Vettel: Dobrze jest powrócić do wygrywania
Zwycięstwo Sebastaian Vettela było zagrożone jedynie podczas samego startu, kiedy Lewis Hamilton zbliżył się do RB6 Niemca. Oprócz tej sytuacji, pozycja obecnego wicemistrza była niezagrożona. GP Europy było bez wątpienia pechowe dla Marka Webbera. Australijczyk ostatecznie bez szwanku wyszedł z bardzo groźnie wyglądającej kolizji z T127 Heikkiego Kovalainena.„Dobrze jest powrócić do wygrywania, i to w dodatku na torze, na którym nie spodziewaliśmy się, że będziemy mocni. Byliśmy jednak wystarczająco szybcy, aby na każdym etapie wyścigu odjeżdżać rywalom, tworzyć przewagę i jechać do mety. Nie było to jednak tak proste jak się zdawało. Dobrze zdobyć dużo punktów do klasyfikacji, a zespół może być wyjątkowo zadowolony, więc to dla nich udany weekend. Najważniejsze, że Mark jest cały po poważnym wypadku – to pokazuje, że samochody są coraz bezpieczniejsze, ale nadal istnieje ryzyko, więc dobrze, że wszystko w porządku”.
Mark Webber
„Jechałem zdecydowanie szybciej, niż Heikki, a potem na długo przed punktem dohamowania on zaczął zwalniać – około 80 metrów przed – od tego momentu byłem tylko pasażerem. Dzięki Bogu samochód był bardzo bezpieczny. Nic mi się nie stało, straciłem trochę punktów, ale podczas wypadku nie myśli się o tym. Martwiłem się czy będę gotowy przed Silverstone. Nie można kontrolować siły i kierunku uderzenia. Oczywiście były one całkiem mocne, ale dobrze, że wszystko jest w OK. To było moje podwozie z Monte Carlo i Barcelony, które zapewniło mi sporo pierwszych pól startowych, więc było ono dla mnie szczęśliwe również dzisiaj, ponieważ ochroniło mnie od obrażeń. Pozostaję optymistą, idziemy naprzód. Jesteśmy w połowie mistrzostw. Do cholery, kontynuujmy je”.
komentarze
1. Punksnotdead
'Do cholery, kontynuujmy je' No proszę co za niewyparzony język :P
2. AlMastar
coś WEB kity wciska z tym zwalnianiem KOV, zagapił się na chwilę i drogo za to zapłacił - dobrze że nikomu nic się nie stało
3. kam39
dog=brze Markowi nic się nie stało a co do Vettela to dobrze pojechał
4. kam39
dobrze:-)
5. Ravfaaaaa
Tak się zastanawiam, niemal od początku sezonu większość ekip próbuje podpatrzeć rozwiązania techniczne RBR ale jak wiadomo nie jest to takie proste. Na początku mówiło się o regulowanych zawieszeniu teraz o wydechu. Dzisiaj wszyscy mogli zobaczyć bolid RBR od spodu wraz z dyfuzorem. Ciekawe czy to pomoże jakoś pozostałym ekipom w rozgryzaniu i gonieniu RBR?
6. fankaVettela
Sebastian - no pewnie że dobrze jak wracasz do wygrywania , dzisiaj zadanie w pełni wykonane, tak samo zresztą jak twoja reprezentacja na boisku :)
ale najważniejsze że z Markiem wszystko w porządku i nie skończyło się czymś poważniejszym.
7. jar188
Gdyby podmienić kierowców W RB to chyba majstra mieliby już w kieszeni.Marka zawsze uważałem za dobrego ale nie najlepszego kierowcę a Vettel rozczarował mnie w tym sezonie,no ale RB prowadzi jakąś dziwną politykę, po co im dwóch bardzo dobrych kierowców skoro mają tylko dobrych i aż Red Bulla??
8. seb1746
Webber już nie po raz pierwszy po utracie pozycji odwala takie numery
9. radek0127
Co do wypadku Webbera uważam, że to był race incident. Mark próbował wyprzedzić Heikkiego a wiadomo, że Lotus traci te kilka sekund na okrążeniu do najlepszych więc punkt w którym hamował Kovalainen znajdował się dużo wcześniej od punkt hamowania Webbera no bo gdzieś te słabe teamy muszą tracić czas jak nie na osiągach to w zakrętach (na wejściu i wyjściu). Takie jest moje skromne zdanie lecz sadzę że Webber mógł nie ulec wypadkowi gdyby bardziej zdawał sobie sprawę, że wyprzedza dużo wolniejszy bolid .
10. Konik_mekr
A jak dla mnie wina leży po stronie Webbera, Lotus nie należy do szybkich teamów, więc nie musiał się tak czaić za nim, aby go wyprzedzić.
11. Konik_mekr
Ale dobrze, że nic mu nie jest, wypadek wyglądał naprawdę przerażająco.
12. skidmarks
W końcu bolid Lotus słabszy to i hamować musi wcześniej to proste. Co on z choinki się urwał? No ale Public Relation później SPORT!
13. AlMastar
ludzie jak tu można mówić cokolwiek o winie Lotusa ?? jaki race incident ?? jak ktoś ci wjedzie w tyl na drodze to też mówisz że to sytuacja bez winy - jasne że nie bo jest OCZYWISTE że to wina tego z tyłu. Mark się zagapił, zdekoncetrował czy co innego i to tylko i wyłącznie jego wina
14. lechart
1. Punksnotdead Mark to prawdziwy Australijczyk .. :)))
A Vettel miał dużo szczęścia po wielu nieszczęściach. Chociaż wolałbym, aby szczęście zawitało do Kubicy ......
15. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole:
Vettel - Webber
Wyścigi
5 - 4
Zastanawiałem się wczoraj, czy dzisiaj będzie bezproblemowy wyścig Red Bulla. Kolejna nie wykorzystana szansa na dwa bolidy na podium. Vettel odniósł zwycięstwo w taki sam sposób jak każde inne, czyli spokojne prowadzenie od startu do mety. Webber po serii bardzo dobrych wyścigów powrócił do głupiego tracenia punktów.
16. 99kowalski
5. Ravf - dokładnie to samo pomyślałem... Byłem tylko zaskoczony, że Mark nie włączył dopalacza i nie poszedł w górę świecą, jak myśliwiec ;)
17. xxxdusiaxxx23
super że Vettel wygrał wyścig, pokazał że umie jeździć:) a Marka trochę szkoda całe szczęście nic mu się nie stało
18. Lewy_89
@16. Może mu się F1 z Red Bull AirRace pomyliło? ;p
Mam nadzieję, że Mark faktycznie wyszedł bez szwanku z tego wypadku. Bezpieczna, wytrzymała konstrukcja to jedno, przeciążenia w czasie wypadku to drugie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz