2017-06-10 GP Kanady - Kwalifikacje 19:00
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
|---|---|---|---|---|
| 1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:11.459 | |
| 2 | S.Vettel | Ferrari | 1:11.789 | |
| 3 | V.Bottas | Mercedes | 1:12.177 | |
| 4 | K.Raikkonen | Ferrari | 1:12.252 | |
| 5 | M.Verstappen | Red Bull | 1:12.403 | |
| 6 | D.Ricciardo | Red Bull | 1:12.557 | |
| 7 | F.Massa | Williams | 1:12.858 | |
| 8 | S.Perez | Force India | 1:13.018 | |
| 9 | E.Ocon | Force India | 1:13.135 | |
| 10 | N.Hulkenberg | Renault | 1:13.271 | |
| 11 | D.Kwiat | Toro Rosso | 1:13.690 | |
| 12 | F.Alonso | McLaren | 1:13.693 | |
| 13 | C.Sainz | Toro Rosso | 1:13.756 | |
| 14 | R.Grosjean | Haas | 1:13.839 | |
| 15 | J.Palmer | Renault | 1:14.293 | |
| 16 | S.Vandoorne | McLaren | 1:14.182 | |
| 17 | L.Stroll | Williams | 1:14.209 | |
| 18 | K.Magnussen | Haas | 1:14.318 | |
| 19 | M.Ericsson | Sauber | 1:14.495 | |
| 20 | P.Wehrlein | Sauber | 1:14.810 | |
2017-06-10
Zdjęcia:
Hamilton w Montrealu w końcu wyrównał rekord Senny
Lewis Hamilton w Montrealu sięgnął po swoje 65. pole position w karierze wyrównując tym samym wynik należący do Ayrtona Senny. Brytyjczyk w zaciętej rywalizacji wyprzedził popełniającego dzisiaj zbyt dużo błędów Sebastiana Vettela i Valtteriego Bottasa.R E K L A M A
Pogoda w Montrealu od samego rana dopisywała kierowcom i zespołom. Piękne, błękitne niebo sprawiło, że nad torem Gillesa Villeneuve'a nie było mowy o jakimkolwiek deszczu. Temperatura toru również nieco podskoczyła w porównaniu do piątkowych treningów, co teoretycznie powinno kierowcom pomóc w rozgrzewaniu opon Pirelli.
Po pierwszej próbie w Q3 w garażu Mercedesa pojawiły się dawno niewidziane tam uśmiechy na twarzach Toto Wolffa oraz Nikiego Laudy. Lewis Hamilton odpalił tryb turbo w swoim bolidzie zdecydowanie poprawiając absolutny rekord toru Gillesa Villeneuve'a.
Sebastian Vettel na swoim pierwszym kółku popełnił błąd, aby w drugim podejściu stracić do Hamiltona tylko 0,004 sekundy. Na tym etapie czasówki Valtteri Bottas był trzeci tracąc do Hamiltona blisko 0,4 sekundy, a Kimi Raikkonen czwarty z przeszło półsekundową stratą.
Na decydujący o kolejności startowej wyjazd jako pierwsi wyjechali kierowcy Mercedesa. Stawkę zamykali Kimi Raikkonen oraz Sebastian Vettel, który do samego końca wyczekiwał w swoim garażu na sygnał wyjechania na tor.
Zwycięsko z tego starcia wyszedł Lewis Hamilton, który wzniósł się na wyżyny swoich umiejętności, zdobywając tym samym swoje 65. w karierze pole position i wyrównując w tej statystyce wynik swojego idola, Ayrtona Senny. W nagrodę za to osiągnięcie rodzina Senny podarowała mu oryginalny kask najbardziej legendarnego kierowcy Formuły 1 w historii, a nowi właściciele Formuły 1 zapewnili odpowiednią oprawę wręczenia tego cennego przedmiotu.
Sebastian Vettel na drugim przejeździe ponownie popełnił błąd na hamowaniu do nawrotu i ostatecznie tylko nieznacznie poprawił swój czas z pierwszej próby, tracąc do Hamiltona aż 0,330 sekundy.
Trzecie pole startowe wywalczył dzisiaj Valtteri Bottas, który nieznacznie wyprzedził swojego rodaka z Ferrari, Kimiego Raikkonena.
Tytuł "best of the rest" utrzymali kierowcy Red Bulla, którzy wywalczyli kolejne pola startowe. Max Verstappen po raz kolejny w tym roku okazał się nieco szybszy od Daniela Ricciardo.
Zadowolony po sobotniej czasówce będzie również Felipe Massa, który zdołał wyprzedzić obu kierowców Force India. Mimo iż przez cały weekend na nowym dla siebie torze to Esteban Ocon wydawał się mieć przewagę nad Sergio Perezem w decydującym momencie weekendu to meksykański zawodnik mógł cieszyć się lepszym wynikiem.
Czołową dziesiątkę najszybszych kierowców w Montrealu zamykał Nico Hulkenberg z Renault.
W drugiej części czasówki podobne problemy do tych jakie w Q1 miał Pascal Wehrlein przeżywał Carlos Sainz. Hiszpan szczęśliwie uniknął jednak uderzenia w bandę, ale i tak nie zdołał awansować do Q3.
Oprócz niego sztuka awansu do finału kwalifikacji na torze w Montrealu nie udała się: Kwiatowi, Grosjeanowi, Palmerowi oraz Alonso, który przez radio narzekał na spadek mocy swojego silnika.
Po pierwszej próbie w Q3 w garażu Mercedesa pojawiły się dawno niewidziane tam uśmiechy na twarzach Toto Wolffa oraz Nikiego Laudy. Lewis Hamilton odpalił tryb turbo w swoim bolidzie zdecydowanie poprawiając absolutny rekord toru Gillesa Villeneuve'a.
Sebastian Vettel na swoim pierwszym kółku popełnił błąd, aby w drugim podejściu stracić do Hamiltona tylko 0,004 sekundy. Na tym etapie czasówki Valtteri Bottas był trzeci tracąc do Hamiltona blisko 0,4 sekundy, a Kimi Raikkonen czwarty z przeszło półsekundową stratą.
Na decydujący o kolejności startowej wyjazd jako pierwsi wyjechali kierowcy Mercedesa. Stawkę zamykali Kimi Raikkonen oraz Sebastian Vettel, który do samego końca wyczekiwał w swoim garażu na sygnał wyjechania na tor.
Zwycięsko z tego starcia wyszedł Lewis Hamilton, który wzniósł się na wyżyny swoich umiejętności, zdobywając tym samym swoje 65. w karierze pole position i wyrównując w tej statystyce wynik swojego idola, Ayrtona Senny. W nagrodę za to osiągnięcie rodzina Senny podarowała mu oryginalny kask najbardziej legendarnego kierowcy Formuły 1 w historii, a nowi właściciele Formuły 1 zapewnili odpowiednią oprawę wręczenia tego cennego przedmiotu.
Sebastian Vettel na drugim przejeździe ponownie popełnił błąd na hamowaniu do nawrotu i ostatecznie tylko nieznacznie poprawił swój czas z pierwszej próby, tracąc do Hamiltona aż 0,330 sekundy.
Trzecie pole startowe wywalczył dzisiaj Valtteri Bottas, który nieznacznie wyprzedził swojego rodaka z Ferrari, Kimiego Raikkonena.
Tytuł "best of the rest" utrzymali kierowcy Red Bulla, którzy wywalczyli kolejne pola startowe. Max Verstappen po raz kolejny w tym roku okazał się nieco szybszy od Daniela Ricciardo.
Zadowolony po sobotniej czasówce będzie również Felipe Massa, który zdołał wyprzedzić obu kierowców Force India. Mimo iż przez cały weekend na nowym dla siebie torze to Esteban Ocon wydawał się mieć przewagę nad Sergio Perezem w decydującym momencie weekendu to meksykański zawodnik mógł cieszyć się lepszym wynikiem.
Czołową dziesiątkę najszybszych kierowców w Montrealu zamykał Nico Hulkenberg z Renault.
Przebieg Q1 i Q2
Pierwsza cześć czasówki w Kanadzie zakończyła się wypadkiem Pascala Wehrleina, który rozbił swój bolid w pierwszym zakręcie toru, uniemożliwiając tym samym poprawę czasów swoim kolegom. Do Q2 oprócz Niemca nie przeszli: Vandoorne, Magnussen, Ercisson oraz jadący przed własną publicznością Lance Stroll.W drugiej części czasówki podobne problemy do tych jakie w Q1 miał Pascal Wehrlein przeżywał Carlos Sainz. Hiszpan szczęśliwie uniknął jednak uderzenia w bandę, ale i tak nie zdołał awansować do Q3.
Oprócz niego sztuka awansu do finału kwalifikacji na torze w Montrealu nie udała się: Kwiatowi, Grosjeanowi, Palmerowi oraz Alonso, który przez radio narzekał na spadek mocy swojego silnika.
Zdjęcia:
komentarze
1. Fanvettel
Vettel bylo blisko ale wazne ze bedzie startowal z pierwszego rzedu.
2. tysu
Paluch jutro będzie rakietowy start ;p
3. l1m1ted11
Jutro Vettel ma zwycięstwo ???? na starcie
4. michal39533
Vettel jutro nie dojedzie :D
róbcie screeny :D
5. saint77
@up.
nie skreślajcie Lewisa, pokazał chyba że potrafi odpowiednio nacisnąć. Montreal to co innego niż Monako, tu można na torze powalczyć.
6. Januszf1
Wyścig może być bardzo ciekawy, HAM i BOT startują z brudnejj części toru więc ferrari mają lepiej na starcie . trzymam kciuki za Vettela
7. kws80
Usunięty
8. ErykW
Zapowiada się ciekawy wyścig. Hamilton pokazał klasę, ale Seb mu jutro nie odpuści tak łatwo. Będą mieli chłopy zabawę. Massa też zadziwiająco wysoko, a Hulk tylko udowodnił, że Renault ma przyzwoity bolid. Jutrzejsze TOP 3 HAM, VET, RAI.
9. l1m1ted11
@8 Edit : Vet, Rai, Ver :)
10. Blazefuryx
Gigantyczna różnica pomiędzy Vettelem, Hamiltonem a Raikkonenem, Bottasem. Ta różnica ukazuje, że Vettel w starciu z kierowcami światowej klasy jest od nich jeszcze lepszy, ale pomimo tego, Hamilton był dzisiaj jeszcze skuteczniejszy i znajdował się poza czyimkolwiek zasięgiem. Byłem zaskoczony, że poprawił swój poprzedni czas o ponad 0.3s, i widząc Vettela ze stratą 0.004s, sądziłem, że obydwoje pojechali niemalże perfekcyjnie, wykorzystując całkowicie swoje bolidy.
Bez wątpienia Hamilton był dzisiaj w doskonałej formie, widać, że bardzo leży mu ten tor i spodziewałem się, że tutaj powinien odnieść zwycięstwo. Tak też najprawdopodobniej jutro będzie.
11. Skoczek130
To ulubiony tor Hamiltona. Kwalifikacje to siła Merca. Jutro inna para kaloszy. :)
12. tommek7
Jak na starcie zostanie no 1 to wygra.
13. tommek7
Nic nie mówię ale Kubica znalazłby tu swoje miejsce w Williamsie lub Renault :)
14. Radek68
Kask, który dostał Hamilton to replika.
Oryginał jest w Monako, a Hamilton go dostanie, gdy wróci do Europy.
15. frutek05941
Pierwsze, trzecie itd pola startowe sa tutaj po brudnej stronie toru?
16. TomPo
Mowilem po 3cim treningu (mozna sprawdzic w komentarzach) ze tracenie 0.3s w trzecim sektorze przez Merce to jakas sciema. Ale to co odwalil w Q3 z tym czasem (i to z bledem) to juz jakas masakra.
VAN 0.5s (jak zawsze) za ALO, Palmer 1s za Hulkiem, miszcz Stroll 1.4s za Masa.
Bot i Rai cos kiepsko daleko i soczki niedaleko - ciekway wyscig moze byc :)
17. skilder3000
Stroll przegrał z Vandornem... Wow
18. jenks
13-Weź na wstrzymanie z tym Kubicą.
19. Blazefuryx
Ehh, Verstappen, cóż za patałach. :)
20. Blazefuryx
Realizator jest żałosny w tym wyścigu. Vettel 5 wyprzedzeń, 0 powtórek, 1 manewr pokazany, włączana kamera cały czas na walce o 10 miejsce pomiędzy HUL, STR i MAG.
21. dody
2 tysu .....Vettel mial rakietowy start. Haha
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz