2024-05-24 GP Monako - #1 trening 13:30 - 14:30
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:12.169 | 35 |
2 | O.Piastri | McLaren | 1:12.198 | 31 |
3 | G.Russell | Mercedes | 1:12.295 | 35 |
4 | L.Norris | McLaren | 1:12.396 | 33 |
5 | C.Leclerc | Ferrari | 1:12.397 | 33 |
6 | F.Alonso | Aston Martin | 1:12.775 | 26 |
7 | L.Stroll | Aston Martin | 1:12.789 | 26 |
8 | Y.Tsunoda | Visa RB | 1:12.875 | 34 |
9 | D.Ricciardo | Visa RB | 1:12.901 | 36 |
10 | C.Sainz | Ferrari | 1:12.954 | 35 |
11 | M.Verstappen | Red Bull | 1:12.984 | 29 |
12 | S.Perez | Red Bull | 1:13.229 | 29 |
13 | V.Bottas | Stake Sauber | 1:13.248 | 28 |
14 | K.Magnussen | Haas | 1:13.390 | 33 |
15 | A.Albon | Williams | 1:13.425 | 34 |
16 | N.Hulkenberg | Haas | 1:13.576 | 34 |
17 | L.Sargeant | Williams | 1:14.150 | 36 |
18 | E.Ocon | Alpine | 1:14.159 | 33 |
19 | G.Zhou | Stake Sauber | 1:14.570 | 30 |
20 | P.Gasly | Alpine | 1:14.574 | 10 |
#1 trening: Hamilton najszybszy, Red Bull w drugiej dziesiątce
Lewis Hamilton okazał się najszybszym kierowcą w pierwszym treningu na ulicznym torze w Monako. Drugi był Oscar Piastri, a trzeci George Russell. W czołowej dziesiątce próżno było szukać kierowców Red Bulla, który znowu wydaje się zaczynać weekend z mniejszymi lub większymi problemami.Rozpoczął się najbardziej rozpoznawalny i najbardziej prestiżowy weekend wyścigowy Formuły 1. Zespoły i kierowcy powrócili do Monako, które jest gospodarzem rundy mistrzostw świata F1 od samego początku mistrzostw, które zainaugurowane zostały w 1950 roku.
W okolicach Monte Carlo wczoraj mocno się rozpadało. Synoptycy przewidują możliwość wystąpienia opadów także w piątek, ale reszta weekendu, zdaniem prognostów, ma być sucha.
Pierwsza sesja treningowa rozegrana została przy lekko zachmurzonym niebie, ale tor za wyjątkiem pojedynczych, niegroźnych kropli deszczu pozostawał suchy. Kierowcy korzystali więc z gładkich opon dostarczonych przez Pirelli.
Temperatura powietrza oscylowała w okolicy 20 stopni Celsjusza, a nawierzchnia toru rozgrzana została do 37 stopni.
W takich warunkach kierowcy nie zwlekali z wyjazdem i już na początku sesji na końcu alei serwisowej ustawiała się długa kolejka kierowców. Zdecydowana większość opuściła swoje garaże na twardych oponach.
Nieco inną strategię sprawdzania ogumienia przyjęli tylko Oscar Piastri i Max Verstappen, którzy na początku założyli średnie opony.
Tor uliczny zlokalizowany w Księstwie Monako przez wielu kibiców postrzegany jest jako nieprzystający do kalendarza mistrzostw Formuły 1. Wąskie uliczki i kręta natura obiektu sprawiają bowiem, że często wyścigi przybierają obraz procesji. Ewentualne emocje wywołane są jedynie przez nieprzewidziane wydarzania, jak mocne opady deszczu, wypadki czy inne incydenty wymagające neutralizacji toru.
Grand Prix Monako cały czas jest jednak perłą w kronie mistrzostw a zwłaszcza starsi kibicie nie wyobrażają sobie sezonu bez tego wyścigu.
Po pierwszych przejazdach na szczycie tabeli wyników znalazł się lokalny bohater, Charles Leclerc, ale kilka chwil później jego wynik, bardzo nieznacznie, bo o tylko 0,036 sekundy, poprawił Max Verstappen, jadący na twardszym ogumieniu.
Przez pierwsze 20 minut kierowcy nie mieli większych problemów z wyjątkiem Pierre'a Gasly'ego, który na jednym z okrążeń otrzymał prośbę od zespołu o zjazd do boksu, aby bliżej przyjrzeć się problemowi z jednostką napędową. Francuz powrócił na tor, ale szybko zameldował brak mocy i jego przygotowania do weekendu dobiegły przedwczesnemu zakończeniu, mimo iż w samej końcówce zdołał jeszcze wyjechać na tor.
Z każdym okrążeniem kierowcy podejmowali jednak coraz większe ryzyko i nabierali prędkości. Charles Leclerc ,który jeszcze przed półmetkiem sesji powrócił na czoło tabeli wyników przed Lewisem Hamiltonem i Maksem Verstappenem, przy basenie musiał ratować się ścięciem szykany. Holender z kolei kilkukrotnie pocałował bandy, przekazując przez radio, że auto jedzie, jak na "ostrzu noża".
W drugiej części sesji sygnał do przejścia na opony miękkie dał Oscar Piastri. W pierwszej próbie na najbardziej miękkiej oponie Australijczyk uzyskał jednak tylko szósty czas. Po dogrzewaniu ogumienia, na kolejnym kółku, zawodnik McLarena pojechał o pół sekundy szybciej niż Leclerc na twardych oponach.
Chwilę po nim reszta stawki zaczęła sprawdzać teoretycznie najszybszą oponę, podejmując jeszcze większe ryzyko co ostatecznie zakończyło się przerwaniem sesji.
Na 15 minut przed końcem w pierwszym zakręcie nieco za mocno bandę pocałował Zhou Guanyu. Mimo iż Chińczyk zdołał o własnych siłach powrócić do boksu, na torze pojawiło się sporo elementów przedniego skrzydła Saubera. Na jeden z nich najechał Charles Leclerc. Sędziowie musieli więc przerwać zajęcia, aby porządkowi mogli uprzątnąć tor.
Sesja została wznowiona na 10 minut przed jej zakończeniem, ale w końcówce nie było szalonych zmian pozycji i walki o najlepszy czas. Ten po godzinie zmagań przypadł w udziale Lewisowi Hamiltonowi, który wyprzedził Oscara Piastriego, George'a Russella i Lando Norrisa.
Dopiero piąty był Charles Leclerc. W czołowej dziesiątce znaleźli się także obaj kierowcy Astona Martina i Visa RB, a zamykał ją Carlos Sainz.
Obóz Red Bulla nie sprawdzał co prawda szybkości swojego auta na miękkiej mieszance, ale wygląda na to, że drugi weekend wyścigowy z rzędu rozpoczyna się dla niego ze sporymi kłopotami. Max Verstappen podobnie jak w miniony piątek na Imoli mocno narzekał na prowadzenie się RB20. Ostatecznie zawodnicy stajni z Milton Keynes zakończyli pierwszą sesję treningową na 11. (Verstappen) i 12. (Perez) miejscu.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz