Witalij Pietrow w końcówce sezonu 2010 cały czas stawia sobie za cel punktowanie w wyścigu.
Jak przygotowywałeś się do następnego wyścigu w Korei?„Ciężko jest wykonać jakieś wyjątkowe przygotowania ponieważ jest to zupełnie nowy tor, na którym nie było jeszcze żadnych wyścigów. To oznacza, że jest na jego temat bardzo mało informacji. Wykonałem trochę pracy na symulatorze, co pozwoliło mi nauczyć się układu. Ze względu, że jest to nowy tor, to nieco ułatwia mi życie, gdyż wszyscy będą w takiej samej sytuacji i będą musieli nauczyć się toru.”
Opowiedz nam jak podchodzisz do nauki nowego toru?
„Najlepszą rzeczą jest przejście się po torze i osobiste sprawdzenie. Potem lubię wykonać kilka okrążeń na rowerze, aby zrozumieć możliwie najwięcej. Trzeba przyjrzeć się takim rzeczom jak krawężniki i strefy wyjazdowe. Wszystko to jest pomocne, ale najwięcej uczy się podczas pierwszej sesji treningowej. Ważne jest, aby poznać okrążenie przed zakończeniem pierwszej sesji.”
Jakie są Twoje wstępne odczucia na temat układu toru?
„Wygląda na zdradliwy tor. Trzeci sektor wydaje się dość wymagający, ponieważ jest wolny z większością zakrętów pokonywanych prawdopodobnie na drugim lub trzecim biegu. Zakręty numer 7 i 8 będą szybkie. Są tam też trzy długie proste, na których ważne będzie używanie F-duct. Ogólnie uważam, ze tor ten będzie całkiem dobry dla naszego bolidu. Powinny się także znaleźć dobre miejsca do wyprzedzania.”
Na trzy wyścigi przed końcem sezonu, jakie stawiasz sobie cele?
„Zawsze staram się być w czołowej dziesiątce i to także musi być celem na ten weekend. Sądzę, że mieliśmy potencjał na zrealizowanie tego w Suzuce, ale nie mogę popełniać żadnych błędów. Zdobycie punktów jest ważne i będzie moim celem w Korei.”
Jak bardzo ucieszyłeś się z informacji, że Grand Prix Rosji będzie organizowane w Soczi od 2014 roku?
„Jestem bardzo dumny z tego, że mój kraj dokonał tej decyzji, co sprawi, że F1 w Rosji będzie jeszcze bardziej popularna. Prawie wszyscy kierowcy mają już swoje domowe wyścigi, więc liczę że także będę mógł doświadczyć podobnego i wyjątkowego uczucia jazdy przed własną publicznością za kilka lat.”
19.10.2010 16:14
0
34@ ta wiadomość mnie uziemiła
19.10.2010 17:44
0
Jest Petrov, jest kasa, ale nie ma wyników. Coś za coś.
19.10.2010 18:24
0
wysoki cel sobie wyznaczył
19.10.2010 19:32
0
33. @dziarmol@biss - Moim zdaniem Eric bardzo chętnie pozbyłby sie "rakiety" gdyby decyzja należała tylko i wyłącznie do niego. Tak jednak nie jest. To Gerard wraz z szefostwem Renault decydują o finansowaniu RF1 i co za tym idzie o obsadzie kierowców. Sam Lopez chcąc zachować równowagę pomiędzy aspektem sportowym i finansowym funkcjonowania teamu musi pozostawić skład jaki mamy obecnie. Robert zapewnia jedno, Witek drugie przy czym żaden z nich nie oferuje nic ponad to. Smutne to troche ale prawdziwe. To kwestia kompromisu. Takie moje zdanie. Być może lepsza byłaby sytuacja pozyskania drugiego kierowcy o potencjale wyścigowym Roberta i finansowym Pietrova ale takiego kierowcy na rynku poprostu brak. Więc moim zdanie, czy się nam podoba czy nie, skład RF! na sezon 2011 pozostanie bez zmian. Pozostaje liczyć na metamorfozę Witka i .... bardzo konkurencyjny R31 ;)
19.10.2010 20:09
0
"Pietrow: celem będzie zdobycie punktów" - w bierki....
19.10.2010 20:15
0
Jak myślicie czy Sebastian Loeb byłby dobrym kierowcą F1 ???? w rajdach pobił wszelkie rekordy..... :)
19.10.2010 20:51
0
41. Jamer pamiętam kiedy wystartował w RBR w testach i uzyskał 7 czas, zaraz za Robsonem. Założę się, że byłby lepszy od wielu dziś jeżdżących, ale czy miałby dryg do wyścigów na miarę mistrza ? Chyba się nie dowiemy, on już najmłodszy nie jest.
19.10.2010 22:34
0
@dziarmol, ja go pożegnałem myślami kilka wyścigów wstecz :) Bo z reguły "kura nioska" jak nie znosi jajek to zostaje oddelegowana w zaświaty. W przypadku VP może to być np.HRT lub inna seria wyścigowa :)
20.10.2010 07:51
0
Gdyby punkty były przyznawane za rozbijanie samochodów, to byłby już dawno pretendentem do MŚ ......... :))))
21.10.2010 10:24
0
No nam kibicom nie pozostaje nic innego jak tylko obserwować, pożyjemy zobaczymy, może się witek weźmie w garść od nowego sezonu lub drugiej połowy następnego sezonu, cholernie nie to ciekawi :D. Pamiętam jak na youtubie przed rozpoczęciem sezonu 2010 pewni Rosjanie pisali takie komentarze "Pietrov is the best, Kubica is suck" czy coś w tym stylu, ciekawe jak im teraz żal dupę ściska :D
21.10.2010 18:12
0
Petrov nadaje się do teamu z - powiedzmy - 2 ligi. Czyli tych które są za Wiliamsem. W słabszych zespolach doskonali się technikę jazdy i jeśli się jest dobrym awansuje sie do lepszego zspolu jak np. Vettel z Toro Roso do Red Bulla. I właśnie Petrov powinien terminować w słabszym zespole bo Renault to dla niego dużo za dużo a taki Virgin byłby samochodem na miare jego umięjętności. I nie powinien się o to nikt obrażać.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się