Zespół Gene'a Haasa jest przedostatnim zespołem, który potwierdził datę prezentacji samochodu nowej generacji. Barwy maszyny VF-22 zostaną pokazane jako pierwsze, a dokładnie jutro (tzn. 4 lutego).

Sezon 2022 jest wielką szansą dla Haasa, aby powrócić do walki w "środku stawki". Zeszły rok całkowicie poświęcił na przygotowania do niego, co skutkowało tym, że nie zdobyli żadnego punktu.

Wczesne przeniesienie zasobów już przynosi efekty. Amerykański team testy zderzeniowe przeszedł już w grudniu, a konstrukcja VF-22 - zgodnie z zapowiedziami Guenthera Steinera - zostanie odsłonięta jako pierwsza. Wydarzy się to już w ten piątek o godzinie 12.00 czasu polskiego.

We don't want to keep you waiting 😉

You'll get your first look of our 2022 livery tomorrow!#HaasF1 #FWD2022 pic.twitter.com/KvQ41yMJkO

— Haas F1 Team (@HaasF1Team) February 3, 2022

Nie będzie to jednak oficjalna prezentacja. W internecie zostaną tylko udostępnione grafiki komputerowe nowego malowania. Media twierdzą, że fizyczny pokaz amerykańskiego bolidu odbędzie się w pierwszy dzień testów zimowych. Odkąd Haas pojawił się w F1, co sezon decyduje się na takie działanie.

Kierowcami stajni wciąż będą Mick Schumacher oraz Nikita Mazepin. Samochód VF-22 nadal będzie napędzany silnikiem Ferrari, z którym Amerykanie ściśle współpracują.

Dzięki ogłoszeniu Haasa już dziewięć ekip potwierdziło termin prezentacji innowacyjnych konstrukcji. Nie uczynił jeszcze tego tylko Williams.

Harmonogram prezentacji bolidów F1 na sezon 2022 w każdej chwili można sprawdzić na tej stronie.