komentarze
  • 51. ainak76
    • 2009-07-12 00:11:53
    • *.toya.net.pl

    Zakładając że bolid będzie konkuręcyjny :)

  • 52. dziarmol@biss
    • 2009-07-12 00:14:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    50. ainak76 - Chyba nie bardzo się orientujesz w karierze Kubicy stąd takie a nie inne spojrzenie na aspekt wyprzedzania..

  • 53. Dr Prozac
    • 2009-07-12 00:17:58
    • *.ipartners.pl

    Ostatnio J. Villeneuve wypowiadął się na temat atmosfery w BMW pod koniec jego dotychczasowej kariery w f1. Mówił że była nie najlepsza, spędzał 30 minut z inżynierem a potem "komputer wybierał ustawienia" a jemu podobno mówili "zamknij się i jedź".
    Wątpię żeby to tak wyglądało z Robertem, a coś chyba jednak nie jest tak, jak trzeba.

    Dziwne jest że Nick bije rekordy bezawaryjności (że tk się wyrażę) a Kubicy ciągle się coś psuje (silniki, hamulce itp). Ale osobiście w spiskowe teorie nie wierze. Ciekawe natomiast co jest nie tak tym razem..

    Strategia Kubicy - ciekawe co z tego wyjdzie. Nie tylko BMW tak zrobiło, musi się w tym jakaś logika kryć. Choć faktycznie nieco dziwne to, ani na jeden pit stop, ani jakoś bardziej agresywnie. Może liczą na deszcz i dali taką neutralna ilość?

  • 54. pz0
    • 2009-07-12 01:07:39
    • *.1.92.40

    Nawet na suchy wyścig takie tankowanie Kubicy ma ręce i nogi. Robert ma paliwa na jakieś 25 kółek, potem kolejne 25 i na ostatnie 10 zakłada gorsze opony. Ale zawsze można zwalić na kolejny spisek.

  • 55. dziarmol@biss
    • 2009-07-12 02:05:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    54. pz0 - Znaczy że co?? "agresywna strategia"? Opisujesz jak bezpiecznie dojechać do mety, tyle że w tych klockach to nie o to chodzi .. :-))

  • 56. pz0
    • 2009-07-12 02:31:12
    • *.1.92.40

    nie pisałem o agresywnej strategii, tylko o sensownej. Jak na tą chwilę BMW może zapomnieć że coś poszaleje.

  • 57. grzes12
    • 2009-07-12 07:34:59
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    ainak76 Kubica ma na imię Robert .
    Nie rozumiem jednego -czym dłuzej trwa sezon i BMW spisuje się coraż gorzej ,padają tego typu ksywki pod kierunkiem Roberta

  • 58. Shallan
    • 2009-07-12 08:45:21
    • *.116.35.174

    Jak na razie to żadnej strategii nie ma. Jest loteria z pogodą i dopiero po wyścigu te teamy, które będą miały szczęście zostaną nazwane "wielkimi strategami" a psy się będzie wieszało na tych, co najzwyczajniej w świecie nie będą miały szczęścia. Mimo, że jest XXI wiek nikt nie jest w stanie przewidzieć z dokładnością do 1 minuty kiedy zacznie padać i czy w ogóle zacznie, a taka dokładność byłaby potrzebna żeby mówić o strategii. Dlatego wyścig będzie świetny.

  • 59. pjc
    • 2009-07-12 09:07:29
    • *.acn.waw.pl

    @Shallan może okazać się prawdą to o czym piszesz.
    Najlepiej było to widoczne wczoraj w kwalifikacjach-jedna wielka loteria.
    Muszę przyznać, że tym razem trzymam kciuki za Sutila. Należą mu się punkty, oj należą.

    Dodatkowo zastanawiam się czy Robert Kubica dogoni pierwszą ósemkę.
    To będzie potwornie ciężkie zadanie i wierzę,że przy odrobinie szczęścia nasz kierowca tego dokona.

  • 60. TrueVanDal
    • 2009-07-12 09:40:45
    • *.skomur.pl

    @59 pjc, IMO dzisiaj to Heidfeld będzie miał nieco szczęścia i zapunktuje (już widzę te wypowiedzi szefostwa po wyścigu, jakie to BMW jest wspaniałe, ble ;)). Kubica nie wiem czy się otrze nawet o punkty. Bardzo bym chciał żeby Kubica zdobył chociaż ten jedne punkcik ale realnie patrząc, to musiałby się jakiś armagedon dziać na torze :p. Tak BTW: Na f1. com (celowo ze spacją) jest wywiad z Kubicą (jest też wywiad z Sutilem). Kubica powiedział tam, że stara się czegoś nauczyć z tej całej sytuacji i traktuje te niepowodzenia jako cenne doświadczenie. Jeśli nie ściemnia to znaczy, że jeszcze dużo może wytrzymać w tym BMW. Zresztą takie spostrzeżenie ode mnie; gdzie miałby przejść Kubica? Chodzi o to żeby miał konkurencyjny bolid (a tutaj nie da się trafić w 100%) czy żeby była miła atmosfera w teamie (wg mnie to jest nawet ważniejsze)? Z tym drugim to nawet nie wiemy jak faktycznie w tym BMW jest, wiele rzeczy sami sobie "tłumaczymy" ale czy słusznie? II wojna światowa już się chyba przecież skończyła ;). Pozdro.

  • 61. MateuszF1
    • 2009-07-12 09:50:34
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Taktyka Roberta bedzie taka:pierwszy przejazd (26okr) twarde gumy i dwa pit stopy paliwo na 17okr miękie opony, nie stracą tyle czasu na tankowanie bardzo ciekawa strategia licze na spory awans, oczywiscie kibicuje Sutilowi

  • 62. Marti
    • 2009-07-12 09:58:16
    • *.160.167.2

    Wg mnie Robert dzisiaj nic nie zwojuje i jakakolwiek strategia tutaj nie pomoże. Nie ma co się łudzić. Wyscig musiałby mieć bardzo nieprzewidywalny przebieg, aby Robert w takiej sytuacji byl w stanie osiągnąć w miarę dobry wynik.

    dziarmol - powiedz mi jaki jest sens faworyzowania Heidfelda jeśli teraz jeździ w końcu stawki tak jak Kubica?? Co innego gdyby oboje walczyli o tytuł, wtedy sensownie by było postawic tylko na jednego i gdyby postawili na Nicka to mozna by im zarzucić, że z takich czy owych powodów jego wspierają. Taka sytuacja obecnie nie istnieje. Oboje wożą sie po tyłach stawki, więc jaki tu ma sens faworyzowanie na siłę Heidfelda, który z takim samochodem nie ma szans na osiąganie dobrych wyników??!! Powiesz oczywiscie dlatego, że on Niemiec i ze względów marketingowych etc. w niemieckim teamie zawsze musi być lepszy od polskiego partnera. Bzdura. Kto dziś w Niemczech martwi się sytuacją Heidfelda? Oni żyją Vettelem, Nickiem mało to się interesuje.

    Jeśli chodzi o Kubicę, to ewidentnie widać, że ma wielkie problemy z właściwym ustawieniem bolidu, ponieważ b. ciężko znaleźć mu odpowiedni balans. Pytam się dlaczego tak jest? Dlaczego kierowca, który był chwalony, że szybko potrafi wyczuć bolid i znaleźć dobre ustawienia, teraz nagle stracił tę umiejętność?? Sam Kubica tego nie wie, twierdzi, że to wyłącznie wina samochodu, który jest nieprzewidywalny, w dwóch zakrętach zmaga się z podsterownością, w kolejnym z nadsterownością, a w nastepnym dwóch znowu jest podsterowny.
    Wiadomo, że tegoroczny bolid BMW do niczego sie nie nadaje, ale żeby był aż tak tragiczny, że nie można go ustawić? Dlaczego Heidfeldowi mimo tego jakoś się to udaje a Kubicy nie? Pytań wiele a odpowiedzi na nie brak.
    Przykro patrzeć na Roberta i BMW, on się tam męczy a oni chyba z nim, dlatego uważam, że Polak powinien zmienić zespół, tylko na który?

  • 63. leo_
    • 2009-07-12 10:08:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mnie się też wydaJE że Kubica może mieć ustawiony pod deszcz. Poza tym jest lżejzy niz Nick

  • 64. niza
    • 2009-07-12 10:19:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dobrze, że nie zatankowali Roberta tak jak ostatnio, pod korek, bo jak widać taka strategia w BMW mimo wszystko nie ma racji bytu, i tak pojechał na dwa pity i tak, a i sam start w jego wykonaniu od kilku wyścigów nie jest najlepszy .
    Co do sabotażu w tymże zespole. Samo słowo sabotaż to chyba nie jest zbytnio odpowiednie, ale faworyzowanie jednego zawodnika kosztem tego drugiego jak najbardziej. Ja w tamtym sezonie też bardzo mocno twierdziłam, że nie ma takiej sytuacji w BMW, ale okazało się zupełnie co innego. Kubica pękł i chyba w sumie się wygadał (bo to takie mało PR-owe było), że cały zespół w drugiej części sezonu był skupiony nad tym aby Nikuś rozgrzał w końcu swoje gumy.
    Nie twierdzę, że tym razem też tak jest, bo jakoś wyniki Heidfelda też nie są super, a że ma mniej awaryjny bolid, to już inna bajka.
    Zgadzam się z twierdzeniem: 49. dziarmol@biss. Kierowca nie zapomina jak się jeździ. W tym sezonie to przede wszystkim wina fatalnej konstrukcji, ale moim zdaniem w wyniku tych niepowodzeń, Kubica stracił też trochę motywacji. Jakoś inni kierowcy startując z odległych pozycji, potrafią łyknąć po drodze kilku maruderów (np. Hamilton), ja u Kubicy tego pazura nie widzę. Nie wiem, może tu znowu jest wina złej konstrukcji, ale brakuje mu tej werwy.
    Dobra koniec tych moich dywagacji, możemy sobie pogdybać a i tak nie wiemy jak jest naprawdę i o co w tym wszystkim chodzi. Pozdro :)

  • 65. karolekkk
    • 2009-07-12 10:26:54
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    wow nawet kubice lżej zatankowali ;];];] :D:D:D:D

  • 66. pees
    • 2009-07-12 10:29:20
    • *.adsl.inetia.pl

    W tym wyscigu mocno trzymam kciuki za webbera i sutila. Co do Roberta i BMW, wierzcie lub nie, ale czułem przed sesjami treningowymi że Robert będzie miał problemy z autem, a nick będzie kręcił znacznie lepsze czasy. Dotychczas byłem daleki od teorii spiskowych, ale to domowy wyścig BMW... a Robert i tak już nie ma szans na znalezienie się wyżej w generalce więc... chyba za dużo tych przypadków... BMW za duzo wklada w kampanie reklamowa, ale coz taka polityka firmy...

  • 67. iceman09
    • 2009-07-12 10:35:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wielkie gratulacje dla Sutila, najcięższy w 10. Cięższy niż kierowcy ferrari, a to Ci niespodzianka :)

  • 68. obi216
    • 2009-07-12 10:44:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zgadzam się z ostatnimi wpisami . Robert ani nie zapomniał jak się jeździ , ani też specjalnie nie odpuszcza . Wierząc w jego wypowiedzi , jestem przekonany że na maksa próbuje zrozumieć bolid . Ale najgorsze w tym wszystkim jest to , że nie ma co rozumieć ! To nie Robert odpuścił - to BMW bez ogródek pokazuje swoją bezsilność , a jeszcze bardziej rozdrażnienie , w stosunku do jego wymagających wskazówek ........Już dużo wcześniej wyraziłem zdanie ( tylko pod innym linkiem) , co do dalszej przygody Roberta z BMW . Natomiast obecny sezon , tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu .........Pozdrawiam dziarmola@biss .@ Marti ,@ hot doga ,@ walerusa oraz pozostałych fanów F1 ......Wczytajcie się w linka - to mnie znajdziecie :-)

  • 69. blondasss
    • 2009-07-12 11:04:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Koledzy potrzebowalbym jakies info na temat zeszlorocznego wyscigu w niemczech, chodzi mi glownie o niebezpieczesntwa na tym torze czy sa duze, czy duzo kolizji jest na tym torze. z gory dziekuje

  • 70. dziarmol@biss
    • 2009-07-12 12:09:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @Marti -Odpowiedzi należy szukać w ubiegłym sezonie zaraz po dublecie w Kanadzie, to tam zapadły brzemienne w skutkach decyzje co do kierunku rozwoju bolidu 08 oraz przeniesieniu "wszystkich" sił na budowę bolidu 09. Skutki tego odczuwamy właśnie teraz. Przypominasz sobie jak przed GP Francji Nick rozpływał się w komplementach nad "ulepszeniami" bolidu podczas gdy Kubica mówił wręcz odwrotnie, że bolid stał się niestabilny nieprzewidywalny czyli do dupy. I najlepsze w tym jest to że zespół wolał słuchać Heidfelda mimo że nie było poprawy osiągów a wręcz pogorszenie wyników. Heidfeldowi wystarczyło że zbliżył się do Kubicy, i miał w tych poczynaniach pełne poparcie zespołu (słynna pomoc w dogrzewaniu opon) Jak skomentujesz GP Belgii? mam na myśli ten "perfekcyjny" drugi pitstop Kubicy, oraz wywiad jakiego udzielił zaraz po wyścigu??porównaj sobie co wówczas mówił Robert i jakie były komentarze "dowództwa" BMW he he he (skrajnie odmienne) Ta passa Roberta trwa nieprzerwanie właśnie od Francji aż po dziś. Dziwne strategie, ulepszenia które spowalniają miast przyśpieszać. Moim skromnym zdaniem Kubica robi za królika w BMW, (klauzula w kontrakcie co do wyłączności na usługi tegoż świadczą o tym dobitnie) Jak wytłumaczyć fakt że Robert "wykończył" chyba 6 silników podczas gdy Heidfeldowi nie padł ani jeden??(mam na myśli niespodziewane wymiany silników) KERS który miał pomagać tylko Heidfeldowi ?? A przypominasz sobie jak buńczucznie Heidfeld zapowiadał walkę o mistrzostwo?? Czyż to nie dowód na to że bolid 09 był budowany z myślą o Heidfeldzie ?? Pamiętasz jak mało Robert testował ten słynny "zwycięski" bolid?? Padały nawet przypuszczenia że Kubica przechodzi do innego teamu (Honda) stąd takie małe zaangażowanie w budowę oraz rozwój bolidu. A prawda okazała się zgoła inna niestety .. Ten bolid to "dziecko" Nicka Heidfelda. Wydaje mi się że to na jego sugestiach, radach opierali się "budowniczowie zwycięskiego" bolidu, no i uczciwie trzeba przyznać że Heidfeld osiągnął swój cel, jest lepszy od Kubicy co widać gołym okiem :-((

  • 71. dziarmol@biss
    • 2009-07-12 12:16:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Pozdrawiam @Marti
    @obi216
    @hot dog (ja przyjąłem zaproszenie lecz Ty się zawieruszyłeś gdzieś :-)) ..)
    @walerus
    oraz całą "klikę" spiskomaniaków" kubicomaniaków i wszystkich konstruktywnych oponentów.:-))

  • 72. hot dog
    • 2009-07-12 13:40:14
    • *.222.244.179

    70. dziarmol@biss Jestem jestem. Zgadzam sie po czesci z Twoimi tezami ale tylko z tymi bez podekstow;-) prawda jest tak ze Kubica i Heidfeld sa takimi kierowcami ktorzy zupelnie inaczej ustaiwja sobie bolid. To co jednemu pasuje nie koniecznie musi pasowac drugiemu. Nie zgodze sie natomiast z tym ze f1.09 byl robiony pod Heidfelda. Przeciez wlodaze BMW wiedzieli doskonale ze Kubica zostaje u nich przeciez to od nich to zalezalo tak wiec dlaczego mieli by budowac bolid dla Heidfelda?Heidfeldowi latwiej bylo znalezc ustawienia w tym samochodzie glownie poprzez swoja wage. Caly problem tkwi w tym ze ta konstrukacja jest zbudowana pod KERS czyli podobnie jak Ferrari. Ciezko teraz wyciagnac KERS i liczyc na to ze fura bedzie smigac jak marzenie. Po porostu szefowie BMW po bunczucznych zapowiedziach skompromitowali sie i tyle. Teraz juz nie wiele da sie zrobic z tym projektem. dziarmol dobrze wiesz jaki Kubica jest marudny i jaki jednoczesnie wymagajacy naprawde ciekzo komus takiemu dogodzic. Sam Kubica wspomina jak to wspaniale bylo w Epsilonie.... w zespole w ktorym podobno wszystko bylo zaplanowane i nic nikogo nie zaskakiwalo. BMW dopiero lapie doswiadczenie jakze potrzebne w F1. Spojrzmy na MAclarena?? bolid na poczatku wydawal (nie wydawal ale byl najgorszy z wielkich przegranych) a teraz co ???Praca praca praca i jest efekt ....A Theissen tylko chodzi na lewo i prawo i pieprzy o tym i owym...wespol z Willym.

  • 73. hot dog
    • 2009-07-12 13:41:02
    • *.222.244.179

    aha pozdrowienia dla Starej ekipy ;-) nie bede wymienial kazdy wie o co chodzi;-) hehehhe

  • 74. Marti
    • 2009-07-12 13:41:59
    • *.160.167.2

    obi216 - wiem o który Twój komentarz chodzi, tylko nie mogę go teraz znaleźć. Pozdrówki serdeczne :-)

    dziarmol - jak już wiadomo, popieram w zespole podział kierowców na numer 1 i numer 2 gdy jeden z nich walczy bezpośrednio o tytuł. W zeszłym roku po GP Kanady taki podział powinien mieć miejsce w BMW, powinni się skoncentrować wyłącznie na Kubicy, nie ważne czy ostatecznie zdołałby zdobyć mistrza czy nie. Tego nie zrobili i był to wielki błąd. Założeniem BMW na 2008 nie było zdobycie tytułu, lecz wygranie pierwszego wyscigu, ponieważ ten cel osiągnęli, zaprzestali rozwój bolidu '08 i skoncentrowali się już tylko na budowie bolidu na '09. Mają dziwną filozofię działania, odmienną od innych i my nic na to nie poradzimy.

    Bolidy BMW nie odpowiadają stylowi jazdy Roberta, więc nie widzę sensu pozostania dłużej w tym teamie i mam nadzieje, że nie ma kolejnej klauzuli na 2010. Tylko po raz niewiadomo który pytam się, gdzie będzie jeździł? Jakoś bardzo mało spekulacji na ten temat, wiele jest pogłosek o innych kierowcach i ich rzekomych transferach a o Robercie cisza. To też trochę niepokoi.

    Nie wiem, dlaczego tyle silników padło Kubicy, ale ciężko mi sobie wyobrazić, aby ktoś specjalnie sabotował jego bolid. Wcześniej w innych zespołach tez się zdarzały sytuacje, że tylko u jednego kierowcy notorycznie występowały awarie i problemy, np. w Ferrari za czasów Schumachera i Irvine'a. Tam jak wiadomo by jawny podział na rolę i mało prawdopodobne, aby ktoś sabotował bolid Brytyjczyka, gdyż ten miał za zadanie pomagać Schumiemu i nie był dla niego bezpośrednim rywalem.

    Co do Kubicy i Hondy to się dziarmol mylisz, były intensywne negocjacje i podobno zabrakło zaledwie dwóch dni do ich sfinalizowania, lecz (niestety) BMW wykorzystało klauzulę. W zeszłym roku o Robercie i Hondzie w swoich felietonach pisał Mikołaj Sokół. Mogę tylko polecić jego artykuły.

    Pozdrowienia dla spiskowca :-)

  • 75. Marti
    • 2009-07-12 13:45:42
    • *.160.167.2

    pozdrówki hot dog :-) może Ty wskażesz nam konkretny zespół, w którym nasz Robert czuł by się rewelacyjnie i w którym nie miałby powodów do marudzenia? ;-)))

    i nici z pojedynku w ten weekend :P

  • 76. hot dog
    • 2009-07-12 13:51:41
    • *.222.244.179

    Oczywiscie RK Team;-)Szef Robert Kubica, Dyr. Techniczny Robert Kubica, Inzynier wyscigowy Robert Kubica, Kierowca Robert Kubica...itd....

  • 77. hot dog
    • 2009-07-12 13:52:32
    • *.222.244.179

    dlaczego nici z pojedynku???

  • 78. Marti
    • 2009-07-12 13:56:06
    • *.160.167.2

    ponieważ na najlepszym typowanku nie naliczają punktów za Deutschland GP ;-)

  • 79. hot dog
    • 2009-07-12 13:58:22
    • *.222.244.179

    no wlasnie kurde nie wiedzialem o co Chodzi ....ehhhhhh

  • 80. zenobi29
    • 2009-07-12 15:54:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No to stara ekipa userów zaczyna bywać w miłej dla oka obsadzie he he he :-) Pozdrówka dla wszystkich ;)

  • 81. zenobi29
    • 2009-07-12 16:18:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    75. Marti - Przepraszam że odpowiem również na Twoje pytanie ...chociaż zadałaś je do @hot dog.....Każdy inny , który będzie słuchał uwag Roberta :-) Który wpierw posłucha kierowcy , a następnie zasiądzie do analiz przy pomocy super nowoczesnego komputera . Bo takowy Robert ma w głowie , a do tego jeszcze praktykę na torze - w różnych warunkach sytuacyjno- pogodowych ;) Pozdrówka


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo