Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy. Dowiedz się więcej o naszej polityce prywatności.
ROZUMIEM
komentarze
1. Qbus81
kto tu dla kogo był niebezpieczny ;p
2. fan massy
Widziałem podczas transmisji w Polsacie. Wszyscy tak podobnie wyjeżdzali.
3. Budyn_F1
Ta jasne Kazuki zawsze musi cos zrobic.
4. Konik_mekr
Zespół jest dniówkę w plecy;/
5. anarhiusz
tylko że dzięki temu vettel miał czysty tor i mógł spokojnie dogrzać opony, bez stresu że dogoni wiliamsa w połowie toru... a te 10.000 to taka symboliczna kara
6. kubex
Najwyraźniej FIA zapłaciła Wiliamsowi, żeby go zatrudnili, i żeby robił bałagan na torze :P
7. Skoczek130
Ale co wy chcecie od Kazukiego!!!??? Przecież on nic nie zawinił, tylko mechanicy Vettela! Trochę przesadzacie... To, że raz stuknął Kubka oraz Alonso, który też nie jest wcale święty, nie znaczy, że teraz trzeba go za to nienawidzic. Wielu kierowców miało podobne sytuacje. Każdemu może się zdarzyc. Co do kary, nic się nie stało, więc ciut zbyt wysoka. No ale przepisy...
8. hot dog
problemem jest wyjazd z boksu a nie kierowca.
9. cezarnation
7 racja. Taki Kubica to dwa razy na Trulliego najechał na przykład. Wszędzie tam gdzie jest walka zdarzają się takie incydenty.
10. david9
Nudne już są te wywody na Nakajime. Jakos nikt słowa niemówił jak Kubica całą dupe rozwalił Trullemu, to było o wiele bardziej efektowniejsze niż gdy Nakajima wjechał w niego w Australii.
11. dominik2440
tylko ze to nie byla wina Kubicy !
12. zenobi29
10. david9 - Z całym szacunkiem.........Ale nikt w stawce nie jeździ tak niebezpiecznie jak Nakajima -niestety . Czasami sprawia wrażenie , jakby nie wiedział po co ma hamulce . Natomiast lusterek , to chyba nie używa wcale. :-)
13. Iwan.
Nie śmiejcie się z Nakajimy. Zobaczycie, że w 2010 będzie walczył z Piquetem i Bourdais o Mistrzostwo Świata. Jakby co to zrobi zagrywkę w stylu Senny czy Schumachera i wjedzie w kogo trzeba (z całym szacunkiem dla wielkich umiejętności obu mistrzów).
A te 10.000 euro to chyba rozsądna kwota biorąc pod uwagę że w tych szalonych kwalifikacjach liczyła się każda sekunda na torze.
14. Orlo
Dajcie spokój...
15. pjc
@Orlo i to jest najodpowiedniejszy komentarz do tej dyskusji.
Popieram
16. mario88_92
wolą nie mieć kazukiego na sumieniu
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz