Serwis Autosport.com pod koniec roku tradycyjnie opublikował ranking na najlepszego kierowcę sezonu, którego wybierali szefowie zespołów.
W anonimowej ankiecie wzięli udział szefowie wszystkich ekip za wyjątkiem Caterhama, w którego szeregach, w tym roku dochodziło do znaczących przetasowań w zarządzie.Tradycyjnie przedstawiciele ekip mogli przyznawać punkty wszystkim kierowcom, którzy wzięli udział w mistrzostwach w sezonie 2014 zgodnie z kluczem punktowym jaki obowiązuje podczas wyścigów F1, czyli 25-18-15-12-10-8-6-4-2-1.
Jak się można było domyślać najlepszym kierowcą roku zdaniem szefów ekip został tegoroczny mistrz świata, Lewis Hamilton.
Na drugim miejscu jednak nie znalazł się jego główny rywal, Nico Rosberg, który mimo zdobycia wicemistrzostwa i walki do samego końca, w oczach szefów ekip był dopiero piąty.
Drugie miejsce przypadło w udziale Fernando Alonso. Hiszpan wyprzedził w tym zestawieniu jedynego kierowcę, któremu w tym roku udało się na torze pokonać kierowców Mercedesa, Daniela Ricciardo. Czwarty był Valtteri Bottas z Williamsa.
Poniżej prezentujemy czołową dziesiątkę rankingu tegorocznego głosowania szefów ekip.
- Lewis Hamilton (194 punkty)
- Fernando Alonso (155 punktów)
- Daniel Ricciardo (135 punktów)
- Valtteri Bottas (119 punktów)
- Nico Rosberg (115 punktów)
- Felipe Massa (55 punktów)
- Sebastian Vettel (53 punkty)
- Jules Bianchi (44 punkty)
- Jenson Button (40 punktów)
- Daniił Kwiat (28 punktów)
13.12.2014 00:11
0
Rosberg niziutko :) I gdzie są teraz ci, co mówili, że on tak równorzędnie walczył z Hamiltonem i zasługiwał na zwycięstwo tak samo jak Lewis?? Ta lista pokazuje co najważniejsze merytorycznie osoby w tym sporcie sądzą o stawce. Raikkonen powinien być na P1 ale antylisty.
13.12.2014 08:12
0
Koncowka Twojego zdania piekna , z tym zdawaniem z fizyki to chyba ktos za Ciebie pisal a po 3 chcialbys takie seicento AMG63 jak mam ja :) (roftl) X))))
13.12.2014 09:18
0
@housepl co do matury z fizyki, to muszę zwrócić uwagę, że matury rozszerzonej nie można nie zdać :)
13.12.2014 09:43
0
Kowal jak słucham Twoich wypocin i patrzę jakich słów używasz w stosunku do innych to mam wrażenie że jedyne czym jeździsz to samochodziki z klocków lego i to złożone przez starszego brata bo sam byś temu nie podołał. Masz Swoje zdanie to wyrażaj je..nawet krzycz jak chcesz co myślisz..ale jak masz zamiar atakować ludzi z innym zdaniem to lepiej milcz bo nie wnosisz nic do dyskusji na poziomie. I proszę nie wysilaj sie próbując mi odpowiadać i atakować w postach bo i tak ich nie odczytam (niestety mam ciekawsze zajęcia niż śledzić każdy jeden komentarz pod newsem który już przeczytałem). P.S. Rozwaliłeś mnie swoim postem @37..próba zaimponowania informacją czym to się nie wozisz bez możliwości nawet jej udowodnienia xD zresztą mam kolegów którym starzy nie takie szmelce pokupowali ( ach ta bananowa dzieciarnia ), a i tak wolę kupione za własne dwa stare motory (z którymi de facto AMG63 nie ma nawet startu xD ) Co do samego newsa. Ranking w miarę choć warto podkreślić że nie jest on zbyt obiektywny. Przykładowo słabe miejsce Rosberga Moim zdaniem jest wynikiem tego że wiele osób zarzuca mu nie czystą grę w kilku przypadkach. Moim zdaniem chociażby za to że nie dał sie ściągnąć w ostatnim wyścigu do pit stopu po awarii i jechał do końca zasłużył na drugie miejsce :)
13.12.2014 10:42
0
Moja dziesiątka to : 1. Riciardo 2. Bottas 3. Hamilton 4. Alonso 5. Massa 6. Bianchi 7. Vettel 8. Kvyat 9. Perez 10. Hulkenberg
13.12.2014 11:26
0
Plebsowy chlopczyku mysl sobie co chcesz jezeli twierdzisz ze jestem malo wiarygpdny mozmy jechac na tor poznan zobaczymy co potrafisz
13.12.2014 11:32
0
Widze kontrabande w moim kierunku :)
13.12.2014 13:49
0
@18 Mnie nie dziwi drugie miejsce ALO, bo patrząc co osiągnął kiepskim bolidem, to czapki z głów. Nie jest dużym problemem wygrywać gdy się jeździ najlepszym samochodem, gdy się ma gorszy to weryfikuje najlepiej umiejętności kierowcy jak to widać z VET.
13.12.2014 14:04
0
@41 Obraziłbym się..ale jestem bardziej pod wrażeniem że znasz takie słowa jak "plebsowy" :) to imponujące bo nie podejrzewałem kogoś Twego pokroju o taką "elokwencję"..:) Pewnie po takim wyczynie jakim jest Twój pocisk w Moją stronę, wstaniesz w poniedziałek o 5 rano i będziesz zasuwał pełen dumy Swoim seicento do marnej pracy pochwalić się kolegą jak to " pocisnąłem takiemu kolesiowi na forum aż mu w pięty poszło " i lizać dupę szefowi żeby nie wyrzucił takiego lalusia jak Ty na zbity pysk..i tym się różnimy plebsowa Księżniczko bo ja w poniedziałek w Swoim biurze nie będę już nawet pamiętał o prymitywnej konwersacji z wielkim urabura komputerowych forum. I taka rada..to że Cię koledzy bili albo tata za mocno kochał to nie powód do przenoszenia Swojej frustracji do świata cywilizowanych ludzi bo może tego nie wiesz ale większość ludzi inteligentnych może wywnioskować z Twoich komentarzy że nie grzeszysz rozumem i stąd ta niechęć do Ciebie..bo zgodzisz sie ze mną że z robakiem spotkanym na drodze się nie dyskutuję tylko go zgniata. P.S. Przepraszam Cie za to że użyłem tylu trudnych słów w tym komentarzu przez co może być on niezrozumiały dla Ciebie. Mam nadzieję że z pomocą słownika, google, mamy lub księdza zdołasz jednak zrozumieć o co w nim chodziło. @35 Wszystko pięknie ale Vetel w tym roku rywalem dla niego nie był zbyt wielkim xD
13.12.2014 14:34
0
@Greek - hehe, bo nie ma pułapu zdawalności. Można zdać nawet na 0%... ;)
13.12.2014 15:32
0
Jednak jest coś takiego jak ambicja i wyznacznik 30%.
13.12.2014 15:43
0
Jaki kretyn zazdrosny na maxa mam swoj biznes i jestem szefem samego siebie to raz dwa prosze [email protected] chcesz porozmawiamy prymitywie na privie o ile nie speniasz jak reszta . Pewnie prawa jazdy nie masz i tatus cie do szkoly zawozi haha ja juz mam na wszystkie kategorie bo od czegos w zyciu trzeba zaczac a nie zdzierac z rodzicow wiec czekam na ciebie. I pisanie tych twoich alokwencji zajelo ci pol dnia . Bronie Lewisa i Merca do konca bo jakis leszcz nie będzie obrazal coezkiej pracy zespolu
13.12.2014 15:52
0
Czekam na dalsze tworzenie z twoimi wykladowcami uniwersytetuu warszawskiego jakis smiesznych pojazdow po mnie haha , gosciu nic sobie z tego nie robie a pozory myla i to bardzo :) cwaniak ze stolcy bo tatus kupil i zaplacil zobaczymy jak odejdzie czy bedziesz taki cwany ja w stosunku do ciebie zaczynalem sam od zera a jestem na swoim :)
13.12.2014 17:01
0
KowalAMG Coś Ci się pomyliło :P Ty nie jeździsz AMG 63 tylko przywozisz nam ogórki do Polski w Actrosie :D
13.12.2014 17:08
0
Nestety nie ale nowe Actrosy sa w firmie . Wiec koniec gadania o mnie bo cala bibliografię bedziecie znac a to potral F1 . Kropka
13.12.2014 17:12
0
50. KowalAMG Znasz takie powiedzenie że pies który najgłośniej szczeka jest najmniej groźny ? :D Z Tobą jest identycznie pleciesz 3 po 3 czego Ty nie masz :D a tak naprawdę to pewnie masz tylko plakat AMG 63 nad swoim łóżkiem :D
13.12.2014 17:36
0
Haha dobre X)
13.12.2014 17:44
0
Pamietaj ciezka praca i wiara w Boga :)
13.12.2014 18:15
0
Alonso najlepszy w stawce? no no... w szczególności jak walcząc o majstra nie umiał Pietrova wyprzedzić... szkoda że nawet brakło mu jajec na jakiś ekstremalny manewr. Zrozumiał bym gdyby wtedy był młokosem a nie 2-krotnym czempionem. Wg mnie Hamilton mimo gorącej głowy nie raz z rozpaczy rzucał kierownicą jest najlepszy. Życzył bym sobie aby doszło wreszcie do wyrównanej rywalizacji ( porównywalne osiągi bolidów ) i wtedy każdy się przekona że Lewis bije na głowe Alonso czy Vetela. oczywiście są to moje spostrzeżenia. soryy za błedy jak coś
13.12.2014 19:28
0
Welcome to hell Diablo :) tez dorzucam sie do Twojego postu ;) mam nadzieje , ze czolowa stawka w koncu zrowna sie i z obecnych mistrzow swiata zostanie wyloniony pionier :)
13.12.2014 20:10
0
cicho kurde, wpadnie Viggen i wypierdzieli całe forum w powietrze. Jeszcze się nie nauczyli, komentować może tylko osoba BEZPOŚREDNIO ZWIĄZANA Z PADOKIEM. Czyli pan Viggen.
13.12.2014 20:14
0
@56 Jego styl bardziej przypomina vicenta vege :D
13.12.2014 21:32
0
Viggen czesto ma racje :) a ty house brat vincenta i tego nowe blazefuryx i xdoradcy ( w jednym ) fani vetela wyhamujcie kontrnatarcie . Prawda boli ten sezon pokazal 2 (dwa) wyrownane bolidy i kierowcow walczacych do konca :) czekamy na wiecej takich dwoch rownie rywalizujacych zespolow a także na wiecej takiej wspolpracy w innych zespolach :)
13.12.2014 21:36
0
Ręce opadają ten człowiek będzie się ze mną kłócił a sam nie wie o co tak naprawdę chodzi. Koniec, nie jesteś typem wartym uwagi, czas zacząć cię ignorować.
13.12.2014 21:56
0
:) bardzo trafne stwierdzenie . A moze napisac by cos nowego w komentarzu a nie klocic sie i wyrażac swoje slabosci .
13.12.2014 23:00
0
hamilton jest najlepszy zdanien szefow ekip. Oni wiedza lepiej niz my. po co puste gadanie
14.12.2014 16:36
0
dziecko jak czytam Twoje wypociny to mi się robi żal xD zresztą nie wiem co to są "alokwencje" więc nie wiem czy chciałeś mnie obrazić czy przyznałeś się do tego że jesteś zapłakanym smarkaczem którego tata bije i stąd ten uraz xD Może i jestem cwaniakiem z Warszawy a Ty kim jesteś? internetowym leszczem :) jak chcesz troluj sobie dalej to forum..nie bedę oczywiście Cię ignorował bo czasem fajnie sie pośmiać z buraków ze wsi i ich wypocin :) Ponadto nie lubię Vetela xD housepl współczuję Ci..bo musisz tak jak ja męczyć sie z drobnomieszczaństwem i pospólstwem :)
14.12.2014 20:34
0
Po pierwsze to był sondaż przeprowadzony wśród szefów zespołów i miał jedynie na celu przedstawienie fanom F1, jak postrzegana była postawa kierowców w SEZONIE 2014!!!! Ale jak zwykle rozgorzała dyskusja i kłótnie na temat nieco szerszy. Nie ma co komentować. Zbierzcie sobie zestawienia Autosport-u z poprzednich lat i wtedy porównując je odnieście się konkretnie do tematu news-a. Kto jest najlepszym kierowcą w stawce i czym jeździ,ile ma tytułów i kariery poszczególnych zawodników w latach 2007-2014 to zupełnie inna sprawa. @KowalAMG - nie wszyscy ludzie ze stolicy są tacy, jakimi ich Ubierasz. Musiałem Ci zwrócić na to uwagę.
14.12.2014 21:20
0
Z zestawien kilku lat wychodzi na to , ze najlepszy jest Hamilton i Alonso a wogule to ciezko ocenic kierowcow bo kazdy jezdzi w innym bolidzie jedni poca sie w slabszych a drudzy rozkoszuja sie jazda super mocnych bolidach. Wylonienie najlepszego kierowcy będzie sprawiedliwe wtedy gdy czolowka jezdzilaby w podobnych bolidach o zblizonych osiagach a taka sutuacja jest nie mozliwa bo od kilku lat zawsze jeden zespol jest pionierem . Nawet gdy walka jest w tym samym teamie to dopinguja jednego kierowce za wyjatkiem Merca , ktory w tym sezonie posiadal podobne maszyny no i Williams . A ty pan doradca napisz cos o mnie a nie wiecznie o sobie jak rozwydzony bachor z domu dziecka pikazujesz tym jak masz przykre dzieciństwo :) i ty tutaj robisz zamet i trolujesz ja bronie prawdy ;)
14.12.2014 22:32
0
Nestety nie ale nowe Actrosy sa w firmie . Wiec koniec gadania o mnie bo cala bibliografię bedziecie znac a to potral F1 . Kropka
14.12.2014 23:43
0
6 miejsce Massy i 7 Vettela to jakiś żart! Brakuje jeszcze tylko Raikkonena, który mocno nie odstawał od Felipe i Sebastiania jeżeli chodzi o ilość "rozczarowań". Vettel i Raikkonen to Rozczarowania Sezonu więc jakim cudem Vettel jest w Top7? No tak - musiało trochę punktów wpaść "z urzędu" od RBR i STR a może i Ferrari ;P Massa w Top6 chyba za te 2 ostatnie wyścigi sezonu bo poza tym to w kółko rozczarowywał i cały sezon był daleko Moje zestawienie i uzasadnienie: 1. Alonso - za zmielenie Raikkonena i walkę w generalce z kierowcami RBR i Willamsa, którzy dysponowali nieporównywalnym sprzętem. Gdyby nie awarie sprzętu byłoby być może nawet 19 wygranych z Raikkonenem i 4 pozycja w MŚ. Także duży plus za kilka genialnych występów m.in. GP Węgier. 2. Ricciardo - tak naprawdę ex aequo na 1 miejscu z Alonso ale nie da się ustawić obu na 1 miejscu... Obajawienie sezonu - zniszczył Vettela, wygrał 3 wyścigi, pokazał niesamowitą ilość pięknych manewrów wyprzedzania. Jedyny minus to jednak tych kilka gorszych występów gdzie np. słabo startował czy przegrywał kwalifikacje z Vettelem - Alonso tak słabych "momentów" nie miał stąd Daniel na 2 miejscu. Wrażenie zrobił jednak większe niż Alonso. Dlatego dostaje tytuł "obawienie sezonu" oraz "najwiekszy progres". 3. Bianchi - ciężko oceniać postawę kierowcy "w złomie" ale jego dominacja w kwalifikacjach i wyścigach nad partnerem była bezdyskusyjna, a punkty w Monako Marussią to majstersztyk - stąd podium. Dla mnie jeden z cichych bohaterów sezonu - szkoda, że z takim tragicznym finałem :( 4. Bottas - świetna postawa w świetnym bolidzie, zdecydowanie pokonał zespołowego partnera, zaliczył całą masę podiów - brawo. Zabrakło jednak kropki nad i - za dużo jednak nieudanych wyścigów, za dużo błędów i niewykorzystanych sytuacji, słabsza forma i w zw. z tym kilka porażek z Massą na koniec sezonu też nie pozwala mi umieścić go wyżej. 5. Hamilton - mistrz i masa wygranych ale cień rzuca jednak tych kilka błędów i cała masa porażek w kwalifikacjach z Rosbergiem. W niedziele świetny, za soboty jednak duży minus - poza tym na ile była to forma bolidu a na ile kierowcy? Obstawiam, że jednak w słabszym bolidzie Lewis by w tym roku tak nie imponował. 6. Hulkenberg - kolejny mocny sezon i przez pewien czas dominował totalnie Pereza i był wysoko "w generalce". Niestety później "zniknął" i zaliczył sporo anonimowych weekendów. Ogólnie jednak jak zwykle w przypadku Nico był to mocny sezon i na pewno oceniam go wyżej niż Vettela czy Massę, którzy zaliczyli całą masę kiepskich występów... 7. Button - stary dobry "Jens" długi czas przegrywał kwale z "żółtodziobem" ale na koniec sezonu pokazał, kto rządzi w McLarenie... Na punkty - nokaut. I też ostatecznie wygrana "w kwalach". 8. Rosberg - przegrał z Lewisem ale długi czas dotrzymywał mu kroku. Plus za wyniki w kwalifikacjach i tych kilka udanych weekendów F1. To dla mnie jednak za mało by go naprawdę docenić za ten sezon... Pomimo tego - jest jedynym kierowcą w moim "Top10", który przegrał z zespołowym partnerem a i tak załapał się do "czołówki". 9. Vergne - słaby w soboty, świetny w niedziele - zdominował Kwiata, zaliczył kilka fantastycznych wyścigów w 2 połowie sezonu np. Węgry, Singapur. To raczej jego koniec w F1 a przecież w niedziele nigdy nie odstawał od Ricciardo. Jeden będzie gwiazdą F1 a drugi wylatuje z F1 - szkoda. Kolejny zmarnowany - trochę na własne życzenie - talent... 10. Grosjean - miał totalnie kiepski bolid ale jednak zdobył 8pkt, kilka razy zabłysnął, zdominował też Pastora w soboty i niedziele... Na pewno trzeba go za to docenić :)
14.12.2014 23:46
0
Jak teraz o tym myślę, to chyba Grosjeana wypadałoby umieścić wyżej skoro dałem tak wysoko Bianchi'ego... Sam nie wiem, ciężko sprawiedliwie ocenić postawę kierowców, gdy jeden jeździ Mercedesem a drugi Marussią... 2 światy ;)
15.12.2014 08:32
0
Jak dla mnie to : 1. Hamilton - owszem miał dominujący bolid ale nie jechał sam po mistrzostwo jak Vettel w latach 2011 i 2013. Żeby zdobyć WDC musiał pokonać równorzędnego partnera w identycznym sprzętem. 2. Ricciardo - wygrane w 3 wyścigach i do tego pokonanie 4-krotnego mistrza mówi samo za siebie. 3. Rosberg - pokonanie Lewisa w kwalifikacjach, cały sezon walka o tytuł do ostatniego GP. Pokazał, że jest kierowcą ze ścisłej czołówki. 4. Bottas - dobre tempo na tle partnera z zespołu i kilka razy podium. 5. Alonso - solidny sezon, majstersztyk na Hungaroringu ale też kilka niemrawych występów. Za samo nazwisko nie sklasyfikuję go jak niektórzy wyżej.
15.12.2014 16:48
0
Ciekawe co na to Viggen :)
21.12.2014 16:21
0
Zgadzam sie z wieksozisc ale Ricciardo powinien być 2 a trzeci Kwait jako odkrycie sezonu
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się