Podczas drugiego dnia testów na torze pod Barceloną najszybszymi kierowcami okazali się Sebastian Vettel i Sebastien Bourdais z Toro Rosso. Trzeci czas należy do najszybszego wczoraj Lewisa Hamiltona z McLarena.
Kierowcy Toro Rosso przejechali odpowiednio 89 i 88 okrążeń i jako jedyni kierowcy w dniu dzisiejszym pokonali jedno okrążenie toru w czasie poniżej 1 minuty i 22 sekund. Za Vettelem, Bourdaisem i Hamiltonem znalazł się nowy kierowca teamu z Woking – Heikki Kovalainen, który wczoraj nie brał udziału w testach.Piąty czas należy do Polaka Roberta Kubicy, przejechał on 90 okrążeń. Czas trzeciego wczoraj kierowcy BMW to 1:22.833. Za Kubicą znaleźli się dwaj kierowcy Renault, Fernando Alonso i Nelson Piquet. Przejechali oni po 115 okrążeń. Nieznacznie słabsze czasy zanotowali Mark Webber i David Coulthard. Dwójkę kierowców Red Bulla rozdzielił Nick Heidfeld z BMW.
Ostatnie miejsce przypadło w udziale Vitantonio Liuzziemu, testerowi Force India. Stracił do Vettela ponad 2,5 sekundy. Niewiele lepszy czas zanotował Jenson Button z Hondy. Wyprzedziła ich dwójka kierowców Williamsa, Nico Rosberg i Kazuki Nakajima. Williams wznowił testy po wczorajszej przerwie zarządzonej po wypadku Japończyka. Co ciekawe team wykorzystał prywatny samolot Franka Williamsa dzięki czemu możliwy był szybki transport potrzebnych części z siedziby zespołu w Grove do Barcelony. Sam kierowca o swoim wczorajszym wypadku powiedział dziś:
„Nie wiedziałem co się dzieje, ale widziałem gdzie jadę – strefa poza torem nie jest taka długa, widziałem iż uderzę w ścianę. O tej porze w zeszłym roku miałem duży wypadek, to był największy wypadek jaki miałem w życiu. Wtedy jechałem całkowicie tyłem, chyba lepiej, jak nie widzi się, co jest przed tobą...”
„Ten wypadek też był duży, kiedy wróciłem na pit lane i ciągle nie wiedziałem, czy to był mój błąd, czy nie. Potem zobaczyłem, że z danych wynika iż to była wina sprzętu. Tak więc, dobrze się czuję, nie ma żadnego problemu.”
03.02.2008 12:01
0
Obyś się nie mylił
03.02.2008 12:11
0
czas Kubicy jest 0,2 s gorszy od najlepszego czasu Hamiltona z dnia 1.
03.02.2008 12:13
0
A Heidfeld jeździł normalnie.To był pojedyńczy incydent,ze stanął w 4 zakręcie.Coś mi się wydaje,że Theissen powinien wyciągnąć jakiś wniosek z tak szybkiej jazdy Kubicy-jest lepszy od Heidfelda.
03.02.2008 12:32
0
Na dzień dzisiejszy z moich wyliczeń i analiz testów kalkulacji przejechanych okrążeń poszczególnych zespołów i wiedzy przekazanej przez strony internetowe teamów odnośnie programu testów włączając prywatne testy BMW gdzie Robert w Walencji nie oficjalnie uzyskał najlepszy czas okrążenia 1,11,00 (to tyle samo co najlepszy czas Mclarena tydzień później) BMW odrobiło starty do Mclarena i strata oscyluje w granicy 0,1sek lub starta ta została całkowicie odrobiona a do Ferrari 0,2sek. Natomiast analizując powyższe elementy Renault i Williams zbliżyły sie do BMW 0,1 - 0,2 sek . Oczywiście moich przemyśleń nie ma co brać jako miarodajnych są to tylko moje przemyślenia i bazują na wiedzy jaką przekazują nam media. Nie jest mi dane być na miejscu i śledzić to wszystko z bliska i nie znam prawdziwych obciążeń samochodów i opon na jakich sie poruszają. Podsumowując wydaje mi sie że w tym sezonie BMW, Williams i Renault idą w dobrym kierunku i zmniejszą stratę do dwóch czołowych rywali co zapowiada niesamowity sezon. Co ważne cieszy mnie to że Renault i Williams naciskają BMW co wymusi na zespole jeszcze większy nacisk na dobre przygotowanie dwóch aut a na tym skorzysta Robert- pozdrawiam
03.02.2008 12:44
0
hurra wszystkie teamy "zbliżyły" się do siebie i 16.03.08 wszyscy kierowcy jako pierwsi przekroczą linię mety i wszyscy zdobędą puchar ale jaja haha
03.02.2008 13:18
0
dziarmol - naucz sie czytać ze zrozumieniem nie napisałem że wszyscy kierowcy zdobędą puchar. Chciałem przekazać że na podstawie testów i moich analiz co podkreśliłem nie tylko BMW sie rozwija ale wymienione zespoły idą w dobrym kierunku żeby zmniejszyć stratę do czołowych zespołów 0,10 -0,2sek na okrążeniu to tylko moja hipoteza ale o ile umiesz liczyć te dwie przybliżone wartości to w warunkach wyścigowych strata w całym GP to od 8 nawet do 20 sek pomijając inne przypadkowe wydarzenia związane z wyścigiem . Celem mojego poprzedniego postu było przekazanie moich spostrzeżeń a nie stwierdzenie jak będzie w rzeczywistości i że w tym sezonie będziemy oglądać bardziej wyrównaną walkę w czołówce.
03.02.2008 13:23
0
RyboWspaniała nie zgadzam się z tobą, co do tego, że wszyscy, którzy tu piszą są fanami F1 (np żenujący komentarz alonso1 11:27:54) i fanami Kubicy i BMW Sauber (bo ja np nie jestem, trzymam kciuki za Renault)...
03.02.2008 13:30
0
dsu1. na jakiej podstawie sądzisz że (przynajmniej niektóre) zespoły poczyniły krok naprzód ? Z testów nic nie wynika dopiero walka na torze o punkty pokaże kto poczynił największe postępy pozdrawiam a mój trochę ironiczny post nie był skierowany bezpośrednio do ciebie bez urazy pozdrawiam ;))
03.02.2008 13:49
0
dziarmol - oczywiście że podanych miejsc i czasów poszczególnych kierowców w testach nie można brać jako wyrocznię. Jednak testy dla bardziej fanatycznych kibiców takich jak ja mówią w przybliżeniu co w danym momencie reprezentuje każdy zespół i czy idzie w dobrym kierunku czy odwrotnie. Moje spostrzeżenia nie są bazowane tylko na samych wynikach. W największej mierze kieruję sie tym jakie programy na dany dzień testów założyły sobie zespoły i staram sie wszystkie te szczegóły porównywać. Nie będę tu o nich pisać bo zajęło by to cały dzień lub więcej i nic innego bym nie robił tylko pisał. Nie starczyło by mi czasu na szukanie w necie wiadomości i moje analizy- które mogą być błędne ale poświęcam im dużo czasu i traktuję to jako zabawę-pozdrawiam
03.02.2008 14:46
0
dsu1-należysz do dokładnie takiej grupy kibiców jak ja-nie tylko oglądam ale i staram się jak najwięcej wiedzieć o F1.
03.02.2008 15:12
0
Jak wiadomo Robertowi konczy sie kontrakt z BMW z koncem tego sezonu. Czy Kubica zastapi Masse w Ferrari którego umowa tez wygasa z 2009 rokiem? Czekam na wasze propozycje
03.02.2008 15:26
0
liczyłbym bardzo na to, ale jeśli dobrze pamiętam to Robert po wypadku w Kanadzie podpisał 4-letni kontrakt. Jeśli tak nie jest to są bardzo duże szanse na wymiane zawodników pomiędzy Ferrarką i Sauberem, ale mam przeczucie ( a mogę na nim polegać ) , że BMW będzie walczyło o mistrzostwo w 2009 i bedzie to większy sukces niż w Maranello. Choć wiadomo, że dobra passa nie będzie wiecznie trwała, dlatego marzę o tym, by Robert przeszedł do Ferrari.
03.02.2008 16:12
0
dsu1 - widzę, że jednak jest tu ktoś kto wie na czym polega F1 (chodzi mi tu o logikę twojego myślenia), bardzo mi się podobały twoje komentarze, bo widzę że naprawdę dużo wiesz o F1 :) pozdrawiam
03.02.2008 21:05
0
dali chłopcy z TR czadu!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się