2017-06-24 GP Azerbejdżanu - Kwalifikacje 15:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:40.593 | |
2 | V.Bottas | Mercedes | 1:41.027 | |
3 | K.Raikkonen | Ferrari | 1:41.693 | |
4 | S.Vettel | Ferrari | 1:41.841 | |
5 | M.Verstappen | Red Bull | 1:41.879 | |
6 | S.Perez | Force India | 1:42.111 | |
7 | E.Ocon | Force India | 1:42.186 | |
8 | L.Stroll | Williams | 1:42.753 | |
9 | F.Massa | Williams | 1:42.798 | |
10 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:43.414 | |
11 | D.Kwiat | Toro Rosso | 1:43.186 | |
12 | C.Sainz | Toro Rosso | 1:43.347 | |
13 | K.Magnussen | Haas | 1:43.796 | |
14 | N.Hulkenberg | Renault | 1:44.267 | |
15 | P.Wehrlein | Sauber | 1:44.603 | |
16 | F.Alonso | McLaren | 1:44.334 | |
17 | R.Grosjean | Haas | 1:44.468 | |
18 | M.Ericsson | Sauber | 1:44.795 | |
19 | S.Vandoorne | McLaren | 1:45.030 | |
20 | J.Palmer | Renault | -:--.--- |
Hamilton wygrał czasówkę w Baku
Lewis Hamilton pokonując kapitalne okrążenie toru w Baku zdołał zdobyć swoje 66. pole position w karierze, wyprzedzając swojego partnera zespołowego Valtteri Bottasa i kierowców Ferrari. Jeżeli Hamilton sięgnie jutro po zwycięstwo na torze w Baku będzie mógł pochwalić się wygraną na każdym torze w tegorocznym kalendarzu mistrzostw świata F1.Kierowcy zgodnie z przypuszczeniami we wszystkich trzech segmentach kwalifikacji walczyli o uzyskanie najlepszych czasów pokonując po kilka a nawet kilkanaście okrążeń z rzędu licząc, że uda im się odpowiednio rozgrzać super-miękkie ogumienie.
Zespoły Ferrari oraz Red Bulla nie miały problemu, aby zdążyć z przygotowaniem na czasówkę w Baku bolidów Maksa Verstappena i Sebastiana Vettela, którzy w trzecim treningu mieli problemy techniczne.
Ekipa Ferrari poinformowała również, że zapobiegawczo wymieniła silnik w bolidzie Sebastiana Vettela. W Baku udało się jej jeszcze uniknąć kary za wymianę podzespołów silnika.
Mniej szczęścia miał Jolyon Palmer z Renault, którego mechanicy po efektowym pożarze jego auta na początku trzeciej sesji treningowej przegrali walkę z czasem przez co Brytyjczyk w ogóle nie wyjechał dzisiaj po południu na tor.
Mimo sporych obaw o ewentualne wypadki i przerwy w sesji kwalifikacyjnej, kierowcom F1 udało się przez większość sesji omijać ściany szerokim łukiem. Zawodnicy jedynie muskali ściany, demonstrując kunszt jazdy w trudnych warunkach. Na trzy i pół minuty przed końcem sesji w szóstym zakręcie toru delikatnie przesadził Daniel Ricciardo.
Incydent Ricciardo wymusił na sędziach przerwanie sesji czerwoną flagą, zostawiając reszcie stawki tylko trzy i pół minuty na dogrzanie opon i pokonanie jeszcze jednego okrążenia pomiarowego.
Mimo iż wydawało się, że trzy i pół minuty to za mało, aby odpowiednio przygotować opony do szybkiego okrążenia czołówce udało się jeszcze poprawić czasy. Najwięcej skorzystał na tym Lewis Hamilton, który jako jedyny w ten weekend uzyskał czas poniżej 1 minuty i 40 sekund.
Drugi ze stratą przeszło 0,4 sekundy był Valtteri Bottas, który przed przerwą spowodowaną wypadkiem Ricciardo znajdował się na pierwszym miejscu w tabeli wyników. Trzeci czas ostatecznie przypadł w udziale Kimiemu Raikkonenowi, który zdołał utrzymać za swoimi plecami Sebastiana Vettela.
Max Verstappen, który od początku weekendu wyrastał na kandydata do dobrego wyniku na torze w Baku, czasówkę ukończył na piątym miejscu ze startą do Hamiltona sięgającą 1,3 sekundy.
Kolejne miejsca przypadły w udziale zawodnikom Force India- Sergio Perez ponownie okazał się nieco szybszy od Estebana Ocona.
Swoją dobrą formę w Baku kontynuuje także podbudowany zdobyczą punktową w domowym wyścigu Lance Stroll. Kanadyjczyk w równej walce okazał się szybszy od Felipe Massy.
Czołową dziesiątkę zamykali kierowcy spod znaku Red Bulla- Daniel Ricciardo i Daniił Kwiat.
Do drugiej części czasówki oprócz Jolyona Palmera nie udało się awansować obu kierowcom McLarena oraz Grosjeanowi i Ericssonowi.
Do trzeciej części kwalifikacji tym razem nie udało się przejść: Wehrleinowi, Hulkenbergowi, Magnussenowi oraz Sainzowi i Kwiatowi, którzy po ostatnich kwalifikacjach w Kanadzie zapowiadali zaprzestanie współpracy pomagającej im uzyskiwać lepsze wyniki sobotnie popołudnia.
Zdjęcia:
komentarze
1. Sasilton
I utrzymał :)
2. bo77as
No trzeba przyznać Hamiltonowi, że pozamiatał, silnik Mercedesa daje czadu ;)
3. Skoczek 120
@2
Tak sam bolid z silnikiem jechał!!!
Lewis pojechał perfekcyjnie i jest pudło number one.
4. ErykW
Jeżeli relacja ma wyglądać tak jak dzisiaj, to stacje telewizyjne mogą wcale nie pokazywać kwalifikacji. Kierowcy jadą, nie wiadomo kto na jakiej jest pozycji. Żenada jednym słowem. Ogólnie czasówka bardzo słaba, nie wiem czym komentatorzy w Eleven się tak podniecali, bo gdyby nie przygoda Riccardo z bandą to można było zasnąć dzisiaj. Mercedes powoli jak feniks z popiołów powstaje i zaczyna oddalać się od Ferrari na kilometry. Oby to była tylko zadyszka czerwonych. Max dzisiaj wyciskał siódme poty z bolidu, ma chłopak talent. Na plus jeszcze Stroll, może jeszcze jakiś przeciętniak na miarę Massy z niego wyrośnie.
5. michal39533
ale Merc pojechał te kwale a Ham zamiótł wszystkich pod dywan
6. Blazefuryx
3. W stosunku do Bottasa, tak, pojechał perfekcyjnie, bo mieli ten sam bolid i można ich oceniać w ten sposób. W odniesieniu do reszty stawki, bardzo wątpliwe.
Mercedes wygrał klasycznie kwalifikacje z przewagą ponad 1s nad drugim zespołem na jednym okrążeniu. Zapowiada się wyścig z serii 2014-2016.
7. tommek7
@4 I jeszcze powiesz mi, że płacisz za wykupienie tego kanału? Haha. Ja oglądam relację ze Sky Sports za darmo i w HD. Pozdrawiam wszystkich płacących siano za tą żenadę z Eleven.
8. husaria
ErykW, zgoda na 100%, sposób pokazania kwalifikacji - żenujący ! Niestety nie pierwszy raz. Przez taki przekaz zero emocji, tak jak napisałeś, nie wiadomo kto jaki czas uzyskał.
9. ErykW
@7 nie mówię o Eleven a o relację samego FOM. Skaczące czasy, złe podpisy, nakładające się nazwiska. Wątpię aby to była wina Eleven, bo to nie oni są odpowiedzialni za grafiki wyświetlane na transmisji.
10. saint77
No Stroll mnie zadziwił, aż mi tatuaże się poobsuwały na kostki.
11. husaria
co do qualu, to brawa dla Kimiego, duża strata do Merców, ale podium to podium. Młody z Kanady chyba się odblokował, albo dopiero teraz zorientował się, że to prawdziwe wyścigi i trzeba cisnąć, he he he !
12. Sasilton
Żeby sienie okazało że Ferrari było tak blisko, dlatego bo Mercedes miał problemy z oponami w pierwszych wyścigach.
13. Levski
Oby nie zaczęło się to czego prawie wszyscy by nie chcieli, czyli znów walka pomiędzy Mercedesami. Czyżby w Ferrari ujawniał się ten sam problem co w poprzednich sezonach ? Oby nie. Bo znów będą procesje...
14. weres
Czy Vettel wykorzystał już wszystkie swoje silniki?
15. Heytham1
@12 Obawiam się że chyba właśnie było.
@14 Został mu jeszcze jeden w zapasie o ile się nie mylę bo dziś wstawili mu starą,używaną jednostkę. Nie zdziwie się jak jutro padnie i Vettel nie dojedzie do mety
16. Heytham1
*tak było
17. weres
@15
Dzięki za wyjaśnienie, to ile Vettel wyścigów przejechał na tym silniku na którym wystartuje jutro?
18. ds1976
Puszczam małe "oczko" zwłaszcza do Heytham1 oraz devious, chłopaki wiecie o chodzi... :-) Jeden startuje z P5, drugi z P10, to tak w kwestii umiejętności w qual. Ale jako, że nigdy nie "grzeję się" się pozycjami w treningach a nawet qualach, poczekam do jutrzejszego wyścigu - wówczas psują się auta, kierowcy rozbijają się a punkty potrafią wędrować nawet do największych oferm :-)
Btw, niech ktoś jeszcze powie, że w Merc nie ma podziału na kierowcę nr 1 i 2. Bobbas jeździ w innej lidze. Brawo Stroll! Jeszcze przed sezonem pisałem, że wcale bym się nie zdziwił, jeżeli od połowy sezonu zacznie pokonywać Massę (mogę odszukać tego newsa wraz z komentarzami) - ale jeszcze nie jutro. Dzisiejsze quale wystarczą.
19. amol
@6 Blazefuryx
Pan ekspert od siedmiu boleści, co Ty masz za pojęcie o F1 ? Na jakiej podstawie oceniasz jak pojechał Hamilton względem innych zawodników ? Żałosny jesteś, idź spać.
20. StaryCap
Czyli jutro wyścig jednego teamu, jednego kierowcy. Skąd my to znamy....szkoda.
21. Heytham1
@17 To silnik na którym na pewno jeździł cały weekend w Australii ale to zapewne nie jedyny. Silnik ma duży przebieg i jest bez żadnych poprawek które w późniejszym czasie wprowadził zespół. Podobno ma 10KM mniej od tej obecnej specyfikacji na której będzie śmigać jutro Raikkonen.
22. Skoczek 120
@19
Blazefuryx to taka słodka idiotka Jolka Rutowicz z dziedziny F1.
23. Heytham1
@18 A kolega oglądał Q3? :)
Wiem o co koledze chodzi ale akurat nie wiadomo którą pozycję by zajął Daniel gdyby nie ten pech który go spotkał. Przecież się rozbił a o to w Baku nie jest ciężko. Wczoraj na treningu to samo spotkało Maxa. W ten weekend RBR ma pecha.
24. JBBN
Pomijając dziecinne komentarze to dla tych co mają pojęcie o F1 sprawa jest jasna . Merc podkręcił moc i Ham wykręca najlepsze kółko . Bajka o najszybszym bolidzie SF wygasa Vettel wygrywał z Mercem jak miał podobne szanse.
25. Fanvettel
Vettel jutro myślę że odpalisz na starcie.
26. ds1976
@23 Heytham. Kolega oglądał Q3 :-) Ogólnie chodziło o to, żeby przejechać ten zakręt jak każdy inny bez bum. Innym się to udało, RIC nie. To nie pech zaprowadził go na ścianę, ani wręcz sama ściana nie zaatakowała Australijczyka. To błąd i wina wyłącznie kierowcy - czyli konkretnych umiejętności. Na treningach można się rozbijać, o ile nie zdemoluje się auta na amen - to nie wpływa na wyścig. Bum w kwalifikacjach już tak.
27. Kimi Rajdkoniem
To chyba najlepsze kwalifikacje w wykonaniu Lewisa. Przewaga nad BOT ogromna! Szczelne uznanie za drugi sektor, który nie wymaga mocy a pokazuje kunszt kierowcy.
Szkoda, że HAM ma taki specyficzny sposób bycia, nie jestem przez to w stanie być jego fanem:/
28. Januszf1
Szkoda reno, ric. i ferrari. Brawo strol. Ham pokazał jaką maszynę posiada. Nie wiem czemu ale przypomina mi trochę wyścigowego ronaldo. Mam nadzieję że ta przewaga nad resztą to tymczasowo
29. Heytham1
@26 Teraz to pojechałeś...co jak co ale Ricciardo mało kiedy głupie błędy popełnia...zwróć uwagę na sezon 2016...ukończył wszystkie wyścigi jako chyba jedyny w stawce.
Błędy to rzecz ludzka. Każdy z nas je czasem popełnia. Ktoś może pracować wiele lat w zawodzie, wykonywać doskonale swoje obowiązki a zdarzy się słabszy dzień i coś może pójść nie tak...
Tak samo w F1...głupie błędy czasem popełnia każdy kierowca. Rok temu taki przytrafił się Hamiltonowi i także było to w kwalifikacjach...też powiesz że było to spowodowane brakiem umiejętności? Przecież to jeden z najlepszych kierowców w historii F1.
Piszesz o Ricciardo tak jakby to był niszowy kierowca który nic specjalnego nie pokazał...nie rozumiem tego.
Okej...przyjmuję że go nie lubisz, masz do tego pełne prawo. Ja też nie jestem jego jakimś zagorzałym fanem. Ale faktów nie da się ukryć...Daniel jest obecnie jednym z najlepszych kierowców. Już dwukrotnie (sezon 2014 i 2016) był "mistrzem" reszty stawki kiedy to mieliśmy dwie ligi-Mercedesa i pozostałych ekip. Do tego pokonał w 2014 roku czterokrotnego mistrza świata w tym samym bolidzie...czy potrzeba czegoś więcej by uznawać go za świetnego kierowcę???
30. Kimi Rajdkoniem
Rosberg pokonał 7-krotnego Mustrza Świata w takim samym bolidzie. Czy jest lepszy niż MSC?
31. Skoczek 120
@27 A może poprostu nie jesteś godzien być fanem Lewisa Hamiltona...na początek zacznij od Palmera.
32. SebastianM
Czyżby Mercedes uporał się z problemem nadwagi? Różnice czasowe są po prostu nokautujące.
33. Heytham1
@30 Porównanie idiotyczne wręcz...
Schumacher był po długiej przerwie od ścigania i był u schyłku swojej kariery...swoje lata już miał.
34. ds1976
@33 to prawda, że MSC po powrocie nie mógł się jakoś dostroić do nowych zasad i bolidów, którymi nie tak do końca dało się cisnąć. Poza tym MSC to kierowca czasów kiedy testy były na porządku dziennym. Pokonał na torze Fiorano bolidami z bieżących sezonów dosłownie tysiące kilometrów, opanowując auta perfekcyjnie. Dodatkowo Bridgestone przygotowywało opony przede wszystkim dla Ferrari a może nawet wyłącznie pod MSC. Plotka mówi też, że korzystał bardzo na tym, że nikt inny nie potrafił tak jak Barrichello ustawiać bolidów na Q i wyścigi i MSC bardzo na tym korzystał. Kierowca innych czasów, innych maszyn. Może nie był aż tak bardzo wszechstronny aby dostosować się do nowych konstrukcji, jak ALO czy HAM? A może był zwyczajnie już za stary na rywalizację na najwyższym poziomie? Kto wie...
35. Kimi Rajdkoniem
RIC nie jest lepszy od VET tak jak ROS nie był lepszy od MSC.
W jednym zespole był ALO I HAM. Lewis też jest lepszy niż Nando?
36. Heytham1
@35 Nie nam to oceniać który jest lepszy od którego...dla mnie wszyscy którzy ścigają sie i ścigali w F1 są najlepsi (no poza kilkoma wyjątkami). Każdy z tych których wymieniłeś przy odrobinie szczęścia i przy posiadaniu dobrej maszyny są w stanie wygrywać wyścigi i mistrzostwa.
37. dexter
@Sasilton
W tym sezonie Ferrari nie tylko, ze bylo blisko, ale zespol z Maranello mial i ma nadal swoj nos przed Mercedesem. Jednym z tematow jest wlasnie temat opony. Przeciez w tym sezonie Mercedes z powodu klopotow zwiazanych z ogumieniem przegral az trzy wyscigi. Ja calkowicie nie wierze, ze zagadka ogumienia zostala przez Mercedesa rozwiazana, poniewaz temat zarzadzania praca opony jest zbyt zlozony. Mercedes z cala pewnoscia jest w stanie zrobic krok do przodu, ale aby mowic o przelomie zwiazanym z tematem dlaczego opona wyscigowa w swoim oknie roboczym raz dobrze funkcjonuje innym razem nie funkcjonuje, to trzeba wiele kamieni obrocic na druga strone. Ukladanka jest zbyt skomplikowana. Najpierw Mercedes musi poznac powod dlaczego tak sie dzieje, a pozniej analize trzeba przeksztalcic w wynik praktyczny.
Opona w calym pakiecie technicznym pelnym roznych danych pozostaje ostatnia tajemnica ktora nie jest calkowicie rozwiazana. Nie ma jeszcze stuprocentowych matematycznach precyzyjnych wzorow czy modeli stworzonych dla ogumienia. A powodow moze byc wiele, bo to nie jest tylko pytanie zwiazane z roznymi ustawieniami albo z procesem zwiazanym z odpowiednim przygotowaniem opony wyscigowej, leczy jest to temat ktory takze moze zahaczac o wrazliwa aerodynamike czy sama konstrukcje auta. Aerodynamika tez tylko funkcjonuje w bardzo malym zakresie, tzn. okno robocze jest ciasne. A auto podczas jazdy caly czas pracuje, sila docisku w cyklu zmiany obciazenia, wlasciwosci jezdene podczas ruchu etc. ciagle sie zmieniaja. Dlatego dla inzynierow ciezko jest wybrac odpowiednie mechaniczne ustawienia, a dla kierowcy ktory musi takze troche dopasowac swoj styl jazdy do danego bardzo ciasnego okna zadanie jest skomplikowane, poniewaz ciezko jest trafic w dziesiatke. Czasami zawodnikowi sie uda, innym razem nie.
Wyglada na to, ze Mercedes musial mocno popracowac nad setupem. Z cala pewnoscia Lewis wykrecil wysmienite okrazenie, ale nie mozna zapomniec, ze w piatek Mercedes walczyl z roznymi problemami. Podczas piatkowych treningow mozna bylo zauwazyc w bolidzie Hamiltona (szczegolnie na dohamowaniu) taki fenomen, ze wewnetrzne przednie kolo czesto nie mialo kontaktu z nawierzchnia toru. A to oznacza, ze tylna os mogla byc relatywnie miekka. W takim wypadku (jesli chodzi o stabilizatory i wyszukanie dobrego balansu aerodynamicznego aby auto nie toczylo sie zbyt mocno w stosunku do osi) przod bedzie ustawiony relatywnie twardo. Mozliwe ze Mercedes w piatek poszedl z ustawieniami w dosc ekstremalnym kierunku, mozliwe ze troche przesadzil ? Wczoraj jednak wygladalo to tak, ze kierowca w porownaniu do piatkowych symulacji mial juz duzo lepsza kontrole nad pojazdem wyscigowym. Po wypowiedzach Lewisa Hamiltona tez mozna odniesc takie wrazenie.
Podstwowa rzecz dla kierowcy wyscigowego jest zawsze hamowanie oraz zmiana kierunku jazdy (zakrety), poniewaz tutaj zdarza sie najwiecej bledow.
Oczywiscie pole position Hamiltona = fantastico, druga pozycja Bottasa = fantastico, ale nie mozna nigdy zapomniec, ze dystans wyscigu wynosi 306 km, predkosc wyscigowa jest takze inna itd. itp. Patrzac w piatkowych wolnych treningach na Ferrari (m.in. wykrecany czas podczas dlugich przejazdow) mozna bylo zauwazyc, ze speed wyscigowy bolid z Maranello posiada, takze szanse Ferrari nie sa male. Teraz Mercedes podczas wyscigu, czyli na dlugim dystansie musi sie przekonac czy wszystkie dokonane zmiany setupu przyniosa oczekiwany rezultat. Jesli faktycznie udalo im sie zminimalizowac kwote bledow i kierowcy Mercedesa beda miec ulatwiona (bardziej przewidywalna) prace na calym dystansie, to inzynierom Mercedesa (przynajmniej momentalnie) mozna tylko pogratulowac.
Z tym, ze ja osobiscie gdy slysze slowo ?opona? zasadniczo jestem troche sceptycznie nastawiony do tematu, poniewaz wiele roznych rzeczy ma duzy wplyw na ogumienie. A opona niejeden raz pokazala, ze dla kierowcow, inzynierow czy technikow (jesli dobrze nie funkcjonuje) moze byc tez prawdziwym przeklenstwem.
38. dexter
@ Blazefuryx
Z cala pewnoscia brzmi to spektakularnie jesli Lewis do mikrofonow opowiada, ze pojechal jedno z najlepszych okrazen w jego karierze, a tor przeciez nie jest taki latwy. Dotychczas na tym torze prawie kazdy kierowca popelnial jakies bledy, w takiej sytuacji kierowca podczas jazdy musi bardziej uwazac. Dodatkowo kierowca w podswiadomosci ma zakodowane, ze ma tylko jedno okazenie i musi wprowadzic ogumienie na odpowiednia temperature pracy etc. - takze, bardzo dobre okrazenie to nie jest nigdy latwa sprawa, tym bardziej w sytuacji gdy kierowca popelni w sekorze blad, wtedy bedzie bardziej ostrozny.
W pierwszym sektorze Hamilton mial problem, ale znowu w srodkowym sektorze gdzie wszystko pasowalo po prostu pojechal niemozliwie. Dodatkowo ostatni zakret pokonal bardzo dobrze, praktyczy caly rozmach perfekcyjnie wzial ze soba i na mecie byl o 0,434 sek szybszy od Bottasa.
W sumie po kreska okrazenie Hamiltona bylo wysmienite.
Oczywiscie dla Sebastiana Vettela, czyli dla kierowcy ktory prowadzi w klasyfikacji punktowej mistrzostw swiata taka sytuacja nie bedzie szczesliwa - szczegolnie ze kierowca zdaje sobie sprawe iz aktualnie dysponuje bardzo dobrym oraz stabilnym pakietem. Nagle kierowca dostaje taki cios i w glowie zaczyna wszystko pracowac, a taka rzecz boli, poniewaz kierowca zaczyna zastanawiac sie skad nagle taki a nie inny pace. Dodatkowo czerwona flaga w calkowicie zlym momencie, takze ...
39. pz0
Jak Stroll dojedzie na czwartym to chyba w Williamsie będzie gruba impreza przez co najmniej miesiąc i tatuś mu wystawi pomnik w Baku
40. fifo
Ciekawa decyzja sędziów i w ciekawym momencie...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz