2018-09-15 GP Singapuru - Trening 12:00 - 13:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | S.Vettel | Ferrari | 1:38.054 | 19 |
2 | K.Raikkonen | Ferrari | 1:38.416 | 16 |
3 | L.Hamilton | Mercedes | 1:38.558 | 14 |
4 | V.Bottas | Mercedes | 1:38.603 | 17 |
5 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:39.186 | 14 |
6 | M.Verstappen | Red Bull | 1:39.265 | 10 |
7 | R.Grosjean | Haas | 1:39.747 | 14 |
8 | E.Ocon | Racing Point Force India | 1:40.073 | 14 |
9 | S.Perez | Racing Point Force India | 1:40.231 | 14 |
10 | F.Alonso | McLaren | 1:40.254 | 10 |
11 | N.Hulkenberg | Renault | 1:40.450 | 17 |
12 | K.Magnussen | Haas | 1:40.559 | 13 |
13 | C.Sainz | Renault | 1:40.591 | 14 |
14 | P.Gasly | Toro Rosso | 1:40.686 | 16 |
15 | S.Vandoorne | McLaren | 1:40.798 | 15 |
16 | C.Leclerc | Sauber | 1:40.915 | 20 |
17 | B.Hartley | Toro Rosso | 1:41.562 | 18 |
18 | S.Sirotkin | Williams | 1:41.884 | 19 |
19 | M.Ericsson | Sauber | 1:41.953 | 18 |
20 | L.Stroll | Williams | 1:42.220 | 18 |
Ferrari najszybsze przed sesją kwalifikacyjną w Singapurze
Na dwie godziny przed sesją kwalifikacyjną na torze Marina Bay kierowcy Ferrari wydają się mieć sporą przewagę nad swoimi rywalami. Sebastian Vettel w trzecim treningu zbliżył się do granicy 1 minuty i 38 sekund, wyprzedzając o 0,4 sekundy Kimiego Raikkonena i aż o pół sekundy Lewisa Hamiltona i Valtteriego Bottasa.Za Ferrari i Mercedesem uplasował się Red Bull. Daniel Ricciardo tracąc 1,1 sekundy do lidera był piąty, a Max Verstappen ze stratą 1,2 sekundy szósty.
Tytuł best of the rest tym razem przypadł w udziale Romainowi Grosjeanowi, który wyprzedził Ocona, Pereza i zamykającego czołową dziesiątkę Fernando Alonso.
Otwierający drugą część tabeli wyników Nico Hulkenberg do Vettela stracił już 2,4 sekundy. Niemiec reprezentujący Renault okazał się jednak szybszy od Kevina Magnussena, Carlosa Sainza oraz Pierre'a Gasly'ego.
Stoffel Vandoorne ostatni przed czasówką trening zakończył z 15 czasem przed Charlesem Leclerckiem, Brendonem Hartleyem oraz Marcusem Ericssonem i zamykającym stawkę Lancem Strollem.
komentarze
1. husaria
No i co ? Gdzie hejterzy Vettela ? Gościu potrafi szybko jeździć, ale popełnia błędy, których nie popełnia Lewis. I dlatego jest drugi w rankingu.
2. husaria
Niemniej, może Kimi sprawi niespodziankę. Sebcio pewnie znowu zagotowałby się, he he he ! Ach te Ferrari !!!
3. devious
Pół sekundy przewagi nad Mercem (a nawet ponad pół biorąc poprawkę na "kierowców" Ferrari), sekunda przewagi nad Red Bullem, 2 sekundy przewagi na 8 w stawce Racing Force - masakra.
Ferrari ma potężny bolid i jak nie wygrają tytułu w tym roku to będzie chyba największa klęska "czerwonych" w historii. No ale jak się zatrudnia Vettela i Raikkonena, to czego można się było spodziewać? Vettel nawet mając super szybkiego Red Bulla omal 2 razy nie przegrał tytułu ;)
4. kiwiknick
Kluczem do szybkiej rundy jest ta sciana ktora Seb wczoraj musknal!
Dzisiaj trafil idealnie zabraklo milimetrow.
No chyb ze, w kwalu. :))
5. kiwiknick
@3 masz racje!
Hamilton super szybkim Mercem przegral z Rosbergiem
6. husaria
@3. A kogo mieli zatrudnić 4 lata temu ? Fernando sam odszedł, a Lewis związał się z Mercem. Innych topowych kierowców już nie było.
Może gdyby zamienili nr 2 Kimiego na nr 1, to ....
7. hubos21
@6
Idź ochłoń, RAI wygrał dwie czasówki przez dwa lata
8. kiwiknick
husaria trollujesz ;))
9. dominik2440
@6
Chłopie ten gościu ma problem z wyścigu z sekundę gorszym Red Bullem a ty chcesz z niego robić kierowcę nr 1 w Ferrari :o
10. jogi2
Liczę na jutrzejszy start na tzw "Vettela" :)
Najlepiej robi to oczywiście on sam :)
11. weres
Vettel wygra bottas wyblokuje raikonena i hamilton bedzie 2, maxiowi zepsuje sie bolid wiec w sumie tylko ricardo moze namieszac. Coz trzeba liczyc ze safety car jutro namiesza i bedzie ciekawy wyscig.
12. jatomak
@3 sporo jest w tym racji. VET jest tylko nieco lepszy od kierowców środka stawki - czyli PER, HUL. Był słabszy jak RIC i byłby słabszy także od VER, BOT i oczywiście od ALO i HAM gdyby był ich partnerem. Rywalizuje z RAI, który w ostatniej dekadzie był lepszy jedynie od GRO. Ciekawie jak to będzie z LEC w przyszłym roku, ale jeśli LEC ma rzeczywiście taki talent to musi pokonać VET.
13. mcjs
@12 jatomak
Większych bredni dawno nie czytałem.
14. jogi2
@1
Jednak jest wolny :)
..ale to każdy wie jeśli nie jest się ślepym
15. devious
@6. husaria
"A kogo mieli zatrudnić 4 lata temu ? Fernando sam odszedł, a Lewis związał się z Mercem. Innych topowych kierowców już nie było."
I przez 4 lata nie było nikogo innego do zatrudnienia? Powinni utylizować Raikkonena już dawno temu - Ricciardo liczył na kontrakt i nic, mogli go brać... A np. Alonso po klęsce z McHondą by tam na rzęsach poleciał w 2017 czy 2018 :) Ktoś powie, że Vettel-Alonso to słaby pomysł - wg. mnie i tak lepszy niż Vettel-Raikkonen, skoro obaj zawodzą...
"Może gdyby zamienili nr 2 Kimiego na nr 1, to ...."
ROTFL robić nr 1 gościa, który zebrał w 2014 1/3 punktów Alonso od powrotu do Ferrari wygrał 0 wyścigów :) Przecież Kimi to się nadaje co najwyżej do walki z Bottasem czyli takim samym wyrobnikiem jak on :)
16. jatomak
@13 To statystyki a nie brednie takie dają wyniki rywalizacji, a moc kierowców jest szacowana i sprawdza się w bardzo znacznym stopniu. Można określić moc VET w odniesieniu do innych kierowców i wynik jest taki jak podałem, jeśli masz inną koncepcję to podaj, a nie tylko krytykuj
17. mcjs
@16
"VET jest tylko nieco lepszy od kierowców środka stawki - czyli PER, HUL" - no chyba troszkę Cię poniosło. Ten niby nieco lepszy kierowca jest czterokrotnym mistrzem, a tytułu, choćbyś nie wiem jak bardzo chciał, się nie zdobywa przez przypadek. Nie mówiąc o czterech.
"byłby słabszy także od VER, BOT" - Bottas? Nie rozśmieszaj mnie. Verstappen jest szybki, ale jeszcze nic takiego nie pokazał. Vettel wygrał w Toro Rosso, w aucie, które obok najszybszych nawet nie stało.
"Rywalizuje z RAI, który w ostatniej dekadzie był lepszy jedynie od GRO" - Kimi to znakomity kierowca, wymienianie jego nazwiska w kontekście beznadziejnego Grosjeana znaczy, że nie masz pojęcia o czym mówisz.
"Ciekawie jak to będzie z LEC w przyszłym roku, ale jeśli LEC ma rzeczywiście taki talent to musi pokonać VET" - jeśli Leclerc będzie objeżdżał Vettela w pierwszym roku, to znaczy, że jest geniuszem. Możemy się zgodzić, że ma talent, ale nie róbmy z niego nie wiadomo kogo. Dla Ferrari to jest długoterminowa inwestycja. Nie wzięli go z myślą, że będzie od samego początku wszystko wygrywał.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz