Kierowcy zespołu McLaren nie mają już szansy walki o tytuł mistrzowski, jednak chcą wypaść dobrze podczas ostatniego wyścigu sezonu. Dla Lewisa Hamiltona będzie to ostatni wyścig w barwach McLarena, dlatego Brytyjczyk chciałby podziękować ekipie w najlepszy możliwy sposób.
Jenson Button„Mam wspaniałe wspomnienia z wyścigów w Brazylii- wygrałem tam mistrzostwa w sezonie 2009, ale pamiętam, że miałem tam też inne dobre wyścigi, zwłaszcza w sezonie 2006, gdy finiszowałem na podium.”
„Uważam, że w Austin pokazaliśmy, że mamy niewiarygodnie szybkie auto, zwłaszcza jeżeli chodzi o wyścig. Chciałbym mieć czysty weekend, bezproblemowe kwalifikacje a potem dobry przejazd po zdobycz punktową w niedzielę. Tradycyjnie to tor, na którym nasze auto nie jest najlepsze, ale uważam, że w tym roku wielokrotnie już byliśmy mocni na torach, na których zazwyczaj nie powinniśmy być, więc uważam, że mamy szansę na wygraną w Brazylii.”
„Oczywiście w Brazylii nastąpi showdown sezonu- to świetny tor, aby zakończy ć dobrze sezon. Nie stawiam pieniędzy na nikogo, ale liczę, że będziemy mieli fantastyczny konkurs i niech wygra najlepszy.”
Lewis Hamilton
„Brazylia była tłem dla kilku epickich wyścigów podczas mojej współpracy z Vodafone McLaren Mercedes i z wielu powodów ten weekend bardzie dla mnie bardzo ważny.”
„Prawie wygrałem tam tytuł w sezonie 2007, zdobyłem go na ostatnim zakręcie w sezonie 2008 i jechałem jak szalony, aby finiszować na podium w sezonie 2009. Nigdy tam jednak nie wygrałem: będę dążył do zmiany tego stanu rzeczy w ten weekend.”
„Jako, że to będzie mój ostatni wyścig za kierownicą McLarena, przyrzekam całemu zespołowi, że dam z siebie wszystko na każdym okrążeniu. Moja wygrana w Austin była jednym z moich życiowych wyścigów i chciałbym odnieść zwycięstwo w Brazylii, aby w ten sposób podarować ekipie idealny prezent pożegnalny.”
„Na koniec słowo o mistrzostwach: to bardzo delikatnie zrównoważona walka, ani Sebastian, ani Fernando nie mogą się teraz zrelaksować. Obaj są fantastycznymi kierowcami i obaj jeździli świetnie przez cały sezon. Teraz zobaczymy go dostąpi ostatecznego zaszczytu- liczę, że to będzie epicka walka.”
22.11.2012 14:10
0
Słuchajcie, Hamilton jest kierowcą bardzo utalentowanym ale niestety przez brak doświadczenia na początku kariery oraz przez pech jakiego doświadczył niejednokrotnie, to nie ma na koncie drugiego tytułu mistrza świata. Kibicuję mu bo facet prezentuje niesamowicie agresywny i już dojrzały styl jazdy. Ale od 2008r. kiedy cudem zdobył mistrzostwo( to chyba był największy prezent dla Brytyjczyka) nie może zacząć dominować w Formule 1 (z powodu m.in.różnych przygód, awarii itp.). Tak patrząc na jego karierę to widzę,że Lewis oczywiście zachwyca jazdą ale również bierze udział w dużej ilości nieszczęśliwych zdarzeń, które powodują że nie jest tam gdzie być powinien. Stawiam go na równi z Alonso - to jest dla mnie para rywali na miarę dawnego duetu Senna - Prost. Do tego wszystkiego doszedł jeszcze utalentowany Vettel, który ma zarówno umiejętności, jak i przywilej jazdy w niesamowicie zgranej ekipie która stworzyła mu niezawodny i perfekcyjnie rozwijany bolid. A ta ekipa jest tym czego pozostałej dwójce niestety do pełnego szczęścia brakuje (brakuje im m.in.współpracy z takimi osobami jak np.Newey).
22.11.2012 15:18
0
36. pjc Podczepiam się pod komentarz w 100%-ach :) Pozdrawiam.
22.11.2012 15:38
0
Fajny komentarz 36. pjc choć kibicuje Alonso zgadzam się z tobą ;) Pozdrawiam
22.11.2012 15:51
0
@25 skoro Seb miał takie głupie błędy, to dlaczego Alonso, znacznie bardziej doświadczony kierowca miał głupsze błędy? @36 zgadzam się całkowicie
22.11.2012 15:59
0
No niestety Lewisowi teraz chyba śni się po nocach włączenie procedury startowej na 8 okrążeniu w Brazylii....
22.11.2012 15:59
0
Na podium chcę Felipe Massę (zwycięzcę), Kimiego oraz Michaela Schumachera albo Nico Hulkenberga.
22.11.2012 22:53
0
@39 zadajesz głupie pytania i oczekujesz mądrej odpowiedzi? Vettel popełniał fatalne błędy w 2010, dużo gorsze od Alonso - a jednak ostatecznie udało mu się wygrać dzięki szczęściu, umiejętnościom i świetnemu bolidowi - oraz fatalnej postawie ściany Ferrari w finałowym wyścigu - buce myśleli, że wystarczy pilnować Webbera by dowieźć 4 miejsce i mistrza i zignornowali Rosberga i Renaulty i zapłacili za to straszliwą cenę... az żal było patrzeć na to - jak Alonso zjeżdżał to aż krzyknąłem "co wy robicie??" a jak wyjechał za Pietrowem i przez pierwsze kółka nie mógł go minąć to powiedziałem do kuzyna "no to po mistrzostwie Alo, tylko cud (awarie lub błędy rywali) może mu teraz pomóc... w tym sezonie mamy odwrotną sytuację przed finałowym wyścigiem, teraz to Vettelowi wystarczy 4 miejsce ale jednak Niemiec i jego ekipa maja znacznie większy komfort - mają lepszy bolid i raczej nei popełnią żadnego błędu strategicznego jak amatorzy z Ferrari w 2010 :)
22.11.2012 22:54
0
co do Buttona i tytułu newsa: Button: Alonso zasłużył na mistrzostwo "Brytyjczyk, zapytany przez reporterów na Interlagos, kto wg niego powinien zostać mistrzem świata, uznał: - Chyba Fernando, liczył się od początku, nie popełnił żadnych błędów w tym roku i regularnie był szybki. Wykonał bardzo dobrą pracę w samochodzie, jakim dysponował. - Seb był mniej regularny w tym roku. Ostatnie wyścigi miał fantastyczne i dysponował wspaniałym samochodem - dodał. - Przyglądając się na cały sezon, regularność miała duże znaczenie i dobrze było zobaczyć Fernando, tak dobrze spisującego się w każdym wyścigu. - Po pierwszym wyścigu nie sądziłem, że będzie miał szanse. Tracił sekundę w kwalifikacjach, albo nawet więcej. Wszyscy wykonali jednak świetną pracę - podsumował."
22.11.2012 22:55
0
no ale Button to dekiel, który sie nie zna na F1 - odpowie pewnie viggen :P
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się