Toro Rosso liczy na nowy pakiet aerodynamiczny
Zespół Toro Rosso od kilku wyścigów nie jest w stanie nawiązać walki z konkurencją ze względu na brak nowych poprawek w bolidzie. Na przyszły wyścig Scuderia Toro Rosso ma otrzymać nowy pakiet aerodynamiczny, w którym upatrywać będzie nadziei na lepsze wyniki.„To był trudny wyścig, mimo że miałem dobry start i pierwsze okrążenia. Gdy założyliśmy miękkie opony podczas pit stopu, miałem problemy z brakiem przyczepności i ślizgałem się gdy chciałem je doprowadzić do odpowiedniej temperatury. Na ostatnim przejeździe historia powtórzyła się. To nie był pozytywny wynik, ale teraz będziemy mieli poprawki i w następnym wyścigu powinniśmy być bardziej konkurencyjni.”
Sebastien Bourdais
„Na okrążeniach rozgrzewających nie byliśmy zadowoleni z miękkich opon więc zdecydowaliśmy się na start na twardych, co, jak mi się wydaje, było dobrą decyzją. Potem niestety zacząłem tracić ciśnienie w układzie hydraulicznym i straciłem wspomaganie kierownicy, sprzęgło i wszystko inne więc musiałem się zatrzymać. Szkoda, ponieważ nawet jeżeli byliśmy wtedy z tyłu, mieliśmy dobrą strategię z dużą ilością paliwa i nawet jadąc na twardych oponach mogliśmy poradzić sobie ze stratą do kierowców przed nami, utrzymując ich w zasięgu wzroku.”
Franz Tost, szef zespołu
„Po raz kolejny gratulacje dla Red Bull Racing za wspaniałą formę. Jeżeli chodzi o nasz wyścig, niestety mieliśmy awarię systemu hydraulicznego w bolidzie Burdais. W przypadku Buemi, po starcie, na którym awansował o cztery pozycje, narzekał na brak przyczepności i blokował tylne koła. Teraz musimy liczyć, że z nowym pakietem aerodynamicznym, który będziemy mieli na Węgrzech, zmniejszymy stratę i przesuniemy się do przodu w stawce.”
komentarze
1. Raven89
Wy nie liczcie na nowe pakiety tylko sami rozwijajcie auto.I przede wszystkim wykopcie wreszcie Bourdaisa bo jest po prostu słaby...
2. Aragorn
Nie da się ukryć, że Bourdais jest jednym ze słabszych punktów zespołu, więc jeżeli na Węgrzech STR będzie miała lepszy samochód i nowego kierowcę to będą mieli szansę coś osiągnąć.
3. Orlo
Umiesz liczyć, licz na siebie. A Bourdais to nawet na siebie nie ma co liczyć. Odszedł Sebastien, przyszedł Sebastien...
4. walerus
Żal Bordoisa...
5. MateuszF1
Zobaczymy kiedy ten Loeb przyjdzie i czy coś pokaże może okazać się jeszce gorszy od Bourdiasa i co w wtedy WRC to nie to samo co F1 coś czuje że Loeb bardzo się zdziwi gdy już przyjdzie do F1
6. niza
MateuszF1 a kto Ci powiedział, że Loeb będzie w STR??
Citroen i sam zainteresowany zdementowali te plotki
7. morek154
podobno juz dzisiaj sie dowiemy ze bourdais stracił posade
8. Skoczek130
W nowym pakiecie powinien być podwójny dyfuzor, więc myślę, że ich forma znacznie wzrośnie, Co do wyścigu, nie można było oczekiwać wiele. Szkoda, że Bourdais miał awarię. Na pierwszy rzut oka wyglądało to na jego błąd, ale na szczęście tak nie było. No zobaczymy, czy się utrzyma. Ja mam nadzieje, że tak.
@MateuszF1 - @niza ma rację. Szef zespołu Citroen Olivier Quesnel oraz sam Loeb zdementowali wszystkie plotki i twierdzą, że teraz priorytetem jest walka o MŚ, która szczerze trzeba przyznać, nie będzie łatwa (jeden błąd i konsekwentny Mikko jest mistrzem). Jednakże po sezonie sprawa zwerbowania Francuza jest jak najbardziej otwarta.
Następcą Bourdais najprawdopodobniej może być Hiszpan Jaime Alguersuari. Jeśli tak się stanie, wówczas będzie najmłodszym debiutantem w historii, wyprzedzając o kilka dni Mike'a Tackwella.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz