Trzykrotny mistrz świata, Jackie Stewart, w obszernym wywiadzie dla serwisu Autosport stwierdził, że obecna stawka kierowców F1 jest jedną z najlepszych w całej historii tego sportu oraz wyraził przekonanie, że może stać się jeszcze lepsza.
Sukces Sebastiana Vettela, Stewart nie bał się przyrównać do takich legend sportu, jak: Jim Clark, Jack Brabham czy Graham Hill.„Sądzę, że to najlepsza stawka w historii” mówił Stewart dla Autosportu. „Red Bull miał dobry bolid w tym roku, ale do ostatniego wyścigu o tytuł walczyło czterech kierowców, a przez większość sezonu w walce liczyło się właściwie pięciu zawodników.”
„Był tam Red Bull, Ferrari i McLaren, a Renault naciskało, więc nie można prosić o nic lepszego niż to. To był długi sezon, który rozstrzygał się do samego końca.”
Przyrównując Vettela do legend sportu, Stewart nie zapomniał o innych kierowcach- Webberze, Alonso, Hamiltonie, Buttonie a także Robercie Kubicy, których uważa za równie utalentowanych, aby walczyć w przyszłości z Niemcem o tytuły mistrzowskie.
„[Vettel] jest młodym kierowcą. Ma 23 lata” mówił. „Pamiętam, gdy sam miałem 23 lata i powiedziałem mu, gdy go zobaczyłem na rozdaniu nagród Autosportu, że to był wiek w którym rozpocząłem ściganie się samochodami. Miałem 23 lata, a on jest mistrzem świata w wieku 23 lat.”
„Mark Webber ma 34. Wiem, że gdy byłem w wieku 34 lat, byłem lepszym człowiekiem, niż kiedy miałem 23, więc uważam, że po Sebastianie możemy spodziewać się jeszcze więcej.”
„Webber nadal się liczy, a Kubica może zostać mistrzem pewnego dnia. Zawsze jest Jenson jeżdżący najdelikatniej i najczyściej spośród wszystkich kierowców, a Lewis jest prawdopodobnie najlepszym wyścigowcem ze wszystkich; najlepiej utalentowanym nadal jest Alonso. Jest tutaj grupa tak niezwykle uzdolnionych ludzi.”
30.12.2010 11:11
0
Uwielbiam czytac komentarze co po niektorych "znawcow" tematu. Nawe zdanie takiej legendy nie ma znaczenia. Dalej Vettel jest leszczem, Hamilton czarnuchem, tylko Cubic jest geniuszem. Do niedawna mialem ubaw, ale ostatnio zaczyna mnie to juz nudzic... nudni jestescie, zeby nie uzyc mniej kulturalnego - zalosni
30.12.2010 11:43
0
36. Mountdegrejt A gdzie tu wyczytałeś że Hamilton jest "czarnuchem'?? Gdyż po za Twoim epitetem jakoś nie mogę się tego doczytać ;-))
30.12.2010 12:09
0
@36 Jak już się rzucasz jak śledź w pomidorach to albo... idź chłopie odreagować gdzie indziej, np na onet bo to widzę Twój poziom dyskusji. Podawaj konkretne przykłady, bo ja nie widzę żeby ktoś nazywał HAMiltona czarnuchem bo to określenie w sam raz ludzi Twojego poziomu, po drugie każdy ma prawo mieć swoje zdanie, tak jak i vanka vettela, legenda czy "miszcz" jak Ty. Nigdzie też nie widzę żeby KUBek był geniuszem. Zapomniałeś też o ALO. Masz chłopie swoje zdanie to je sobie miej, tylko nie obrażaj ludzi, idź na onet albo się w seksie po wyżywaj jak masz jakieś problemy emocjonalne a nie obrażasz ludzi. Nie widzę też żeby ktoś pisał że VET jest leszczem, widzę za to że jest chwalony ale żeby nie przesadzać z jego genialnością bo z takim autem nie powinno być walki do końca. Peace ;)
30.12.2010 12:50
0
Mountdegrejt moim zdaniem przesadzasz. Oczywiście,że opinia Stewarta jest warta uwagi. Uważam, że to ogromny zaszczyt dla Niemca (Vettela), że Stewart wymienił jego nazwisko przytaczając jednocześnie sukcesy wielkich mistrzów. Jego zdaniem Vettel jest na dobrej drodze do osiągania sukcesów wspomnianych kierowców i tyle. A czy to osiągnie to zobaczymy. Z pewnością ma łatwiejsze zadanie niż wspomniani przez Stewarta kierowcy z lat 60-tych - to były inne czasy:) Co do użytych przez Ciebie epitetów, ja również nie mogę się ich w tym temacie doszukać. Dobrze,że jeszcze nie przyczepiłeś się do tego,że nazwisko Hamilton jest pisane czarna czcionką :). No i jeszcze jedno zdanie Stewarta które wydaje się być bardzo ważne (a szczególnie od słowa RÓWNIE) - ,,...Stewart nie zapomniał o innych kierowcach- Webberze, Alonso, Hamiltonie, Buttonie a także Robercie Kubicy, których uważa za równie utalentowanych, aby walczyć w przyszłości z Niemcem o tytuły mistrzowskie" Pozdrawiam.
30.12.2010 13:41
0
36. Mountdegrejt- skoro uważasz, że wszyscy źli kibice Roberta wyzywają innych, to co znaczy to zdanie: "Cubic jest geniuszem". Sam(a) mnie masz szacunku do Kubicy, tak więc jak to się mówi widzisz źdźbło trawy w oku innego a w swoim nie widzisz belki (czy jakoś tak)
30.12.2010 14:20
0
@pjc ja to wiem,jeżeli zabrzmiało jakbym nie wiedział to sorki,nie widzę tylko sensu nazywać Stewarda ;John skoro on sam i cały świat używa Jackie.To tak jakbym ja napisał o aktorce Barbara Apolonia Chałupiec i spora część zastanawiała by się kto to taki a wystarczy napisać Pola Negri i wszystko jasne pzdr:-))
30.12.2010 16:08
0
Gdzie wyczytalem leszcz I czarnuch pytasz? No na tym forum niestety. Nie, nie w tej dyskusji, ale co za roznica? Sek w tym ze na fajnej stronce panuje wlasnie taka a nie inna atmosfera, dzieki takim a nie innym ludziom. Seb 1746 nie zrozumiales co mialem na mysli. Po czym wnosisz ze nie szanuje Kubicy? To "kibice" ktorzy fanatycznie kibicuja Kubicy, gnojac jednoczesnie wiekszosc innym, z czolowka na czele, nie szanuje nikogo w tym sporcie, co za tym idzie samego sportu jakim jest f1. Sa jak kibole co chodza na mecze narobic zadymy bo ich klub nie daje rady na boisku. Tompo(n) co do ciebie to no coz... twoj post mowi sam za siebie... a wlasciwie za ciebie. Nie zamierzam Sie ponizac dyskusja z toba, szkoda mi cie, ale tylko troche
30.12.2010 16:16
0
42. Mountdegrejt Słowa, słowa, słowa.... To trochę trąci pomówieniem gdyż jeżeli nawet ktoś tak sformułował, opisał wygląd Lewisa to albo z urzędu dostawał "baniaka"albo został "zakrakany" przez tłum ;-)) A najlepiej wskaż źródełko miast sugerować "tej stronce" recydywę ;-)) gdyż stajesz się niewiarygodnym..
30.12.2010 16:33
0
41. andy_chow, jednak jak dodajemy mu sera to jednak pani krolowa nadala mu tenze tytul do Jasia, nie Jacka. Ale to prawda, wszyscy, takze on sam mowia mu Jackie, nie John, takze w sumie oddaje Ci te racje.
30.12.2010 17:11
0
oj dzarmol, daj spokuj, naprawde uwazasz ze zmyslam? a po co mial bym to robic? na formula1.pl jestem (jak czas pozwala) generalnie codziennie od kilku lat, uwierz zadko kiedy pomijam jaki kolwiek news a i od dyskusji nie stronie, poprostu zadko sie udzielam. I nie sugeruje !stronie! ( tu juz sie smiesznie czepiasz) recydywy, poprostu mam zal do ludzi niszczacych atmosfere tu panujaca i tworzacych obraz polskiego kibica - debila, bo tak niestety zbyt czesto jest. Zrodla nie wskaze bo niedoodnalezienia jest to w tej chwili, zapadlo mi to jednak w pamiec. Pozatym epitety epitetami - wszyscy z nimi uwazaja bo jak sam mowisz dostac mozna baniaka. Ale czy naprawde tylko o epitety tu chodzi? no przecierz sam wiesz ze nie. Wez przeczytaj post 38. I co, zakrakal go ktos? Nierozgarniety emocjonalnie dzieciak loguje sie tu i szczeka po ludziach jakies pierdoly o seksie i onecie (odrazu widac na jakich stronach najwiecej przebywa:) i takie zachowania sa tu absolutnie nagminne. Zwady nie szukam, durnoty nie trawie, kropka.
30.12.2010 17:12
0
Cos mi sie wydaje ze Ten caly Mountdegrejt jest mlodzikiem jak to WYNIKA z pisowni....? I wstapil Tutaj na chwilke z..........np.Onetu. Pozdrawiam
30.12.2010 17:19
0
Wystarczy jedna iskra :) Dajcie spokój. Rakiety odpalamy w dniu jutrzejszym :) Wyjątkiem będzie ta z Wyborga, którą szefostwo LR odpali w połowie sezonu z powodu braku wyników :)
30.12.2010 17:22
0
46. masz racje - wydaje ci sie 47. obawiam sie ze nic z tego
30.12.2010 17:42
0
@ Ataru wolałbym restauracje niż racje he he pzdr i Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich fanów F1 :-)))
30.12.2010 17:44
0
Dziarmol wznieca widze kolejna drame. Temu to nigdy dosc ;-)
30.12.2010 18:26
0
50. Ataru To już trąci osobistą wendetą ;-)) Znajdź w moim wpisie coś co zakrawa na prowokację ok? coś czuję drogi userze że ci z lekka nerw puszcza ;-)
30.12.2010 18:36
0
45. Mountdegrejt Wież mi lub nie ale akurat o tej stronie wiem dość dużo ( mam na myśli wpisy) i jakoś nie wpadło mi w oczy by tu nagminnie jak sugerujesz wypisywano np. o Hamiltonie "czarnuch, bambus czy też inny asfalt" Owszem był tu krytykowany i to bezpardonowo również przeze mnie, niektórzy nawet nicki przybierali w formie protestacyjnej ;-)) Ale daruj, rasizmu tu nie było i nie ma co sugerujesz dość dobitnie w poście nr 36 i w 42 to potwierdziłeś stąd moje pytanie byś wskazał źródło. A skoro go nie ma to nie uważasz że się nieco zagalopowałeś?
30.12.2010 19:08
0
@dziarmol tu masz taki "rodzynek" - vide 34. Nie wszyscy dostają jednak bany choć w ogromnej większości przypadków administratorzy coś takiego wyłapują. http :// www.formula1.pl/ F1_news-10097-Kubica_Webber_albo_ Alonso. html
30.12.2010 19:14
0
ot i tyle w tym temacie
30.12.2010 19:28
0
53. pjc No i jest git ;-)) A czy nie zwróciłeś uwagi na fakt krytyki? To jedno, tyle że nie jest tak jak sugeruje @Mountdegrejt nagminne ciągłe ataki rasistowskoordynarne. Sam bywałem świadkiem" takich wpisów ale jak sam wiesz, takie perełki wraz z autorami niknęły w zaświatach bardzo szybko ;-)) Pewnie gdyby prześledzić archiwum a jest tego sporo to pewnie znalazłoby się więcej, nie przeczę ale w porównaniu z innymi forami to nasze jest niewinne i czyste jak "kryształ" ;-))
30.12.2010 19:59
0
Masz rację nagminnie to się nie zdarzało. A jeżeli już się pojawiały takie rzeczy to rzeczywiście kempa i spółka "wycinali" autorów takich postów bez problemu. Pozdr.
30.12.2010 19:59
0
A Wy nie macie poważniejszych problemów? :) Rok się kończy, nowy zaraz zaczyna więc może schowajcie noże a wyjmijcie szampany. Co do Mounta - może i moja riposta była zbyt ostra ale Twoje słowa o politowaniu dla nas tu piszących... no wybacz ale przesadziłeś i to zdrowo, szczególnie że powypisywałeś brednie. nvm - Happy New Year!
31.12.2010 11:58
0
Spóźniłem się na ciekawą dyskusję o kulturze:)
31.12.2010 13:18
0
Ostatnich gryzą psy ;-))
04.01.2011 13:07
0
„Webber nadal się liczy, a Kubica może zostać mistrzem pewnego dnia. Zawsze jest Jenson jeżdżący najdelikatniej i najczyściej spośród wszystkich kierowców, a Lewis jest prawdopodobnie najlepszym wyścigowcem ze wszystkich; najlepiej utalentowanym nadal jest Alonso. Jest tutaj grupa tak niezwykle uzdolnionych ludzi.” Jackie, mówisz, że Robert może zostać mistrzem świata pewnego dnia. Dla Ciebie ważni są, którzy jadą na czole stawki. Kubica jest najlepszy. rzadko popełnia błędy. W tym sezonie przytrafił mu się tylko jeden (w aleji serwisowej w Belgi) W Australii nie popełniał. A wymienieni przez Ciebie popełniali. Oj Stewarcie, nie znasz się na rzeczy> Sam byłeś mistrzem i nie myślisz w ogóle, że Robert jest dobrym kierowcą. np. jak Jean Alesi itd. Odrobina szczęścia i lepszy samochodzik = mistrzostwo świata + wygrane wyścigi
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się