Dieter Zetsche, prezes Daimlera, który przybył również do Monako podziewać formę swojego zespołu, a także reprezentował zespół Mercedesa podczas konferencji prasowej informującej o przedłużeniu współpracy z firmą Petronas, nie uniknął pytań dotyczących jego ostatnich komentarzy na temat Fernando Alonso.
W Monako Zetsche wyjawił bliższe okoliczności tej wypowiedzi: „Szczerze, jednym z powodów było to, że byłem wtedy w Hiszpanii. Był tam także obecny [Król] Juan Carlos a ja jestem uprzejmym człowiekiem.”
„Niezależnie od tego Alonso z całą pewnością, co już powiedziałem, jest jednym z najlepszych kierowców. Wszyscy zgadzamy się chyba w tym temacie.”
„Niemniej powiedziałem również, a nie zostało to zacytowane, że mamy fantastyczny zespół i że jesteśmy z niego bardzo zadowoleni.”
W Monako pojawiły się plotki sugerujące, że Nico Rosberg przedłużył kontrakt z Mercedesem o kolejne dwa lata i mało prawdopodobne, aby jego skład w przyszłym roku uległ zmianie. Oficjalnie jednak brakuje jeszcze komunikatu zespołu w tej sprawie.
24.05.2014 12:58
0
Trzeba być idiotą albo niemcem żeby gadać takie rzeczy...
24.05.2014 13:12
0
Wtedy mówił szczerze... ;)
24.05.2014 16:47
0
tak to jest jak się wyrywa zdanie z kontekstu
24.05.2014 17:00
0
Śmiech na sali. W tamtym roku tematem roku był Raikkonen, dwa lata temu Hamilton, a teraz będzie Alonso.
24.05.2014 22:42
0
Nie rozumiem, o co afera: Dieter jest dumny z tego, że jego uber-team nie musi mieć najlepszego szofera w stawce, żeby co rusz zdobywać dublety. I wszystko na ten temat.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się