Jak donosi „Daily Mirror” Bernie Ecclestone chce zorganizować Grand Prix Formuły 1 w Rosji. Według doniesień brytyjskiej gazety w niedalekiej przyszłości Sankt Petersburg odwiedzi Bernie Ecclestone, który ma rozmawiać z władzami miasta na temat organizacji wyścigu nawet od 2010 roku.
„Chciałbym, aby ten wyścig był w kalendarzu tak szybko jak to możliwe, ale to zależy od nich. To zależy od tego, jak długo zajmie budowa toru.”
Ecclestone już wcześniej przyznawał, iż jest zainteresowany zorganizowaniem Grand Prix na terenie Rosji – w Moskwie, gdyż pozwoliłoby to odtworzyć się Formule 1 na nowy, wschodni rynek. Zapewne niemniej ważne jest to, że w Rosji nie są zabronione reklamy tytoniowe
10.02.2008 20:59
0
Nie mam nic przeciwko GP Rosji. Warunek - nie w nocy i nie na torze ulicznym. :-)
10.02.2008 21:13
0
ale takie GP będzie nie fair, bo wygra ten, kto będzie miał więcej procentów w baku i będzie oszczędzał paliwo, by po wyścigu podzielić się z organizatorami...
10.02.2008 21:13
0
i coś czuje, że na mecie raczej szampana nie będzie.
10.02.2008 21:22
0
Nooooo Rosja! Nareszcie! Rosjanie mogą sobie pozwolić na zrobienie toru o okrążeniu mierzącym tyle co jeden pełny wyścig... w końcu mają trochę terenów... nawet dziewiczych bym to nazwał tak wspaniale. Kazdy wchodzi w dupę Rosji... no cóż Janie... patrząc na mapę polityczną świata, a zarazem utożsamiając niektóre kraje z istotami żyjącymi, to Rosja dupę ma... jak cza! Wejdzie tam wszystko.... a najgłębiej Polska. Ecclestone to niezły koleś. Powiem wam, że dobrze by było, jakby w krajach wschodu zrobili repliki torów takich jak Monza, Spa itp. Wtedy Do F1 wróciłyby najwspanialsze reklamy świata, które towarzyszyły temu sportowi od początku.... mowa tu o reklamach fajeczek! Taaaak,,,, kiedy to było :P
10.02.2008 21:50
0
Bernie pewnie będzie się układał z rosyjską mafią bo innej realnej władzy w Rosji nie ma .Fajne towarzystwo nie ma co
11.02.2008 08:56
0
Tor imieniem Putina ma być wokół jednej z jego willi aby imperator mógł widzieć cały wyścig ze swego lądowiska dla chelikopterów na dachu willi - dla utrudnienia - przed wyścigiem każdy z kierowców F1 będzie musiał wypić flaszkę kremlowskajej - wygra dosłownie najmocniejszy!
11.02.2008 18:03
0
Rosja nie ma nawet kierowcy w F1 a oni chcą tam grand prix organizować. Lepiej to by się zastanowili czyby nie zorganizować Grand Prix Polski. W Rosji to jeszcze nazwą imieniem Putina albo kogo innego a w Polsce by mogli dać jakąś porządną nazwę typu imieniem Roberta Kubicy.
11.02.2008 21:08
0
To, że dany kraj nie posiada "swojego" kierowcy nie oznacza automatycznie, że nie może odbywać się na jego terytorium wyścig, np. nie mamy w F1 przedstawiciela z Bahrajnu lub Belga a w tych krajach wyścig się odbywa.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się