2017-07-28 GP Węgier - #1 trening 10:00 - 11:30
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:18.486 | 31 |
2 | K.Raikkonen | Ferrari | 1:18.720 | 20 |
3 | L.Hamilton | Mercedes | 1:18.858 | 31 |
4 | M.Verstappen | Red Bull | 1:19.162 | 27 |
5 | V.Bottas | Mercedes | 1:19.248 | 30 |
6 | S.Vettel | Ferrari | 1:19.563 | 21 |
7 | F.Alonso | McLaren | 1:19.987 | 21 |
8 | S.Vandoorne | McLaren | 1:20.005 | 24 |
9 | N.Hulkenberg | Renault | 1:20.150 | 25 |
10 | J.Palmer | Renault | 1:20.461 | 27 |
11 | F.Massa | Williams | 1:20.540 | 28 |
12 | S.Perez | Force India | 1:20.574 | 23 |
13 | D.Kwiat | Toro Rosso | 1:20.780 | 27 |
14 | C.Sainz | Toro Rosso | 1:20.917 | 25 |
15 | L.Stroll | Williams | 1:20.974 | 29 |
16 | R.Grosjean | Haas | 1:21.313 | 20 |
17 | A.Celis | Force India | 1:21.602 | 24 |
18 | M.Ericsson | Sauber | 1:21.785 | 31 |
19 | A.Giovinazzi | Haas | 1:22.251 | 8 |
20 | P.Wehrlein | Sauber | 1:22.490 | 29 |
Ricciardo uzyskał najlepszy czas po pierwszym treningu na Węgrzech
Zespół Ferrari jak na kluczowy dla siebie wyścig niemrawo rozpoczął zmagania na torze Hungaroring, a niespodziewanie w pierwszym treningu najlepszym czasem popisał się Daniel Ricciardo, który ostatecznie wyprzedził Kimiego Raikkonena i Lewisa Hamiltona.Ostatecznie jednak to Daniel Ricciardo z Red Bulla najbardziej zbliżył się do rekordu toru z 2004 roku, uzyskując wynik 1:18.486 i nie przeszkodził mu w tym fakt iż jego ekipa przed GP Węgier została poproszona o wzmocnienie swojego przedniego skrzydła, które wywołało tyle zamieszania podczas GP Wielkiej Brytanii.
Australijczyk wyprzedził o przeszło 0,2 sekundy Kimiego Raikkonena i 0,4 sekundy Lewisa Hamiltona. Czwarty wynik należał do Maksa Verstappena, a piąty do Valtteriego Bottasa, natomiast drugi z kierowców Ferrari, Sebastian Vettel po pierwszym treningu tracił do lidera blisko 1,1 sekundy. Należy jednak pamiętać, ze piątkowe treningi w Formule 1 rządzą się własnymi prawami.
Na wolnym i krętym torze kierowcy w pierwszym treningu głównie korzystali z najbardziej miękkiej mieszanki opon dostarczanej przez Pirelli na ten weekend, czyli oznaczonych kolorem czerwonym opon super-miękkich.
Pogoda w okolicy toru w środku lata tradycyjnie przysparza kierowcom wyjątkowo trudnych warunków pracy. Już rano temperatura powietrza grubo przekraczała 20 stopni Celsjusza, a tor z każdą chwilą coraz bardziej nagrzewał się od promieni słońca.
W takich warunkach kierowcy mieli możliwość sprawdzania granic możliwości swoich bolidów co skutkowało wieloma efektownymi wyjazdami poza tor.
Serię przygód już na początku sesji zapoczątkował Romain Grosjean, który wypadł z toru w 9 zakręcie i delikatnie uderzył w bandę z opon, nieznacznie uszkadzając tylne skrzydło w swoim aucie. Mniej szczęścia miał zastępujący w pierwszym treningu Magnussena kierowca rezerwowy Ferrari- Antonio Giovinazzi, który przyczynił się do wywieszenia na torze jednej z dwóch czerwonych flag.
Włoch po pół godzinie zmagań z torem wypadł w 11 zakręcie toru i z impetem uderzył lewą stroną swojego bolidu w bandę z opon, doszczętnie niszcząc zawieszenie bolidu Haasa. Givoiazzi po świetnym debiucie w Australii z Sauberem, zaliczył dwa poważne wypadki, a teraz, gdy ponownie dostał szansę poprowadzenia tegorocznego bolidu dołożył do tej statystyki kolejną przygodę.
Oprócz Giovinazziego na torze pojawił się także Alfonso Celis. Meksykański zawodnik tym razem zastępował w barwach Force India Estebana Ocona.
W tabeli wyników za Sebastiana Vettelem w czołowej dziesiątce uplasowali się również obaj kierowcy McLarena, którzy liczą na wykorzystanie charakterystyki wolnego toru, aby w ten weekend zdobyć dobre punkty dla swojej ekipy.
Czołową dziesiątkę zamykali kierowcy Renault- Hulkenberg przed Palmerem, jednak Brytyjczyk w samej końcówce sesji szeroko wyjechał z toru w czwartym zakręcie i na zewnętrznej tarce doszczętnie urwał przednie skrzydło, przyczyniając się do wywieszenia kolejnej czerwonej flagi.
W drugiej części tabeli wyników po pierwszym treningu na Hungaroringu znaleźli się obaj kierowcy Force India, Williamsa oraz Toro Rosso, a stawkę zamykał Pascal Wehrlein z Saubera.
komentarze
1. Yachu
To Lewis był 2 i 3 ?!?!
2. gzr
McLaren mnie miło zadziwił a Palmer czuje oddech następcy na karku chyba :D
3. toddlockwood
Palmer nie ma nic do stracenia bo wie że go wypieprzą. Ja myślę że własnie przez to może być bardziej nieprzewidywalny niż Kwiatek.
4. RB2017
A tu Hulka rozwali xD
5. gtv
Jeśli Renault istotnie planuje przytemperowanie Kubicy po przez zamontowanie mu zwalniających opon i skorygowanie zawieszenie na in-minus, o czym ktoś już wspominał pisząc o egzaminie Roberta na Węgrzech- to na na mój gust akurat Sauber wydaje się właściwą kontr-propozycją na rozliczenie się
z żabojadami, korzystającymi aktualnie z bezprecensowej reklamy w mediach...
6. Fanvettel
Ericsson wyprzedził Haas'a
7. bbrbutch
Po karze dla Hulka Maki mają szanse na ładne punkty,Palmer chyba już ma wakacje.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz