Daniel Ricciardo ma nadzieję, że Helmut Marko przewidując, że bolidy Red Bulla na prostych toru w Baku będą traciły do swoich rywali 1,2 sekundy na skutek deficytu mocy, jest w błędzie.
„Mam nadzieję, że się myli, gdyż taka strata wydaje się ogromna” mówił Ricciardo w Baku. „Zobaczymy. Mam nadzieję, że tyle nie będziemy tracić, ale jeżeli okaże się, że tracimy coś koło tego, powiedzmy sekundę, część z tego możemy odrobić w zakrętach.”
„Niekoniecznie w stosunku do Mercedesa, gdyż oni również mają dobry bolid, w stosunku do Ferrari też w minimalnym stopniu, ale takie ekipy jak Williams spodziewamy się, że będą od nas szybsze na prostych, ale potem w zakrętach wierzę, że przejmiemy inicjatywę.”
„1,2 sekundy to dużo. Mam nadzieję, że Helmut się myli.”
Ricicardo przyznał, że kluczowe dla przebiegu weekendu będzie odpowiednie dobranie poziomu docisku.
„Większość zakrętów jest dwójkowych i trójkowych. Wymagają dużo docisku. Nie możemy jednak ignorować prostych, a tutaj nawet prosta za zakrętem numer 3, posiadająca strefę DRS, jest naprawdę długa.”
„Po zakręcie 12 równie długo jedziemy z gazem w podłodze. Zakręty chcą docisku, a proste mówią, że nie bardzo.”
„Myślę, że jutro pójdziemy na kompromis, a potem zobaczymy w jakim kierunku ustawimy bolid.”
16.06.2016 15:44
0
Tor będzie ciekawym wyzwaniem dla balansu bolidu.
16.06.2016 16:44
0
Zasłona dymna.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się