WIADOMOŚCI

Singapur potwierdza godzinę rozpoczęcia wyścigu
Singapur potwierdza godzinę rozpoczęcia wyścigu
Organizatorzy Grand Prix Singapuru potwierdzili dzisiaj godzinę rozpoczęcia pierwszego w historii Formuły 1 wyścigu rozegranego przy sztucznym oświetleniu.
baner_rbr_v3.jpg
Wyścig, który został zaplanowany na 28 września 2008 roku rozpocznie się punktualnie o godzinie 20:00 czasu lokalnego. Przeliczając to na czas polski (letni) wyścig rozpocznie się o standardowej, dla europejskich rund F1, godzinie- 14:00.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

50 KOMENTARZY
avatar
Kazik

12.12.2007 16:40

0

walerus-mój post to tzw. "joke" (nie bój się mojego halogena).


avatar
Marti

12.12.2007 16:45

0

jan55 >>wczesna godzina tylko pokazywała prawdziwych fanów f1 a nie fanów stworzynych w procesie kubicomanii<< czysta prawda. Ciekawe jaki % fanów "powstałych" w okresie "Kubicomanii" wstaje w nocy nie tylko na wyścig ale i na treningi? He he he :-)


avatar
dddudus

12.12.2007 17:22

0

^ ja naprzykład wstaje,


avatar
majkawiolka

12.12.2007 17:23

0

Właśnie Marti. Śmieszą mnie opinie osób, które są niewiadomo jakimi fanami F1 i pouczają mnie, a nie oglądają treningów i ich zainteresowanie F1 kończy się na kwalifikacjach, o ile mają czas je obejrzeć... Ja muszę oglądać wszystkie treningi, bo innej opcji nie widzę (w końcu trzeba wszystko przeanalizować jeszcze przed wyścigiem=P), a kwalifikacje i wyścig to jest święto, którego nawet moja rodzina nie zakłóca ;-) Oprócz tego każda moja wizyta w internecie kończy się oglądaniem filmików ze starymi wyścigami, albo czytaniem artykułów o F1, to jest taka paląca ciekawość "a jak to wyglądało kiedyś?"... Na pewno dużo mi jeszcze brakuje do "starych wyjadaczy", których kilku komentuje tu posty, ale się dokształcam =P


avatar
Marti

12.12.2007 17:45

0

majkawiolka - ja się cieszę, że w Polsce dzięki Robertowi przybywa fanów F1, jednak denerwuje mnie fakt, że osoby, które od niedawna oglądają wyścigi (już nie wnikam czy qual i inne treningi też), od razu krytykują Kubicę i BMW, gdy sie im nie powiedzie. Tym osobom się wydaje, że sukces w tym sporcie przychodzi od razu i nie trzeba na niego ciężko pracować, że Kubica powinien już mieć na koncie przynajmniej 10 wygranych wyścigów a w przyszłym roku zdobyć tytuł mistrza świata. Nie wiem, jaki procent ludzi, którzy zaczęli oglądać F1 niedawno, pozostanie przy tym sporcie gdy kiedyś Robert zakończy karierę. Ja osobiście zaczęłam się interesować F1 dzieki Schumiemu, to on był, jest i będzie moim idolem. Nadal pasjonuję się tym sportem, mimo tego że go już nie ma, jednak dla mnie F1 jest już inna i nigdy nie będzie już taka jaka była za czasów Michaela. Jeśli chodzi o wiedzę F1, to tak jak w każdej innej dziedzinie, człowiek zdobywa ją przez całe swoje życie (oczywiście tak długo jak się nia interesuje) :-)


avatar
cezarnation

12.12.2007 19:21

0

Ciekawi mnie czy wszyscy rozumieją co to jest czas lokalny? Czas lokalny jest to średni czas słoneczny równy godzinnemu kątowi średniego Słońca powiększonego do 12h. Termin często błędnie używany w znaczeniu czasu urzędowego na danym terytorium. Wasze głupie wypowiedzi pozostawiam bez komentarza. A autora postu zapraszam na lekcje geografii, proponuje zacząć od szkoły podstawowej.


avatar
kempa007

12.12.2007 19:58

0

GP Japonii i chyba GP Kanady swego czasu nie odbywalo sie o godzinie 14:00 czasu URZEDOWEGO. Ale co tam, geniusz wie wszystko lepiej :P


avatar
AsssIoReK15

12.12.2007 20:47

0

Ja chcę już 16 marca ;P


avatar
tomcat

12.12.2007 20:56

0

tu przeciez chodzi glownie o kase. Singapur dostal swoje GP pod warunkiem nocnej transmisji co automatycznie przeklada sie na wieksza ogladalnosc realcaji na zywo w Europie. W USA, Peru czy Urugwaju itp. maja w d... F1.


avatar
obi216

12.12.2007 23:45

0

KIbicowanie tak . Fanatyzm nie .


avatar
walerus

13.12.2007 09:44

0

nie pisałem przez chwilę - bo się bałem halogena Kazika.......;-) Pan Kempa pisze krótki artykuł informujący o nowym wyścigu a tu taka burza... ludzie - przecież w tym poście nie ma słowa o Hamiltonie.....;-)


avatar
reikorp

13.12.2007 17:24

0

Jak to nie? Jeśli weźmiesz 13 pierwszych słów i ich pierwsze litery zakodujesz metodą Cezara, poprzestawiasz zgodnie z datą końca świata zapowiedzianą przez świadków Jehowy, to wyjdzie co? LEWIS HAMILTON!!!


avatar
obi216

13.12.2007 21:42

0

He he he Niezmiennie Twoje posty mnie powalają Reikorp .


avatar
walerus

14.12.2007 11:20

0

twu twu twu relikop - ale mnie uziemiłeś..... - a koniec świata toż podobnoż 21.12.2012...?


avatar
fezuj

14.12.2007 13:43

0

walerus- całe szczęście że ten koniec będzie już po zakończeniu ME w piłce i sezonu F1 ! , jak by kaczory wygrały ostatnie wybory to niewątpliwie nastąpiło by to o wiele wcześniej ! :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu