Williams celuje w podwójne punkty na Silverstone
Wyścig o GP Europy zapewnił zespołowi Williamsa solidny zastrzyk punktów w klasyfikacji konstruktorów oraz Rubensowi Barrichello w klasyfikacji kierowców. Mniej szczęścia od doświadczonego Brazylijczyka miał Nico Hulkenberg, który został wyeliminowany z walki o punkty awarią swojego FW32. Sam Michael, dyrektor techniczny ekipy z Grove, zapewnia jednak, że już podczas GP Wielkiej Brytanii bolid zostanie wyposażony w kolejne poprawki, a celem podczas weekendu będzie podwójny finisz w strefie punktowanej. Poniżej prezentujemy wywiad z dyrektorem technicznym Williamsa.„Poprawa osiągów FW32 została uzyskana dzięki całemu pakietowi i być może dzięki charakterystyce samego toru, który nam pasował. Zmierzamy we właściwym kierunku, ale zarówno my, jak i nasi partnerzy mają jeszcze mnóstwo do zrobienia”.
Jak oceniasz występ obu kierowców AT&T Williams podczas tego weekendu?
„Obaj dobrze się spisali. Nico poprawił się w kwalifikacjach, co miło było widzieć. Rubens przejechał mocny wyścig i wyciągnął znakomitą większość z tego, co miał do dyspozycji”.
Rubens jechał z ulepszonym, systemem F-duct, a Nico bez. Dlaczego?
„Mieliśmy problem z instalacją fotela Nico, ale rozwiążemy to przed Silverstone. Mówiąc to, mam na myśli, że przeciągnięte tylne skrzydło nadal jest w fazie badań i rozwoju, więc zespołowi było na rękę mieć różne bolidy. Podczas wyścigu wystąpiły kłopoty z pewnymi elementami w samochodzie Rubensa, ale to była dobra decyzja”.
Cosworth poprawił się podczas tego wyścigu. Jak bardzo?
„Tak jak niektóre inne zespoły, zamontowaliśmy w bolidach nowe jednostki napędowe przed Grand Prix Europy. Cosworth nadal rozwija się z silnikami i ciężko pracował nad znalezieniem możliwości poprawek w granicach narzuconych przez regulamin. Wykonują dobry postęp”.
Nico był zmuszony wycofać się z wyścigu z powodu awarii wydechu. Odkryliście już istotę problemu?
„To była pęknięta rura. Nadal badamy przyczyny, ale naprawdę nam przykro, że usterka pozbawiła Nico szans na punkty”.
Dziewięciu kierowców, wliczając Rubensa, zostało ukaranych 5-sekundowymi karami za naruszenie regulaminu dotyczącego Samochodu Bezpieczeństwa. Myślisz, że te przepisy powinny być jaśniejsze?
„Pod tym względem regulamin wymaga raczej ponownego przemyślenia, niż dodatkowego wyjaśniania. Z osobistego punktu widzenia, byłem zwolennikiem starego systemu, kiedy można było zanurkować do pit lane podczas okresu neutralizacji w celu zyskania przewagi. Doceniam jednak to, że obecne przepisy sprzyjają bezpieczeństwu”.
Kolejny wyścig, na Silverstone, jest domowym dla AT&T Williams. Jesteś przekonany, że zespół będzie w stanie utrzymać formę z Walencji?
„Dla kolejnej poprawy osiągów bolidu, będziemy mieli nasz nowy wydech. Naszym celem na wyścig będzie finisz dwoma bolidami w punktach”.
komentarze
1. Tom_Bombadil
Widząc jak dotychczasowy "mistrz mistrzów" kopie jak gnojek w sterte opon... Ech, brakuje pokory... i jeszcze niemiecka mentalność....
2. arek2k
@1 - zgadzam się zachował się jakby mu zabawke zabrali - Rubens nie lepszy, rzuca kierownica jak chce, stwarzajac zagrozenie dla pozostalych, dobrali sie, hehe.
3. arek2k
A tak przy okazji to Robertowi czesto psul sie bolid BMW ale jakos takiego zachowania nie widzialem ani razu. Zly moze byl ale wszystko bylo wywazone, to mi sie podoba w nim.
4. KAM_
@arek2k - z tego co pamiętam Robert okazywał już wściekłość, raz chyba podczas GP Japonii 2007 gdy jechał po podium i BMW jak zwykle (skrzynia biegów?) dało znać o sobie. Drugi raz chyba po tej kraksie z Vettelem w Australii wypieprzył kierownicę... Ale może mi się wydawać. ;)
5. sk0k
beczka smiechu z tym kopaniem w opony
6. Gosu
Forma zespołu Franka wyraźnie rośnie w górę. Chyba, że to jednorazowy występ na GP gdzie specyfikacja toru pasowała bolidowi Williamsa. Możliwe jest też to, że upgrade bolidu dał kopa. Na ocenę trzeba poczekać na 2-3 GP.
7. Adam1209
Rubens Barichello to doświadczony zawodnik w formule 1 i będzie miał więcej punktów niż jego kolega Nico Hulkenberg. Bez Rubensa AT@T Williams pojechało by do nikąd.
8. damus98xD
Jeden wyścig im się udał i od razu o pkt walczą.Silverstone im się uda to może o zwycięstwa będą walczyć.(sarkazm)
9. masabitumiczna
@4. KAM_ to były Chiny i miał pewne zwycięstwo bo jako pierwszy zmienił opony z deszczowych na suche i miał paliwo do końca, a czołówka była za nim i miała jeszcze opony na mokra nawierzchnie
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz