Bez dodatkowych kar dla Ferrari
Światowa Rada Sportów Motorowych zdecydowała nie nakładać dodatkowych kar na zespół Ferrari w związku z niedozwolonymi poleceniami zespołowymi zastosowanymi 25 lipca, podczas GP Niemiec. Zespół z Maranello został więc ukarany wyłącznie grzywną w wysokości 100 tysięcy dolarów.Światowa Rada Sportów Motorowych zleciła za to ponowny przegląd przepisów dotyczących poleceń zespołowych, co może oznaczać również całkowite ich zniesienie.
Obecny na przesłuchaniu Bernie Ecclestone odmówił komentarza na temat werdyktu. Wkrótce opublikowane zostanie stosowne oświadczenie.
komentarze
1. dziarmol@biss
I co prorocy oraz tzw. fani Alonso??
2. petrov
Z jednej stroni cieszę się że Alonso nie straci pkt, ale z drugiej Ferrari nadal będzie stosować team order, chociaż nawet po nałożeniu kary pewnie nadal by stosowali takie polecenia.. także już nie wiem co było by lepsze ;|
3. dziarmol@biss
Jak widać Alonso zastosował team orders również w siedzibie światowej rady sportów ;-))) Ten to dopiero potrafi..
4. strong1
To przecież było absolutnie pewnie. Trudno, żeby Todt (i jego spóła)karał za coś co sam robił jeszcze bardziej ordynarnie.Jak wiadomo stara miłość nie rdzewieje. Trudno karać też za coś co jest w zupełnie powszechne, a czego w normalnych okolicznościach" nie da się wykryć, choć wiadomo, że istnieje, a nie da się udowodnić
Poza tym SF ma jeszcze iluzoryczne(bardzo) szanse w WCC i małe w WDC. Uważam, że jeśli bawimy się w symbolikę to kara finansowa była zbyt mała..
5. strong1
pewne*
6. sliwa007
Jedyna słuszna decyzja w tej sytuacji...
7. Fox_
Kare już dostali finansową, a jeśli wcześniej została podjęta decyzja o takiej karze a nie innej to finito. Nie można karać 2 razy za jedno przewinienie.
8. Taiyou
Fox_
Można karać 2 razy za to samo, żeby daleko nie szukać, GP Węgier, podczas wyścigu Robert dostał kare stop-and-go, po wyścigu- 50.000 kary dla zespołu, więc technicznie 2 kary.
Odnośnie newsa, jeśli zniosą zakaz TO, to następnym razem usłyszymy"Felipe, let Fernando pass, he is faster than You"
9. bonbka
Ale syf,i po jaką cholerę są te wszystkie przepisy,jak i tak wszyscy mają je w d..e
10. do_dyska
najważniejsze z tej wiadomości jest to, że FIA musi doprecyzować przepisy odnośnie TO
f1 to wyścigi zespołów
11. FAster92
2. petrov "ale z drugiej Ferrari nadal będzie stosować team order" to tylko SF stosuje TO ha ha . Decyzja słuszna , Ferrari nie powinno w ogóle dostać kary na tym posiedzeniu w Paryżu to było by nie Fair play .
12. Kojag
To powinno być karane, wykluczeniem z jednego wyścigu. Kara pieniężna nie jest dla nich żadną blokadą... Jeśli Ferrari dalej będzie stosowało takie zagrania w otwarte karty, to powinni im odebrać jeden bolid. Mogliby przynajmiej jakoś inteligentniej ukryć to polecenie
13. petrov
11. FAster92 uważasz, że nie wiem iż inne zespoły stosują TO? to się mylisz, a wnioskując po twoim nicku powinieneś już się pakować do szkoły i spać...
14. bonbka
10.skoro to wyścigi zespołów to po pierwsze po co zmieniali kolejność kierowców na torze przecież punkty byłyby te same,po drugie niech zlikwidują w takim razie mistrzostwo kierowców skoro połowa stawki nie może walczyć o to mistrzostwo.
15. głodny
Ehhh i po karze
Wypadało by znieść całkowicie przepis o zakazie TO bo z koro jest i się go jawnie łamie za 100 tysięcy dolarów to jest on po to tylko żeby napychać portfele i tak już obżydliwie bogatych ludzi .Normalnie syfff
16. fankaVettela
To była jedynie głupota i lekkomyślność Ferrari, nic ponadto. Zrobiliby to w 'przyzwoity' sposób i nie byłoby całej afery. Kara finansowa to właściwie odpowiedź na ostentacyjną demonstrację i zrobienie przedstawienia podczas wyścigu. Jeśli wolą się afiszować z jawnym łamaniem regulaminu , trudno. Stąd też cały ten cyrk. Co do kary -niczego więcej nie należało się spodziewać..
17. do_dyska
do 14
f1 to wyścigi zespołów, a więc ekipy wyznaczają lidera ( biorąc pod uwagę wszelkie konsekwencje tego wyboru ) i on walczy o najwyższą pozycję
jeśli postawią na kulawego konia - ich strata
pozdrawiam
18. bmath
to było do przewidzenia. Z drugiej strony jest dwóch zawodników a Pierwsze miejsce jest tylko jedno .
19. Marti
Moim zdaniem takiej a nie innej decyzji FIA można się było spodziewać.
Kara finansowa w wysokości 100 tysięcy dolarów to dla nich żadna kara, nijak jej nie odczują - rachunek w FIA ureguluje oczywiście Santander. Zatem nadal twierdzę, że Ferrari powinno zostać ukarane w bardziej dotkliwy sposób. Patrząc na ankietę na tej stronce, wyraźnie widać, że sporo osób domagało się "większego wyroku".
20. Sister
Prawda jest taka, że w dzisiejszej F1 nie ma tak naprawdę zasad. Coś tam jest napisane w regulaminie, coś tam jest w przepisach FIA, na coś tam umówiły się zespoły... ale jak przychodzi wyścig i trzeba podjąć decyzje to wychodzi....pic na wodę fotomontaż :-)
21. konradosf1
Hmm... chociaż ich postraszyli aby inni wiedzieli że nie tak łatwo jest łamać "reguły", których faktycznie w f1 niema od dawna
22. jaacca
A szkoda...
23. rafekf1
Ten werdykt pokazuje tylko, że jest to przepis niemożliwy do wyegzekwowania. Wszyscy, wliczając to kibiców, komentatorów, sędziów, zawodników i cholera tam wie kogo jeszcze doskonale wiedzą, że w Niemczech byliśmy świadkami jawnego TO. Oczywiście, żadne oficjalne polecenie nie zostało wydane ale zrobiono to w ten sposób, że po pierwsze, nie było wątpliwości, iż Massa celowo przepuścił Alonso, a z drugiej strony "polecenie" nie zabrzmiało na tyle dosłownie aby mogło stać się DOWODEM winy. Oczywistym jest fakt, że aby kogoś ukarać, trzeba najpierw udowodnić mu winę a w tym przypadku dowodów nie było. Owszem, że poszlak było sporo, aż nadto: "Alonso jest szybszy od ciebie, czy zrozumiałeś", " Przepraszam " czy też wykres z telemetri bolidu Massy po wyjściu na prostą gdzie "wyprzedził" go Alonso. Więc czy to się nam podoba czy nie, wynik tego dochodzenia mógł być tylko jeden z powodu braku dowodów winy.
24. szmalec
Stary glupiec Eclestone.Za czasow Schumachera tez dzialali przeciwko Ferrari.Stary glupiec.
25. Marti
@23. rafekf1 - w takim razie za co ukarano Ferrari kwotą w wysokości 100 tys. dolarów, jeśli nie ma żadnych "dowodów winy" w tej sprawie? ;-))
26. Siffredi
19. Marti
Specjalnie dla polaczków z tego co słyszałem FIA ma wrócić do sprawy i bardziej przykładnie ukarać Ferrari. Silne lobby oraz centrum sportów motorowych ulokowane w naszym kraju wywarło już solidny wpływ na kształt F1 w sezonie 2011. Polscy dysydenci już decydują o składzie zespołów i nowym regulaminie technicznym na przyszły sezon.
A teraz na poważnie: z czym do ludzi? Wasze ja chcę, ja uważam, jestem przekonany, żałuje że oglądam F1 po takim skandalu nie robią na nikim wrażenia. Wybór jest prosty, nie podoba się to nie oglądaj/cie.
A rada jest jedna, nie wtrącajcie się w sprawę o której nie macie pojęcia, interesu oraz wiedzy.
27. Sister
24. Szmalec - wczoraj Berni powiedział do Press Association Sport, że uważa, iż nikt nie powinien mieszać się do sposobu zarządzania teamem. A więc wg Niego "wolność Tomku w swoim domku" - skarciłeś staruszka niepotrzebnie :-)
28. strong1
26-komuch, czy faszysta? Inej alternatywy, po ostatnim zdaniu nie widzę...
29. Konik_mekr
26. Siffredi, przecież każdy może napisac, co myśli:). Najlepiej konstruktywnie. Ja tam w ogóle nie rozumiem team orders, powinno to być legalne, ale niedozwolone od np. 10 okrążeń przed metą, by nie dochodziło do sytuacji jak kiedyś na A1 ring...
30. Tempter
Niesamowite zaskoczenie....No kto by się takiego obrotu spraw spodziewał? ;)
31. Siffredi
28. strong1
nie szkodzi, nie pogniewam się na żadną alternatywę. zresztą zbyt krótko widzisz, albo nie chcesz.
32. bodzio1066
Team order jak widać jest dozwolony,kasa się liczy a nie regulamin
33. Marti
@26. Siffredi - po pierwsze nie jestem żadnym "polaczkiem". Po drugie nie wiem co takiego jest rażącego w moim powyższym komentarzu. Po trzecie z pewnością jesteś fanem Alonso i stąd taka a nie inna reakcja. Po czwarte nigdy nie zabieram głosu w sprawach, o których nie mam pojęcia.
34. Polak477
26. Ja się w zupełności zgadzam. To, że napiszecie sobie "O jaki ten sport jest marny, bo nie ukarali Ferrari" i tak niczego nie zmieni, więc jedyne co możecie zrobić to przestać oglądać i już nie będziecie musieli takich okropnych czynów oglądać. :)
35. Sister
26. Siffredi - to po co oni się wogóle tam spotkali ? Kawy się napić i ciasteczko zjeść ? Zgadzam się, że nie powinno być dalej sprawy bo wszyscy i tak wiedzieli jak to się skończy. Niech się lepiej zastanowią nad zniesieniem pewnych (wirtualnych) "przepisów" ...a nie nad sztucznym show...
A...i rada jest jedna..pisz bardziej "do ludzi" bo zabrzmiał Twój wpis jakbyś wszystkie rozumy zjadł...
36. matinho99
w koncu dali temu spokoj niech nie zajmuja sie takimi bzdetami bo ferrari juz zostalo ukarane wiec koniec, basta, the end, spasiba, finito
niech zajma sie wazniejszymi sprawami
37. Siffredi
33. Marti
No to wytłumacz mi jedno, byłeś na tym GP gdzie sprzedano widowisko przez TO? Kupiłeś bilet i masz coś w tej sprawie do powiedzenia? Takie właśnie gadanie mnie upokarza jako polaka. Ale to nie tylko do Ciebie. 3/4 postów krytycznych tej decyzji wnosi do tej sprawy tyle samo co Ty. Próbujesz mnie obrazić/ czy też zdeprecjonować bo niby jestem fanem Alonso. A to nie prawda. Bo nie mam takich faworytów. Jednego lubię bardziej drugiego trochę mniej, innego wcale bo nie interesowałem się poczynaniami. Czyż to nie polskie zachowanie polaczku? Obrażanie!
38. Marti
@Siffredi - tak przy okazji, może Ty wiesz, w jakim celu głowa Santandera przed kilkoma dniami spotkała się z Ecclestone'em?? :-))) Bo ja nie mam zielonego pojęcia o jaki interes mogło chodzić :-))
39. rafekf1
25. @Marti - Też mnie to zastanawia szczerze mówiąc ale nie chciałem drązyć tematu i się rozpisywać. Tym werdyktem FIA podważyła wiarygodność sędziów. Nie ma co ukrywać. Moim zdaniem Ferrari powinno wystąpić z chasłem - "Charli ! Oddaj nam nasze 100 tysięcy!! " To tak na półserio :)
40. McLfan
37. Siffredi, jak odnosisz się do kobiety? :P
7. Fox, bzdury gadasz. Nie ma dwóch kar za jedno przewinienie. Masz rację. Stara, prawnicza zasada. Ale tu jest inaczej, bo pierwsza kara brzmiała 100tys $ i (!) ew. kolejna kara od Rady. Więc jedno nie jest oderwane od drugiego.
Czy karę dostali, czy też nie, Alonso i tak się nie liczy już w tym sezonie. I z takim jego zachowaniem (pomijając jazdę), życzę mu, by już nie miał okazji na WDC... Pragnę doczekać widoku, gdy będzie rwać te swoje kudły z bezsilności i niemocy. A przede wszystkim z frustracji.
41. Siffredi
35. Sister
"A...i rada jest jedna..pisz bardziej "do ludzi" bo zabrzmiał Twój wpis jakbyś wszystkie rozumy zjadł..."
To nie prawda. Czasami po prostu czuję się przy niektórych z Was mądry? :) powodem jest to, że często nie myślicie co piszecie.
A na serio to jestem normalny... chyba :) A nie wróć, uczulony na głupotę.
42. Marti
@37. Siffredi - to, że nie byłem na tym wyścigu, nie oznacza, że nie mam prawa mieć własnego zdania na ten temat. I nie wiem co w tym "gadaniu" może Ciebie upokarzać. Wypowiadałem się na ten temat dosyć obszernie po wyścigu na Hockenheim i nie będę się powtarzał, bo widzę, że w tym przypadku nie warto. Z obrażaniem zacząłeś Ty, nie ja.
43. pjc
Ciekawe na jakie cele pójdzie teraz to "skromne" 100 tys $ od Ferrari?
44. rafekf1
42.@Marti - Zmiana płci !!??
45. Siffredi
43. pjc
dostaną je ekooszołomy na walkę z czerwonym kolorem bolidu bo się ciągle kojarzy z pewną marką fajek :)
46. Marti
40. McLfan - zepsułeś mi zabawę :P
Dlaczego aż tak źle życzysz Ferdkowi??? ;-)))
39. rafekf1 - mówiąc prosto - FIA=śmiechu warte :) dodam jeszcze, że przed laty za słynne "ostentacyjne TO" w Austrii Ferrari "zabuliło" milion dolarów kary. W tym czasie TO nie było oficjalnie zakazane. Teraz jest, ale mimo tego za "przewinienie" muszą zapłacić znacznie mniej. To też jest ciekawe ;-)))
47. fankaVettela
40. McLfan-"Pragnę doczekać widoku, gdy będzie rwać te swoje kudły z bezsilności i niemocy." Coraz ciekawsze te Twoje wizje ;P
48. strong1
@Marti
O jejku mam nadzieję, że nikogo nie masz teraz przy sobie w domu, bo marny los tych, z którymi "jesteś związany":) Pozdro.
49. Marti
@44. rafekf1 - nie :) ale skoro użytkownik Siffredi myśli żem facet, to niech tak myśli ;-)))
50. pjc
@rafekf1 widzę,że nie tylko ja to zauważyłem.
Ale tak przez grzeczność Marti nie zapytałem.
Może to zmęczenie wychodzi po całym nerwowym dniu i źle widzę:)
Mart jak to jest?
51. Marti
@48. strong1 - niby dlaczego? :) nic nikomu nie grozi, wszyscy są cali i bezpieczni :) pozdrówki :)
52. pjc
Sorry Marti.
53. Siffredi
49. Marti
Cieszę się, że nie chwalisz się od razu swoimi narządami płciowymi :)
Na przyszłość będę wiedział.
54. Marti
50. pjc - Mart nic nie zmianiłA ;))
Tak w ogóle to coś forumowy zegar śpieszy.
55. Marti
52. pjc - spoko, spoko :)
53. Siffredi - ależ ja tutaj nigdy nie ukrywałam moją płciowość ;)
56. Siffredi
55. Marti
spoko luz, teraz będę pamiętał, a pamięć mam jak wąż czyli sam nie wiem jaką bo zmyśliłem to przed chwilą.
Dobranoc :)
57. rafekf1
49. @Marti - To dobrze bo juz przez chwilę zgłupiałem ;))
58. Marti
*mojej płciowości miało być :) o tej porze już się człowiekowi nie chce nawet odmieniać :))
@56. Siffredi - dobranoc
59. Marti
@ 57. rafekf1 :D dobra, już więcej nie będę siała zamętu ;)) dobrze, że w weekend jadą, bo nie ma o czym pisać ;))
60. pz0
Eeee tam, żadnej kary nie powinno być. TO było, jest i będzie. Naiwni są ci którzy myślą że płacą i oglądają w 100% uczciwą walkę. Trzeba to przyjąć jako pewien element gry, jako część układanki jaką jest F1. Tak samo jak wszelkie nowinki. Bardzo często jest dyskusja czy cośtam jest zgodne z przepisami czy nie. Tak jak tegoroczne ruchome skrzydło u RedBulla czy regulowane zawieszenie. FIA uznała że ok to gites. niech inni siedzą nad problemem i gonią Neweya (bo nie RedBulla, który sam się zarzyna).
TO niech sobie będzie, niech będzie to niesmaczne, byle nie do przesady (jak na A1).
61. Marti
@60. pz0 - wznawiasz swoją aktywność forumową? ;)
TO jest nieodłącznym elementem F1, to wszyscy wiemy. Tylko jeśli zostaje zastosowane w taki sposób jak wtedy na A1, czy w tym roku na Hockenheimie, to zespół IMO powinien zostać ukarany w znacznie bardziej dotkliwy sposób aniżeli poprzez zwykłą, nieodczuwalną karę finansową.
62. 6q47
a tak dla ciekawości. Dlaczego się zalogowałeś na tym forum? Wyrzuty sumienia próbujesz obwiesić na ludziach tu piszących... ładnie jest tak robić? Sugestie co do Twojej wiedzy i innych są co najmniej niestosowne. Ochłonołeś nieco, ale nie tłumaczy to twojego ataku na starą Znajomą, o znajomych nie wspomnę!!!
Pozdr.
63. jar188
Karać należy tylko tych którzy w zbyt ostentacyjny sposób lub też nieudolny wydają team orders, cała reszta zasługuje na pochwałę, za umiejętne łamanie martwego zapisu.
Wiec ukarzmy Ferrari przykładnie żeby następnym razem już wydawali team orders tak ładnie by gawiedź przed telewizorem była zadowolona.
64. elin
No proszę - człowiek czyta newsa i spodziewa się " nudnej " dyskusji o karze dla Ferrari, której właściwie nie ma. A tutaj ... całkiem ciekawy temat o płci Marti ;-)).
Co do tematu - sześć wyścigów jeszcze przed nami, czyli sześć możliwych sposobów dla Ferrari i Stefano na kolejne " zamaskowane " TO podczas wyścigu ;-). Dodatkowych kar nie ma - zespół może " działać " dalej ;-)
65. fankaVettela
Nie wiem co wy macie z tym Alonso.. Czemu on tu niby winny ? Odbieranie mu punktów nie miałoby najmniejszego sensu. Zresztą przede wszystkim to nie była jego zachcianka, a polityka zespołu. Słuszna i logiczna. Tyle że bardzo nieporadnie i lekkomyślnie rozegrana. Dla własnego dobra mogli trochę pokombinować. A tak naprawdę przez własną głupotę sami się wystawili. Istnieje przepis, który wyraźnie czegoś zakazuje, to co zrobiło Ferrari było jawnym jego złamaniem. Przecież głównie o to chodziło- sytuacja czytelna dla wszystkich, każdy głupi by się domyślił co jest grane, a na to pozwolić sobie nie mogą. Siłą rzeczy nie nałożenie żadnej kary na zespół byłoby kompromitacją FIA i przyzwoleniem na tego typu afiszowanie się z łamaniem regulaminu.
66. pjc
To w następnych wyścigach może znów usłyszymy bajki o kończącym się paliwie w jednym z bolidów. I wtedy zostanie zastosowany TO czyli tryb oszczędzania:)
67. pz0
61. Marti - Raz w miesiącu się jeszcze odzywałem ;-) TO na Hockenheim było oczywiste, ale IMO nie tak rażące jak na A1. Tutaj jar188 ma całkowitą rację, karać powinno się za wydanie TO w zbyt jawny sposób, tak żeby publika nie miała czego się czepić.
62. 6q47 - to do mnie? Jeżeli tak to atak nie na miejscu. Wyraziłem jedynie swoją opinię jak to mi się z rzadka ostatnimi czasy zdarzało, ale jednak zdarzało. Nigdzie w swojej wypowiedzi 60. pz0 nie widzę ataku na Marti.
Moja aktywność na forum jest rzeczywiście znikoma z kilku powodów (głównie urwanie d... w robocie i nadganianie wszystkiego po nocach).
68. fankaVettela
Generalnie chodzi o to że wystarczająca kara już była - 100tys. Sprawa zamknięta i nie ma się co rozczulać, czy za mało czy za dużo, to już mniej istotne.
69. Marti
@ 64. elin - sądzę, że gdyby odebrano im punkciki za tamto GP, to dyskusja była by o wiele bardziej zacięta ;) Na ten temat sporo osób rozpisało się po incydencie na Hockenheim, więc dzisiaj praktycznie nie ma o czym pisać (nawet dziarmolowi się prowokacja nie udała :P), dlatego wyszła dyskusja na inny temat ;))))
Dopóki nie zmienią zapisu w regulaminie o zniesieniu zakazu TO, to Ferrari, tak jak piszesz, może sobie pozwolić na takie "maskowanie" tej procedury. W najgorszym wypadku do końca sezonu będzie ich to kosztowało 600 tys. ;)) spoko - Santandera na to stać ;))
pozdrowionka :)
@ 65. fankaVettela - w tym właśnie problem, że Alonso za każdym razem bardzo ciężko udowodnić winę ;)) Z tym brakiem zachcianki Alonso byłabym ostrożna. Wyraźnie dał w wyścigu do zrozumienia, że nie ma zamiaru wyprzedzić w normalny sposób wolniejszego Massy.
Moim zdaniem FIA i tak się znowu skompromitowała, oświadczyła, że nie ma ostatecznych dowodów na TO zastosowany w Ferrari a karę finansową im podtrzymała. Więc w takim razie za co? gdzie tutaj jest logika?
70. FAster92
Po twoim komentarzu można było tak wywnioskować wiec nie wiem czemu się tak denerwujesz?! Chyba mogę mieć jakieś zdanie w tym temacie i wyrazić swoją opinię ! Jeżeli nie można nawet skomentować czyjegoś komen. to przepraszam bardzo jeżeli Cię to tak uraziło ... I proszę nie wyskakuj mi z pakowaniem się do szkoły ;) itp. Pozdrawiam
71. FAster92
A i jeszcze co ma wspólnego mój nick do tego co napisałeś w swoim komentarzu? Możesz mi to wytłumaczyć?
72. Marti
@67. pz0 - raz w miesiącu to faktycznie spoooro :) ale wiadomo jak to jest, jeśli nie ma się wystarczająco czasu na regularne udzielanie się na forum.
Dla mnie wydanie TO było wydane w jawny sposób. No ale teraz jest już po wszystkim i sprawa załatwiona.
73. darecky3
Marti, zgadzam sie w zupelnosci z Toba w stosunku do TO, mnie rowniez zostaje niesmak po takich zagrywkach, niestety w F1 bez wzgledu na przepisy w F1 zawsze bedzie TO a kierowcy dzieleni na nr1 i pomagiera. Ciekawe natomiast jest to ze jeszcze sa naiwni ludzie, ktorzy sie spodziewali dodatkowych sankcji od FIA zwlaszcza od JT i w dodatku po kilku tygodniach kiedy to koledzy mogli pojechac na wakacje i obgadac szczegoly show dla prasy.
P.S odnosnie zagadnien ksztaltno-funkcjonalnych to odnosze wrazenie ze dla imienia Mart chyba polowa forumowiczow chetnie stala by sie ...homo?.....:)
Pozdrawiam
74. Marti
@73. darecky3 - no proszę, następna "forumowa zguba" się znalazła :)
To jasne jak słońce, że dzisiejszy werdykt był już ustalony wcześniej. Zresztą jak podano do wiadomosci, że Alonso z Massą nie muszą przybyć osobiście na przesłuchanie, to było wiadome, że cała procedura będzie tylko jednym wielkim picem i niczym więcej.
TO było, jest i będzie i jest to nieodłączny element F1 i to też jest jasne :)
Tylko ta nieszczęsna FIA poprzez swoje nielogiczne decyzje, postanowienia, werdykty coraz bardziej się ośmiesza. Ta "instytucja" to jedno wielkie show ;)
P.S. Bez przesady :)
pozdrówki :)
75. Jacko
Spodziewałem się, że nie będzie większej kary, bo w wielu seriach pod egidą FIA (np. w WRC) TO nie są zabronione, więc nie mogą z tym za ostro walczyć. Co do samego TO, to nie wiem dlaczego w ogóle taki zakaz wprowadzano. W końcu bolidy są własnością teamu, a kierowca jest ich pracownikiem (bierze zresztą za to grube miliony). Jeżeli szefowi teamu przyjdzie np. do głowy pomysł, żeby kierowca zatrzymał bolid na 1 okrążeniu i wszystkich przepuścił, to jego sprawa. Jakoś nikomu nie przeszkadza np. w kolarstwie to, że 8 chłopa pracuje na jednego lidera. Zawodnik podpisując kontrakt zgadza się za odpowiednią kasę wypełniać określone obowiązki i tyle.
76. pz0
Mart :-) no i o to chodzi, sprawa załatwiona i jedziemy dalej, a nie babranie się przez pół roku z legalnością dyfuzora. Teraz mnie pasjonuje co nowego wymyśli team RB żeby znowu nie zgarnąć kompletu punktów.
darecky3 - ja tam nie jestem do końca przekonany o stronniczości Jeana. Początkowo wydawało mi się że to będzie potężna wtyka Ferrari, ale jednak raczej nie. Zobacz sobie jak skończyły zespoły March i Brabham mimo powiązań z Berniem i Maxem. Jean ma zbyt dużo do przegrania w razie wpadki. Przecież wszyscy patrzą mu na ręce. Sprawa TO w Ferrari jest zbyt popierdułkowata żeby się dla niej narażać.
77. elin
69. Marti - również uważam, że gdyby ( jakimś cudem ) Ferrari otrzymało którąś z " dodatkowych kar ", to dopiero wówczas by się tutaj rozpętała burza. Ale dyskusja " na inny temat " też była ciekawa ;-)).
Obawiam się, że jeśli tak jak napisałaś w poście 38., szefuńcio banku spotkał się z Bernie'm ..., to obecnie Ferrari nie tylko będzie sobie mogło pozwolić na tak tandetnie przeprowadzone TO. Ale i tych 600 tyś. również nie będzie potrzeby wydawać. W końcu Santander sponsoruje także kilka GP ...
Pozdrowionka :-)
78. tamersF1
Nie mogło byc po prostu inaczej :)
79. Piotre_k
Hmm... Zastanawiam się, jaką karę dostanie kolejny team, który zastosuje tak ordynarnie maskowane Team Orders (lub nie maskowane już w ogóle) w tym sezonie. Bo przepis zakazujący ciągle obowiązuje. Też 100 000? Czy sędziowie zupełnie już odpuszczą egzekwowanie artykułu 39.1? Mam nadzieję, że ktoś go jeszcze w tym sezonie złamie żeby przetestować konsekwencję sędziów i FIA :)
80. dzdzownica
Jakoś w tej całej dyskusji umknął Wam świetny pomysł 29.Konik_Mekr. Wiecie skąd ta dyskusja? Bo jest konflikt między oczekiwaniami zespołu a widzów. Zespoły chcą mieć wpływ na to kto wyga wyścig, widzowie zaś nie chcą "ustawianych" wyścigów (np. zawsze Alonso przed Massą) tylko zaskoczenia, niespodzianek, walki i emocji. Większość ludzi czuje się niekomfortowo widząc jawne oszustwo, mają tego dość w życiu codziennym. Dla nich sport powinien prezentować ideę Fair Play. A gdzie tu Fair Play względem widzów?
Z drugiej strony zespoły wkładają wiele wysiłku i pieniędzy w sezon aby zaprzepaścić szansę na lepszą pozycję poprzez niestosowanie Team Orders. Dlatego pomysł Konika_Mekr z zabronieniem T.O. na powiedzmy 10 okrążeń przed końcem wyścigu jest zgrabnym kompromisem (mi się pomysł podoba).
81. grzes12
3 dziarmol
No tak . Ten to dopiero potrafi .... , oczywiście wraz z wszechmocnym Bankiem Santander , który dodatkowo , od pewnego czasu przejął na swoje bary , wszelkie zobowiązania finansowe ( w tym kary ) zespołu Ferrari : D
82. hellboy73
to tak jakby komisja której przewdniczy brat lech.k miała ukarac zespoł brata jarosława k. smiech na sali :( smutne
83. dziarmol@biss
81. grzes12- Noooo ... istny spisek ;-)) Ech ten Alonso ... on jest jak ten kardynał Richelieu lub jakaś inna tajemna siła sprawcza, co to nie można udowodnić winy ;-)))
84. grzes12
Ech .... straszny cwaniak z tego Alonso .... he he
Wracając do teorii spisowych - To odkąd Alonso przeniósł się do Czerwonych - najwidoczniej powstała nowa ( stara ) grupa spiskowa ;))
A my Dziarmol ..... starzejemy się ;))
85. dziarmol@biss
84. grzes12 - Takie to są smutne koleje losu,.... ;-))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz