Decyzja o zakończeniu kariery przez Michaela Schumachera wywołała na świecie równie wielką wrzawę co trzecie miejsce Roberta Kubicy w Polsce. Jean Todt, szef zespołu Ferrari odpowiadał na pytania dziennikarzy, w których ujawnił odrobinę sekretów związanych z podpisaniem kontraktu z Kimim Raikkonenem. Co ciekawe w jednej z odpowiedzi pada nazwisko Roberta Kubicy.
Zapytany o podpisanie kontraktu z Raikkonenem Todt odparł: „Co ważne nie mieliśmy żadnego kontraktu podpisanego wcześniej, po prostu podpisaliśmy kontrakt, to wszystko, więc czasami śmiałem się kiedy widziałem spekulacje na ten temat lub słyszałem o prywatnych spotkaniach, aby pozyskać Kimiego; ale ważną rzeczą jest, że czujemy, że Kimi jest bardzo szybkim, bardzo utalentowanym kierowcą. Lubię go jako osobę, a on związał się z Ferrari na kilka następnych lat.”
Zapytany o to co przyciągnęło jego uwagę do Kimiego powiedział: „Przede wszystkim trzeba rozejrzeć się na rynku, aby zobaczyć kto jest dostępny i kogo by się chciało spośród dostępnych ludzi. Może to trochę nieuczciwe ponieważ mamy nowych młodych kierowców, którzy spisują się bardzo dobrze: Felipe, Kubica pojechali dzisiaj bardzo dobry wyścig. Mamy kilku kierowców przychodzących z GP2, którzy być może są bardzo utalentowani, ale powiedzmy, że byliśmy w pozycji w której mogliśmy wybierać, przyglądaliśmy się trzem najszybszym i dostępnym kierowcom. Jeden już dla nas jeździł, jeden był naszym ulubionym i mamy go, więc szczerze, to był prosty wybór i na szczęście była łatwa rozmowa ponieważ on chciał dołączyć do Ferrari, a my chcieliśmy mieć go w naszych szeregach, więc było łatwo.”
12.09.2006 12:39
0
Jeszcze im się czkawką odbije Kimi i Massa, szykuje się dobry czas dla takich zespłów jak BMW, gdyż w Renault i Fisico i młody Fin to nie to co mieć Alonso, a ten znowuż w McLarenie nie będzie miał drogi usłanej różami, poczekamy zobaczymy, ale gyd dodamy te same opony u wszystkich, to szykuje się wyrównany sezon i będzie super do oglądania, a jak BMW będzie robiło takie postępy jak dotychczas, to skoro spełniają się nam tak szybko sny z różnymi stopniami kariery Roberta, to dlaczego nie marzyć, że ma nie powalczyć o najwyższe lałry, ale bym się lał z Toda jakby Robert przejachał Ferrrari, koleżka stworzony do tego teamu, mieszkający we Włoszech i znający włoski, a wszystko na to wskazuje, że BMW nie będzie chciało go puścić i da mu długi kontrakt, co też super :)))
12.09.2006 15:39
0
ehehe mazenia fajnie ale ja mysle ze nawet gdyby bwM utrzymalo tempo swoich zmian na lepsze to mimo wszystko do ferrari dziela ich jakies dwa lata ;) (oczywiscie zakladajac ze scuderia stanie w miejscu :P:D) ale to jescze bardziej podkresla ponadprzecietny talent roberta wiec nic tylko pozostaje nam sie cieszyc :D i czekac na pierwsze zwyciestwo w f1 (ja mysle ze to nastapi pod koniec przyszlego sezonu ;]) pozdroofka
12.09.2006 16:34
0
a ja niestety bym sie wcale nei zdziwil jakby w przyszlym sezonie Kubica pzrestal jezdzic w F1..
12.09.2006 16:34
0
a ja niestety bym sie wcale nei zdziwil jakby w przyszlym sezonie Kubica pzrestal jezdzic w F1..
12.09.2006 16:37
0
kocham zespol ferrari, ale mysle ze nie beda tak skuteczni bez schumiego ktory fenomenalnie potrafil sobie dopasowac bolid, i czynnie uczestniczyl w programie rozwojowym scuderri ferrari. Odejscie Schumachera to niebywale wielka starta dla ferrari oraz dla calej formuly 1. Kubica w ferrari?? czemu nie... napewno Todt by zle na tym nie wyszedl... ale kubica sprawdza sie w BMW znakiomicie. Tak jak watpilem zespol Roberta, tak teraz sadze ze Kubica powinien pozostac w tym teamie przez 2 lata. A potem sie zobaczy jak Jean Todt bedzie blagal na kleczkach polaka zeby przeszedl do teamu z czerwonymi bolidami bo nie nadazaja za wysmienitymi BMW :D Pozdrowka
12.09.2006 17:54
0
Problem w tym, że Todt też myslał o odejściu razem z Schumacherm, dwa lata to szmat czasu, może już wtedy Todt być na emeryturze, jestem bardzo ciekaw co osiągnię Kimi w Ferrari, jeżeli Alonso wygra na Mercedesie, to będzię to niezły policzek dla Fina, chłopak coś nie może postawić kropki nad i w swojej karierze i zbobyć tytuł, za rok jego sezon prawdy.
12.09.2006 19:33
0
A może Robert będzie jeżdził w Ferrari ??? Jak myślicie ???
13.09.2006 03:51
0
jak was slucham to mam wrazenie ze nie bardzo wiecie o co w tym wszystkim chodzi,ale mniejsza z tym.Ja uwazam ze Kimi jest bardzo dobr i w FERRARI doprowadzonym do perfekcij godnie zastapi SCHUMIEGO.
14.09.2006 22:20
0
Bardzo dobry wybór FERRARI nikt inny zastąpić Michaela nie mógł
17.09.2006 10:33
0
Trzeba byc indolentem, aby porownywac Kimiego z Alonzo. Kimi to geniusz Formuly1, Alonzo to tylko kierowca, ktory dzieki szczesciu (usterki tech. McLarena) i swojemu szefowi zawdziecz tytul. Kolesie popatrzcie na fakty, Kimi kreci zawsze lepsze okrazenia od Alonzo.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się