2021-07-17 GP Wielkiej Brytanii - Sprint kwalifikacyjny 17:30
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 25:38.426 | |
2 | L.Hamilton | Mercedes | +1.430 | |
3 | V.Bottas | Mercedes | +7.502 | |
4 | C.Leclerc | Ferrari | +11.278 | |
5 | L.Norris | McLaren | +24.111 | |
6 | D.Ricciardo | McLaren | +30.959 | |
7 | F.Alonso | Alpine | +43.537 | |
8 | S.Vettel | Aston Martin | +44.439 | |
9 | G.Russell | Williams | +46.652 | |
10 | E.Ocon | Alpine | +47.395 | |
11 | C.Sainz | Ferrari | +47.798 | |
12 | P.Gasly | AlphaTauri | +48.763 | |
13 | K.Raikkonen | Alfa Romeo | +50.677 | |
14 | L.Stroll | Aston Martin | +52.179 | |
15 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | +53.225 | |
16 | Y.Tsunoda | AlphaTauri | +53.567 | |
17 | N.Latifi | Williams | +55.162 | |
18 | M.Schumacher | Haas | +1:08.213 | |
19 | N.Mazepin | Haas | 1:17.648 | |
20 | S.Perez | Red Bull | DNF |
Verstappen pewnie wygrał sprint na Silverstone
Pierwszy sprint kwalifikacyjny w F1 jest już historią. Na dystansie stu kilometrów najlepszy okazał się Max Verstappen, który wczoraj podczas tradycyjnej czasówki zajął drugie miejsce. Dzięki dzisiejszemu triumfowi jego dorobek w klasyfikacji generalnej został powiększony o trzy oczka. Podium uzupełnili kierowcy Mercedesa.Rzeczone wyżej sto kilometrów na legendarnym Silverstone odpowiadają siedemnastu pełnym okrążeniom nitki. Oczywiście na tak krótkim dystansie żadna z ekip nawet nie rozważa wykonywania pit stopu, gdyż najzwyczajniej w świecie strata kilkunastu sekund na wizytę w boksie byłaby nie do nadrobienia. Nie oznacza to bynajmniej, że w takim formacie zmarginalizowano strategię, gdyż wciąż kwestią otwartą pozostaje dobór ogumienia na całe zawody. W tej kwestii istnieje dowolność, na której można zyskać przewagę. Dziś ryzykantami wyłamującymi się spod schematu okazali się Valtteri Bottas, Fernando Alonso, Esteban Ocon oraz Kimi Raikkonen, którzy w przeciwieństwie do reszty stawki na pośrednich oponach, wybrali gumy z czerwonym paseczkiem.
Chwilę po 17:30 zgasło pięć czerwonych świateł, a na Silverstone rozpoczęło się wyczekiwane przez wszystkich wydarzenie. Startujący z pierwszego pola Lewis Hamilton nie utrzymał za swoimi plecami Maksa Verstappena, lecz była to jedyna roszada wewnątrz topowej czwórki. Największym beneficjentem okazał się zaś Fernando Alonso, który na pierwszych metrach zyskał aż 6 pozycji (z 11. na 5.)!
Za plecami Hiszpana doszło do kolizji między George'em Russellem, a Carlosem Sainzem. Kierowca Williamsa drasnął zawodnika Ferrari, przez co ten powędrował na same tyły, tuż przed duet Haasa.
Następne kilka minut przyniosło stabilizację na torze. Spokój nie trwał długo przez błąd Sergio Pereza, który na 5. kółku stracił panowanie nad swoją maszyną w zakręcie "Becketts". Meksykanin swoją wycieczką w pobocze wypisał się z poważnej rywalizacji i na ostatnim okrążeniu inżynier nakazał mu zjechać do boksu.
W środkowej części sprintu największą atrakcją były wyczyny obronne podejmowane przez Alonso. 39-latek został wreszcie dopadnięty przez szybsze bolidy McLarena i nie mogąc zbyt wiele zrobić, dał się wyprzedzić spadając na 7. lokatę.
Tuż za Hiszpanem znalazł się Sebastian Vettel, George Russell oraz Esteban Ocon. Drugą dziesiątkę tabeli wyników otwiera Carlos Sainz, który po kontakcie na początku skutecznie przebił się przez znaczną część stawki. Na równie gorące wyróżnienie z pewnością zasłużył także Kimi Raikkonen, który wczoraj odpadł już w Q1, a dziś skończył na 13. miejscu.
Formalnym zdobywcą pole position został ostatecznie Max Verstappen, który po starcie nie był szczególnie nękany przez Lewisa Hamiltona i spokojnie kontrolował przewagę. Holender powiększa tym samym swój dorobek punktowy o trzy oczka, Brytyjczyk o dwa, zaś 3. Valtteri Bottas, który zdecydował się na odmienną strategię - o jedno. Oby jutrzejsze Grand Prix przyniosło więcej emocji.
Zdjęcia:
komentarze
1. Ecclestone
Ten "wyścig" to jedna wielka pomyłka ...
2. hubertusss
Max odarł na starcie Hamiltona ze złudzeń. Perez się skompromitował. Marko powinien szukać innego kierowcy. Niestety potwierdzają się moje słowa z zeszłego roku. Perez to średniak z przebłyskami. Nie wyrabia w walce na topie.
3. Cadanowa
Wystrzelił jak z katapulty, szkoda nie pokazali jaka tam była reakcja czasowa. Fajne te grafiki nowe. Może być powtórka z tam tego roku, jak pojawi się wcześniej samochód bezpieczeństwa.
4. Schumi83
10 okrążeń i wyścig pełnym ogniem .......tak po kilku okrążeniach zrobiła się procesja ....... Sprint w F1
5. Bargiel
Brawo Max!
Co do komentatorów - myślę że najlepiej sprawdziłby się duet Grzegorz Jędrzejewski i Filip Kapica.
6. Schumi83
Spint w F1 NIE NIE NIE
7. Del_Piero
Alonso jedyny plus tego sprintu. Najlepszy starter w historii. Ten format się nie sprawdzi.
8. evildeamon0
Najgorsze dno jakie weszło do F1 czyli ten sprint... PROCESJA i tyle. Najważniejsze czynniki to start, kto ma jakie opony i kto bardziej ryzykuje. I tutaj mamy pechowca który chciał zaryzykować czyli Perez. Przynajmniej mogą mu zmienić coś w bolidzie bo i tak będzie ostatni. Widać, że chcieli zrobić show dla kasy i coś im nie wyszło. Alonso ładnie wyprzedzał ale później no opony i się zrobił pociąg za Alo... nudy, nudy i jeszcze raz nudy. Jakby dali 5 okrążeń i wszyscy czerwone opony to może byłoby ciekawiej ale raczej wątpię żeby ktoś ryzykował aż tak, żeby potem w niedziele nie móc startować w wyścigu, a Perezowi prawie to wyszło.
9. Ocato
Okay, byłem bardzo sceptyczny do tego formatu, ale wyszło to nieźle! I to pomimo tego, że przez to Max znów ma Pole Position! Było sporo akcji na torze, pomimo braku pit stopów była jakaś strategia na samym wyborze opon na start (czym wygrał Alonso).
10. Majk-123
4. Ciekawe ale nie powinni przyznawać punktów.
11. sismondi
Takie to ten sprint.....nie wiem czy Max do końca bronił się zgodnie z przepisami ....
12. Ocato
@8
Jakby dali jeszcze 5 okrążeń i wszyscy na miękkich, to dopiero byłaby nuda, bo byłby to konkurs umiejętności dbania o opony. Nikt by nie próbował przycisnąć już krótko po starcie i zamiast 10 ? 12 ciekawych okrążeń, miałbyś 2.
13. Purrek
Jak na moje sprint to nic innego jak zwiększenie czasu ekspozycji reklamodawców. Na torze spowoduje tylko zwiększenie różnic między słabymi, a silnymi, da im to lepszą pozycję w wyścigu i okazję do naprawy kwali. Widać kto zyskał, widać kto stracił, ja podziękuję.
14. Mayhem
Już posprintowali ? No to teraz można wrócić do starego i dobrego formatu...
15. Grellenort
Może i ten pomysł miał by jakiś sens... ale kto normalny zaryzykuje jakimś ostrzejszym ściganiem w SOBOTĘ, kiedy po tych "kwalifikacjach" obowiązuje parc ferme!?
To nie ma prawa zadziałać w takiej formie jak to jest obecnie...
Swoją drogą, F1 dąży do zrobienia z transmisji gry komputerowej z tymi grafikami? Najbardziej zastanawia mnie wczorajsza "analiza" Hamiltona i Bottasa "Driver performance - % of the car limit", na jakiej podstawie oni to określają?
Z całym szacunkiem dla Hamiltona, gość jest absolutnym geniuszem pojedynczego okrążenia, jednak tzw. racecraft Verstappena wydaje się być niemalże klasę lepszy.
16. CrazyYoda
Coś ktoś wczoraj się strasznie napinał jak to "Lułis" zniszczy Maxa... No cóż mogę powiedzieć. Brawo Max. Jeszcze sekunda - dwie , dłużej światła by przytrzymały start i mogło by się to inaczej skończyć jeśli o hamulce RB chodzi hahaha . Perez się nie popisał. Jutro tylko liczyć że Mercowi się nie uda podcięcie, ale sądząc po tempie RB to nie dadzą rady.
17. hubertusss
@8 Perez nie jest żadnym pechowcem po prostu popełnił błąd. Inni ryzykowali i się udawało wyprzedzać jemu się nie udało. Utrata docisku plus zbyt mocne wciśnięcie gazu spowodowało to, że się obrócił. On nie potrafi walczyć na topie. Czasami mu się uda. ale potem kilka razy się nie uda.
18. OhDanNo
Takie to nijakie... Alonso nie miał nic do stracenia (jutro i tak nie zapunktuje - bolid Renault na dystansie wyścigu po prostu nie jest konkurencyjny), więc mógł zakładać czerwone szyny (opony), falować, bronić się i bawić.
Ale przykład Pereza pokazuje że walka w sprint race w czołówce zbyt wiele może kosztować dzień później.
19. Krzeto
Jak dla mnie, lepszy sprint niż trening, tylko format się psuje, bo poranny trening jest niepotrzebny. Może tylko po to, żeby sobie kierowcy poćwiczyli, innego sensu w tej sesji nie widzę. Poczekajmy na tory gdzie da się normalnie wyprzedzać, może będzie ciekawiej. Sam sprint, Alonso pokazał jak się startuje i robi pierwsze okrążenie
20. belzebub
Przede wszystkim sprint zbędny, oprawa po jego zakończeniu to jeden wielki kicz w amerykańskim wydaniu.
Wracając jednak do wyników, wczoraj pisałem że nie ma co się podniecać wynikiem Hamiltona, a głosy o jego powrocie do wygrywania są na wyrost. Dzisiaj Verstappen pokazał, że w tempie więcej niż jedno szybkie kółko w qwalu jest szybszy. Do tego super start i zmiana pozycji jutro na starcie. Na razie uwzględniając wczorajsze wyniki jest między nimi 1:1, ale jutro Mercedes będzie miał ciężkie zadanie. Chyba, że pokombinują ze strategią i próbą podcięcia.
Jednak najbardziej zaimponował Alonso i jego atomowy start. Co prawda na miękkich oponach (podobnie jak Ocon) i to po jakimś czasie musiał oddać dwie pozycje na rzecz Mclarena, ale i tak zyskał dużo i pojechał lepiej niż Francuz.
Na forum dalej są jednak tacy, że krytykują dziadka Alonso - np. niejaki znafca Bargiel. Fakty są takie, że Fernando z weekendu na weekend coraz lepiej jeździ, a Ocon no cóż chyba będzie się musiał pogodzić z nr 2.
Minus to Perez, nie wiem jak można popełniać tak głupie błędy. Ciężko mu będzie w taki sposób zachować swój fotel w RBR.
21. XandrasPL
ESSASITO ten sprint. Niby mają napier*** ale przecież i tak każdy oszczędza każdy podzespół i włącza na 5 sekund to co bolid daje aby wyprzedzić albo się obronić. Mieli paliwa na 20 okr. czyli imitacja jak było tankowanie. Tylko tam opony były dodatkiem bo były niezniszczalne (bridgestone) a strategia opierała się na paliwie i na tym kto ile wyciśnie. A tutaj nikt nie cisnął. I nikt nie chciał ryzykować oprócz jednego Byka, który zrobił to bo Marko by go w garażu pobił z kolegami.
Tyle ode mnie. Pozdrawiam fanów
22. XandrasPL
Oto czasy na PP z ostatnich lat:
2015: 1m32.248s
2016: 1m29.287s
2017: 1m26.600s
2018: 1m25.892s
2019: 1m25.093s
2020: 1m24.303s
2021: 25m38.426s
23. Grellenort
@20 czyli z tą oprawą po nie tylko ja mam takie wrażenie... to ciężarówka to trochę jak Aleja Czerwonych Latarni w Amsterdamie...
24. belzebub
@23 Dokładnie i te wieńce jakby z marketu. ;)
Wracając jeszcze do samego sprintu, może miałby sens, jakby to było maksymalnie 5 okrążeń. Jednak to po prostu byłoby pewnie nieopłacalne dla sponsorów i organizatora wydarzenia.
Na razie pierwsze wrażenia kiepskie i tyle.
25. BlahFFF
@12. Ocato, autorowi nie chodzilo o jeszcze 5, co o 5 okrazen w ogole gdzie mogli by kompletnie nie przejmowac sie oponami.
Taki format oczywiscie tez bylby bez sensu bo 6-8 minutach bylo by po wszystkim wiec i widowisko bylo by takie sobie.
26. rowers
Dawno nie widziałem tak nudnej sesji w F1, tragedia. Jak dla mnie żadnych emocji, mniej niż w normalnej czasówce. Szkoda czasu.
27. Majk-123
Taki jaki szykuje się wyscig, taki i bedzie sprint. Bedzie ciekawszy wyscig i ciekawszy tor, to i sprint bedzie atrakcyjny.
28. Danielson92
Te starty Hamiltona to tragedia. Nie wiem czy to kwestia rozgrzewania opon, czy samej reakcji, ale ruszył przy Maxie jak ślimak przy gepardzie. W tempie wyścigowym też nie było podejścia. Chyba, że kalkulacja była, ale nie sądzę. Perez znów kolejny raz zawalił. Będzie Horner marudził :-D
Ogólnie to jestem za starym formatem. Nie przekonał mnie ten sprint.
29. Aeromis
Fernando Alonso, Fernando Alonso, Fernando Alonso.
Po prostu pokazał absolutne mistrzostwo na starcie, historyczny moment w F1.
Lewis Hamilton pokazał i napiszę to "po raz setny" - to najgorzej startujący mistrz świata F1. Odkąd zaczęły się zmieniać przepisy w zakresie sprzęgła lata temu pokazuje to wyjątkowo regularnie.
Norris ładnie wyprzedził Alonso, ale Ricciardo zrobił to pięknie. Fajna walka tych dwóch zresztą. Vettela Alonso już nie puścił - super obrona.
Russell oczywiście musiał stracić, jakżeby nie inaczej.
Pereza jak nie raz pisałem - uważam za wolnego kierowcę, który potrafi jednak dbać o opony. Brak szybkości go sfrustrował i wyszedł mega błąd. Pewnie to ogarnie, ale na ponadprzeciętne sprinty z jego udziałem bym nie liczył.
30. mich11
HAM zapatrzył się w lusterku na pożar VER, VER ruszył jak szalony gasić koło, ALO driver of the day.
31. Frytek
Czepiacie się tego sprintu, owszem poza startem nie za wiele się nie działo. Ale jednak jest co oglądać a nie tylko treningi. To był pierwszy sprint, kolejny lub kolejne mogą wnieść dużo więcej. Nie każdy wyścig jest ciekawy i tak samo będzie ze sprintami, zobaczycie.
Osobiście nie oglądam treningów a teraz oglądanie zaczęło się od piątku i mi to pasuje, gorzej z żoną
32. kiwiknick
Mazepin znowu miał kontakt;)
33. rowers
@27, niekoniecznie. Tu jest problem taki, że przy obecnych bolidach i przepisach jest na logikę niemożliwe żeby sprint był ciekawy. Nie da się podążać za innym bolidem, jeśli bolidy są podobne to kierowcy przygotowują atak przez kilka okrążeń jeśli już w ogóle są w stanie wyprzedzić. W Sprincie jest na to mało czasu. Do tego oszczędzanie opon bo jadąc tyle czasu za kimś opon nie ma. Dystans wyścigu nie pozwala zrobić sobie 2-3 sekundy dystansu i potem to odrobić tempem na lepiej zachowanych oponach. Hamilton co prawda zrobił najlepszy czas na ostatnim okrążeniu, ale tych aut nikt nie katuje bo oszczędzają podzespoły. Każdy ma tak samo, ale ostatecznie nie wiem kto wymyślił że taki Sprint będzie ciekawy. Poza tym tytułować kierowcę zajmującego pierwsze miejsce zdobywcą pole position jest co najmniej żenujące. Wiadomo, pole position = zwycięzca kwalifikacji, ale jedno perfekcyjne okrążenie to jednak coś innego. No ale, marudzenie i tak nic nie pomoże, tutaj kibice muszą wyrazić dezaprobatę, wtedy może F1 przejrzy na oczy.
34. Davien 78
@20 Niejaki znawca Bargieł przypomina mi kolesia który przed laty kibicował tym drużynom żużlowym w których jeździł T.Gollob. Chociaż w zasadzie to nie interesowało go czy ta drużyna wygrała czy nie, tylko ile punktów zdobył Gollob. Taki i nasz Bargieł. Krzyczy sobie brawo Max. Dziś pewnie zniesmaczony nieco po tym sprincie bo mało Maxia pokazywali a walka Alo z Nor i Ric go srednio interesowała.
35. XandrasPL
oglądałem Russell i Sainz. Russell być może uratuje się bez kary ale Sainz musi dostać za unsafe entry. To samo Perez ale u niego w ogóle nie jest nic rozpatrywane. Bo co? bo spadł na koniec? ehhhh. Dla mnie Russell minus 3, Sainz minus 5. Perez minus 3 dla zasady.
36. Michael Schumi
Od samego początku byłem bardzo pogubiony jaki jest dokładny format takiego weekendu, a przede wszystkim - jaki w tym wszystkim jest cel. Kompletnie nie rozumiem idei takiego idiotyzmu, jakim był ten cały sprint. Nie pokazało to nic konkretnego. Mam nadzieję, że to wywalą. Jedyne co to super się oglądało walkę Maxa z Lewisem. Co prawda ten wyścig toczył się o przysłowiową pietruszkę, ale to nie wina kierowców, że dostali takie zasady, na jakich przyszło im się ścigać. Zawsze te kilka punktów to coś. Lepsze to niż nic.
37. wro40i4
Odnośnie Pereza - uwielbiam czytać niektóre komentarze. Najlepiej znający się na F1 widzowie na świecie. Tuż przez Maggots około zakrętu Copse inżynier wyścigowy Pereza kazał mu zmienić ustawienia dyferencjału i coś jeszcze. Tuż po tym Perez ląduje na poboczu. Nie wiem na ile to miało wpływ na jego błąd ale zanim się wypowiecie to chociaż obejrzyjcie onboard.
..a zapomniałem. Na powtórkach z głównej transmisji, eleven i lewych streamach nie dają onboardów z komunikatami zespołowymi. No tak.
38. Pawelko17
37 - słaby ten komentarz chciałeś pokazać jaki jesteś dajny bo masz F1 tv, a ja ze oglądam na eleven to co gorszy jestem? Perez popełnił błąd i tyle nieważne czy coś zmieniał na kierownicy czy nie, takie wpadki nie powinny mieć miejsca, ale mam nadzieje ze tym komentarzem podbudowałem morale skoro rodzice Ci je obniżają :)
39. hubos21
Na pewno po sprincie widać, że z oponami łatwo nie będzie i w RBR i Mercu. Dzisiaj nikt na to nie patrzył ale jutro już będzie trzeba wszystko kontrolować. Mercedes ma poprawki ale na przejazdach kwalifikacyjnych widać, że bolid dalej nie prowadzi się tak dobrze bo HAM w pierwszym przejeździe miał dwa małe uślizgi i jeden bardzo efektowny w drugim i dzięki holowaniu przez BOT wskoczył na pierwsze miejsce, które w sumie nic mu nie dało. Na pewno tutaj strategią mogą Maxa załatwić bo to nie Austria, Perez niby spadł na koniec ale dostanie twarde opony pewnie więc kto wie czy się nie przyda później.
40. sylwek1106
Oglądam ten cyrk 15 lat i było spoko. Ktoś zyskał, ktoś stracił, może tor nienajlepszy, ale było ciekawie.
ALO pokazał młodym starą szkołę. Monza może być ciekawsza.
41. a!mLe$$
Większości osób tutaj polecam przed napisaniem komentarza wyjęcie kija z 4 liter...
Formuła 1 od dawna jest w stagnacji względem innych sportów. Niby "królowa" motosportu, ale ta królowa się chyba zasiedziała na tronie i zapuściła korzenie. Polecam włączyć Moto GP...
Dlatego IMHO? To co dzisiaj było powinno na stałe wejść do kalendarza i ogólnie Formuły 1:
+ sam wyścig sprinterski - super, naprawdę dziwię się, że ktoś woli kwalifikacje w "starym stylu" i patrzenie na cyferki, niż ściganie się koło w koło, ale cóż, malkontentów nigdy nie brakowało...
+ dodatkowa grafika z informacją, jakiego kierowcę ściga "akurat śledzony kierowca" - dzisiaj to było widać jak Norris (chyba) gonił Alonso
+ przejazd kierowców TIR'em przez tor, żeby kibice na trybunach mogli ich zobaczyć przy mniejszej prędkości niż 300 km/h
42. Michael Schumi
@38 Słaby komentarz to był Twój, skoro uciekasz się do najniższej formy komentarza, czyli ad personam.
43. hubos21
@41
Nuda bo wygrał 33 a nie 44, wczoraj po kwalifikacjach pojawiło się wiele nicków z komentarzami którzy siedzieli uśpieni przez tygodnie a dzisiaj znowu ich nie ma czyli pojawią się obrażać innych jutro wygram Halitomin
44. Doradca2021
@37 w punkt
@38 zwykła zawiść przez Ciebie przemawia bo @37 w żadnym momencie się nie przechwalał, a raczej narzekał na brak tak ważnej informacji w głównej transmisji. Poza tym błędem można nazwać jak kierowca sam coś kliknie na kierownicy (np Ham w Baku), a nie jak wykonuje polecenia inżyniera i ich efekt go zaskakuje.
45. Raptor202
@38 "a ja ze oglądam na eleven to co gorszy jestem?"
Nie, nie jesteś gorszy dlatego, że oglądasz F1 na eleven. Jesteś gorszy, bo prezentujesz mentalność typowego Polaka-Janusza (jak sumsiad ma wincyj to czeba mu źle życzyć bo na pewno ukrot).
46. KolczastyKaktus
Uważam że jeśli wyścig sprinterski miałby pozostać to w innym harmonogramie. Obecnie 2 trening jest bez sensu. Jeśli już koniecznie trzeba ulepszać to co działa to uważam, że wyścig sprinterski powinien odbyć się natychmiast po kwalifikacjach. Dwa treningi zostawić na piątek a w sobotę zrezygnować z 3 treningu umieszczając w to miejsce kwalifikacje plus krótki wyścig łącznie i dopiero po takiej sesji dekorować kierowców nagrodami.
47. FanHamilton
Wyścig
15:00 Czasu Brytyjski
16:00 Czasu Europejskie
48. Pawelko17
Widzę ze na tej stronę albo lubisz maxa i red bulla albo nie masz czego tutaj szukać
49. Krukkk
@48 Pawelko17. Zmien styl wypowiedzi, bo to co zaprezentowales jest niesmaczne.
50. Pawelko17
@48 prawda boli, ale jak sam zauważysz Max to Bóg na tej stronie a Lewis wygrał 7 razy mistrzostwo tyko dlatego ze mial dobry samochód ????????
51. XandrasPL
Wiadome jest to, że najlepszy to ten co nigdy nie wygrał
52. Krukkk
@Pawelko17. Bogiem, to akutat jest Hamilton i to od sezonu 2007, nawet zostal okrzykniety Mistrzem Wszechczasow.
@Xandi. A najlepszy bolid w sezonie 2012 to MP4-27. Przeciez nikt nie zabroni ci tak uwazac.
53. XandrasPL
@Kruk
najszybszy. Najlepszy nie był bo się psuł i nie wygrał ani jednej ani drugiej klasyfikacji.
54. wro40i4
Dzięki za wsparcie Panowie.
@Pawelko mam 40 lat, oglądam i śledzę F1 od ponad 20 lat, a F1tv mam bo zdecydowałem że nic poza F1 w Eleven aż tak bardzo mnie nie interesuje, a kosztuje to takie same pieniądze. Nie wiem czym się tu przechwalać, także moja wypowiedz na pewno tego nie dotyczyła.
Fakt trochę gorzko wspomniałem lewe streamy bo strasznie wkurza mnie nasza Polskość w tym względzie - przecież to całe 20zł. Jak się czymś pasjonujesz to to nie są aż tak duże pieniądze, a wielu z nas więcej w miesiącu wydaje na Colę i inne pierdoły.
Odnośnie Ver czy Ham - każdy ma prawo do swojego zdania. I tak jak nie powinieneś krytykować za to innych, tak inni też powinni tolerować twoje zdanie, które zawsze dla każdego będzie subiektywne. Ale jeśli swoimi wypowiedziami nie supportujesz czy chwalisz swojego ulubieńca a krytykujesz czyjegoś to musisz spodziewać się riposty.
55. Krukkk
@53 Xandi. Nie byl najszybszy, ani najlepszy. Wyczytales bzdure i postanowiles to powtarzac.
56. Lokowaty77
Ogień z hamulców w RB Ver był irytujący... Już się bałem że się coś zapali
57. S3baQ
By, by Maksiu. :)
58. Roxor
Hamilton powinien dostać karę z obowiązkiem odbycia jej w ciągu trzech okrążeń oraz zostać zdyskwalifikowany z kolejnego wyścigu... Było krok od tragedii. Gdyby podbił Maxa i ten zaczął się obracać przy takiej prędkości, mogłoby się to skończyć tragicznie. Wyścig przerwy może skłoniłby go do refleksji nad swoim bardzo niebezpiecznym zachowaniem.
59. S3baQ
W koncu. Lewis przestał Maksowi odpuszczac. Bez wzgledu ma konsekwencje. Za mocno Maksowi pozwolił sie rozbrykać .
60. Doradca2021
Ale będzie się dziać w komentarzach :) ale Ham trochę zbyt optymistycznie..walka była ładna ale tylko do momentu
61. Cadanowa
Max się broni agresywnie, Ham zawsze odpuszczał, dzisiaj pojechał agresywnie zobaczymy, wiadomo z wewnętrznej wyniesie na zewnętrzna
62. Lokowaty77
Tak, myślę że trzeba ochłodzić głowę Ham. Przydałoby się coś w stylu żółtej kartki...
63. FanHamilton
Lewis co Rosberg mówił, że Verstappen proszę nie ruszać a Hamilton tego nie słuchał Rosberga
64. XandrasPL
@Kruk
Czy ty oglądałeś ten sezon? McLaren był szybszy i sam Hamilton i Martin W o tym mówili. Czy twój mózg da radę skumać, że mimo najszybszego wózka wygrali co wygrali ale tytułu nie zdobyli przez awarie, błędy kierowców i inne okoliczności?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz