WYNIKI Bahrajn [ 25 lutego 2023 ]
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | S.Perez | Red Bull | 1:30.305 | 133 |
2 | L.Hamilton | Mercedes | 1:30.664 | 65 |
3 | V.Bottas | Alfa Romeo | 1:30.827 | 131 |
4 | C.Leclerc | Ferrari | 1:31.024 | 67 |
5 | C.Sainz | Ferrari | 1:31.036 | 76 |
6 | Y.Tsunoda | AlphaTauri | 1:31.261 | 79 |
7 | K.Magnussen | Haas | 1:31.381 | 95 |
8 | G.Russell | Mercedes | 1:31.442 | 83 |
9 | F.Alonso | Aston Martin | 1:31.450 | 80 |
10 | F.Drugovich | Aston Martin | 1:32.075 | 77 |
11 | L.Norris | McLaren | 1:32.160 | 37 |
12 | P.Gasly | Alpine | 1:32.762 | 56 |
13 | A.Albon | Williams | 1:32.793 | 136 |
14 | E.Ocon | Alpine | 1:33.257 | 76 |
15 | N.Hulkenberg | Haas | 1:33.329 | 77 |
16 | O.Piastri | McLaren | 1:33.655 | 44 |
17 | N.de Vries | AlphaTauri | 1:38.244 | 87 |
Perez zakończył testy w Bahrajnie z najlepszym wynikiem
Ostatni dzień przedsezonowych testów F1 w Bahrajnie dobiegł końca i w końcu przyniósł trochę właściwego kręcenia czasów. Najlepszy wynik ostatecznie uzyskał Sergio Perez z Red Bulla, który w końcówce wyprzedził Lewisa Hamiltona oraz Valtteriego Bottasa z Alfy Romeo.Trzeci dzień testów również obfitował w sporo wydarzeń na torze, ale czerwone flagi pojawiły się jedynie w pierwszej, porannej sesji za sprawą problemów z czujnikami Red Bulla oraz przymusowej przerwy na wymianę skrzyni biegów w Alfie Romeo.
Caja de cambios y suspensión trasera de Alfa Romeo
— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) February 25, 2023
Alfa Romeo's gearbox and rear suspension. #F1Test pic.twitter.com/7vMZcobNkp
Przez te problemy Valtteri Bottas stracił trochę czasu w swoim garażu, ale w drugiej części dnia powrócił do przygotowań, ostatecznie przez cały dzień pokonując bardzo przyzwoitą liczbę 131 okrążeń.
Popołudniowa sesja przebiegała wyjątkowo spokojnie przez większość czasu. Wynik Charlesa Leclerca z porannej sesji długo utrzymywał się na szczycie tabeli wyników. Dopiero po pewnym czasie zbliżył się do niego na 0,12 sekundy Carlos Sainz i ponownie przez długi okres czasu w tabeli na dwóch pierwszych pozycjach widniały Ferrari, które swoje czasy wykręciły na oponach miękkich oznaczonych jako C4. W dalszej części dnia Ferrari nie próbowało śrubować czasów i ostatecznie dzień zakończyło tuż za podium na czwartym i piątym miejscu.
Rano wyjątkowo nieźle jeździł także Mercedes, który prowadzony przez George'a Russella wyglądał na bardziej stabilny niż wczoraj. Brytyjczyk swój najlepszy czas uzyskał jednak na najbardziej miękkiej mieszance opon (C5).
Po południu podobną strategię Mercedes zastosował w przypadku Lewisa Hamiltona. W14 w rękach 7-krotnego mistrza świata ponownie zaczął być bardziej nerwowy, ale na półtorej godziny przed końcem na najbardziej miękkiej mieszance pozwolił Hamiltonowi wyjść na prowadzenie.
Zespół z Brackley przez lata swojej dominacji w F1 w erze silników V6 turbo przyzwyczaił kibiców do tego, że podczas zimowych prób rzadko korzystał z najbardziej miękkich opon, a użycie ich w tym roku, podobnie jak i w zeszłym, sugeruje, że ekipa może mieć pewne wątpliwości co do swoich osiągów.
Wynik Hamiltona szybko poprawił Sergio Perez, który przez większą część dnia, z wyjątkiem porannego problemu z czujnikiem na tylnym skrzydle, był mało widoczny na torze. Na oponie C4 Meksykanin pokonał kilka szybkich okrążeń, poprawiając czas tegorocznych prób do 1:30,305, a przy okazji ubiegłoroczny wynik gwarantujący pole position (1:30,558) na torze Sakhir. Jak się okazało pozwolił on mu także zakończyć zimowe testy z najlepszym czasem.
W końcówce do czołowej trójki wskoczył tylko Valtteri Bottas, który na oponie C5 stracił do lidera pół sekundy. Dopiero za nim znaleźli się wspomniani wyżej kierowcy Ferrari.
Za czołową piątką uplasowali się Tusnoda, Magnussen, Russell oraz Alonso. Reprezentujący Astona Martina Hiszpan może być zadowolony bowiem wszelkie znaki na ziemi i niebie sugerują, że jego nowa ekipa stworzyła na ten sezon wyjątkowo dobre auto. Niektórzy twierdzą nawet, że może ono być bezpośrednim zagrożeniem dla Red Bulla, wyprzedzając na początku sezonu zarówno Ferrari, jak i Mercedesa.
Felipe Drugovich, który ma spore szanse na zadebiutowanie w wyścigu Formuły 1 już za tydzień jeżeli okaże się, że Lance Stroll nie będzie w stanie wyleczyć swojej kontuzji, stracił dzisiaj 0,6 sekundy do zespołowego kolegi, ale mistrz Formuły 2 jeździł w zupełnie innych warunkach.
Oscar Piastri takes his @McLarenF1 for a spin 🌀
— Formula 1 (@F1) February 25, 2023
Luckily the quick-thinking Aussie was able to save it and continue on! #F1 #F1Testing pic.twitter.com/qOIe6uZQEf
Tuż za czołową dziesiątką ostatni dzień prób przed startem sezonu zakończył Lando Norris, którego ekipa z pewnością stanowi największe rozczarowanie tegorocznych zimowych prób. McLaren już podczas prezentacji MCL60 tłumaczył się z niezbyt udanej konstrukcji, co niestety potwierdziło się na torze Sakhir. Zespół z Woking przez całe testy miał problemy z mocowaniem deflektorów przednich kół przez co podobnie jak rok temu tracił cenny czas w garażu zamiast sprawdzać nowy bolid na torze.
Przedstawiciele zespołu przekonują, że stosowne poprawi będą przygotowane na pierwszy wyścig sezonu, ale trzeci dzień testów był zdecydowanie najgorszy dla Brytyjczyków. Rano Oscar Paistri pokonał tylko 44 kółka i dzień zakończył na przedostatniej, 16. pozycji.
Lando Norris po południu wykręcił lepszy czas, ale strata 1,8 sekundy do lidera sprawiła, że był dopiero 11. Przy jego nazwisku znalazło się jednak jeszcze mniej okrążeń, bo tylko 37. McLaren zaliczył więc najmniejszy przebieg z całej stawki.
Za Norrisem w zestawieniu czasów uplasował się duet Alpine przedzielony Alexem Albonem z Williamsa, a stawkę zamykał Nyck de Vries z AlphaTauri.
Zdjęcia:
komentarze
1. giovanni paolo
Perez zlał Verstappena jak ojczym pasierba. Czekam na naukowe teorie wyjaśniające jaki spisek zawiąże RBR by Perez skończył za Verstappenem.
2. Davien 78
Można to prosto wytłumaczyć. Odstaw synu alkohol jak komentujesz.
3. Slazak
Perez jest lepszym kierowcą od VER ale ten drugi jest bóstwem RB
4. Konrad78
10. L.Stroll? 1:32.075 - napewno???
5. belzebub
10. Powinien być Drugovich, a nie Stroll...
6. Davien 78
Dziś na spokojnie mogłem sobie przetestować pro 1 tv. I generalnie jest ok. Jedna uwaga komentatorzy + goście 1/3 czasu pitolą nie na temat (głupie śmiechy i chichy). Ale nie o tym chciałem. Można by powiedzieć że ten sezon nim się zaczął to się już skończył. Nim puszkarze ujawnili swój samochodzik na ten sezon wszyscy zastanawiali się co skrywają, a jak w końcu pokazali go 2 dni temu to ogólne komentarze w stylu; RB19 to ewolucja RB 18. Bardziej podcięte sidepody, nowe skrzydło przednie, zmienionie przednie zawieszenie itp. Ale tempo na testach niesamowite jak na ewolucję. Dziś się przyjrzałem temu samochodzikowi i ma on coś w stylu podwójnego dyfuzora. Kanał Venturiego w każdym samochodzie ma gadziel przełamaną w okolicach siedzenia kierowcy. RB 19 też tak ma, ale mniej więcej w połowie odległości pomiędzy kierowcą a osią tylną wznoszący się dyfuzor znowu się załamuje w dół i dopiero przed osią tylną wznosi się ku górze aż do wylotu. Tylko RB 19 tak ma i to jest nowość. Zapewne część oglądających f1 pamięta rok 2009 i Brawn GP. Tam był dmuchany dyfuzor czyli coś całkowicie innego ale skutek może być ten sam, czyli dominacja RB 19 w całym 2023 r. Jeśli ten podwójny dyfuzor, czy falowany, jak go tam zwał, to jest to co puszki skrywały tak skrzętnie to ciekawe ile to daje na okrążeniu? Myślę że doczekamy się jakiś analiz. Nie mniej samochód ich mknie po torze jak przyklejony. Dlatego jeszcze raz powtórzę, może być już pozamiatane. Merc nie ma co robić przy RB. Dziś Ham testował drifty raczej niż poprawną jazdę. Kravitz który komentował z toru mówił coś o braku balansu w tym samochodzi i nowych częściach na pierszy wyścig europejski, ale tak na dziś są wg mnie ok 0,2 sek za Ferrari i 1,0 sek za RB, a tylko 0,2 sek przed AM.
7. Amator
@1 rzeczywiście, bo wcale to nie jest tak, że z dnia na dzień bolidy po prostu przyspieszyły. Warunki są lepsze, tor bardziej nagumowany, co innego jest testowane... Który kierowca czy bolid jest szybszy dowiadujemy się w kwali i wyścigach, a nie na testach...
Co nie zmienia faktu, żetrzymam kciuki za Checo. ;)
8. marcinek99
Dewiant78 Nie wiem kiedy jesteś bardziej śmieszny, czy jak robisz z siebie polonistę poliglotę czy eksperta od F1?
Ale pisz wiecej, zawsze poprawiasz mi humor xD
9. hubos21
Tak jak większość mówiła, przez jedną zimę nie są w stanie zrobić jakiegoś postępu wielkiego, w połowie roku zrozumieli z czego bierze się podskakiwanie a już musieli prowadzić pracę nad przyszłorocznym bolidem przez co już zapowiadają większe zmiany w bocznych sekcjach. HAM i RUS w średnich nastrojach ale na pewno jest lepiej niż przed rokiem, Oglądałem ten przejazd HAM 20min przed końcem to nie było za wesoło tylko nie wiem jakie stare miał opony. Jakoś cały czas liczę na ALO w AM, jakieś tam tajemnicę RBR może skrywać, pierwszy projekt po wodzą Fallowsa.
10. ekwador15
@6 przeciez to są testy, musza o czyms gadac tyle godzin. posluchaj sobie wyscigow gdzie komentuje np Button z Crofty. wszystko wiesz co i jak, w Eleven jak bylo i nie komentował akurat Mikolaj, to tamci pozostali z Eleven to jak jakas niestandardowa sytuacja to nie wiedza i dywagują i wprowadzają tylko w blad. f1 tv pro dopiero na weekend wyscigowy rozwija skrzydla, gdzie masz dwie relacje, onboardy i telemetrie itd. teraz f1 tv pro jest za 40 euro, wiec nawet cenowo lepiej wychodzi niz wychodzilo eleven czy teraz jeszcze drozsze viaplay
11. ekwador15
nie jestem fanem obecnego Maxa, ale to co piszecie o Perezie, to jakis absurd. Perez to nie dorasta do Pięt Maxowi i zakładanie, że nagle on jest lepszy niz VER to jakis totalny odlot i absurd xD widze, że fani na f1 dziel pasje nie tylko wiedza lepiej od inzynierow merca jak sprawuje sie W14 ale tez widzieli telemetrie i widzą, że Perez lepszy tylko red bull pewnie daje gorsze auto Maxowi xD
12. F1driver12
To tylko testy. Jeszcze nic nie wiadomo. Podziwiam tych którzy już dzisiaj wszystko wiedzą.
13. BekowySzyderca
@Davien78
Można to prosto wytłumaczyć. Odstaw synu alkohol jak komentujesz.
14. Iron Man
Słowa Hornera o zbyt długich testach zwiastują tylko jedno - wszyscy w RBR wiedzą co potrafi potwór RB19. Verstappen pokaże wszystkim za tydzień.
15. hubos21
@11
Ty masz pewnie telemetrię w czasie rzeczywistym :D Jeździli z tylnym skrzydłem jak blat od stołu i bolid był niestabilny, ciekawe co będzie jak założą takie skrzydło jak miało Ferrari.
16. Litwak
Niestety znowu dominacja jednego zespołu po co zmieniali przepisy, nuda zapowiada się znowu, można w ciemno obstawiać podium RB, Ferrari Merc i tak od roku nuda nuda nuda. Znowu dominacja RB to już było, niech wrócą czasy Ferrari i McLarena, Merc miał swój czas RB też.
17. Davien 78
@13 jak ty się zwiesz? Bekowy pierd? To po czym tak masz?
18. hubos21
Bolidy miały być wolniejsze o 0,5s a tu PER dzisiaj już przebił czas LEC z zeszłorocznych kwalifikacji.
19. olejny
Nie zapominać,że w każdym zespole jest kierowca nr. 1 i kierowca nr. 2. Są umowy kontraktowe i każdy z nich wie gdzie którego miejsce i co kto ma robić.
20. hubos21
@19
NIe wszyscy są w stanie to zrozumieć
21. Tomek_VR4
No ciekawie się zapowiada
22. dexter
@Davien 78
"Można by powiedzieć że ten sezon nim się zaczął to się już skończył", "Dlatego jeszcze raz powtórzę, może być już pozamiatane."
Z pewnoscia mozna tez tak powiedziec, ale osobiscie zamienilbym w zdanie: wyglada tak, ze konkurencja Red Bulla ma przed soba duzo pracy. Ale to tylko moja uwaga, poniewaz osobiscie nie moge wiele rozpoczac z takim stwierdzeniem. Brzmi ala: "najlepiej polozyc sie i nic nie robic", a sezon jest dlugi ... A poza tym - bardzo fajnie opisales i moj kciuk wedruje w gore. :-)
Ja tylko z mojej strony moge dodac, ze patrzac na wyniki testow zawsze trzeba byc tez troche ostroznym. Poniewaz nigdy nie wiadomo do konca ile paliwa jest jeszcze w baku (w porownaniu do konkurencji). Nie wiadomo czy kierowcy wyscigowi faktycznie naciskali do "dechy" na gaz. Nie wiadomo jak wygladal stan opon, w jakim przedziale moc silnika zostala odkrecona i ktory kierowca mial otwarty system DRS, a ktory nie. Dlatego czasy okrazen moga sie drastycznie roznic (nawet do 10 sekund na okrazenie) i nie nalezy interpretowac zbyt wiele.
Niemniej jednak jak wyzej wspomniales, Red Bull wyglada silnie i z Maxem Verstappenem co najmniej jako faworyt przystepuja do sezonu. Spogladajac na bolid, to RB19 juz prezentuje sie bardzo dobrze na torze wyscigowym: pokonuje wyboje miekko jak po masle mimo to, ze jest ustawiony bardzo nisko, jest rowniez dobry na wejsciu i ma bardzo duza trakcje na wyjsciu z zakretu, tzn. Max i Sergio bardzo wczesnie moga nacisnac stopa na pedal gazu. Longruns rowniez wygladaly bardzo obiecujaco w wykonaniu RB. Pojazd b. dobrze prezentuje sie na dlugich odcinkach, b. dobrze w zakretach - RB19 wlasciwie we wszystkich obszarach jest dobrze umiejscowiony. Wiec zobaczymy ..
..
23. marcinek99
Widząc ściskodup psychofanbojow Merca i Hamiltona, takich jak dexter Jacko czy dewiant, ten sezon może być bardzo ciekawy i interesujący. Centrum zdrowia psychicznego może mieć kupę roboty z wyżej wymieninymi xD
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz