2021-06-19 GP Francji - Kwalifikacje 15:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 1.29.990 | |
2 | L.Hamilton | Mercedes | 1.30.248 | |
3 | V.Bottas | Mercedes | 1.30.376 | |
4 | S.Perez | Red Bull | 1:30.445 | |
5 | C.Sainz | Ferrari | 1.30.840 | |
6 | P.Gasly | AlphaTauri | 1.30.868 | |
7 | C.Leclerc | Ferrari | 1.30.987 | |
8 | L.Norris | McLaren | 1.31.252 | |
9 | F.Alonso | Alpine | 1.31.340 | |
10 | D.Ricciardo | McLaren | 1.31.382 | |
11 | E.Ocon | Alpine | 1.31.736 | |
12 | S.Vettel | Aston Martin | 1.31.767 | |
13 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | 1.31.813 | |
14 | G.Russell | Williams | 1.32.065 | |
15 | M.Schumacher | Haas | -:--.--- | |
16 | N.Latifi | Williams | 1:33.062 | |
17 | K.Raikkonen | Alfa Romeo | 1:33.354 | |
18 | N.Mazepin | Haas | 1:33.554 | |
19 | L.Stroll | Aston Martin | 2:12.584 | |
20 | Y.Tsunoda | AlphaTauri | -:--.--- |
Max sięgnął po pole position na torze, który miał sprzyjać Mercedesowi
Grand Prix Francji, które rozgrywane jest na torze Paul Ricard miało stanowić świetną okazję, aby zespół Mercedesa po trudnych występach na ulicznych torach w końcu zaczął odgryzać się Red Bullowi. Kwalifikacje pokazały jednak, że Byki nie zamierzają zwalniać, a Mercedes w najbliższych wyścigach wcale nie będzie miał łatwego zdania, aczkolwiek w tempie wyścigowym może liczyć na nieco lepszą formą na średniej mieszance opon.Przygotowania do sesji kwalifikacyjnej na torze Paul Ricard nabrały rumieńców po porannym treningu, w którym Max Verstappen okazał się szybszy od Valtteriego Bottasa o przeszło 0,7 sekundy, a Lewis Hamilton kończył go na piątym miejscu.
Na południu Francji warunki miały sprzyjać Mercedesowi, ale okazało się, że mimo zmiany w przepisach dotyczących kontroli tylnych skrzydeł czy poziomu ciśnienia w ogumieniu, Red Bull utrzymał swoją przewagę z ostatnich wyścigów, zwłaszcza jeżeli chodzi o tempo na miękkich oponach, które było kluczowe w trzeciej fazie czasówki.
Warunki podczas kwalifikacji do GP Francji nie odbiegały znacząco od tego co działo się rano. W porównaniu z piątkowymi jazdami, na torze było zdecydowanie chłodniej. Nie tyle jeżeli chodzi o temperaturę powietrza, ale nawierzchni, która nie była rozgrzewana bezpośrednio przez promienie słoneczne. W okolicy Le Castellet przez cały dzień utrzymywało się bowiem drobne zachmurzenie.
Po wymęczeniu najlepszych rezultatów w Q2 na średnich oponach, kierowcy Mercedesa w Q3 ponownie znaleźli się w gorszej sytuacji względem Red Bulla, który na miękkich oponach czuł się jak ryba w wodzie.
Po pierwszym przejeździe zdecydowanie najszybszy był Max Verstappen. Drugi Hamilton stracił do niego 0,4 sekundy, trzeci Perez był wolniejszy od swojego kolegi o pół sekundy, a czwarty Bottas tracił do lidera 0,8.
Druga tura przejazdów nie wniosła spektakularnych rozstrzygnięć, ale trzymała w napięciu do samego końca. Finałowy przejazd rozpoczynali kierowcy Red Bulla przed zawodnikami Mercedesa. Holender reprezentujący Red Bulla zdołał znaleźć jeszcze 0,3 sekundy względem swojego pierwszego okrążenia, jako jedyny schodząc z czasem poniżej 1 minuty i 30 sekund.
Wjeżdżający jako drugi na metę Sergio Perez stracił do partnera niespełna pół sekundy i przez chwilę mógł cieszyć się z drugiego miejsca. Szybko jednak zepchnął go z niego Valtteri Bottas, a chwilę później także Lewis Hamilton.
Obrońca tytułu mistrzowskiego był najszybszy w pierwszym sektorze toru, ale w kolejnych musiał uznać wyższość rywala, ostatecznie tracąc do zdobywcy pole position przeszło ćwierć sekundy.
Za plecami dwóch najlepszych ekip zażarty bój toczyli kierowcy Ferrari, AlphaTauri oraz McLarena. Zwycięsko z tego małego pojedynku wyszedł Carlos Sainz, który wyprzedził Pierre'a Gasly'ego i Charlesa Leclerca. Lando Norris tym razem musiał zadowolić się ósmym miejscem, a czołową dziesiątkę zamykali "starzy wyjadacze"- Fernando Alonso i Daniel Ricciardo.
Przebieg Q1 i Q2
Pierwsza część sesji kwalifikacyjnej jeszcze na dobre nie rozpoczęła się, a zastała przerwana czerwoną flagą. Pechowcem okazał się Yuki Tsunoda, który niewinnie stracił panowanie nad swoim autem w drugim zakręcie i delikatnie uderzył w bandę. Mimo utrzymania uruchomionego silnika nie udało mu się wbić biegu i powrócić do boksów o własnych siłach, kończąc w ten sposób udział w dzisiejszej walce o pole position. Na torze wywieszona została czerwona flaga.
Po wznowieniu rywalizacji wszyscy kierowcy wyjechali na tor na miękkich oponach. Kierowcy Mercedesa jako pierwsi uzyskali dwa najlepsze czasy. Valtteri Bottas tylko nieznacznie wyprzedzał Lewisa Hamiltona, ale gdy na metę swojego okrążenia wpadł Max Verstappen, ponownie wyprzedził swoich głównych rywali o blisko 0,7 sekundy.
Jego partner zespołowy również zdołał przeskoczyć kierowców Mercedesa, ale tutaj margines był znacznie mniejszy i wyniósł zaledwie 0,01 sekundy.
W swojej drugiej próbie Lewis Hamilton zdołał zmniejszyć stratę do Verstappena do 0,2 sekundy i awansować na drugie miejsce, a na 22 sekundy przed końcem sesji została ona ponownie przerwana czerwoną flaga po wypadku Micka Schumachera. Niemiec zdołał jednak awansować do Q2, ale nie wziął w niej udziału.
Do Q2 nie udało się więc awansować: Tsunodzie, Strollowi, Mazepinowi, Raikkonenowi i Latifiemu.
Druga, zdecydowanie bardziej ciekawa ze względu na strategie zespołów, część czasówki rozpoczęła się od tego czego po treningach wszyscy się spodziewali. Wszyscy kierowcy z czołówki zdecydowali się założyć do swoich bolidów średnie ogumienie, aby uniknąć ewentualnych problemów podczas jutrzejszego wyścigu.
Swojej szansy na miękkich oponach w Q2 bezskutecznie szukał jedynie George Russell z Williamsa, a później także Antonio Giovinazzi z Alfa Romeo.
Średnia mieszanka miała stanowić atut ekipy Mercedesa. Wczoraj jej kierowcy swoje najlepsze czasy uzyskiwali właśnie na tej mieszance, bardzo niewiele tracąc do Maksa Verstappena na miękkich oponach.
Po pierwszych przejazdach sytuacja wydawała się zmieniać na korzyść Red Bulla, ale Lewis Hamilton pozostając na torze przez dwa kolejne okrążenia, zdołał ostatecznie wykręcić czas 0,012 sekundy lepszy od Sergio Pereza i przeszło 0,1 sekundy lepszy od Maksa Verstappena.
Po drugim przejeździe Mercedes obronił swój honor. Obaj kierowcy poprawili swoje czasy. Szybszy o 0,05 sekundy był jednak Valtteri Bottas. Na kolejnych pozycjach znaleźli się kierowcy Red Bulla, również w niecodziennej kolejności- Perez przed Verstappenem.
Do Q3 oprócz Micka Schumachera, który rozbił się w Q1, nie przeszli: Russell, Giovinazzi, Vettel i Ocon.
komentarze
1. Cadanowa
I co eksperciki mówiłem, RedBull jest najszybszy w tym roku, ukrywanie tempa Merca xd widzę jak ukrywają mają gówniany samochód. Od początku sezonu Redbull dominuje.
2. Danielson92
Super robota Maxa. Wykorzystał problemy Mercedesa na miękkiej mieszance. Powinien być dublet, bo Red Bull wyraźnie szybszy na tych oponach, ale Perez się nie popisał. Widać jak Sergio odstaje od Maxa. Mercedes chyba może być zadowolony w miarę. W wyścigu Hamilton będzie miał szansę ograć Verstappena. bo na żółtych oponach Merc jest lepszy niż na czerwonych.
3. Bolekbezlolka
W tabeli wyników jest wpisany Gasly zamiast Pereza
4. kotwica
Kii, weres, AMG44 i inni fanatycy, gdzie ten mistrzowski przejazd HAMa? Wróć, źle powiedziane - Merca, bo to Merc zawsze zdobywał PP. Jak tam z powrotem HAMa i Merca tam gdzie ich miejsce? Coś słabo Luisek. :D
https://youtu. be/l02BGnq89Ns
Brawo VER, klasa jak zwykle! Patrząc na zajebistą formę Holendra w tym sezonie, już wiadomo, dlaczego HAM tak bał się przejścia VER do Merca :)
5. Cadanowa
@4 pół sekundy szybszy samochód Tym samochodem nawet mlody Schumacher by wygrywał,kiedyś Max powiedział w Mercem każdy wygrywał no to teraz RedBullem takze
6. Doradca2021
Cadanowa jak nie chcesz żeby większość, tak jak ja, miała Cie za tego kogo ja mam (nic przychylnego, powtarzasz się, jesteś nudny) to nie nazywaj innych "ekspercikami" gdy sam ledwo podstawówkę z wyróżnieniem skończyłeś, a może nawet z paskiem..po rozdaniu świadectw od ojca na dupe.
Mercedes daje dupy i tyle. I w tej chwili RedBull ma na jedno kółko lepsze auto. Najciekawsza była zmiana podwozia i od razu lepsze wyniki Bot.
7. Viggen2
To chyba wszystko, na co było stać Merca na miękkich oponach. Spodziewałem się Pereza trochę bliżej Verstappena po ostatnim dobrym występie Meksykanina, a tu pół sekundy straty. Wyścig zapowiada się ciekawie, bo Merc ma lepsze tempo na średnich oponach w porównaniu do tego na miękkich, więc Mercedesy na pewno jutro nie odpuszczą.
8. Danielson92
Jednocześnie między bajki można wsadzić to co pisali tutaj tak to ujmijmy eksperci, że Mercedes ukrywa tempo, że się maskuje, że na klasycznych torach będą wyraźnie przed Red Bullem. Puszki mają świetny samochód, który na niemal każdym torze jest szybszy od Mercedesa. Zobaczymy co będzie jutro. Może i Hamilton wygra, ale na pewno nie będzie spacerku takiego jak w wyścigach w 2018 i 2019 roku
9. Aeromis
@1. Cadanowa
Lewis skiepścił, nie zdystansował Valtteriego, który był lepszy od Pereza, bo i bolid ma ciut lepszy. W Mercu dziś zabrakło szybkiego kierowcy, może innym razem.
Brawa dla SAI i GAS, cieszy postawa ALO.
10. Cadanowa
@9 Bottas dobrze pojechał jak na Niego. Wyścig pewnie jak na Francję nudny będzie ale może popada;) czas piwko otworzyć o 18 meczycho obejrzeć, to o 21 nie wiem czy warto oglądać;)
11. kotwica
@10 Po dzisiejszym meczu możemy pakować walizki. :D
12. Danielson92
@9 W q3 Max na miękkich dystansuje Mercedesy na 0,7 w q1 także najszybszy. Widać gołym okiem, że ta mieszanka sprzyja Red Bullowi. Więc dziwne wnioski formułujesz. Perez zawalił dzisiaj. Max zrobił super robotę. Strata Bottasa taka powiedziałbym standardowa z dawnych czasów powiedziałbym. Często jeśli nie wygrywał, to był wolniejszy tylko o jedną dwie dziesiąte od Lewisa.
13. weres
Max uniknął kompromitacji tyle kwalifikacji z tylko 1 wygraną przy znacznie szybszym bolidzie kiepsko by świadczyło o klasie holendra. Brawo dla fina blisko do Lewis przed perezem dobre kwalifikacje w wykonaniu valteriego. Lewis zrobił swoje. Cieszy ze Ferrari wciąż wygląda dobrze w klasie średniej. Wyścigi we Francji nie są zbyt ciekawe oby jutro było inaczej. Każdy inny wynik po za dubletem rb będzie nuespodzianka lepsze tempo na długich przejazdach lepsze starty szybsze zmiany opon. Merc będzie musiał kombinować ze strategia. Oby nie przekombinowal jak w Monako.
14. TomPo
@10
Nasi powinni dac walkowera - wtedy jest tylko 0:3 liczone xD
A co do kwalifikacji, no widac ze RBR ma bardzo dobry bolid w tym roku, wiec Max robi z niego uzytek i chyba nikogo to nie powinno dziwic, tak jak Lewis robi uzytek z Merca, gdy ten chce jechac.
Per standardowo 0.5s za Maxem, wiec szalu nie ma, BOT i tak dobrze ze przed Perezem.
No i gratulacje dla reszty w Q3.
15. kotwica
@weres
Nigdy nie pojmiesz że bez red flag w Baku i Monako, VER zdobyłby PP?
16. MattiM
Ciekawe do czego cwaniaczek Wolff się teraz dowali, jak tylne skrzydło jednak nie spowolniło Red Bulla.
17. Kii
@kotwica Spokojnie panie kolego :). Nie od dziś wiadomo, że Byki są szybsze na pojedynczym kółko tyle ze punkty rozdawane są w niedziele a nie w sobotę. Przypomnij sobie Hiszpanie i Portugalię gdzie Lewis objeżdżał Maxia jak dzieciaka. Mercedes dalej ma problem z odgrzanie opon ale jak już je dogrzeje to byki musza patrzeć w lusterka. Mam nadzieje ze jutro będzie ciekawy wyścig, liczę na dobrą walkę i wiem ze bolid z numerem #44 jutro sięgnie po najwyższe trofeum. Pozdrawiam
18. kotwica
Moim zdaniem HAM w tym roku w pełni zasłużył sobie na tylko jedno P1. Jest to GP Portugalii. W Bahrajnie wygrał dzięki pobłażliwości sędziów i braku kar za limity toru a w Hiszpanii wygrała strategia.
19. Viggen2
@9
Ja również się z Tobą nie zgadzam. Miękka mieszanka ewidetnie bardziej pasowała Red Bullowi, co można było zobaczyć chociażby po sektorach. W pierwszym sektorze Mercedesy często były szybsze niż puszki, w drugim oba teamy były blisko, za to w 3 sektorze Mercedes tracił nawet 3/4 dziesiąte. Wychodzi na to, że Mercedes ma problem z przegrzewaniem miękkich opon, bo w tym 3 sektorze bardzo potrzebna jest przyczepność z opon. Ta pośrednia mieszkanka znosi bardziej temperatury, stąd dobre tempo Mercedesa na nich.
20. weres
@15
kosmitów wina, że max nie mógł mieć szybszego pierwszego przejazdu
21. Skoczek130
Wyścig zweryfikuje prawdziwy obraz formy. Kwalifikacje są tylko po to, aby ustawić kierowców na starcie, nic więcej. Jutro rozdają punkty. Merc jest mocny i mają tempo, szczególnie ma pośredniej mieszance. Maxowi ciężko będzie to wygrać, bo RBR zwyczajnie gorzej radzi sobie z degredacją mieszanki.
22. OhDanNo
A myślałem, że na tym brzydkim lotnisku nie da się rozbić bolidu, pobocza o szerokości pół kilometra wydawały się to uniemożliwiać.
Jutro bardziej interesujące będzie jak Perez podejdzie do rywalizacji z kierowcami Mercedesa. Bo holenderski szaleniec powinien wygrać wyścig bez problemów.
23. Danielson92
@21 "Kwalifikacje są tylko po to, aby ustawić kierowców na starcie, nic więcej"
Ciekawe stwierdzenie. Kwalifikacje są bardzo ważne na każdym torze. Zwłaszcza na takim lotnisku jak we Francji. Na niektórych wręcz decydujące. Gdyby dzisiaj Perez wykorzystał potencjał najszybszego samochodu i miał P2 to i Maxowi byłoby łatwiej. Holender miałby bufor i mógłby uciekać Hamiltonowi, który traciłby czas za Sergio i niszczył opony tak jak to było w Baku. Masz pole position to jedziesz pierwszy nie niszczysz aż tak opon nie przegrzewasz hamulców . A tak to Lewis będzie mógł naciskać na Maxa. Chyba tylko to mu zostało, bo patrząc jak Merc rozgrzewa opony, to o wyprzedzenie na starcie będzie bardzo trudno.
24. Skoczek130
@Danielson92 - jak będzie miał tak zabójcze tempo, jak w Hiszpanii, to Max jest bez szans. ;)
25. hubos21
Dzisiaj na kamerze z bolidu BOT było widać jak pięknie gibocze się przednie skrzydło nawet komentarzyny zwrócili uwagę. W Q3 było ujęcie z kamery VER i tam skrzydło widać, że sztywne, jedynie przy najechaniu na tarki się trochę trzęsło.
@24
Zabójcze tempo, dostał nowe opony i mógł jechać bez oglądania się na zużycie ale faktycznie to największy wyczyn HAM w tym sezonie
26. hubos21
@23
Jakby było odwrotnie i VER dostał prawie 0,4s to by się rozpływali nad papieżem jaki to on jest ponad ludzki, FBL.
27. Espen
Panowie, no powiedzmy sobie szczerze. Nigdy nie przekonamy się, kto w jakiej jest faktycznej dyspozycji. Nie ma tu znaczenia, że jutro Lewis może ograć Maxa, bo wyglądają lepiej na żółtej mieszance. Zaważy strategia i przygotowanie bolidu. Rzeczywistą formę moglibyśmy sprawdzić, wsadzając całą stawkę np. do bolidu Red Bull'a. Te same ustawienia, ta sama mieszanka. Podejrzewam, że wówczas czołówka wyglądałaby tak:
1. Lewis
2. Charles
3. Seb
4. Max
5. Bottas
5.
28. Raptor202
@27 Weź odstaw to, co bierzesz, bo aż przykro patrzeć XD
29. Espen
@Raptor202 przykro jest patrzeć na takie komentarze bez uzasadnienia. Zmieniłbyś moją "piątkę"? Masz pełne prawo do tego. Uważasz, że w ten sposób nie można byłoby zweryfikować prawdziwej formy każdego z kierowców? To przedstaw swój pomysł. Może Maxowi każmy pojechać bolidem Williamsa a Tsunodzie bolidem Merca?
30. FanHamilton
Brawo Max
31. Jakusa
Lewis 100 PP w karierze, ale jak nie ma bolidu 1s szybszego od Maxa to coś sam z siebie nie może nic ugrać. W wyścigu raczej Merc jest faworytem bo lepiej zarządza oponami, jeżeli Hamilton wygra to będzie to oczywisty znak, że w wyścigu lepszy bolid ma Mercedes, jak wygra Max będzie o tylko świadczyć o jego klasie i przeciętności Lewisa.
32. sismondi
Max wygrywa czystym talentem samochód ma słaby rozmowa jak bym słyszał dzieci .....wszyscy wygrywają najlepszym samochodem po co to durne gadanie ? Merc miał najlepszy samochód FIA doprowadziła że teraz ma lepszy RBR na siłę i nie ma się czym podniecać :)
33. konewko01
@kotwica i jak, spakowałeś te walizki już? 3 kompromitacje w jednym newsie, idziesz po rekord.
34. rowers
Na prawdę uważacie, że każdy w bolidzie RBR miałby równe szanse? Przecież bolid zawsze jest budowany biorąc pod uwagę opinie kierowców danego teamu (głównie tego ?pierwszego?). Nie każdy bolid każdemu pasuje. Taki bolid musiałby być zbudowany przez zewnętrzna firmę bez udziałów kierowców. Nie mówiąc też o tym, że nadal komuś może dana specyfikacja nie pasować. Przykładem jest Vettel, który ma większe problemy jak tył nie jest przyczepny. Inni kierowcy znów preferują bardziej przyczepny przód. Nie wszystko można zmienić ustawieniami. Tylko jeden zespół ?nowożytny? budował bolidy bez udziału kierowców - BMW.
35. XandrasPL
Nie dość, że tor Paul Ricard to do tego euro jest i mało kogo obchodzi.
36. fpawel19669
@32 Właśnie, ze jest czym się - jak to napisałeś - "podniecać". W końcu mamy w miarę dwa równe zespoły i Hamilton nie wygra już następnego mistrzostwa nie wysilając się specjalnie. A Francji Mercedes jeszcze nie przegrał, myślę, ze na dystansie będzie co najmniej równym RBR.
37. fpawel19669
@35 Widzę, ze Ciebie na pewno.
38. berko
@25. hubos21
Umów sobie wizytę do okulisty, jak nie widzisz ugięcia przedniego skrzydła w RedBullu, to tylko to Ci pozostaje. Faktycznie, ugina się mniej, ale też się odkształca od naporu powietrza
39. Kiwka
Verstapen to dziad tylko samochód tam jeździ
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz