Zespół BMW Sauber ponownie pokazał swoją siłę, niemniej także i w GP Hiszpanii popełnił błędy. Tym razem pech skupił się na Nicku Heidfeldzie oraz jego bolidzie. Robert Kubica zakończył wyścig na wysokiej 4 pozycji, podczas gdy Heidfeld musiał się wycofać z niego po awarii skrzyni biegów na 47 okrążeniu.
Robert Kubica:„Jestem bardzo zadowolony ponieważ to był mój pierwszy wyścig w tym sezonie bez problemów i możecie zobaczyć wynik. Dzisiaj wszystko poszło gładko dla mnie. Mogłem dzisiaj walczyć o czołowe pozycje i to zrobiłem.”
„Miałem całkiem dobry, równy wyścig, mimo to miałem pewne problemy z degradacją opon na drugim przejeździe, kiedy jechałem za Alonso, a Coulthard się zbliżał, ale wszystko było pod kontrolą. Pod koniec, po drugim pit stopie starałem się naciskać i powiększyć przewagę nad Coulthardem. Teraz musimy kontynuować pracę w tym kierunku.”
Nick Heidfeld:
„Ostatecznie to bardziej problem ze skrzynią biegów mnie powstrzymał, ale mój wyścig zakończył się znacznie wcześniej, po problemach na moim pierwszym pit stopie. Z jakichś powodów przednie prawe koło było poluzowane, musimy się przyjrzeć jak do tego doszło. Przez pierwsze 24 okrążenia, do czasu tego pit stopu wszystko było idealne.”
„Przejechałem długi pierwszy odcinek i drugi też mógł być długi. Z tego wszystkiego Alonso nie był bardzo szybki na twardych oponach podczas drugiego przejazdu. Wierzę, że miałem szansę finiszować na podium dzisiaj.”
Mario Theissen, szef zespołu:
„Patrzymy na wynik z mieszanymi uczuciami. Osiem bolidów nie ukończyło dzisiaj wyścigu- to dużo i nieszczęśliwie znaleźliśmy się pośród nich. Najprawdopodobniej to był problem ze skrzynia biegów. Ale tak rozczarowujące jak dla nas i Nicka była jego awaria, tak miły był pozytywny wynik osiągnięty przez Roberta. Zdobył dla nas czwarte czwarte miejsce dzisiaj, pojechał bardzo dobry wyścig i nasz zespół jest teraz ustabilizowany jako trzeci najsilniejszy. Ostatecznie wynik jest przyjemny.”
Willy Rampf, dyrektor techniczny:
„Po takim wyścigu jak dzisiaj mam mieszane uczucia. Robert pojechał dobry wyścig i zasłużył na czwartą pozycję. Nick był również na dobrej pozycji przed pit stopem. Wtedy mieliśmy problem z zamocowaniem nakrętki przedniego prawego koła, musieliśmy wezwać Nicka na pit lane okrążenie później i w wyniku tego zajścia jego wyścig był zrujnowany. Po 46 okrążeniach problem techniczny zmusił go do wycofania się. Niemniej, pozytywnie patrząc jesteśmy zadowoleni z kolejnych pięciu punktów do klasyfikacji mistrzostw.”
14.05.2007 19:10
0
mcgregor i sawek- teżarty już były i trochę męczą i rozpraszają. Jarno db- ostro se poleciałeś. Jeśli ty jesteś dobrym fachowcem, to prosimy o Twoje zdanie w temacie, a nie krytykę z której poza obrażaniem nic nie rozumiem. Pozdrówka
14.05.2007 20:38
0
i bardzo prosze nie uzywac przeklenstw, wielu wykrzyknikow pod rzad i pisania wylacznie duzymi literami. w dyskusji nie liczy sie kto kogo przegada / przekrzyczy tylko odpowiedzailnosc za slowo i szacunek dla innych
15.05.2007 13:37
0
Jaro- albo to jest ironia albo brak zrozumienia. Napisalem o tym tylko dlatego, ze BMW jest Niemiecka stajnia ( o czym Polacy moga pomarzyc) i ze taka informacja bylaby zupelnie naturalna.Tak wiec marny byl to popis "inteligencji". Skoro nie kojarzysz faktow, nie bierz sie za krytyke czy tez ironie.
15.05.2007 16:06
0
co niemcow interesi pozycja Roberta??tak samo Polacy maja w dupie ktory byl Jarno Trulli.ten kto chce wiedziec to sprawdzi na stronce,bo jest fanem F1 i go to interesuje.a kazdy fan wie ze F1 to prestiz i liczy sie jak najlepszy wynik!!prawdziwy fan F1 ma rowniez szacunek do wszystkich kierowcow w stawce.co innego fan F1,co innego fan Kubicy!!!fan Kubicy widzi tylko Polaka a reszta stawki dla niego to wrogowie!
15.05.2007 16:09
0
daze do tego ze Nick i Robert sa traktowani w BMW na rowni.przeciez niektore teamy mowia kto jest zawodnikem nr 1!!dla Theissena nie ma znaczenia ze Robert jest Polakiem!!ludzie pozbadzcie sie uprzedzen!!!!taki jest nasz kraj dlatego nic nie idzie do przodu!
15.05.2007 17:52
0
Akurat, bo domyslam sie, ze chodzi o mnie, nie pisalem oTheissenie czy tez Rampfie.Wrecz przeciwnie, uwazam, ze oni bardzo cenia Kubice i chca, zeby zostal w BMW. Nie po to Theissen zatrudnil Roberta, ktory zreszta pokazuje sie z dobrej strony. Mowie o mediach i prywatnych opiniach na roznych forach niemieckich.Tak sie sklada, ze akurat ja nie mam zadnych uprzedzen, pisze co widze i czytam, a kawalow o Heidfeldzie nie ukladam.(a propos uprzedzen). Zreszta, w tej atmosferze ciezko jest na jakas merytoryke.
15.05.2007 20:41
0
Jaro dnb. Czytaj chłopie wszystkie posty to nie bedziesz głupot pisał. W jednym poscie napisalem ze " Kubica do dzisiaj wypomina to wszystkim", ale w drugim poście napisałem ze chodziło mi o sponsorów a nie o kibiców i przeprosiłem ze zle sformulowałem zdanie. A jezeli chodzi o twoje pytanie to nigdzie i nigdy nie napisałem ze jestem wielkim znawcą. Napisalem tylko ze od wielu lat (ponad 10) interesuję się tym sportem.
15.05.2007 20:49
0
jeszcze do Jaro dnb. Zgadzam sie z tobą ze BMW traktuje rowno obudwu kierowców i ( jak juz wcześniej pisałem ) wkurza mnie ciągłe czepianie sie Nicka.
15.05.2007 21:15
0
Uuuu. Ale gorąco.Pozdrówka
17.05.2007 11:59
0
Nick swoimi wypowiedziami sprawia ze sie go czepiamy. A tak na marginesie o sytuacji ze Robert przepraszal Nicka ze na pierwszym zakrecie w niego wjechal. Poszukajcie filmiku na youtube.com i zobaczcie dokladnie. Po nie dojechaniu Nicka do mety w Hiszpani ( niedokrecone koło a potem skrzynia ) wypowiedzi teamu BMW byly duzo inne niz wtedy gdy Robert miał problemy techniczne i niezadko dłuszą obsługę w boksach. Reasumując - Nick jest oczkiem w głowie BMW. Życze Robertowi dobrych wyników a głowie tego zeby był zawsze przed Nickiem.
31.01.2008 22:20
0
Alonso niczym Anakin ze StarWarsów
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się