Kierowcy Red Bulla oczekują już na kolejny wyścig Formuły 1 - tym razem w Indiach, na torze Buddh International Circuit. Zgodnie przyznają, że tor jest trudny, ale ciekawy. Sebastian Vettel zauważa, że jest to drugi co do średniej prędkości tor w sezonie - po wyścigu na torze Monza.
“Ten tor to wyzwanie, lubię go, fajnie się po nim jeździ. W ubiegłym roku przyszło wielu kibiców, atmosfera była dobra. Tor jest podobny do tego w Korei, z długą prostą w sektorze 1, potem sektor 2 i 3 z dużą ilością zakrętów. Trzeba więc dobrać balans tak, aby znaleźć odpowiednie połączenie maksymalnej prędkości i odpowiedniego docisku. Nie powinno być problemów z pogodą, na wyścig oczekuję z niecierpliwością”.
Sebastian Vettel
“Pokochałem ten tor rok temu, ale nie dlatego, że tam wygrałem. Średnia prędkość na nim to 235 km/h, to drugi najszybszy tor w sezonie po Monzy. Jest duża różnica wysokości, co dodaje zabawy, jedzie się po 8% zjazdach i 10% podjazdach, jak na kolejce górskiej! To naprawdę jeden z najtrudniejszych torów dla kierowców w kalendarzu".
20.10.2012 08:40
0
Muszę zgodzić się z Vettelem, że ten tor ma ciekawszą trasę niż to bogactwo w Abu Zabi
20.10.2012 15:31
0
" to drugi najszybszy tor w sezonie po Monzy" "To naprawdę jeden z najtrudniejszych torów dla kierowców w kalendarzu" Tu widzę szansę dla Ferrari i Fernando. Niestety jest też kilka łuków na których potrzeba dużego docisku. RB raczej zdominuje qual, ale w wyścigu na szczęście będzie pod górkę.
20.10.2012 20:38
0
Coś się Paluchowi pokiełbasiło i to porządnie. Średnia prędkość, z jaką zdobył w zeszłym roku pole position to nieco ponad 219 km/h, a w wyścigu 204... 235 to mu się chyba z kosmosu wzięło. Co więcej, są znacznie szybsze tory w kalendarzu od indyjskiego, np. Silverstone, Spa czy Suzuka, więc Vettel naprawdę cos pomieszał ;].
20.10.2012 20:45
0
Może wkoncu cos lotus zrobi...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się