WIADOMOŚCI

Vettel: pobicie rekordu to coś wyjątkowego
Vettel: pobicie rekordu to coś wyjątkowego
Sebastian Vettel po raz piętnasty zakończył tegoroczną sesję kwalifikacyjną z najlepszym wynikiem, ustanawiać tym samym nowy rekord w liczbie zdobytych w sezonie pole position. Z niewielkiej straty do mistrza świata zadowolony jest Mark Webber – Australijczyk stracił do Vettela 0,181 sekundy.
baner_rbr_v3.jpg
Sebastian Vettel
„Pobicie rekordu jest wyjątkowe. Nigel [Mansell] oczywiście przejechał trzy lub cztery wyścigi mniej, gdy dokonał tego, czego dokonał, ale mimo wszystko był to dla nas niesamowity rok i niesamowita podróż, która na dodatek jeszcze się nie skończyła – jutro kolejny rozdział, a ja jestem bardzo zadowolony. Trudno w to uwierzyć. Wczoraj nie byłem tak zadowolony, ale dziś rano samochód i jego zachowanie sprawiało mi więcej radości, a ja byłem w stanie poprawić się i zdobyć pole position. Wiesz na co cię stać i już przed okrążeniem znasz czas, który powinno się udać wykręcić, ale gdy przekraczasz linię, bez spoglądania na wyniki wiesz już czy się udało. Dziś nie można było pojechać znacznie szybciej, co daje ogromną satysfakcję – jest jeszcze lepiej, gdy inżynier mówi ci przez radio, że się udało”.

Mark Webber
„Kwalifikacje były dziś wyczynem całego zespołu. Było bardzo blisko Sebastiana – on pokonał świetne okrążenie, ale nie było między nami wielkiej różnicy. To była dobra sesja, a my wiemy, że jutro ma zmienić się pogoda, co wszystko nieco przemiesza. To bardzo dobre dla widzów przed telewizorami, ale dla nas, siedzących w kokpitach, oznacza kilka dodatkowych siwych włosów. Nie mogę doczekać się wyścigu. To dobre wyzwanie i świetnie byłoby zakończyć sezon dobrym wynikiem”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

41 KOMENTARZY
avatar
seb_1746

26.11.2011 20:44

0

ten znowu z tymi swoimi paluchami, tym razem sześcioma he, he...


avatar
zenobi29

26.11.2011 21:18

0

Pozdrawiam stałych bywalców strony "F1-dziel pasję" - i czekam !!! Na sezon - kiedy będę mądrzejszy niż jestem. Ale również na to , kiedy będę mógł uścisnąć rękę @Jaro75(wirtualnie chyba), za Jego i naszą wytrwałość w wierze , że wszystko , co najlepsze - jeszcze przed nami :-) Ponieważ coraz rzadziej mam okazję (absolutny brak czasu)zajrzeć na moją i Waszą ulubioną stronę (wyścigi oglądam "na pożyczkę") pragnę by mentorzy tej strony, tacy jak Marti; Dziarmol; ;Jaro75 Walerus(wreszcie się odezwał i chwała mu za to) @elin i wielu,wielu innych - nie odwracali się od niej. I nie bacząc na denne wpisy idiotów.............pozostali przy swoim :)))))


avatar
dziarmol@biss

26.11.2011 21:25

0

2. zenobi29 Elooooo @obi ;-)) Mnie też ostatnio nieco ubyło ;-))....z powodów różnych, wiesz jesień, depresja, demencja, dezorganizacja etc. A i ostatnio przesiadałem się na inny system operacyjny co też jest nie bez znaczenia ;-))) pozdrówki


avatar
dziarmol@biss

26.11.2011 21:27

0

1. seb_1746 .....sześcioma u jednej dłoni ;-)))


avatar
Marti

26.11.2011 21:42

0

hehehehe ta fotka to ze specjalną dedykacją, @black night?? :) @2. zenobi29 - heja obi!!! :) Wiesz, że chodziłeś mi już mocno po głowie? Myślałam już, że gdzieś Cię wcięło, bo od dłuższego czasu ni widu, ni słychu o Tobie. Już Cię chciałam wywoływać :) Dzięki za pozdrowienia, serdecznie od-pozdrawiam :) za komplementy co do mojej b. skromnej osoby także dziękuję. Wiesz jak ciężko zmobilizować się do szerszego pisania, gdy na forum panuje posucha i nie są aktywni (lub nie mogą być) Ci, którzy trzymają tutaj poziom?? Nawet jeśli ma się trochę czasu na pisanie, to nie zawsze w takich sytuacjach chce się coś skrobnąć. Szkoda, że u Ciebie tak krucho z czasem ;/ wiem jak to jest, czasami nie ma wolnej chwili, aby na spokojnie przeczytać wiadomości, nie mówiąc już o prowadzeniu dyskusji. Więcej wolnego czasu Ci życzę, byś częściej mógł się odezwać :))) P.S. Ja z reguły pozostawiam przy swoim ;) pozdrówka :)


avatar
Marti

26.11.2011 21:43

0

*"pozostaję przy swoim" miało być :)


avatar
zenobi29

26.11.2011 22:14

0

To też za to - najbardziej Was cenię:)) Wiem! Trącę konserwą......Ale czyż można inaczej?! Pozdrówka Ale ale...Dziarmol ! Co się dzieje?! U mnie , to tylko chroniczny brak czasu....U Ciebie wyczuwam coś niepokojącego.....Powiedz , że się mylę !


avatar
athelas

26.11.2011 22:28

0

jako fan Vettela i tak dzisiejszych kwalifikacji nie oglądałem z jakimiś nerwami (co innego w Abu Dhabi, tam PP nie byłem pewny). Moim zdaniem także wcale aż tak blisko nie było do Vettela Webberowi - tor jest krótki, różnice więc także proporcjonalnie mniejsze. Rekord Mansella? to fajnie. Ale liczą się wyścigi, kwalifikacje to jest nic. Trzymam kciuki za Vettela, wierzę, że uda się jutro wygrać, w deszczu czy też bez. nawiązując do komentarzy wyżej - nie należę do tej "starej gwardii", ale jeśli Zenobi jest osobą, z która można na wysokim poziomie dyskutować, to mogę tylko się cieszyć, jeśli zacznie odwiedzać tę stronę ponownie :) bo podejrzewam, że moje zdanie w wielu wielu kwestiach jest inne niż Wasze ;) pozdrawiam


avatar
dziarmol@biss

26.11.2011 22:37

0

7. zenobi29 Mylisz się ;-)) Jestem po prostu ostatnio nieco przemęczony.... wiesz, listopad, grudzień,styczeń oraz luty nieco mnie przygnębiają z powodu aury oraz braku słońca tudzież ciepła atmosferycznego, braku wyścigów a i wieści od Kubicy a raczej ich brak też jest nie bez znaczenia;-))Co do reszty jest jak najbardziej ok. ;-)) Natomiast jeśli chodzi o udzielanie się na naszym zacnym "grajdołku" to przychylam się do zdania @Marti .... choć jest sporo zacnych userów z którymi warto się spierać (bądź też poklepywać po klacie)a którzy przez cały czas są aktywni. Mnie bardziej martwi Twoje "zalatanie" które każe Ci porzucać tak doborowe towarzystwo he he pozdrówka


avatar
Skoczek130

26.11.2011 22:38

0

Ja także doszedłem później, miałem roczną przerwę i wielu już ubyło. @walerus i jego słynne "dobra guma nie jest zła"... normalnie klasyka! Zawsze lubiłem coś dodac od siebie. Jest wielu nowych, którzy należą do tych o wysokim poziomie (@athelas chocby). Oby trwało to jak najdłużej! :)


avatar
seb_1746

26.11.2011 22:44

0

4. dziarmol@biss - może pokazuje nowy maniciure


avatar
zenobi29

26.11.2011 22:53

0

Cieszę się Dziarmol z tego , że byłem w błędzie:)) A co do mojego zalatania.....No cóż....Ciebie martwi - nie zaś wkur....nerwuje. A tak się cieszyłem z Euro 2012 ...Echhhhhh He he@ Skoczek130...Stare dobre powiedzenie Wlerusa he he he


avatar
Marti

26.11.2011 23:01

0

8. athelas - niewątpliwie Vettel jest faworytem do wygranej, obojętnie czy będzie sucho czy mokro. Zenobi to spoko gość, zawsze można z nim normalnie porozmawiać nawet jeśli ma się inne zdanie na dany temat :) no i nie jest chamski i nie jest pieniaczem, niejeden spór potrafił złagodzić toczący się pomiędzy dwoma userami, prawda @dziarmol?? :D ;-) 10. Skoczek130 - niestety kilka fajnych osób na dobre zaniechało czynny udział na forum ;/ ale są też nowe konkretne osoby, które dobrze się zadomowiły i to cieszy. @dziarmol - aura nie jest sprzyjająca i też jej nie lubię, ale trzeba se z nią jakoś poradzić a brak wyścigów przynajmniej w pewnym stopniu zrekompensować sobie jakąś inną dyscypliną :)


avatar
luka55

26.11.2011 23:17

0

Dobrze że wszyscy jesteście ;)


avatar
Marti

26.11.2011 23:26

0

sobota wieczór przed ostatnim wyścigiem to się wszyscy zwalili ;)


avatar
Skoczek130

26.11.2011 23:30

0

W przerwie zimowej mam skoki! ;)


avatar
Marti

26.11.2011 23:37

0

16. Skoczek130 - z musu czy z wyboru?:)))


avatar
fanAlonso=pziom

26.11.2011 23:38

0

widzę że niektórym na wspomnienia naszło ale fajnie się czyta takie posty nie zawsze o F1 :)


avatar
zenobi29

26.11.2011 23:43

0

14. luka55 :)))) Jak to mały jeden wpis, wywoła Wszystkich(no może prawie Wszystkich) do tablicy he he he 13. Marti - nie zawstydzaj mnie...proszę. Fakt. Bardziej cenię konstruktywną sprzeczkę od pieniackich uprzejmości, a których to niejednokrotnie jesteśmy świadkami


avatar
dziarmol@biss

26.11.2011 23:43

0

Ano prawda Marti, prawda ;-)) @obi posiada dar łagodzenia sporów ;-)) co nie znaczy że nie potrafi w sposób cięty odparować kiedy wymaga tego chwila ;-)) Co do aury to powiem Ci ze wcześniej jakoś tak mniej mi doskwierała ta zima ;-)) Fajnie byłoby mieszkać w Brazylii..... pomijając oczywiście slumsy oraz biedę tam panującą ;-))Na starość staję się zgryźliwie wybredny cholewcia jasna ;-)) pozd.


avatar
Ilona

26.11.2011 23:53

0

8.athelas-"Ale liczą się wyścigi, kwalifikacje to jest nic." to dziwne co mówisz, tzn ignoranci rzeczywiście mogliby powiedzieć że kwalifikacje to "nic"..Moim zdaniem to moment w którym kierowca naprawdę może się wykazać. Nie ma znaczenia strategia(teoretycznie), długość pit stopu, (zazwyczaj) błędy innych..liczy się umiejętność koncentracji w tym jednym kluczowym momencie, skupienie, wyczucie, precyzja, perfekcja, bezbłędność , szybkość, jeśli ktoś dokonuje tego z tak niesamowitą regularnością, to po pierwsze nie może być przypadek, a po drugie nie może być kwestią jedynie sprzętu. W tym momencie mówimy już o rekordzie Vettela. Krok po kroku realizuje cele, zapisując się przy tym w historii. To też po części pokazuje nam KIM jest i jakie posiada zdolności.


avatar
Ilona

27.11.2011 00:08

0

"Nigel [Mansell] oczywiście przejechał trzy lub cztery wyścigi mniej, gdy dokonał tego, czego dokonał, " - a Ty oczywiście musiałeś to podkreślić... ;)


avatar
zenobi29

27.11.2011 00:11

0

20. dziarmol@biss - fakt potrafi.....Ale później ciężko to znosi ..he he he


avatar
Marti

27.11.2011 00:13

0

19. zenobi29 - napisałam tylko prawdę, musisz mi wybaczyć :)) 20. dziarmol - cięty tak (jak się wkurzy) ale nie chamski ;) Ja tam nigdy nie czułam sympatii do zimy, zawsze byłam ciepłolubna :) Brazylia jakoś mnie nie korci, poza kontrastem pomiędzy bogatymi a najbiedniejszymi jest tam niebezpiecznie, za dużo przemocy, bandytów itp. Mnie by starczyło zakamuflować się gdzieś na Kanarach, fajnie, miło, spokojnie i temperatury w zimie całkiem znośne :) To co będzie z Tobą za 10 lat skoro już Cię trapi taka wybredna zgryźliwość? :)) ;) pozd.


avatar
zenobi29

27.11.2011 00:25

0

Brazylia....Kanary....Piecuchy jedne !!! A zgarniacze do śniegu to co? W odstawkę? O nie nie moi drodzy - skuwacz do lodu i skrobaczki do szyb, będą jak najbardziej na topie. I to do co najmniej pierwszego wyścigu następnego sezonu :))))


avatar
Marti

27.11.2011 00:32

0

25. zenobi29 - skrobać szyby przy lekkim mrozie tak jak teraz mogę do pierwszego wyścigu (bez zbytniego marudzenia) pod warunkiem, że nie będzie mocno sypał śnieg, bo wielotygodniowego sportu z łopatą i białym puchem to ja nie lubię :)))


avatar
zenobi29

27.11.2011 01:04

0

26. Marti - a wiesz , że ja nawet lubię "spanachać się" w wolną sobotę , przy tym znienawidzonym przez Ciebie puchu;))


avatar
Jaro75

27.11.2011 09:47

0

2. zenobi29 Czyli dzisiaj wirtualnie a może kiedyś... Cały czas w to wierzę że najlepsze przed nami :) To nie mogło się tak skończyć.Robert ma jeszcze dużo do zrobienia w życiu :) Bardzo mało mam czasu ostatnio aby spokojnie siąść ,poczytać,napisać. Każdy dzień tak zajęty że sporadycznie zaglądam na stronkę.Takie życie. Czasami tak szybciutko coś napiszę,raz w takim stylu to znowu w innym:) Ostatnio nawet zostałem przez mojego "najlepszego przyjaciela" o ksywie BERET nazwany najzabawniejszym Trollem tej strony :) Widać są tutaj bardzo inteligentni psycholodzy którzy różnie interpretują wpisy porównując je do rozmów z remizy i leczenia kompleksów :)) No cóż ,każdy ma prawo pisać co chce,choć nie powiem że jestem czasami nerwowy i mnie nosi ale takie uwagi do mojej osoby to na szczęście nie jest powód mojej absencji a niestety brak czasu. Są tutaj osoby które bardzo lubię i zawsze chętnie czytam Ich wpisy co jest wystarczającym powodem aby tutaj wracać.Nawet jako Troll :)) Pozdrawiam serdecznie :) I wszystkich powyżej oczywiście także :) A co do aury to na razie zimy nie mamy więc jeszcze nie wpadajcie w depresję :) hihihi Ci ciepłolubni ,czyli większość :-)) Dobra ,ja też wolę gdy jest ciepło ,wszystko jakoś łatwiej się kręci .No może sanki gorzej idą ale kto powiedział że zawsze będzie łatwo :)


avatar
luka55

27.11.2011 11:36

0

zenobi29 nr.19 O tak . ;) Kurcze jak tak czytałem to mimo pięknych słów i wpisów powyżej to jednak przebija mi się tu jakby jakaś jesienna nostalgia , jakby miedzy tymi było ukryte coś szarego . To pewnie dlatego że tak wspominacie z westchnieniem czasy przeszłe. Co by nie było moja aktywność tutaj również spadła , a i jej tryb jest bardziej asynchroniczny tzn. bardziej czytam użytkowników niż pisze ( szczególnie tych których nicki ,,rozpoznaje z kilometra ' ) . I nie ma znaczenia dla mnie że mam czasami odmienne zdanie niż niektórzy wyjadacze. To jest właśnie fajne. No dobra koniec ,,dziamdziolenia' , dziś ostatni wyścig sezonu ( ehh to tez nie brzmi całkiem optymistycznie) , no ale już nie długo święta , a ,,za chwilę ' wiosna i do przodu . ;) Pozdrawiam


avatar
xdomino996

27.11.2011 11:52

0

Chlopaki nie chce nic mowic ale robicie nie potrzebny spam. A co do tego rekordu to jednak nalezalo mu sie, mozna zobaczyc jego onboard z suzuki i to samo okr tylko wykonane przez buttona i widac jak vet agresywnie jedzie i to sie mu oplaca


avatar
jack22

27.11.2011 12:24

0

Zobaczcie ile punktów zdobył Sebastian. Nikt tego nie dokonał do tej pory. Szacun Mistrzu.


avatar
xdomino996

27.11.2011 12:28

0

31. jack22@ jeżeli tobie chodzi o wszystkie 61 sezonów to jest tylko jedna odpowiedz do tego hahah. Jak byś nie wiedział to teraz jest za 1 miejsce 25 przez ostatnie lata było 10 nie mówiąc już o tym ze obecnie jest najwięcej wyścigów w sezonie


avatar
jack22

27.11.2011 12:42

0

Za 10 lat nikt nie będzie o tym pamiętał, a tabela prawdę Ci powie, Sebastian zdobył najwięcej punktów w sezonie:)


avatar
luka55

27.11.2011 12:52

0

Jack22 Ja osobiście bardzo lubię Vettela ale po co formułować wpisy w ten sposób . Owszem jest spora grupa osób która robi coś dokładnie odwrotnego , czyli tylko najeżdża bez powodu na Sebe ale nie ma także sensu zbytnie przeginanie w drugą stronę. Jesteś jego fanem , to ciesz się chlopie chwilą gdzie Vettel jest naprawdę na szczycie i to nie tylko w mojej opinii dzięki dobremu bolidowi. To wszystko


avatar
athelas

27.11.2011 13:33

0

21. pisząc "kwalifikacje to jest nic" miałem bardziej na myśli "za kwalifkacje nie ma punktów". I powiem szczerze, wczoraj po okrazeniu Seby nie wydałem krzyku radości jak w Monako, Włoszech czy Abu Dhabi ;) bo rzeczywiście w kwalifikacjach dobrze widać różnicę między kierowcami - np takich z HRT chyba w wyścigu nie ma co oceniać ;) no i co tu dużo mówić czasy Seba w Q to nie tylko bolid - on jakimś cudem zawsze zbija te 0,3-0,5 sekundy ponad siłę bolidu. no i szczerze mówiąc te wszystkie rekordy rekordami, ale chyba najlepiej by było pobić ten najwazniejszy - Michael Schumacher - 7 tytułów mistrza świata ;) A ma podstawy by sądzić, że się to uda zrobić. Pytanie ile Red Bull będzie na szczycie? I co z Sebą po Red Bullu? Na razie nie mamy podstaw by twierdzić, że jest słabym kierowcą, a ja wierzę, że jest odwrotnie.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu