2023-10-27 GP Miasta Meksyk - #1 trening 20:30 - 21:30
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 1:19.718 | 29 |
2 | A.Albon | Williams | 1:19.813 | 30 |
3 | S.Perez | Red Bull | 1:20.015 | 27 |
4 | L.Norris | McLaren | 1:20.237 | 29 |
5 | C.Leclerc | Ferrari | 1:20.297 | 29 |
6 | O.Piastri | McLaren | 1:20.463 | 31 |
7 | C.Sainz | Ferrari | 1:20.479 | 23 |
8 | D.Ricciardo | AlphaTauri | 1:20.568 | 30 |
9 | E.Ocon | Alpine | 1:20.677 | 26 |
10 | L.Stroll | Aston Martin | 1:20.687 | 26 |
11 | L.Hamilton | Mercedes | 1:20.724 | 25 |
12 | N.Hulkenberg | Haas | 1:20.968 | 29 |
13 | Z.Guanyu | Alfa Romeo | 1:21.129 | 27 |
14 | L.Sargeant | Williams | 1:21.157 | 30 |
15 | O.Bearman | Haas | 1:21.313 | 31 |
16 | F.Alonso | Aston Martin | 1:21.347 | 17 |
17 | I.Hadjar | AlphaTauri | 1:21.941 | 25 |
18 | J.Doohan | Alpine | 1:22.109 | 25 |
19 | F.Vesti | Mercedes | 1:22.109 | 26 |
20 | T.Pourchaire | Alfa Romeo | -:--.--- | 4 |
#1 trening: Verstappen przed Albonem, sporo problemów sprzętowych
Kierowca Red Bulla wykręcił najszybszy czas w pierwszych zajęciach na meksykańskiej ziemi, chociaż niewiele stracił do niego świetnie spisujący się Alex Albon. Cała sesja stała jednak pod znakiem licznych problemów sprzętowych, które dotknęły m.in. Carlosa Sainza, Fernando Alonso czy Theo Pourchaire'a.Po dwóch weekendach sprinterskich zespoły mogły wreszcie wrócić do klasycznego harmonogramu prac w treningach. Mimo to pierwsze zajęcia na torze Autodromo Hermanos Rodriguez również przybrały nietypowy charakter z dwóch powodów.
Pierwszym z nich było oddanie przez połowę stawki kokpitów młodym kierowcom. Tymi wybrańcami okazali się: Frederik Vesti, Jack Doohan, Isack Hadjar, Theo Pourchaire oraz Oliver Bearman, którzy zastąpili odpowiednio George'a Russella, Pierre'a Gasly'ego, Yukiego Tsunodę, Valtteriego Bottasa oraz Kevina Magnussena.
It's a @Formula2 takeover in FP1!
— Formula 1 (@F1) October 27, 2023
We have FIVE drivers from the #RoadToF1 starring in first practice in Mexico 🤩#MexicoGP #F1 pic.twitter.com/x3Ja7QDxI0
Druga zdecydowanie ważniejsza przyczyna dotyczyła testów prototypowej mieszanki C4 na sezon 2024. Pirelli każdemu z kierowców wręczyło dwa takie komplety, aby zebrać przydatne dane zarówno w 1., jak i 2. treningu. Pogoda do ich sprawdzania była wręcz idealna. Temperatura toru wynosiła 44 stopni Celsjusza, zaś powietrza 23.
Większość stawki zabrała się do pracy na testowych oponach z wyjątkiem Oscara Piastriego. Australijczyk na swój premierowy przejazd wyjechał na pośredniej mieszance, dzięki czemu szybko znalazł się na czele stawki. Pierwsze problemy techniczne spotkały zaś dwóch juniorów - Pourchaire'a i Hadjara.
Po tym, jak najlepszym czasem popisał się Max Verstappen, dyrekcja wyścigu zarządziła pokazanie żółtych flag. Wszystko z powodu ścinającego zakręty Carlosa Sainza. Hiszpan przez radio zakomunikował, iż stracił całą hydraulikę i chce bezpiecznie dojechać do alei serwisowej. Jego auto natychmiast znalazło się na podnośniku, na którym spędziło kilka dobrych chwil.
Carlos Sainz reports a hydraulics issue over the radio 😩
— Formula 1 (@F1) October 27, 2023
Appearing to be stuck in gear, he trundles back to the pits for the team to investigate#MexicoGP #F1 pic.twitter.com/58eUgksYkQ
Kolejne minuty upłynęły pod znakiem charakterystycznych obrazków dla meksykańskiego toru, czyli licznych blokowań w szybkiej sekcji zakrętów oraz stadionowej, a także częstych blokowań kół. W międzyczasie czujni obserwatorzy zauważali niecodzienną wpadkę u Doohana. Australijczyk przygotował bowiem specjalny kask z nr 62, podczas gdy na jego bolidzie widniał numer 61.
Do pierwszych poważnych przetasowań w stawce doszło po upływie dwóch kwadransów, kiedy pierwsi kierowcy wyjechali na miękkim ogumieniu. Dobre okrążenie przejechał m.in. Leclerc, który wykręcił rekord środkowego sektora i wskoczył na 3. miejsce za Verstappena oraz Albona.
Na chwilę miano posiadania najszybszego czasu Holendrowi odebrał Lando Norris, który przebił go o 0,008 sekundy. Max błyskawicznie przebił jednak wynik Brytyjczyka i to o ponad pół sekundy. Między nich wbił się idol miejscowej publiczności, Sergio Perez, chociaż uczynił to dopiero na drugiej próbie.
Niespodziewanie rywalizację z kierowcą Red Bulla spróbował ponownie Albon, potwierdzając, że czas ustanowiony na pośrednich opon nie był dziełem przypadku. Taj stracił do niego zaledwie 0,095 sekundy i w dodatku popisał się rekordem pierwszego sektora.
Własną walkę o najszybszy rezultat rozegrali kierowcy F2, przy czym nie uczestniczył w niej Pourchaire. Przez problemy sprzętowe Francuz pokonał łącznie zaledwie cztery okrążenia. Reszta zawodników uplasowała się na miejscach 15-19, a najlepiej spisał się Bearman.
Théo Pourchaire's FP1 outing hasn't gone smoothly so far 😭
— Formula 1 (@F1) October 27, 2023
The @Formula2 championship leader has been in and out of the pits a few times with an issue, yet to set a time#MexicoGP #F1 pic.twitter.com/sYR1tQmqg2
Końcowe minuty sesji nie przyniosły większych zmian w układzie stawki z powodu tradycyjnych dłuższych przejazdów na rożnych zestawach mieszanek. Wykonał je m.in. Fernando Alonso, który sporą część treningu spędził w garażu, a wszystko przez prace mechaników przy jego tylnym skrzydle.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz