2018-06-23 GP Francji - Kwalifikacje 16:00
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
|---|---|---|---|---|
| 1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:30.029 | |
| 2 | V.Bottas | Mercedes | 1:30.147 | |
| 3 | S.Vettel | Ferrari | 1:30.400 | |
| 4 | M.Verstappen | Red Bull | 1:30.705 | |
| 5 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:30.895 | |
| 6 | K.Raikkonen | Ferrari | 1:31.057 | |
| 7 | C.Sainz | Renault | 1:32.126 | |
| 8 | C.Leclerc | Sauber | 1:32.635 | |
| 9 | K.Magnussen | Haas | 1:32.930 | |
| 10 | R.Grosjean | Haas | -:--.--- | |
| 11 | E.Ocon | Force India | 1:32.075 | |
| 12 | N.Hulkenberg | Renault | 1:32.115 | |
| 13 | S.Perez | Force India | 1:32.454 | |
| 14 | P.Gasly | Toro Rosso | 1:32.460 | |
| 15 | M.Ericsson | Sauber | 1:32.820 | |
| 16 | F.Alonso | McLaren | 1:32.976 | |
| 17 | B.Hartley | Toro Rosso | 1:33.025 | |
| 18 | S.Vandoorne | McLaren | 1:33.162 | |
| 19 | S.Sirotkin | Williams | 1:33.636 | |
| 20 | L.Stroll | Williams | 1:33.729 | |
2018-06-23
Zdjęcia:
Hamilton wygrał kwalifikacje przed Grand Prix Francji
Lewis Hamilton, po błędzie Sebastiana Vettela, stoczył zwycięski pojedynek o pole position we Francji ze swoim kolegą z zespołu, Valtteri Bottasem. Fin na mecie stracił do Brytyjczyka 0,118 sekundy. Za duetem Mercedesa ustawi się jutro Sebastian Vettel i kierowcy Red Bulla.R E K L A M A
Po porannej ulewie kwalifikacje na torze Paul Ricard rozpoczęły się na relatywnie suchym torze, ale prognozy pogody sugerowały, że w trakcie czasówki w okolicy toru mogą pojawić się przelotne burze. Pierwsza część sesji rozegrana została w sprzyjających warunkach, ale w przerwie przed Q2 w okolicy toru ponownie pojawiły się pierwsze krople deszczu, które do końca sesji straszyły zawodników.
Ostatecznie przez całą czasówkę kierowcy byli w stanie korzystać tylko z gładkich opon.
Po pierwszym przejeździe w Q3 najszybszy był Lewis Hamilton, który o 0,1 sekundy wyprzedził Valtteriego Bottasa i o niespełna 0,2 sekundy Sebastiana Vettela.
Nieco problemów na torze przysporzył swoim kolegom Romain Grosjean, który w czwartym zakręcie toru stracił panowanie nad swoim bolidem i uderzy w bandy. Francuz po raz kolejny w tym roku popełnił poważny i kompromitujący błąd i to przed własną publicznością.
Sesja kwalifikacyjna po wypadku Grosjeana została przerwana czerwoną flagą, a po wznowieniu zajęć kierowcom pozostało niespełna 8 minut do końca kwalifikacji, aby poprawić swoje czasy.
Na drugą próbę jako pierwsi wyjechali kierowcy Mercedesa, Bottas przed Hamiltonem, oraz Sebastian Vettel.
Błąd Niemca na początku okrążenia pomiarowego sprawił, że walka o pole position we Francji przekształciła się w wewnątrz zespołową rywalizację kierowców Mercedesa. Valtteri Bottas objął prowizoryczne pole position, ale szybko odebrał mu je Lewis Hamilton, który ostatecznie wyprzedził Fina o 0,118 sekundy.
Sebastian Vettel mimo błędu na finałowym przejeździe utrzymał trzecie miejsce przed kierowcami Red Bulla- Verstappenem i Ricciardo. Szósty czas przypadł w udziale słabo spisującemu się Raikkonenowi, który do lidera stracił przeszło sekundę.
Za trzema najszybszymi ekipami tym razem uplasował się Carlos Sainz z Renault, ale to Charles Leclerc zbierze dzisiaj najwięcej owacji za swój występ. Po sensacyjnym awansie do Q3 Monakijczyk zdołał także nieźle porozpychać się łokciami w finale kwalifikacji, wykręcając ostatecznie ósmy czas.
W walce o swój życiowy wynik kierowca Saubera wykorzystał problemy Romaina Grosjeana, który ze względu na wypadek nie ustanowił okrążenia pomiarowego oraz wyprzedził jeszcze drugiego kierowcę Haasa, Kevina Magnussena.
Do Q2 tradycyjnie nie zdołali awansować obaj kierowcy Williamsa, którzy zamykali stawkę oraz kierowcy McLarena. Piątkę kierowców odpadających po pierwszych 18 minutach rywalizacji uzupełnił Brendon Hartley, który wywalczył 17 czas.
W drugiej części czasówki kierowcom zaczęło się spieszyć, gdyż w okolicy toru ponownie pojawiły się krople deszczu.
Przez całe 15 minut kierowcy mogli jednak korzystać z gładkich opon, aby w końcówce wykorzystać poprawiające się warunki na torze do poprawy swoich czasów. Sensacyjnie pojechał w takich okolicznościach Charles Leclerc, który po raz pierwszy zdołał awansować do Q3.
Najszybszy w tej części był Lewis Hamilton, który nieznacznie wyprzedził kierowców Ferrari. Do Q3 nie przeszli: Ocon, Hulkenberg, Perez, Gasly oraz Ericsson.
Ostatecznie przez całą czasówkę kierowcy byli w stanie korzystać tylko z gładkich opon.
Po pierwszym przejeździe w Q3 najszybszy był Lewis Hamilton, który o 0,1 sekundy wyprzedził Valtteriego Bottasa i o niespełna 0,2 sekundy Sebastiana Vettela.
Nieco problemów na torze przysporzył swoim kolegom Romain Grosjean, który w czwartym zakręcie toru stracił panowanie nad swoim bolidem i uderzy w bandy. Francuz po raz kolejny w tym roku popełnił poważny i kompromitujący błąd i to przed własną publicznością.
Sesja kwalifikacyjna po wypadku Grosjeana została przerwana czerwoną flagą, a po wznowieniu zajęć kierowcom pozostało niespełna 8 minut do końca kwalifikacji, aby poprawić swoje czasy.
Na drugą próbę jako pierwsi wyjechali kierowcy Mercedesa, Bottas przed Hamiltonem, oraz Sebastian Vettel.
Błąd Niemca na początku okrążenia pomiarowego sprawił, że walka o pole position we Francji przekształciła się w wewnątrz zespołową rywalizację kierowców Mercedesa. Valtteri Bottas objął prowizoryczne pole position, ale szybko odebrał mu je Lewis Hamilton, który ostatecznie wyprzedził Fina o 0,118 sekundy.
Sebastian Vettel mimo błędu na finałowym przejeździe utrzymał trzecie miejsce przed kierowcami Red Bulla- Verstappenem i Ricciardo. Szósty czas przypadł w udziale słabo spisującemu się Raikkonenowi, który do lidera stracił przeszło sekundę.
Za trzema najszybszymi ekipami tym razem uplasował się Carlos Sainz z Renault, ale to Charles Leclerc zbierze dzisiaj najwięcej owacji za swój występ. Po sensacyjnym awansie do Q3 Monakijczyk zdołał także nieźle porozpychać się łokciami w finale kwalifikacji, wykręcając ostatecznie ósmy czas.
W walce o swój życiowy wynik kierowca Saubera wykorzystał problemy Romaina Grosjeana, który ze względu na wypadek nie ustanowił okrążenia pomiarowego oraz wyprzedził jeszcze drugiego kierowcę Haasa, Kevina Magnussena.
Przebieg Q1 i Q2
Wszyscy kierowcy w pierwszej części czasówki korzystali z opon ultramiękkich. Najszybszy na takim zastawie okazał się Lewis Hamilton, który o 0,3 sekundy wyprzedził Maksa Verstappena i Kimiego Raikkonena.Do Q2 tradycyjnie nie zdołali awansować obaj kierowcy Williamsa, którzy zamykali stawkę oraz kierowcy McLarena. Piątkę kierowców odpadających po pierwszych 18 minutach rywalizacji uzupełnił Brendon Hartley, który wywalczył 17 czas.
W drugiej części czasówki kierowcom zaczęło się spieszyć, gdyż w okolicy toru ponownie pojawiły się krople deszczu.
Przez całe 15 minut kierowcy mogli jednak korzystać z gładkich opon, aby w końcówce wykorzystać poprawiające się warunki na torze do poprawy swoich czasów. Sensacyjnie pojechał w takich okolicznościach Charles Leclerc, który po raz pierwszy zdołał awansować do Q3.
Najszybszy w tej części był Lewis Hamilton, który nieznacznie wyprzedził kierowców Ferrari. Do Q3 nie przeszli: Ocon, Hulkenberg, Perez, Gasly oraz Ericsson.
Wrzuć wyższy bieg! Oglądaj wyścigi Formula 1® wyłącznie w ELEVEN SPORTS
Zdjęcia:
komentarze
1. Cadanowa
Brawo Merc !!! Brawo Hamilton i Bottas!!! jutro dublecik mile widziany:)
2. Mayhem
"Lewis Hamilton, po błędzie Sebastiana Vettela, stoczył zwycięski pojedynek o pole position we Francji"
Nawet jak Lewis wygra to musi być jakaś wstawka o Ferrari, szkoda, że nie napisałeś, że Ferrari oddało pierwszy rząd Mercedesowi.
Po pierwszym sektorze miał dość już sporą stratę, a błąd popełnił dopiero w drugim (o drugi przejazd mi chodzi)...
3. kempa007
2. Mayhem cos chyba nad interpretujesz, w sumie nie wiem co sugerujesz, ale chyba błądzisz.
4. Maximus2
Kimi marnuje potencjał bolidu Ferrari, jest coraz bardziej żenujący
5. JS73 PorcoTiago
P6 Raikkonena w Ferrari przy P8 Leclerca w Sauberze mówi wszystko.
6. BAR 82_MCE
Leclerc świetnie!!
Max obok Seba na starcie,może być ciekawie.Obawiam się jednak że na mecie zamelduja sie w takiej samej kolejności.
7. tysu
Seb jutro P1.
8. Vicente
McLaren p16 i p18 - "Now we can fight!"
Prawda jest taka, że praktycznie wszystkie tegoroczne zdobycze punktowe McL były zdobywane w szczęśliwych zbiegach okoliczności. Alonso to niech stamtąd zwija manatki jak najszybciej i najlepiej na końcówkę kariery do Renault wróci. Mimo że trzeciego tytułu z nimi nie wywalczy, to przynajmniej nie będzie się męczył szmelcowatym bolidem.
9. Browarus
Szkoda, że Bottas nie wygrał ciekawiej byłoby na starcie. Red Bull ma farta, że Ferrari ma takiego kierowcę nr 2, chociaż startują zazwyczaj przed nim. Jego dorobek punktowy i miejsca w kwalifikacjach (błędy w Q3) chyba mówią same za siebie. Ferrari nie ma szans z majstra konstruktorów z Kimim. Liczę jutro na dobry start RBR może coś namieszają między Mercem a Vettelem. Brawo Groszek kolejny raz rozbił auto. Może konkurować z Maxem w tej kategorii.
Sainz zaczyna się lepiej prezentować z wyścigu na wyścig.
Leclerc zrobił cudo. Co by nie mówić Sauber ma niezły bolid w tym sezonie. Szkoda, że Pascal nie jeździ zamiast Ericcsona. Sauber może walczyć o 8 miejsce na koniec sezonu.
Mclaren bez komentarza z wyścigu na wyścig jest gorzej. Jak Alonso ciągnął ten zespół na początku sezonu to teraz...
Williams jak zwykle.
10. weres
@ kempa
Mayhem po prostu stwierdza fakt, że twoje komentarze jasno wskazuję, że faworyzujesz Ferrari. Vettel nie miał szans na wyprzedzenie Hamiltona już przed swoim błędem...
11. WDrake
@8 Alonso odchodzi z zespołów w najgorszych momentach i nie ukrywajmy że wybiera te co dużo płacą, najgorzej na tym nie wychodzi choć wyników brak
12. Peter_Sv5
Wszystko po staremu. Wymiana silnika wystarczyła, by znowu pojawiły się te durne uśmieszki na twarzach Wolffa i Laudy. Niefrasobliwość Vettela i Raikkonena również zrobiła swoje.
13. nonam3k
Realnie patrzac to na tym torze z dlugimi prostymi mercedes ma przewage 0,2s nad czerwonynmi
14. jaromlody
Coś czuję że jutro będzie nudny wyścig, chyba że Max i Groszek coś z knocą ten drugi pokazał co potrafi podczas Q3. Inne skrzypce może jutro zagrać pogoda, też pokazała, że potrafi być kapryśna.
Zastanawia mnie co się stało Strollowi, z tego co wspominali podczas transmisji, nabawił się kontuzji barku po przejechaniu po bagietkach podczas Q1
15. sliwa007
Pisanie, że Hamilton wygrał po błędzie Vettela jest trochę naginaniem rzeczywistości. P1 nigdy nie było w zasięgu Vettela, a na finałowym okrążeniu strata po S1 była chyba jeszcze większa niż na pierwszym przejeździe w Q3. Mercedesy dzisiaj dość pewnie zajęły pierwszy rząd.
Silniki mają nowe, ale daleki jestem od wysuwania z tego tytułu daleko idących wniosków. Po prostu na tym torze i w tych warunkach mieli lepsze tempo. Nic mniej i nic więcej. Rywalizacja jest bardzo wyrównana.
16. kempa007
Dajcie już spokój, nie napisałem nigdzie, że Hamilton wygrał po błędzie Vettela, a jedynie to, że walka o PP rozegrała się między kierowcami Mercedesa.
17. Skoczek130
Nie ma co czekać do kolejnego sezonu. Po Belgii brać Charlesa na naukę w Ferrari, natomiast Kimiemu podziękować za wiele lat startów i tytuł mistrzowski w 2007 roku. Fin najlepsze lata ma za sobą - to już nie ten refleks, nie ta koncentracja. Potrafi mieć przebłyski, jak to naturalny talent, ale nie potrafi jechać już bezbłędnie na limicie. Traci też na dystansie wyścigu, co dobitnie pokazała Kanada.
Na miejscu Ferdka dałbym sobie już spokój z dalszymi startami w F1. Pora podbić inne serie. :))
Bardzo przykro mi z powodu Grożka - chłopak totalnie się posypał i obawiam się, że to już jego ostatni sezon. Do WEC powinien wrócić Hartley - dla niego za szybka jest F1. Może wreszcie jakiegoś nowego kierowcę wsadziliby do Saubera w miejsce Ericssona - starczy mu. :)
18. iceneon
@16
Jeśli masz jakieś luki w pamięci to proszę bardzo:
"Lewis Hamilton, po błędzie Sebastiana Vettela, stoczył zwycięski pojedynek o pole position we Francji ze swoim kolegą z zespołu, Valtteri Bottasem."
19. Janusz f1
Leclerc jutro na podium ;-)
20. mcjs
Ten obiekt to jakiś dramat. Tak brzydkiego toru już dawno nie widziałem.
21. xeoteam
Kempa, niestety chłopaki mają rację. Ta wstawka o Vettelu w zdaniu wypacza obraz tym, którzy nie oglądali Q3. Z Twojej wypowiedzi wynika, że gdyby nie błąd Vet to Hmm miałby problem z PP. A tak nie było, był poza zasięgiem dla wszystkich.
22. BlahFFF
@5. JS73 PorcoTiago, mowilo by gdyby nie roznica ponad 1.5s w czasie. Po prostu RAI zawalil Q3, jak to zwykle ostatnio bywa.
23. KolczastyKaktus
Ferrari z Vettelem a tym bardziej Raikkonenem nie wygra nic oprócz nagrody pocieszenia w postaci drugiego miejsca. O ile Vettel jest zdolny do wgrywania mistrzostw to Fin jest kompletnie bezzębny i bezużyteczny. Marnuje potencjał bolidu. Tylko szczęście trzyma go w Ferrari. Najpierw nie udało się Bianchiemu a teraz Leclerc jest tylko debiutantem ale i tak lepszym niż Raikkonen.
24. michalde
Haskim idzie dobrze przez ten weekend - obaj zakwalifikowali się do trzeciej części czasówki. Fajne będzie, jeżeli jutro obaj zapunktują. Jeżeli chodzi o zwycięzcę tegorocznego Le Mans to wynik poniżej rewelacji - liczyłem przynajmniej na siódme miejsce, a tu dopiero szesnasta pozycja ALO. Co do wyników kwalifikacji to zaskakująco pojechał LEC, ale jak widać ma talent i umie dobrze jeździć, skoro po raz kolejny wchodzi do ósemki :)
25. Vendeur
Popieram innych, wspomnienie o błędzie Vettela w kontekście walki o PP jest kompletnie oderwane od rzeczywistości. Gdyby błąd popełnił Bottas, to tak.
26. sismondi
może w końcu paluszek zniknie .........
27. Fanvettel
Leclerc bardzo dobry wynik .
Seb jutro licze na zwycięstwo ;)
28. sismondi
8.9.10. porządna ekipa jutro pokażą jak się jeździ ......hyhyhy
29. Kondiash
Sytuacja w Mclarenie jest naprawdę nieciekawa. Według kilku informacji premią za prace są... czekoladowe batoniki! Dodatkowo budują prototypy z drewna , żeby niby rozwiązać problemy. Po co? Żeby dzieci się nimi bawiły? One wskażą błędy? Ja na zespół takiej klasy to jest niedorzeczne
30. Jameson
No cóż chyba Hamilton znowu z komplecikiem zwycięstw w kalendarzu. Mercedes mając świeży silnik dostał nowe skrzydła, ale myślę, że dobrze wstrzelili się z ustawieniami i pakietem aerodynamicznym, bo wyników ze strony Force India, a tym bardziej Williamsa brak.
31. Now Bullet
@30
Myśle że masz racje,dostali nowy silnik ale rekordy przede wszystkim bili a w szczególności Hamilton w 3 sektorze a nie w 1 czy 2.Także jestem mile zaskoczony że mercedes najprawdopodobniej wygląda lepiej areodynamicznie niż ferrari,bo prędkość maksymalną miało bodajże większa ferrari.
Ale też na pewno jest to kwestia wyczucia dobrego balansu bolidu i ustawień.
Jutro jak raczej na starcie się nic nie wydarzy,to przewiduje dublet mercedesa.
Choć mówię prosta do 1 zakrętu jest dość spora i jeszcze Vettel może namieszać albo Verstappen nawet.
A tak to raczej będzie procesja,potem jak Vettel nie wyprzedzi na starcie nikogo to w dalszej cześci wyścigu raczej będzie musiał oglądać się w lusterka,czy Redbull mu nie będzie siedział na tyle bo maja odwrócona strategie.
Na koniec gratulacje dla merca i dla Leclerca oczywiście dla mnie gościu udowadnia że zasługuje na bolid Ferrari,Kimi tragedia...
32. TomPo
KImi... kolejny raz zawala najwazniejsze kolko podczas Q3.
Brawa dla Leclerca - ma chlopak talen, jak bylo przewidywane.
Mysle ze spokojnie zasluguje na krzeslo w Ferrari, to jest dojrzaly facet jak na swoj wiek, nie spali sie jak Crashstappen.
Niestety wyscig pewnie bedzie nudny, bo ani tor, ani tegoroczne bolidy nie daja za duzo szans do wyprzedzania.
33. kempa007
No i ostatni w ten weekend miesięczny kod od Eleven Sports dla Was: RE3BBP8GKUK. Kto pierwszy ten lepszy. Nie zapomnijcie pochwalić się kto go zdobył :)
34. HeliosHook
Dzięki za kodzik. Przyda się na dzisiejsze GP:)
35. roko
No i Vettel załatwił Bottasa i samego siebie przy okazji.
36. dody
good start
37. fifo
@35. roko
Chyba żartujesz? To raczej BOT opóźnił zbytnio hamowanie i nie zostawił miejsca dla VET. VET hamował, ale nie miał szans, BOT zajął jego tor jazdy.
38. roko
@37 Sorry że spytam, to opóźnianie hamowania jest zakazane???
Vettel walnął Bottasa od tyłu i tyle w temacie.
39. fifo
@38. roko
Oczywiście, że nie jest zakazane. Sędziowie się już wypowiedzieli - że VET jest winien. Tym razem nie zgodzę się z ich decyzją. Na powtórkach wyraźnie widać, że VET hamuje, BOT go wyprzedza po prawej i ścina zakręt przecinając tor jazdy VET. Widać, że VET blokuje koła, żeby uniknąć kolizji, ale nie miał szans.
40. Mayhem
Dostał 5 sekund, 2 punkty karne, uzasadnienie sędziów jest, wiec w czym masz problem ? Ewidentnie jego wina, zepsuł Mercedesowi dublet i tyle.
41. fifo
@40. Mayhem
Nie mam problemu, tylko własne zdanie. Poza tym - dzięki tym kolizjom na starcie wyścig jest ciekawy, więc nie narzekam.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz