2016-05-15 GP Hiszpanii - Wyścig 14:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 25 | |
2 | K.Raikkonen | Ferrari | +0.616 | 18 |
3 | S.Vettel | Ferrari | +5.581 | 15 |
4 | D.Ricciardo | Red Bull | +43.950 | 12 |
5 | V.Bottas | Williams | +45.271 | 10 |
6 | C.Sainz | Toro Rosso | +1:01.395 | 8 |
7 | S.Perez | Force India | +1:19.538 | 6 |
8 | F.Massa | Williams | +1:20.707 | 4 |
9 | J.Button | McLaren | +1 okr. | 2 |
10 | D.Kwiat | Toro Rosso | +1 okr. | 1 |
11 | E.Gutierrez | Haas | +1 okr. | |
12 | M.Ericsson | Sauber | +1 okr. | |
13 | J.Palmer | Renault | +1 okr. | |
14 | F.Nasr | Sauber | +1 okr. | |
15 | K.Magnussen | Renault | +1 okr. | |
16 | P.Wehrlein | Manor | +1 okr. | |
17 | R.Haryanto | Manor | +1 okr. | |
18 | R.Grosjean | Haas | ||
19 | F.Alonso | McLaren | ||
20 | N.Hulkenberg | Force India | ||
21 | N.Rosberg | Mercedes | ||
22 | L.Hamilton | Mercedes |
Verstappen zostaje najmłodszym zwycięzcą w historii F1
Max Verstappen nie przestaje zadziwiać świata Formuły 1 i już w swoim pierwszym występie w barwach Red Bulla sięgnął po swoje pierwsze i z pewnością nie ostatnie zwycięstwo, zostając jednocześnie zdecydowanie najmłodszym zwycięzcą Grand Prix w historii. Podium pod nieobecność na torze Mercedesa uzupełnili kierowcy Ferrari- Raikkonen przed Vettelem.Gdy zgasło pięć czerwonych świateł, czołówka kierowców ruszyła w punkt. Sebastian Vettel zdołał przed pierwszym zakrętem wyprzedzić Kimiego Raikkonena i Maxa Verstappena, jednak ten szybko odzyskał pozycję, wyprzedzając Niemca po zewnętrznej w kolejnym łuku.
Znacznie większy dramat rozegrał się w zespole Mercedesa. Nico Rosberg ponownie świetnie ruszył i po zewnętrznej stronie pierwszego zakrętu wyszedł na prowadzenie. Niemiec nie cieszył się nim jednak zbyt długo, gdyż Lewis Hamilton agresywnym manewrem między trzecim i czwartym zakrętem toru został „zamknięty” i zjechał na pobocze, stracił panowanie nad bolidem i uderzył w Rosberga, zabierając go ze sobą z toru. Wyścig Mercedesa zakończył się więc już po czterech zakrętach.
Kibice po wyścigu z pewnością będą długo dyskutowali nad tym kto spowodował ten incydent, podobnie jak sędziowie, którzy ogłosili, że zajmą się rozpatrzeniem tego incydentu po zakończeniu rywalizacji.
Pewne jest jedynie to, że w obozie Mercedesa w Hiszpanii z pewnością zawrzało. Na spotkanie z kierowcami przed oficjalnymi wywiadami z prasą udało się całe szefostwo zespołu.
Niki Lauda zaraz po wypadku swoich kierowców tak określał sytuację: „To było zupełnie niepotrzebne. To, że oba Mercedesy zostały wykluczone z wyścigu po zaledwie dwóch zakrętach jest dla mnie nie do zaakceptowania. Lewis jechał zbyt agresywnie- dlaczego Nico miał mu tam zostawiać miejsce? Prowadził w wyścigu. Obwiniam Lewisa bardziej niż Nico.”
Nieco bardziej stonowaną wypowiedź udzielił Toto Wolff, który stwierdził że w tej sytuacji nie można obwinić jednoznacznie któregoś z kierowców.
Problemy Mercedesa stanowiły wodę na młyn dla Red Bulla i Ferrari, które przez cały wyścig toczyły zaciętą walkę, aczkolwiek pozbawioną manewrów bezpośredniego wyprzedzania na torze.
Niemal cała stawka przystępowała do wyścigu na miękkich oponach, wyjątkiem był jedynie Rio Haryanto, który zdecydował się na start na średniej mieszance opon. Równie zgodnie kierowcy zmieniali opony podczas pierwszego pit stopu.
Czołówka i zdecydowana większość stawki już po około 10 okrążeniach zaczęła zmieniać opony na średnie.
Różnicowanie strategii zaczęło się dopiero podczas drugiej tury zjazdów na aleję serwisową. Verstappen otrzymał od zespołu średnie opony, podczas gdy Ricciardo miękkie. Obóz Ferrari zdecydował, że Kimi Raikkonen będzie pokrywał strategię Maxa Verstappena, podczas gdy Sebastian Vettel Daniela Ricciardo.
Verstappen i Raikkonen dystans wyścigu pokonali na dwa pit stopy, podczas gdy Vettel i Ricciardo na trzy, przy czym Sebastian Vettel chcąc spróbować zaatakować Ricciardo zjechał na swój ostatni pit stop zdecydowanie przed Australijczykiem, tocząc z nim w końcówce zacięty i zwycięski pojedynek o trzecie miejsce. Ricciardo na przedostatnim okrążeniu złapał jednak gumę i musiał zjechać na nieplanowany czwarty pit stop. Mimo to udało mu się utrzymać swoje czwarte miejsce.
Kimi Raikkonen z kolei przez ostatnie 20 okrążeń próbował wyprzedzić Maxa Verstappena, jednak na tak trudnym do wyprzedzania torze sztuka ta nie udała się.
Za kierowcami Red Bulla i Ferrari na metę GP Hiszpanii wjechał Valtteri Bottas, który wyprzedził Carlosa Sainza, Sergio Pereza i startującego z odległej, 18 pozycji, Felipe Massę.
Czołową dziesiątkę uzupełnili Jenson Button i Daniił Kwiat. Pechowo domowy wyścig zakończył się za to dla Fernando Alonso, który zatrzymał się w drugiej połowie wyścigu z awarią układu napędowego. Oprócz Hiszpana i obu kierowców Mercedesa do mety wyścigu nie udało się dojechać Grosjeanowi i Hulkenbergowi.
Zdjęcia:
komentarze
1. marek007
Przez pecha Daniela nieudacznik zachował trzecie miejsce...szkoda
2. szoko
SZOK....
3. przesio
Brawo Max !!! Brawo Kimi , Brawo Vettel , Brawo Lewis :)
4. Iceman007
brawo max
5. Wymoderowano
Już są wyniki badań Lewisa, stwierdzono brak mózgu. VES obrośnie teraz w piórka tak jak to zrobił HAM i Marquez w MotoGP. Rosberg jechał po 8 zwycięstwo i HAM wiedział, że Niemiec wykręci taki rekord, że Brytyjczyk nie będzie w stanie go pobić, dlatego wykonał idiotyczny manewr wyprzedzania.
6. michal39533
Masakra. Oprócz wypadku nic ciekawego
7. Iceman007
swietny wyscig
8. bartexar
Brawo Max, piękna jazda. Hamilton "mistrz kierownicy".. Absolutnie debilne zachowanie. Brawo Vettel i Kimi. Też zasłużyli.
9. Kryniczanin
Max podziękuj innemu takiemu co nie widzi nic poza czubkiem własnego nosa.
10. seba1b
Ale to Ferrari było słabe w ten weekend:( Hamiltonowi powinni przyznać nagrodę największego głąba tego GP. Przed młodym Maxem widzę w przyszłości tytuł mistrza świata.
11. przesio
@marek007 chcesz czy nie nic by się nie zmieniło , tak samo jak kimi nie mógł wyprzedzić maxa tak samo riccardo by nie dal rady vettelowi , niestety ten tor nie sprzyja wyprzedzaniu .
12. Mat5
Jak na razie najlepszy wyścig w sezonie. Chyba nikt nie spodziewał się takiego scenariusza. Sceptycznie podchodziłem do tego transferu, ale to pokazuje, że to był dobry moment. Kolizja Mercedesów wydawała się być dobrą okazją dla Ferrari, ale Red Bull dobrze sobie radził na tym torze.
13. mattimek
Bravo VES
14. Wymoderowano
RAI wyprzedził HAMa w klasyfikacji, to świetnie pokazuje co Brytyjczyk wyprawia w tym sezonie.
15. szoko
Ferrari miało do dupy setup,ani prędkości maksymalnej ani w ciasnych sektorach.
16. belzebub
Niesamowite. Teraz ci co krytykowali RBR za zatrudnienie Maxa wymieniając przeciętnego Kwiata powinni teraz odszczekać.
17. michal39533
@12
jaki najlepszy. przecież na torze było tak nudno że masakra
18. Arth
@kempa007 - rzuciłbyś parę banów (marek007, KowalAMG i inne trolle robiące syf) bo coraz gorszy syf się tutaj robi - pierwszy post pod tematem i od razu #wieśMentalna.
Szkoda Riciardo - RBR trochę mu taktykę spaprało.
Czekam z niecierpliwością na decyzję w sprawie ROS vs HAM
19. roko
@5 - można być krytycznym wobec Hamiltona, no cóż zrobić gdy się go nie lubi, warto jednak przypomnieć, że ten weekend miał być dla Ferrari przełomowy. No i cóż się wydarzyło, przełomu mimo tak idealnej dla ekipy sytuacji, zupełnie nie wykorzystano. Wniosek zatem taki albo ekipa jest do bani i łżą, wmawiając bliskość Mercowi albo obaj kierowcy są zwyczajnie do bani, skoro nie potrafią pokonać RBRa.
20. marek007
I co z tego bez Mercedesa #44 to gówno nie wyścig...Britney żebym cię dostał w swoje ręce.
21. jack22
Najlepszy kierowa w historii F1, bezapelacyjnie. Mercedesy dosłownie nie istniały w tym wyścigu, Ferrari trzymał w ryzach. Mega talent, przyszly kilkukrotny MISTRZ, BRAWOOOOOOOOOOOO
22. Podi
Nie lubię tego młodego gbura, ale to co teraz przeżywa to aż trudno sobie wyobrazić, zazdroszczę mu i gratuluję z całego serca!
23. 1996
Fajnie, że Max wygrał, ale czekają nas niemiłe wydarzenia - komentarze tatusia
24. Rudolf50
Co to za strategia RedBulla że z Ric z pierwszego miejsca spadł na 4
25. Blazefuryx
Za bardzo przekombinowali i zaryzykowali z strategią Vettela, spokojnie mógłby wygrać wyścig, gdyby nie ten zbędne "stint" mający długość SIEDMIU (7!) okrążeń! Wystarczyło przedłużyć drugi stint na pośrednich o te siedem okrążeń, co było absolutnie wykonalne i wygrać wyścig strategią.
Tak czy siak, Ferrari było w niesamowicie niekorzystnej sytuacji, że wyścig zaczynali za RBR. Vettel przez cały wyścig był najszybszy, od początku do końca, biorąc pod uwagę jego bieżący stan opon. No ale cóż, taka jest F1, nie zawsze wygrywa najlepszy, choć powinien.
26. tommek7
Rosberg to wieśniak.
27. marekko
Ale będzie jazda
28. bartexar
@17. Rozpedz się i uderz w ścianę.
29. walerian
Bravo Max, Bravo Ferrari, BRAVO HAMILTON! :)
30. KowalAMG
Bravo Verstapen !!! Smoke that she..t ;) chyba polece do Amsterdamu to uczcic ;) bravo a britney z kopa dostal wiec teraz niech uwaza bo Lewis go rozjedzie ;)
31. marcinF1fanvet
Brawo Max !!!!!!!!!! Hamilton nie wytrzymał napięcia i pozbawił siebie i Rosberga punktów
32. St Devote
I jest tak jak mówiłem: Verstappen zjadł Ricciardo na śniadanie, a Sainz dobił Kvyata :-)
33. jack22
A na poważnie, fajnie widzieć w końcu kogoś innego na pierwszym miejscu, a nei ciągle ktoś z Merca. Max sprawił mega niespodziankę.
34. Viggen2
@21
Jak miały istnieć, skoro na 4 zakręcie nie było już ich w wyścigu? xD
35. visterin
Szkoda że RBR w taki sposób zabrało Kvyat'owi pierwsze zwycięstwo w karierze. Mam nadzieję że to ostatnie w karierze zwycięstwo Verstappena.
36. devious
Głupota Hamiltona oraz stratedzy RBR i Ferrari podarowali Maxowi wygraną w prezencie - ale trzeba przyznać, że umiał ten prezent wykorzystać. Świetnie chłopak pojechał, bardzo dojrzale.
Szkoda Rosberga i Ricciardo ale cóż, obaj mieli pecha.
Max to przyszły mistrz świata i juz teraz będzie nr 1 w RBR. Ricciardo powinien wiać z tego zespołu bo będzie jak z Webberem i Vettelem. Max to nowy Vettel i będą go teraz kochać jak Sebka :)
37. Viggen2
@35
Ja myślę, że Kvyat by tego nie wygrał. Max pojechał świetnie. To nawet Sainz był przed Kvyat'em, a to coś chyba znaczy. :P
38. walerian
fani celebryty ogladali chyba zupelnie inny wyscig... ehh... :)
39. jack22
Wywyalić Merca z F1 i od razu wyścigi stają się ciekawsze, walka do ostatniego kółka :)
40. efjeden
Gość raz wygrał GP bo Hamilton odwalił, a już mu wieszają koronę kilkukrotnego mistrza świata xD Litości.
41. jogi2
Jedna próba wyprzedzenia a Vettel już płacze w radio ...Kompletnie nie zasłużył na 3 miejsce Miał szczęście ,że taki tor i wlone RB z DRS
42. andy_chow
Niestety Hamilton potrafi przejechać genialny wyścig a kilka dni później robi coś totalnie nieprofesjalnego.Należy mu się miejsce przy tablicy aby napisał podstawowy kanon formuły1 1000 razy " w pierwszych zakrętach nie da się wygrać wyścigu ale można bardzo łatwo przegrać" Gratulacje dla Maksa dla RBR .Wygląda na to. że kolejny zawodnik pisze swoją historię formuły1 .
43. Michael Schumi
O MÓJ BOŻE!!! GRATULACJE MAX!!!
Odjęło mi mowę, brawo :D W sumie, gdyby Kimi wygrał też się nie pogniewałbym, ale taki układ mi też pasuje. Przynajmniej Ferrari odrobiło trochę strat. Ostatecznie zdobyli dobry wynik.
44. KowalAMG
rosberg jest cieciem tak jak trole tutaj zniszczyl wyscig Mercedesa mam nadzieje ,ze sprawiedliwośc go dopadnie . Poza tym wyscig super .
45. Wymoderowano
Wczoraj ktoś pytał co RBR zrobi, żeby VES był przed RIC, dzisiaj dostał odpowiedź. Holender wygrał dzięki strategii, jedyne co on sam zrobił to nie stracił pozycji na starcie.
46. nicor 21
Brawo Max to jest jego dzień
47. HiTec
Komentatorzy żenada, nie ogarniają kompletnie nic, to Borowczyk więcej czaił. Nie zauważyli 4 zjazdu Vet żal żenada. Co do wyścigu ciekawy pod nieobecność Merca, Debil Ros nie zostawił miejscu i wypchnął Lewisa na trawę, no ale własnie jak on ma rywalizować jak jest słabszy
48. walerian
Powraca stary przydomek waszego miszcza, mowcie mu CRASHILTON :)
49. belzebub
@35 Jesteś śmieszny, Kwiat nigdy by nie wygrał wyścigu, zresztą przecież Sainz był dziś od niego lepszy. Kwiat jest słaby i musisz się z tym pogodzić.
50. jogi2
Mam nadzieję ,że puszki nie będą znowu grali jak kiedyś na Vet ?
51. tysu
Czornemu już żyłka pękła, bo nie potrafi jeździć na drugim miejscu. Rosberg go ograł w pierwszym zakręcie jak dzieciaka.
52. Boombastic
Co do pierwszego zakrętu. Hamilton nie wytrzymał presji. Rosberg jest w wyśmienitej formie i udowodnił to manewrem na początku, wyprzedzając Hamiltona. Absolutnie kolizja jest winą Hamiltona.
Co do zwycięstwa Verstappena, mam wrażenie że Red Bull zaczyna go faworyzować. Można się spierać, ale gołym okiem było widać że strategia na 2 pit-stopy była lepsza i to Riccardo powinien z niej skorzystać.
53. Wymoderowano
Hamilton odwalił swój HAMMER TIME i wyrżnął w Rosberga, miszcz nad miszczami, reprymenda to minimalna kara więc można się spodziewać +10 dla HAMa w Monako, a powinien zostać wykluczony, bo manewr był głupi jak Grosjeana w Belgii 2012
54. andy_chow
@walerian
pierwsze słyszę ale słyszałem "Crashkid"
55. marek007
Vettel jaki płaczek...szkoda że Daniel miał pecha i go nie wyprzedził...głupi ma zawsze szczęście niestety.
56. michal39533
@28
no jak dla Ciebie to był ciekawy wyścig to masz smutne życie. Przecież oprócz wypadku Mercedesów nic się nie działo jedne nieudany atak Ric na Vet i to tyle
57. ryniu1992
HiTec
Vettel miał 3 pitstopy. To jednak Ty nie ogarnąłeś :P
58. przesio
Co robi baba w studiu Eleven Sport ? Żenua ...
59. przemo255
Gratulacje dla VES, oby mu tylko sodówka nie uderzyła do głowy. Co do incydentu mercedesa to uważam że obaj kierowcy popełnili błędy ale HAM trochę za agresywnie się zachował, w walce z kolegą z teamu trzeba czasem odpuścić mimo, że jest szansa wyprzedzić po to żeby nie dochodziło do sytuacji jaka miała miejsce. Przegrał start więc mógł się z tym pogodzić i odpuścić w tym zakręcie, być może wyprzedził by ROS w bezpieczniejszym miejscu i obaj skończyli by wyścig a tak stracił na tym najwięcej razem z Mercedesem bo ROS i tak prowadzi z taką samą przewagą.
60. wariat133
Gratki dla zwycięzcy. Ferrari przegrało w 3 sektorze 1 miejsce. Rosberg zepchał Hamiltona na pobocze ot co. Tak na szybko. Noe zostawił miejsca o razem wąchali pył na żwirze
61. roko
@55- RIC miał pecha, choć wydaje się że pośrednio przyczynił się do tego GUT, kompletnie ignorując komendę wyprzedzania, przez co Australijczyk wyjechać musiał na brudną część toru i tam złapał jakieś resztki co przyczyniły się do kapcia.
62. chelsea 8
Gdzie ci hejterzy z przed 2 tygodni mówiący że Ves jest słaby? zniknęli ? :
63. romek44
Irytowali mnie komentatorzy
64. EryQ
No ferrari się jako tako ogarnęło. Strategia Vettela marna tak samo jak Daniela ale duże punkty są. A na forum prostactwo, buractwo i chamstwo kilku osobników przechodzi ludzkie pojecie.
65. przesio
Wypadek Mercedesów oceniam tak : Według mnie Wina jest po obu stronach , Lewis podchodzi zbyt optymistycznie do manewru a Rosberg zbyt agresywnie go zepchał na pobocze . Wyglądało to że jednoczenie podjeli decyzję o skręcie do wewnętrznej ( obaj pomyśleli tak samo ) Ale Lewis mógł poczekać z atakiem poźniej to zrobić ale po przegranym starcie się niestety gotuje , już nie pierwszy raz w sezonie i nie pierwszy raz w karierze .
66. mark.kmk
@47 Racja komentarz na bardzo niskim poziomie. Hamilton popełnił błąd ponieważ lepiej było poczekać 3 okrążenia i wyprzedzić przy pomocy DRS. Obrona pozycji przez Rosberga była również agresywna. Wypychając rywala na trawę chciał go wyeliminować i przez to wyeliminował również siebie.
67. walerian
Boje sie tylko ze celebrycie moze sie upiec i nie zostanie ukarany za wyeliminowanie z wyscigu rosberga...
68. Wymoderowano
Mercedes już zapowiedział, że zamontuje HAMowi zawór w kasku, bo po pierwszym zakręcie było takie ciśnienie w kasku, że prawie mu łeb eksplodował. Lauda powiedział, że winny jest HAM, Toto broni HAMa więc jasne jest że to jego wina, bo to jego pupil.
69. Blazefuryx
65. Piesio, zobacz sobie ten incydent wyścigowy z innej kamery niż była przedstawiona podczas transmisji, to nie będziesz mieć wątpliwości, że wina jest po jednej stronie.
70. Xellos
Brawo dla Maxa, ładnie to pojechał i dowiózł zwycięstwo. A co do Hamiltona i Rosberga, to nic tu nowego. Rosberg wygrywa bo ma 1. najlepszy bolid 2. doskonale startuje. Koniec punktów. Rosberg po prostu świetnie startuje cały sezon a potem jest zwykłym średniakiem w super bolidzie, jedzie bo ma pusty tor i wygrywa, w tym samym czasie Hamilton albo ma kolizje, albo bolid wysiada, albo startuje jak lamus. Dzisiaj start Hamiltona nie był zły ale Rosberga po raz kolejny był świetny, a już w drugim zakręcie tempo miał godne Manora. Hamilton się do niego zbliżał jakby go dublował. Ciekawe co miał zrobić Hamilton, pewnie również zwolnić do prędkości Manora i dać się wyprzedzić Ferrari i Red Bullom. Poza tym to jeden team, więc Hamilton miał prawo myśleć, że w obrębie jednego teamu tak chamsko się drogi nie zajeżdża. Wielokrotnie widzimy jak się wyprzedzają koledzy z jednego teamu, i chamstwo jest bardzo rzadkie, zazwyczaj wolniejszy odpuszcza i nie walczy na śmierć i życie, tylko godzi się z tym że jest wolniejszy.
71. Kryniczanin
Ferrari kiepsko, Celebryta puszkowy wygrał. Gratuluję mu, geniusz marketingowy na maxa. Niestety szykuje nam się celebryta w wersji 2.0. Czy formuła 1 to przeżyje?
72. seba221
Hamilton znowu podarował pierwsze zwycięstwo :p "Kubica 2008r"
73. MarTum
Hamilton chyba złapał strasznego nerwa jak go Rosberg wyprzedził i siadła koncentracja.
74. grazek
@70 Rosbergowi w 3 zakręcie paliła się czerwona lampka z tyłu bolidu, więc ładowały się baterie i nie miał pełnej mocy. Najprawdopodobniej miał włączony inny tryb pracy silnika, nie wiem czy specjalnie czy przez pomyłkę. Omawiali to na Skaju.
75. Heytham1
Wow! Takiego wyścigu się nie spodziewałem! Max udowodnił że ma niezwykły talent i potrafi wygrywać. Oczywiście zaraz posypią się komentarze że to tylko dlatego że nie było Mercedesa...ale zanim to napiszecie to zwróćcie uwage na to jak dał sobie świetnie rade z utrzymaniem za sobą Raikkonena. Jechał pięknie, czysto i równo. Troche szkoda mi Ricciardo że nie stanął na podium bo też jechał świetnie. Jeśli chodzi o Ferrari to można by się spodziewać po nich czegoś wiecej...no ale ważne że byli na podium. Wkurza mnie Vettel w tym sezonie...wiecznie marudzi bo ktoś go wyprzedzić próbuje. Troche przesadza...w końcu to są wyscigi a nie parada.
To co odwalił dziś Hamilton...co on chciał zrobić to ja nie wiem. On ma w sobie coś takiego że jak ktoś go wyprzedzi to on na siłę próbuje sie odegrać a to nigdy mu nie wychodzi bo robi to zbyt nerwowo. A wystarczyło dziś spokojnie pojechać za Rosbergiem i poczekać na dobry moment.
Gratulacje dla Sainza!!! Szkoda mi tego chłopaka troche że caly czas był jakby w cieniu Maxa a teraz pokazał świetną jazdę i to jeszcze przed swoja publicznością. Wielka szkoda za to Alonso bo mogły być punkty a tak awaria...troche to rozczarowuje.
76. Dawid-_F1
Start w tym wyścigu był ciekawy. Na starcie L.Hamilton dobrze wystartował, ale Nico Rosberg jeszcze lepiej. Potem Lewis Hamilton mógł się trochę ,,zagotować" i chciał wyprzedzić Nico Rosberga. Tym razem jednak Nico Rosberg nie pojechał jak mięczak i cienias, tylko bardzo dobrze bronił swojej pozycji. Takiego Nico Rosberga bardzo lubie i chciałbym oglądać. Błąd Lewisa Hamiltona. Trochę Nico Rosberg może za bardzo przyblokował L.Hamiltona, ale co miał zrobić. Jakby tego nie zrobił to znowu by myśleli różne osoby, że to rzemieślnik i mięczak. Tym razem jednak Nico Rosberg pojechał znakomicie.
Max Verstappen bardzo dobrze pojechał. Jednak Red Bull zepsuł strategię Daniela Ricciardo po to żeby Max Verstappen wygrał. Szkoda, bo jakby mieli te same strategie to Daniel Ricciardo by był przed Maxem. Obawiam się, że Red Bull teraz wykreuje Maxa na supergwiazdę a Danielowi będą rzucać kłody pod nogi, gorsze strategie, gorszy setup, gorsze części itp. Daniel Ricciardo powinien jak najszybciej pomyśleć o zmianie zespołu, bo będzie się męczył jak Alonso w 2007 roku, będzie walczył nie tylko z partnerem zespołowym, ale przede wszystkim z swoim zespołem. Pozdrawiam.
77. Xellos
@74. grazek
Ale co to ma za znaczenie ? Fakty są takie jakie są, był wolniejszy. I doskonale sobie zdawał z tego sprawę. I teraz rozumiem jadą dwa różne teamy i walczą na śmierć i życie. Ale tutaj jadą dwa bolidy tej samej ekipy. Rosberg nie powinien zajeżdżać drogi, bo źle coś ustawił, czy zużył baterie, nie ma żadnego znaczenia, czy zły guzik wcisnął czy co tam. Efekt był taki jaki był, był dużo dużo wolniejszy, a Hamilton się zbliżył jak do dubla. I wtedy albo się myśli o zespole "ok jestem wolniejszy, niech jedzie" albo się myśli " a niech sp...zablokuje mu drogę". Ciekawe czemu koleś, który niby jest taki dobry i ciągle wygrywa, nie umie na tą jedną chwilę przegrać. Miał resztę wyścigu by udowodnić swoją wyższość i Hamiltona wyprzedzić na torze. A nie w momencie jak się ślimaczył na torze, zajeżdżać drogę.
78. marek007
Jesteście agresywni jak Britney podczas dzisiejszego wyścigu...jak można być takim nieudacznikiem...no jak?
79. Kryniczanin
No przypomina się rok 2008 gdzie szaleństwo celebryty dało jedno przypadkowe zwycięstwo Kubicy.
80. Kryniczanin
Zresztą w 1995 w Kanadzie guma Schumachera dała jedno przypadkowe zwycięstwo Alesiemu.
81. marek007
@77
Dokładnie tłumaczę matołom to od 14 ale to są debile i nie mogę pojąć że Britney jest winny.
82. KowalAMG
Haha a Lewisowi sie znowu upieklo ;) to jest Mistrzostwo swiata :)
83. Dawid-_F1
Lewis Hamilton jak ktoś Go wyprzedzi to chce się szybko zrewanzować. Oglądnijcie sobie start do Brazylii 207. Tak na starcie Fernando Alonso Lewisa Hamiltona wyprzedził i Lewis Hamilton również chciał się zrewanzować, ale też nie wyszło i wyleciał po za tor. Lewis Hamilton jest bardzo szybki, ale jednak czasami ma zbyt gorącą głowę. Pokazał to również sezon 2008.
Na tym torze bardzo trudno się wyprzedza, jednak jestem zdania, że Kimi Raikkonen nie zrobił wszystkiego co się dało. Jakby w bolidzie Kimiego Raikkonena był jakiś lepszy kierowca to by chociaż próbę ataku podjął, bardziej naciskał by na Maxa Verstappena. Max Verstappen nawet do prawej krawędzi rou nie muszał zjeżdzać przed pierwszym zakrętem. Jednak trzeba też napisać, że nie popełnił błędów ani nie uległ presji. Tak czy inaczej gdyby Mercedes się nie wyeliminował to Mercedes byłby na 1 i 2 miejscu w tym wyścigu.
84. Lakosz
@77. Xellos - To były wyścigi torowe? Bo w F1 jeśli tam, gdzie masz hamować, wciskasz gaz, to jesteś tak szybki, że albo przywalisz w tego, co jedzie przed tobą, albo będziesz musiał uciekać na trawę (a jak się to kończy, było widać). W jeżdżeniu w wyścigach wyobraźnia, przewidywanie, co za chwilę może się zdarzyć, jest cenne. Jak zamiast myślenia ma się gaz w podłodze, to tak się kończy wyścig. Szkoda, że nie tylko sam.
85. bartexar
@58. Seksistowski śmieć.
86. Sasilton
W pierwszej chwili wydaje się że to 100% wina Lewisa, ale po powtórkach na Sky F1 wina już nie jest taka oczywista.
Według mnie to incydent wyścigowy, brutalny, ale wina była po obu stronach.
87. Xellos
84. Lakosz Czyli rozumiem w F1 jak ktoś bardzo wolno jedzie z przodu, nie wolno go wyprzedzać. Tylko grzecznie za nim podążać. Hamilton nie wycisnął gazu tam gdzie hamulec, po prostu miał dużo dużo większą prędkość. Od kiedy to wina kierowcy, że ktoś przed nim się wlecze. Skoro dla Ciebie to takie oczywiste, to czemu Wolff powiedział "GDY POPATRZYMY JEDNAK NA DANE i prowadzimy dyskusję z kierowcami, być może jest nieco inaczej. Jak powiedziałem, to trudna sytuacja." Z danych mogło wynikać tylko jedno, czyli bardzo wolny Rosberg i jadący prawidłowym tempem Hamilton. Dlatego go nie obwiniają.
88. Lakosz
@ 83. Dawid-_F1 nie wiem jak określasz "najlepszego kierowcę", ale gdyby po kozackim wyprzedzeniu skończył by się opony Kimiemu, a sporo miały za sobą (tak jak Ricardo), to piałbyś z zachwytu, że wyprzedził? ;)
89. Lakosz
@ 87. Xellos - Ależ wolno wyprzedzać, ale raczej nie po trawie. :D
90. Multi
No cóż. Powiedziałem, że HAM spierdzieli? Powiedziałem. Ale tego, to nawet ja się nie spodziewałem. Mam nadzieję, że za karę, sam będzie składał oba bolidy do kupy. Nareszcie konkretna nauczka!
91. tommek7
Myślę, że Rosberg dostanie za ten incydent karę przesunięcia o 10 pozycji w GP Monako. Zachował się dziś po chamsku i bez wyobraźni.
92. Blazefuryx
85. Zapanuj nad hormonami. Przechodzisz przez krwawe dni?
93. KowalAMG
91. Jednak są kibice ,ktorzy maja oczy ;)
94. andi77
co poniektorzy bronią Rosberga ale jakby byli na miejscu Hamiltona to by byli prawdopodobnie innego zdania. Manewr Rosberga był chamski bo doskonale zdawał sobie sprawę z tego co robi i gdzie wyląduje Hamilton. Na szczęście poniósł zasłużoną karę.
95. Ananas
Statystyki
1. wygrany wyścig Maxa Verstappena
1. podium Maxa Verstappena
83. podium Kimiego Raikkonena
82. podium Sebastiana Vettela
Max Verstappen jest 106. kierowcą, który wygrał wyścig Grand Prix Formuły 1 oraz 201. kierowcą, który stanął na podium w takim wyścigu.
Sebastian Vettel wyprzedził dziś Ayrtona Sennę w liczbie zdobytych miejsc na podium i teraz samodzielnie zajmuje 6. miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Raikkonen w tym rankingu niezmiennie na 5. miejscu
96. walerian
licze na kontynuacje trendu crashiltona w mercedesie :)
97. marekko
Gratulacje dla Verstappena chociaż w tym wyścigu niczego wielkiego nie pokazał, Raikkonen w kluczowym miejscu (wyjście na prostą , może ze względu na ustawienia auta) był zawsze za daleko by go zaatakować, no i strategia Ricciardo a zwłaszcza Vettela zupełnie nie zrozumiała.
98. housepl
W tym wszystkim szkoda mi Kvyata co by nie mówić ale chłopak przez RB ma już po sportowej karierze
99. St Devote
@98 housepl, sport jest pełny takich średniaków. Po tym sezonie wyleci z F1 i nikt o nim nie będzie pamiętał. To już Pietrov więcej pokazał.
100. bebinx
Wyscig ewidentnie ustawiony pod Maxa
101. pjc
Na YT ukazaly się ujęcia z kokpitow obu kierowców Mercedesa. Przed kolizja kilkakrotnie zmieniali procedury pracy silnika. Tuz przed samym wypadkiem Rosberg jechal wolniej i kilkakrotnie mignela lampa z tylu jego bolidu, Lewis widzac te sytuacje zobaczyl swoja szansę i przestawil tryb silnika na mocniejsze obroty. Rosberg opoznil te sama procedure i zblokowal nadjezdzajacego Brytyjczyka. Hamilton nie zdazyl zareagowac i wylecial na pobocze , po czym zabral siebie i Rosberga z toru. Obaj wykazali sie dużą nerwowoscia w trakcie zmiany tych ustawień. To pokazuje stres z jakim dzialali obaj kierowcy.
102. Faustus
RIC lekko rozgoryczony na strategię teamu. To jemu należały się laury z P1. Widocznie Australia nie leży panu Marko za bardzo. Najpierw zgrzyty w traktowanie nalinii WEB-VET a teraz mogą być RIC-VES.
103. hubertus
na powtórkach widać że ROS zjechał z linii wyścigowej aby zablokować HAMa ale jechał sporo wolnej niż wszyscy w czołówce - do tego zjechał tak głęboko że HAM musiał hamować na trawie - a jak wiadomo na trawie się nie da hamować wiec poślizgiem trafił ROSa - wg mnie ROS przesadził z blokowaniem - on zwyczajnie zajechał drogę. na ulicy nazwalibyśmy to wymuszeniem - i tylko kamerka na pokładzie uratowałaby tego z tyłu
104. Qbus81
"Problemy Mercedesa stanowiły wodę na młyn dla Red Bulla i Ferrari" oj kempa007 widzę, że Tobie też brakuje Borowczyka ;)
105. Szynnal
Na początku chciałbym stonować wszystkie gorące Wasze głowy, które wieszają na szyi Verstappena medale i laury i przypomnieć, że 4 lata temu wygrał tu w podobnych okolicznościach kierowca, o którym słuch już na szczęście zaginął. Kierowca ten pokonał w otwartej walce na torze również bolid Ferrari podczas batalii o zwycięstwo, więc wyrokowanie kto będzie mistrzem wszech czasów jest troszkę nie na miejscu.
Co do kolizji Mercedesów - tutaj także posłużę się analogią. Vettel gdy wypchnął Alonso na trawę podczas GP Włoch 2012 to dostał karę drive tru'. Czyż mamy karać Hamiltona tylko za to, że skasował auto Rosberga? Przecież to Leonardo wywiózł go poza tor, przez co Lewis stracił panowanie nad bolidem. Sędziowie dobrze postąpili uznając to za incydent wyścigowy, niech sobie fani Rosberga przypomną jak to Wasz idol płakał przez radio w 2014 roku w Bahrajnie, gdy Lewis pokazał Nico kto jest lepszym kierowcą i kto ma ogromne jaja.
106. dexx
83. Dawid-_F1
Oczywiście wina Kimiego że nie mógł wyprzedzić Maxa. Kimi i by mógł wygrać z 30s przewagą a by przeciwnicy Kimiego mówili że jakby kierowca X czy Y jechał by miał 37s przewagi. Porażka co niektórzy tu wygadują.
Dawid-_F1 wstaw swojego kierowce co mu kibicujesz i myśl dalej że by z Maxem wygrał.
107. Dawid-_F1
106. dexx Kimi Raikkonen pojechał wreszcie bardzo dobry wyścig, pokonałw kwalifikacjach i w wyścigu Sebastiana Vettela. Jednak po wyścigu sam powiedział, że jest trochę sobą zawiedziony. Nie wiem, może zrobiłwszystko co się dało, ale oczekiwałem czegoś więcej, że zamarkuje atak, że będzie próbował atakować. Może zrobił wszystko co się dało. Tym razem wreszcie pojechał bardzo dobrze, oby już tak jeździł bo miło widzieć takiego Kimiego Raikkonena w wyścigu.
108. Cwirs
@79 przypadkowy, to Ty jestes
109. pjc
Nie wiem czemu ale ta sytuacja z udzialem Rosberga i Hamiltona skojarzyla mi sie z manewrem Senny przeciwko Schumacherowi w RPA w 1993r. Z tą różnicą, że tam tylko Niemiec zakończył wyścig. Ale to była inna sytuacja i inne czasy.
110. KuMaI khan
Ten, kto zdobędzie ponad 20 pkt w typowaniu jest bogiem tej gry.
111. Phenom
107.
Mało tego....dotychczas wydaje mi się że na razie w przeciągu całego sezonu Kimi jeździ może nie lepiej jak Seba, ale równiej
BTW. Gratulacje dla Maxa...wykorzystał swoją szansę w 100%...ale miejmy nadzieję że Daniel mu nie odpuści...a młodemu nie uderzy sodówka do głowy...w Mercedesie incydent nie pierwszy i nie ostatni...chłopaki będą się żreć a koniec końców Lauda z Wolffem ich ustawią...mam nadzieję że Lewis nie odpuści tego roku bo nadal mi się wydaje że stać na walkę z Nico, który jest naprawdę dobrze przygotowany do tego sezonu..patrząc na to jak kto wygrywał w Monako w ostatnich latach, to Nico jest faworytem.
112. kempa007
110. KuMaI khan napisze Ci ile było Max ;-)
113. fanFelipeMassa3
@Kempa popraw błąd. Nie ma w stawce 2 Hulkenburgów tylko jeden Hulkenberg
114. thinktank
W Monaco RB może zagrozić Mercowi.
A poza tym dziwny, ale i ekscytujący wyścig.
Kiedyś musiało dojść do kolizji HAM i ROS i doszło, czy ostatniej? Chyba nie, bo to HAM ściga, a on musi i lubi ryzykować.
Bravo dla VES, ale moim zdaniem RB puścił w trąbę RIC, jako przynęte dla VET. Ferrari się połapało, ale chyba nie do końca. VET bravo, super obrona przed RIC, który z 3 sektora wychodził w dobrej pozycji do ataku (RB było szybsze w tym fragmencie). Pech RIC z opona? jJaki pech. Przegrzał ją i poleciała. RIC jeździ bardzo agresywnie i to są konsekwencje, miał szczęście, że BOT się wiózł. RAI bardzo dobrze, ale skorzystał ze strategii RB. Czekał na błąd VES i się doczekał na ostatnim okrążeniu, ale to było już za pózno. Gdyby jechał jak RIC to mógłby spaść na 4 poz.RB ma bardzo dobry docisk, stąd obaj kierowcy Ferrari mieli trudniejsze zadanie niż RB. VES przede wszystkim pojechal wyjątkowo dobrze pod presją i to jest cecha mistrza - nie lubie gościa, ale brawo. Nie lubię ze względu na tatusia oraz postawę VES w TR.
115. funkykoval2001
@113 Hahaha
116. funkykoval2001
Hamilton - odstaw to, co bierzesz; Verstappen - bierz tego wiecej; wina za wypadek 50/50, chociaz ja obwiniam bardziej Rosberga; Vettel - niech Ferrari kupi Ci chusteczki do nosa, bo znowu tylko placz slysze, frustracie; Ricciardo - tego kolesia mi najbardziej szkoda; Raikkonen - moze warto wrocic do rajdow? Tak, czy inaczej - Mercedes sprawil, ze wyscig byl w koncu ciekawy, dziekujemy !
117. wozzeh
@116 ale z Ciebie amator! Wystarczy spojrzeć na czasy sektorów i można w prosty sposób dojść dlaczego RAI nie wyprzedził VES, a RIC tak bardzo zagrazal VET. Rb było najmocniejsze w 3 sektorze. Najpierw przeanalizuj potem wysnuwaj opinie. Najlepiej te obiektywne
118. funkykoval2001
Po co tu analiza ? To jakis sprawdzian w gimnazjum ? Widzialem wyscig / show i widzialem, ze Vettel plakal, Raikkonen i Ricciardo nie mogli wyprzedzic przeciwnikow, Verstappen wygral, a Hamilton i Rosberg sie glupio zderzyli. Nic wiecej nie ma tu do dodania
119. Szynnal
trochę bez sensu jest podchodzić tak powierzchownie do tego co się ogląda. Następnym razem wyjmij niedzielnego kotleta z ust, rozsiądź się w fotelu i analizuj to na co patrzysz, bo Cię będą w jajo całe życie robić
120. frantic1984
@116. funkykoval2001 - Bardziej Rosberga ? I co , może ROS miał jeszcze się usunąć HAM, żeby dać się wyprzedzić. Kierowca może wykonać manerwr zmiany toru jazdy i ROS mądrze się obronił. To, że HAM poniosła ułańska fantazja to już nie jego wina. Natomiast to nauczka dla ich obu, szczególnie przed ciasnym Monaco.
121. Tilion
Wyścig był nudny.
Poza kolizją na początku, wyprzedzeniem Sainza i próba wyprzedzenia VET przez RIC to nic się nie działo. Standardowa barcelońska procesja.
Gratulacje dla: VES (za wygraną), RAI (udany wyścig), SAI (pokazał, że Kwiat przy nim to cienki jest) oraz PER (także dobra jazda). Bury dla: HAM - tu chyba nie trzeba wiele tłumaczyć: jak widzi, że zawodnik przed nim zamyka mu drogę, to się próbuje z drugiej strony albo zwalnia, by nie wylecieć z toru. Ale gdzieżby pan Hamilton miał zwalniać! I tak to się kończy. Wyraz współczucia dla: ROS, RIC, VET - tych dwóch ostatnich kierowców skrzywdzili panowie w boksach, wymyślając im najgłupszą możliwą strategię na ten tor - dodatkowego postoju. O ile w RBR - niestety! - możnabyło się tego spodziewać (pokazanie, że podjęliśmy dobrą decyzję z wymianą kierowców, co idealnie wpisuje się w strategię marketingową tego teamu), to w Ferrari, widząc, jak się rozwija sytuacja i po przerażająco krótkim stincie na miękkich zamiast przeciągnąć trochę i spróbować drugich miękkich, to dano pośrednie, zabijając w ten sposób szanse na walkę o zwycięstwo. Już po początku wyścigu było widać, że RBR w trzecim sektorze zyskuje w wolnych łukach i wyprzedzić ich na torze graniczy z niemożliwością (zwłaszcza w kontekście poprzednich wyścigów na tym torze oraz formy z treningów i kwalifikacji RBR). Próba jazdy na pit stop więcej to tutaj koszmarna głupota. A RBR zapewne za jakiś czas pożałuje, że promują osiemnastolatka na wielkiego mistrza, bo wyrośnie z niego taki sam bufon jak HAM czy (swojego czasu) VET. Ciekawe, kiedy spróbują pobić kolejny rekord "młodego kiwerowcy radzącego sobie w F1". Szkoda tylko w tym wszystkim samego młodego, bo będzie wymagało od niego sporo samozaparcia, by nie pozwolić sodówce uderzyć do głowy. No i szkoda RIC - mam nadzieję, że nie da się zepchnąć do roli pomagiera, albo po prostu niech stamtąd ucieka. Trudno darzyć sympatią RBR.
Jenson ładnie, dwa punkty są, cały wyścig przed ALO. Kimi super, 2 meijsce w generalce na tę chwilę. Oby tak dalej, panowie! :)
122. jogi2
.....a mnie ciekawi co powiedzieli Riccardo po wyścig w RB :)
123. jogi2
mam na dzieję ,że przepraszali ...
you tube :)
F1 Vettel crying on team radio Suzuka 2013
124. funkykoval2001
@119 - mnie ta 'powierzchownosc' wystarczy. Nie kazdy musi wszystko z kalkulatorem ogladać. Kotletow nie jadam, a w zyciu sobie radze. Martw sie o siebie, 'ekspercie'. @120 tak, jak napisalem: 50/50, ale sklaniam sie ku temu, że to jednak Rosberg zawinil... wiec powiedzmy 60/40. Reakcje w takich momentach to ulamki sekund. Nie pisze tez, ze to TYLKO wina Rosberga, zatem nie podniecaj sie niezdrowo.
125. Szynnal
@124, nie warto konwersować z ludźmi, którzy uważają swoją wiedzę za "wystarczającą". Tak sobie w życiu radzisz.. bez odbioru
126. funkykoval2001
Szynnal, idź coś lepiej sobie przeanalizuj, bo jakiś taki spiety jestes. Wyrażam swoja opinie, nie atakuję nikogo, to sie ode mnie odpieprz. A jak zakochaleś się w Rosbergu, to do niego napisz, wyznaj mu to, może rzuci żone dla Ciebie... ;)
127. przesio
Gdyby nie zmieniali strategi to wygrałby Riccardo , drugi Vettel 3 kimi
128. veterynarz
Jaki piękny może być wyścig bez Mercedesa!
129. dody
100 procent wina Rosberga. To nie jest nawet incydent wyscigowy. Wiedzial Hamilton bedzie tam ale nie odpuszczyl. to wszystko. Baby Schumacher,
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz