadzwyczajny kierowca. Może to być więcej warte niż obrona tytułu. Będę nudny, ale Sennie było obojętne jakim bolidem jeździł, bo i tak wygrywał.Oczywiście, lepiej brzmi 10 tytułów niż jednorazowy mistrz. Ale też lepiej brzmi: był najlepszy i odszedł niż był najlepszy, potem gorszy, w końcu odszedł. Spójrz na Villeneuve'a. Zrobił mistrza, zaczął się staczać w końcu go wylali z BMW. Jednokrotni mistrzowie, o których się pamięta, proszę bardzo: Rindt, Mansell, Andretti, Farina.
16.06.2008 12:43
0
walerus widzę że jednak są ludziska którzy potrafią zrozumieć Kubicę
16.06.2008 14:18
0
pz0-dokładnie! irytuje mnie gdy ktos proboje na siłe układac komus życie i mowi mu co ma robic!Moze poprostu Robert nie bedzie widział motywacji by nadal jezdzic w F1 po zdobyciu tytułu!Może woli byc 25 w neste of Finland Rally niz 1szy w jakimkolwiek GP! Pozwolmy mu realizowac przede wszystkim jego marzenia!NIE NASZE! Ja i tak bede ogladał F1 tak jak ogladałem zanim tam jezdził i uszanuje jego jakąkolwiek decyzje majac oczywiscie nadzieje ze zostanie w F1,choc moja Fascynacja z sportami motorowymi zaczeła sie własnie od Rajdow ktorych nigdy nie przestane ogladac!
16.06.2008 21:39
0
2008-06-16 14:18:03 conrad30 -my kibice ,fani f1 tu na tym forum wyrażamy SWOJĄ opinię na różne tematy , czy komentarz np. Marti ma tak wielką siłę sprawczą (to trąci magią)po której Kubica będzie jeździł tylko w f1?to są tylko i wyłącznie nasze myśli chciejstwa oraz marzenia które nijak się mają do aspiracji Kubicy tak więc kolego nie irytuj się poz.
17.06.2008 11:38
0
patrząc przez pryzmat kierowcy - bliższe rzeczywistości są rajdy WRC niż F1 - F1 to jak jechanie sankami po torze a WRC to poszukiwanie optymalnej drogi w tatalnie różnych warunkach i nawierzchni...
17.06.2008 17:34
0
walerus ciekawe porównanie bolidu do sanek. Podoba mi się.
17.06.2008 23:30
0
Hill nie był taki zły ale Villeneuve to totalny cienias i nie dość że nie zasłużył na MŚ to w dodatku mając najlepszy bolid w stawce męczył się ze zdobyciem mistrza do ostatniego wyścigu.Co innego Alonso który mając nie najlepszy bolid zdobył 2 tytuły chociaż gdyby nawet zdobył 1 to każdy wiedziałby że dokonał tego nie mając najlepszego bolidu.Mika Hakkinen ma 2 tytuły.Ten drugi zdobył mając gorszy i bardziej awaryjny bolid od Irvina i tym właśnie mi zaimponował że obronił tytuł gorszym bolidem(podobnie wcześniej wspomniany przeze mnie Alonso) i myśle że gdyby McLaren był mniej awaryjny to miałby conajmniej 5 tytułów na koncie.Kolejny świetny kierowca to Schumi który dysponował super bryką gdy zdobywał tytuły ale za to ile pracy włożył żeby mieć taką brykę.Myśle tak jak ktoś na tym forum że Ralf gdyby miał lepsze auto też byłby MŚ ale zmarnował kariere idąc do Toyoty.Na tytuł zasłużył też Barrichello który jest sto razy lepszym kierowcą niż Villeneuve.Montoya też miał pecha gdy walczył o MŚ a myśle że gdyby jeździł Ferrari to miałby kilka tytułów na koncie.Robert gdyby zdobył tytuł w tym sezonie to przeszedłby do historii jednak myśle że to mu się niestety nie uda bo Alonso też nie miał najlepszego auta gdy zdobywał tytuły ale Renault było wtedy lepsze niż BMW teraz.
18.06.2008 12:32
0
Napewno Robert nie zrezygnuje z startów Formule1. Takie gadanie.
19.06.2008 18:12
0
dziarmol@biss-akurat nie chodziło mi o Marti,ale o komenty typu "jakby odszedl to byłby..."! A tak na marginesie, ja też moge wyrażac swoją opinie? DZIEKI!POZ!
20.06.2008 12:09
0
co on zrobi to jego sprawa. Osobiście myślę że trochę kokietuje żeby dostać lepszy kontrakt. Pisanie o 8 tytułach jest trochę na wyrost. Jeszcze jednego nie zdobył a wy juz z niego robicie gwiazdę wszech czasów. trochę pokory życzę
04.03.2010 21:59
0
- Nick, gdzie zwiałeś?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się