Toto Wolff zdementował plotki o rychłym zwolnieniu Bruno Senny i zastąpieniu go w ekipie Williamsa przez Valtteriego Bottasa.
„Ta historia jest bzdurą” dementował udziałowiec Williamsa i menadżer Bottasa, Toto Wolff.
Doniesienia te zostały jednak mocno wzmocnione po tym jak Senna zaliczył kiepski występ pod Barceloną, a jego partner z ekipy, Pastor Maldonado, wygrał swoje pierwsze Grand Prix F1.
„Teraz musimy stanąć w obronie Bruno i wspierać go” mówił Wolff. „Nie zepsujemy naszej strategii.”
„Mamy zadanie do wykonania i będzie je realizować.”
16.05.2012 12:04
0
Bruno Senna - przykład tego jak wiele znaczy nazwisko
16.05.2012 12:31
0
Podobnie było z Piquetem. Raczej obaj nie dorównują klasie swoich przodków, ale ja jestem daleki od stwierdzenia, iż to kierowcy należący do najniższego szczebla. W jednym szeregu z Yamamoto, Ide czy Kartikeyanem ich nie posadzę. Bruno miał udany weekend w Malezji i Chinach, gdzie dzielnie walczył. I w Hiszpanii mógł osiągnąć dobry wynik, gdyby nie dziadek Schumacher. Zobaczymy, jak dalsza część sezonu będzie przebiegać. Wówczas będzie można powiedzieć coś więcej. :)
16.05.2012 14:26
0
Bruno za darmo tam nie jest, więc na razie może być spokojny o swoja posadę. Co niektórych komentatorów za bardzo ponosi wyobraźnia.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się