Sebastian Vettel, 19-latek, który podczas GP USA zastępuje Roberta Kubicę po pierwszym dniu treningów na legendarnym torze Indianapolis jest bardzo zadowolony z wykonanej pracy.
„Oczywiście było całkiem dobrze, przejechaliśmy wiele kilometrów i byliśmy w stanie dowiedzieć się sporo o oponach i ustawieniu bolidu, więc próbujemy dokonać jakiś postępów i sądzę, że to był zwykły piątek” powiedział Vettel.
„To oczywiście zupełnie nowe zadanie dla mnie. Jak dotąd jestem całkiem zadowolony z tego co zrobiłem i teraz chodzi o to żeby współpracować z zespołem, aby wyciągnąć z tego maksimum korzyści.”
Sebastian Vettel, który w bieżącym sezonie startuje w World Series by Renault przyznał, że przed debiutem w wyścigu Grand Prix nie stawiał sobie żadnych szczególnych celów.
„Oczekiwania? Mówiąc szczerze nie mam konkretnych. Dzisiejszy dzień był ważny ze względu na przystosowanie się do bolidu. Zobaczymy jutro po kwalifikacjach. W Montrealu można było zaobserwować, że byliśmy całkiem szybcy i tutaj także nie jesteśmy tacy źli, więc zobaczmy.”
16.06.2007 13:04
0
A kogo obstawiacie ?? kto wygra ?? Ja Hamiltona koleś jest wporzo da się lubić. Heidfeld i Vuettel nie dojadą do mety.
16.06.2007 13:07
0
Gdyby Robertowi przytrafiła się kraksa w Indianapolis, to obawiam się, że po tej kraksie mielibyśmy w stawce drugiego Ralfa. Natomiast jeśli Robertowi, nie daj Boże, przytrafi się kraksa we Francji, po trzech tygodniach od wypadku, to nie bedzie to już miało takiego wplywu na jego psychikę.
16.06.2007 13:08
0
Vettel na pierwszym treningu przejechał najwięcej okrążeń z całej stawki zawodników , przypuszczam też że miał nieco mniej benzyny z czym wiąże sie lżejszy bolid, a także lepsze czasy. Uważam, że Vettel ma papiery no dobrego kierowce, ale wartościowszym zawodnikiem dla BMW jest Kubica co podkreślają również sami inżynierowie BMW.
16.06.2007 13:11
0
Obawiam się, że Vettel nie awansuje do pierwszej dziesiątki, a wygra - jeśli potraktujemy wyniki piątkowych treningów poważnie - Alonso, ale tak naprawdę kto jest najmocmniejszy, przekonamy się po kwalifikacjach.
16.06.2007 13:13
0
Treningi i kwalifikacje nie oddają tego co się dzieje w wyścigu. 3 Sesja kwalifikacji to końcówka 15 minut bolid ma najmiej paliwa i nowe opony i wszystko opiera się tylko na jednym okrążeniu. Natomiast wyścig to 70 okrążęń, które należy przejechać każde jednakowo bez minimalnego błędu potrafilibyście tego dokonać sami jechać tyle okrążęń z pełną koncentracją ?? Vuettel pokazuej na treningu że jest dobry ale w wwyścigu nie ma szans nie ma doświadczenia i takich umiejętności co HAMILTON.
16.06.2007 13:18
0
Robert Kubica wyrywał się na tor w Indianapolis. Przecież nie po to, żeby się zabić. Po to, żeby odzyskać wiarę i pewność siebie, bo bez tej wiary i bez tej pewności nie ma jazdy w Formule 1. Nie ma też mowy o wygrywaniu. Jednak lekarze postanowili inaczej. Kubica reaguje jak inni sportowcy po przejściach. Jak skoczkowie narciarscy - Thomas Morgenstern i Adam Małysz; jak kierowca wyścigowy Niki Lauda. Ludzie z branży ostrzegają, by nie kozakował. Gdy jedni Roberta schładzali, inni szykowali mu bolid. W ten talent zainwestowano konkretne pieniądze, a jak wiadomo - show must go on!
16.06.2007 13:20
0
Wiele pisaliśmy już o pozycji Roberta w BMW i ewentualnej możliwości zastąpienia Go przez Vettela. Lecz Jego sytuacja jest diametralnie inna niż Canadyjczyka, ktorego zastapił w podobnej sytuacji. Robert jest wschodzącą gwiazdą F1, a Jacques Villeneuve miał już najepszy okres za sobą. Wielokrotnie mówiło o tym szefostwo zespołu w osobie Mario Theissena. Teraz znalazłem jeszcze taką wypowiedź dyrektora techniczego Willy Rampfa " - Mieliśmy wielu dobrych testerów, ale jeśli chodzi o pracę nad silnikiem, to najlepszy był Kubica - mówił główny inżynier zespołu Willy Rampf. " Sądzę , że to jest jednoznaczne. Abstrachując od tego, że BMW jest koncernem międzynarodowym robiącym interesy na całym świecie i wcale nie zależy mu na opinii szawinistów. Wię sądzę, że już możemy darować sobie te rozważania i skupić się nad osiągnięciami poszczególnych zawodników na GP USA.
16.06.2007 13:23
0
Tanis: gdzie znalezc wypowiedz Rampfa?
16.06.2007 13:23
0
Postąpiono słusznie. Tak uważam. Nie chcę, aby Robert stał się drugim Ralfem. A to mu wciąż grozi, choć po odsunięciu go od jazdy w Indianapolis w znacznie mniejszym stopniu.
16.06.2007 13:25
0
Reasumująć Robert jest wielki i będzie kimś osiągnie więcej niż nie jeden Polak. A ci którzy krytykują Kubice nazywając go "łajzą, ciotą itd. itd." niech się wogóle nie wypowiadają bo gdyby usiedli w bolidzie to na 1 zakręcie nie dali by sobie rady, pomijajać fakt samej uniejętności poruszania się tym kosmicznym autem. Ci co tak piszą nie dorastają mu do pięt bo Robert jadąć Kartingiem a wy Boliden nie dał by najmniejszych szans.
16.06.2007 13:34
0
Nasz wielki mistrz Jerzy Kulej powiedział kiedyś, że nie odpornych na ciosy - są tylko źle trafieni. Gdyby Kubica załapał się na kraksę w tydzień po Kanadzie, to obawiam się, że nabawiłby się lęków (a jeśli nie, to znaczyłoby, że jest niebezpiecznym szaleńcem zagrażajacym innym kierowcom) i jego kariera w F1 skończyłaby się, i wróciłby do roli testera. Nie wierzę, że ten wypadek nie zostawił żadnego śladu w jego psychice. Zobaczymy, czy przez jakiś czas nie będzie bał się jeździć blisko (prawie na styk) za innymi kierowcami. Życzę mu jak najlepiej i chcę, żeby jeździł jak najlepiej i jak najdłużej.
16.06.2007 13:55
0
Jest tami artykól na wp.pl pt. " BMW nie chce dwóch Niemców" Wiem, że zaraz odezwą się głosy, że WP.pl to brukowiec, ale wlaśnie oni nakręcali tę gadkę, że Vettel wygryzie Roberta. Tu piszą jednak całkiem co innego
16.06.2007 13:58
0
Zjadlem znak zapytania w tytule. W rzeczywistości brzmi on tak: " BMW nie chce dwóch Niemców ? "
16.06.2007 13:58
0
dick777- wszystko się zgadza poza tym że te słowa wypowiedział - "Papa" Feliks Stamm, co do reszty to masz rację
16.06.2007 14:06
0
Ja słyszałem je z ust Kuleja i Kulej wcale nie mówił, ze cytuje Stamma, choć oczywiście nie wykluczam, że Kulej usłyszał je od Stamma, a Stam m od jeszcze kogoś.
16.06.2007 14:52
0
Niedawno drT powiedział, że już mają materiał na mistrza, teraz wiadomo o kogo chodziło, Vettel będzie u nich jeździł, czy chcecie tego czy nie, Kubice ludzie z BMW cenią jako testera i taka jest jego u nich role, jedyna szansa dla niego, aby z tamtą uciekał, może do Willimasa, ładna para - Kubica-Rosberg
16.06.2007 14:58
0
znany skąd ta pewność, że to Vettel ? Nie uwierzę ( chyba że zobaczę i usłyszę )
16.06.2007 15:02
0
Znany - trzeba o Tobie i głupotach, które piszesz szybko zapomnieć, zmień nik na "Zakompleksiony"
16.06.2007 15:08
0
Znany, miał na myśli Roberta. To oczywiste.
16.06.2007 15:16
0
Byli mistrzowie swiata na temat Roberta mowia m.in., ze od czasow Senny nie bylo drugiego takiego zawodnika, ze ma refleks dwukrotnie lepszy od wszystkich pozostalych zawodnikow F1... to, kogo mial na mysli dr Theissen nie powinno budzic watpliwosci. Roberta
16.06.2007 15:28
0
Z ty to bym też nie przsadzal. Np. Niki Lauda wypowiada się o Robercie bardzo ostrożnie, że jest to uzdolniony chłopak, ale nie róbmy z niego geniusza. Tego typu wypowiedzi rodzą tylko skrajności.
16.06.2007 15:45
0
daleki jestem od jakiejs gloryfikacji. To tylko opinie N. Piqueta i N. Laudy. I fajnie, ze tak go postrzegaja. Tylko tyle
16.06.2007 16:50
0
VETTEL WYKRĘCIŁ NAJLEPSZY CZAS NA TRENINGU 1:12:321 !!!
16.06.2007 17:08
0
O 17:45 retransmisja treningu na RTL !!!
16.06.2007 20:15
0
Jebany Polski Naród, jak tylko komus pownie się noga już robią z niego dno a potem jak wygrywa znowu to jest ok. Vetel to ciota jechał na pustym baku i wykręcił 6 czas. Kubica by był wyżej.
17.06.2007 12:21
0
Vettela zostaw w spokoju, nie wiem czy jest ciotą bo nie znam jego życia prywatnego ale na pewno jest kierowcą jak każdy inny i dostał szansę to niech jedzie, gdyby w BMW-Sauber był młodziutki Brazylijczyk, Brytyjczyk, Fin czy Mozambijczyk to też by dostał szansę. Wtedy pisalibyśmy że cholerny "Five o'clock" albo "Bambus" chce odebrać miejsce naszemu kierwcy? HeHe, uważam że Robertowi nie grozi brak pracy w charakterze kierowcy F1, uważam także że powinien chwilkę odpocząć, co nagle to po diable, a że pechowo występują wyścigi tydzień po tygodniu to wyszło tak jak wyszło. Bądźmy dobrej myśli i kibicujmy póki co całemu TEAMowi BMW-Sauber
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się