WIADOMOŚCI

Schumacher: to niesamowite uczucie!
Schumacher: to niesamowite uczucie!
Michael Schumacher po raz drugi zdołał pokonać swojego zespołowego kolegę, Nico Rosberga, podczas trzeciej części czasówki. Siedmiokrotny mistrz świata nie ukrywał zadowolenia z powrotu do czołowej trójki – to najlepsza pozycja startowa Niemca od czasu powrotu do F1.
baner_rbr_v3.jpg
Michael Schumacher
„Jestem niesamowicie zadowolony z mojego dzisiejszego powrotu do czołowej trójki oraz z tego, że ekipa na torze i w fabrykach w Brackley i Brixworth mi to umożliwiła. Miło znaleźć się na konferencji prasowej po kwalifikacjach po raz pierwszy od ponad pięciu lat! Ważniejsze byłoby jednak znalezienie się tutaj ponownie również jutro. Z pewnością dam z siebie wszystko, aby mi się to udało. Biorąc pod uwagę naszą pozycję w zeszłym roku, myślę że czegoś dokonaliśmy. Cieszę się również ze względu na naszego partnera, firmę Petronas, ponieważ Grand Prix Malezji to ich domowy wyścig. Chciałbym wywalczyć dobry wynik również dla Mercedesa, który tak mocno mnie wspierał”.

Nico Rosberg
„Oczywiście chciałbym znaleźć się wyżej, ale niestety straciłem trochę czasu podczas mojego szybkiego kółka, po kiepskim pierwszym zakręcie, który kosztował mnie stratę kilku dziesiątych części sekundy i sprawił, że przez resztę okrążenia czułem wibracje. Jestem jednak przekonany, że jutro uda się nam powalczyć, ponieważ ciężko pracowaliśmy w ten weekend nad tempem wyścigowym. Mam nadzieję, że uda mi się przesunąć o kilka pozycji do przodu i wywalczyć niezłe punkty dla naszych malezyjskich kibiców oraz naszego partnera, firmy Pertonas”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

61 KOMENTARZY
avatar
Grzesiek 12.

24.03.2012 20:31

0

33. - Nie wątpię @ Marti .... Tylko akurat nie mam Ci czego zazdrościć .... gdyż lektura wszystkich wpisów trochę zajęła mi czasu ...a przed wklejeniem wpisu nie odświeżyłem stronki . Dlatego moje przemyślenia nie dotyczyły w tamtym momencie Twojej osoby .... Tak czy inaczej ... życzę smacznego !


avatar
luka55

24.03.2012 20:36

0

Łoł koleżanka Marti pierdzielneła pięścią w stół . Ładnie ;) Słusznie bo niektórzy to się chyba zapomnieli. Aha życzę sobie , koleżance Marti i całej reszcie fanów Schumachera smacznego z tymi ,,ochłapami'' . Myśmy się najedli dlatego i ochłapów które umiemy docenić zazdroszczą. ;)


avatar
zenobi29

24.03.2012 20:44

0

Uuu zawrzało nam co nie co ;))


avatar
zenobi29

24.03.2012 20:48

0

A swoją drogą - takiej wzburzonej @ Marti nie pamiętam;)) Pozdrówka


avatar
Grzesiek 12.

24.03.2012 20:51

0

Taa najadłeś ... -nie wątpię :) Tylko zamiast chleba z żytniej mąki , ciągle jadłeś otręby myśląc że jesz rarytasy .... I zdecydowanie mam czego zazdrościć .... - o tak .... buhaha


avatar
Grzesiek 12.

24.03.2012 20:58

0

38 zenobi 29 Żebyś tylko nie pomyślał że poprzedni wpis kieruję do Ciebie ..... A poza tym , ostatnio bywało tutaj nudno .... więc dlaczego dla odmiany nie wywołać odrobinę .... dymu ?


avatar
luka55

24.03.2012 21:03

0

O co Ci chodzi ? Ludzie tu normalnie dyskutowali , wyskakujesz z jakimś agresywnym tekstem żeby ludzi wku...iać co zostało zauważone i jeszcze jakieś pretensje ? Naprawdę sprawia Ci to przyjemność , żałosne. Zauważ że nikt tu nie wyskoczył z takimi pretensjami. Zresztą nie przypominam sobie abym ostatni wpis kierował do konkretnej persony żądając rozmowy bo nie mam zamiaru się z nikim kłócić. Proszę tylko by specjalnie ludzi nie prowokować . I przestań już wiedzieć więcej niż każdy wie sam z osobna . Każdy ma prawo do własnego zdania , może się ,,najeść '' czym chce i nic nikomu do tego . tak trudno to uszanować . No ale o kim to żle świadczy zostawmy opinii ogólu. Nie ma co rozpoczynać głupich rozmów nim one się rozpoczęły. Niestety ale użytkownik pod nr 35 ma sporo racji co widać . Koniec tych rozmów.


avatar
luka55

24.03.2012 21:04

0

Aha czyli to było celowe wywoływanie dymu. To było oczywiste.


avatar
luka55

24.03.2012 21:05

0

zenobi29 nr 39 Ja też nie. Ale muszę ją pochwalić ;) Pozdrawiam


avatar
Jahar

24.03.2012 21:33

0

@22. Nie masz zielonego pojęcia co oglądasz skoro nie widziałeś dobrych wyścigów na mokrym Shumachera a co do uwagi w moją stronę to gratuluję Ci pełnego umysłu i inteligencji. Jestes taki słaby mentalnie, że nie mogąc zrozumieć oczywistej rzeczy mówisz, że ona jest niedobra, kwaśna i be bo pojąć jej nie potrafisz. Także ode mnie to wara!


avatar
luka55

24.03.2012 21:40

0

Dobra to by było na tyle przed wyścigiem z mojej strony . Nie ma się co w sobotę denerwować, po co to komu . Każdy ma swoje zdanie. Obyśmy jutro mieli ciekawy wyścig bez względu na sympatie śród zawodników . Według mnie Malezja jest zazwyczaj ciekawa.


avatar
zenobi29

24.03.2012 21:40

0

41. Grzesiek 12. Wiem, że nie. 44. luka55 Myślę , że Marti jest chyba najwierniejszą i najzagorzalszą fanką Schumiego z nas wszystkich - czego niejednokrotnie dawała dowód tu na forum. Też byłem fanem jego kunsztu, jednak kiedy zaczął stosować swoje nieczyste zagrania, to ten mój zapał został nieco ostudzony. A kopii nie macie co kruszyć , bo widzieliśmy jak po powrocie męczył się niezmiernie. Teraz ma dobry bolid a i wydaje mi się , że i obecne opony nie są bez znaczenia.............To może nam Schumi ,,wstanie jak Feniks z popiołów" i tym młodym gniewnym przytrze nieco nosa he he he he Pozdrówka


avatar
Marti

24.03.2012 21:42

0

@34. Jacu - jesteś zwyczajnie przeczulony. @36. Grzesiek 12. Skoro jest tak jak twierdzisz, to sorry za złośliwość z mojej strony. Mimo wszystko (bez urazy) ale trochę przesadzasz, szczególnie ze słowami do luka55. Nie każdy pała tutaj do siebie sympatią, co jest naturalne, ale nie trzeba od razu z takim chamstwem podchodzić do kogoś. Niedawno pewnemu panu z nickiem rozpoczynającym się na „b” zwróciłeś (słuszną) uwagę na jego celowe prowokacje, ale powiedz szczerze co sam robisz? @37. luka55 & @ 39. zenobi29 - oj tam, oj tam chłopaki, ja i wzburzenie?? Ze mnie spokojna osoba jest ;-))) to tylko wpis na forum tak mocno wygląda :-) na żywo czasami trzeba walnąć pięścią w stół (co też od czasu do czasu czynię :))) na forum zdecydowanie bardziej opanowana jestem. Tak myślę :) luka55 - wiesz, gdyby mi ktoś 15 lat temu powiedział, że w marcu 2012 r. Schumi będzie w stawce i będzie startował do wyścigu z dobrego 3 miejsca, chyba pokazałabym mu coś na czole :))) dlatego cieszę się, że się zachlapał do czołówki. Mam nadzieję, że pójdą dobrą drogą, doszlifują bolid i jeszcze coś konkretnego z tego wyjdzie. Schumi tego bardzo chce. To po nim widać, szczególnie w jego oczach. Nasz Dziadziuś wciąż jest głodny i spragniony :) i ja mu szczerze życzę takiego apetytu, niech sobie jeszcze dorwie solidnego steka, a co!!! ;-) pozdro dla wszystkich :) P.S. Widział ktoś gdzieś dziarmola?


avatar
zenobi29

24.03.2012 21:49

0

48. Marti Widzieć - nie widziołem.....Cytać , tyz niii :))) Pozdrówka


avatar
Marti

24.03.2012 21:57

0

@49. zenobi29 - a po jakiemu to?? :P :-)) od-pozdro :-)


avatar
robertunio

24.03.2012 21:58

0

Schumi powiedzial w BBC ze bardzo sie cieszy z wyniku bo ma samochod ustawiony pod wyscig i mimo to udalo mu sie zajac tak wysokie miejsce w qualu. Czyzby jutro pierwsze podium Schumiego???


avatar
Jacu

24.03.2012 22:13

0

@35. Esotar - a co to za narodowościowy wywód ?? ;))). Może kultura wyścigowa u nas jeszcze daleko za tą na zachodzie, wiedza (ogólnikowo) tym bardziej, ale czy nie można mieć innego zdania o jakimś kierowcy, zwłaszcza jak potrafi się to rzeczowo zaargumentować ?? Przypomnę, że tak zwany zachód też jest mocno podzielony w opinii Schumachera. Nie pamiętam aby wygrał w jakimkolwiek wielkim sondażu - nie tylko tym laickim wśród fanów z całego świata (organizowanym przez FIA), ale i tym pośród ludzi z padoku. Zawsze przegrywał chociażby z Senną. Patrz zeszłoroczne sondaże lub te w F1 racing czy nawet w niemieckiej prasie "Sport Bild" przegrał z kretesem z Senną. To chyba jednak o czymś świadczy jak taki kierowca przegrywa po 16 latach na swoim podwórku.... Więc po co to picie do Polaków???


avatar
dagon

24.03.2012 22:16

0

23. dave37 Mi sie wydawalo, że Szumi rocznikowo to zaczął w 96 w Ferrari a nie w 95. W 95 to drugi tytul z Benettonem wygral.


avatar
bacardi2

24.03.2012 22:34

0

K...a ale wy wszyscy macie zmartwienia. Łojeju!


avatar
Grzesiek 12.

24.03.2012 22:47

0

42 luka 55 " Jedz co chcesz " ... masz rację , nic mi do tego :D Tylko .... po cholerkę cię zaczepiałem "Aniele" ?:D:D:D 48. Marti Spoko ! Ale jeśli mimo wszystko poczułaś się urażona to Sorry !! głupio wyszło :) Czasami lubię napisać coś dosadnie , nie siląc się na jakieś argumenty merytoryczne .... Być może było za ostro , być może trochę prowokowałem , ale na pewno moim zamiarem nie było celowe obrażanie innych osób ... Raczej wykazanie błędu w racjonalnym myśleniu i patrzeniu na pewnego kierowcę przez pryzmat różowych okularów " , gdyż tak to odebrałem .... Tyle w temacie , gdyż nie mam w zwyczaju pisać o kimś innym z osobą trzecią i szukać adwokata do swoich rozgrywek ... Tym bardziej że akurat w tym temacie jednak jesteś stroną i zapewne podzielasz opinię szanownego kolegi i nie dostrzegasz mojego punktu widzenia :P A co do dziarmola , to niech w końcu da znać że żyje , bo zaczynam się martwić ... i piszę to bez jaj ! Pozdro :)


avatar
luka55

24.03.2012 23:20

0

Kurcze miało być już dziś dość ehh szkrobane coś jeszcze Grzesiek 12 nr 55 Tu nie chodzi o punkt widzenia. Przecież znamy te własne ,,punkty' na wylot . Tu chodzi o sposób wyrażania tego. A Twój wpis był nie na miejscu . Doceniam że sam w jakimś stopniu to zauważyłeś. Spójrz na kolegę Jacu .Nie kryje swoich antypatii ale jednak trymie poziom . Kiedyś na taki wpis jak Twój dziś dawałbym się tu w utarczki słowne ale już dawno stwierdziłem że te wszystkie przepychanki nie mają sensu i nikomu dobrze nie czynią więc wrzuciłem na luz . Tyle . Zresztą na Twój wpis nawet bym nie odpisywał tyle że ta reakcja Marti jako kobiety mi się podobała ;) tyle. Aniele odbieram jako komplement ;) .Pozdrawiam


avatar
luka55

24.03.2012 23:28

0

Jacu nr 52 Ale trochę jednak user Esotar racji ma. I bynajmniej nie chodzi tu o wiedzę aczkolwiek ja uważam akurat że ta stale rośnie i nie jest już tak zle. Jeśli faktycznie jest jak w tym sondażu Sport Bilda że Niemcy docenili Senne to sam zauważ że oceniając kogoś chyba brali inne czynniki niż tylko narodowość dlatego można powiedzieć że na zachodzi są obiektywni . I o brak tego obiektywizmu chodzi pewnie koledze Esotar z czym się w nim zgadzam , bo wyobrażasz sobie obiektywizm sportowy podkreślam raz jeszcze sportowy w naszym kraju jak choćby w tym Sport Bildzie . Ja nie bardzo . I nie chodzi tu wcale że Polacy nie są obiektywni na co dzień ale w sporcie raczej nie. Pozdrawiam Raz jeszcze życzę udanego wyścigu.


avatar
dave37

25.03.2012 01:15

0

jacu - słuchaj no co ci teraz powiem,Formułą One interesuje sie od 1986 roku i od tamtego czasu nie opusciłem nawet jednego wyscigu.Zafascynował mnie Mansell,kiedy Schumi bawił sie kartami,pózniej Senna,ze wzgledu na brutalny styl jazdy,wiec chłopcze nie praw mi o czymś o czym masz mgliste pojecie.Schumiego uwielbiam za perfekcjonizm i wierz mi,przez te ponad 20 lat Schumi dysponował tylko przez 4 lata najlepszym bolidem,zwyciezal tyle razy bo jest kompletny,tak jak Lance Armstrong w kolarstwie czy Justyna Kowalczyk w narciarstwie biegowym


avatar
dave37

25.03.2012 01:18

0

dagon - Schumi zwiazał sie z Ferrari w 95 roku po wywalczeniu z Benettonem mistrzostwa,oczywiscie,ze starty zaczał w 96 roku,to zrozumiale nie?


avatar
Jacu

25.03.2012 08:50

0

@58. dave37 - ja mam staż w kibicowaniu ok. 2 lata dłuższy od ciebie, więc z tym chłopaczkiem trochę się zapędziłeś. Co do bolidów MSC to 4 razy miał wg ciebie najlepszy - rozumię, że mówisz o okresie po roku 2000. Tu mogę się zgodzić (jeśli nie uwzględnimy awaryjności np.: McLarena, bo z nią to 5) ale zapomniałeś, że będąc w Benettonie w 1994 roku dysponował nielegalnym B194 (obniżona podłoga, elektronika LC i TC - słynna dyrektywa 13), więc i wtedy był to najlepszy wóz - przynajmniej do momentu pojawienia się drugiej generacji FW16 kilka wyścigów po Imoli. Później słabsza stawka - dość średni Hill w dobrym wozie. Jedynie początek ścigania w Ferrari (lata 96-98) były słabe jeśli chodzi o sprzęt. Ale już w 99 Ferrari było szybkie jak McLareny - początkowo jedynie tracili przez opony (ale wtedy afera z deflektorami była z kolei). Zresztą nie ważne nie chce mi się już tego ciągnąć. Wszystkim bez względu na przekonania życzę emocjonującego wyścigu.


avatar
Grzesiek 12.

25.03.2012 08:58

0

56. luka55 Odnoszę wrażenie że kobiety na tym forum maja więcej z jajaca od ciebie .... Ty ciągle zachowujesz się jak płaksa i próbujesz mi udowodnić że zrobiłem ci wielki kuku ... Sorki ale nie będę się odnosił do twoich płaczów gdyż tak jak pisałem wyżej , moim zamiarem nie było na celu obrażanie innych ... A skoro nie wyłapałeś metafory to już nie mój problem ..... Napiszę inaczej - drażni mnie to że jeśli poruszany jest temat MSC, ciągle jego fani szukają byle powodu aby udowodnić że Michael jest ( był )najlepszym kierowca w historii F1 . No i oczywiście ..... dzisiejsze kwalifikacje są dowodem na potwierdzenie waszej tezy ... Stąd porównanie od ochłapów , bo akurat ten triumfalizm po kwalifikacjach nieco bije po oczach , zważywszy na ostatnie lata po jego powrocie . Naprawdę wystarczy ci tak mało aby utwierdzić się w przekonaniu co do wyższości Schumachera nad innymi ? Dla mnie jednak za mało :) To tyle , bo po ciągnąć ten temat .... jak również nie zamierzam tłumaczyć ci w jakim kontekście użyłem słowa Aniele bo znowu się obrazisz :D 29. Marti - A tak jak już sobie piszę ...rozumiem że Twój wpis z nr .29 , był przesłaniem miłosierdzia ? Chodzi mi o jego środkową część .... - tak łatwo u innych zauważamy drzazgę w oku , nie widząc podobnej , ale w swoim .... - to w kontekście Twojego wpisu nr .48 ....


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu