2008-09-28
Kierowcy Toyoty po wyczerpującym GP Singapuru
Timo Glock przekroczył linię mety GP Singapuru na czwartej pozycji, zdobywając kolejne 5 punktów do swojej kolekcji. Mniej szczęścia miał mający przez cały weekend problemy Jarno Trulli. Włoch przez kilka okrążeń w wyścigu prowadził jednak ostatecznie musiał się wycofać z powodu awarii bolidu.R E K L A M A
Timo Glock
„Jestem zadowolony z pracy jaką wykonałem; Nie popełniłem błędów, a czwarte miejsce to dobry wynik. Było całkiem ciężko w tych warunkach i na tak wyboistym torze bolid nie prowadziło się dobrze. Jestem pewny, że będę odczuwał tego efekty jutro. Moim celem na początku sezonu było zdobycie 20 punktów, więc jestem bardzo zadowolony z tego osiągnięcia na trzy wyścigi przed końcem. Niemniej walczę dla zespołu o czwartą pozycję w klasyfikacji konstruktorów, a my nie mieliśmy pod tym względem szczęścia dzisiaj, ale gratulacje dla Fernando, który wykonał świetną robotę. Teraz pojedziemy do Fuji z celem odrobienia straconych punktów.”
Jarno Trulli
„Wyścig przebiegał całkiem dobrze, jechałem ze strategią jednego postoju i wykonałem dobry start. Po okresie neutralizacji, byłem jednym z najszybszych na torze i prowadziłem w wyścigu przez kilka okrążeń. Ale ostatecznie weekend, który nie zaczął się najlepiej zakończył się jeszcze gorzej. Miałem problem z systemem hydraulicznym, gdy mogłem ukończyć wyścig na piątej pozycji. To byłby dobre punkty z weekendu, który był dla mnie dość trudny. Jestem wyczerpany gdyż jestem tak rozczarowany. Walczyłem naprawdę zacięcie i robiłem dobrą robotę, ale gdy przyjdzie pech nie można nic poradzić. Mam nadzieję, że teraz będę miał dużo szczęścia.”
„Jestem zadowolony z pracy jaką wykonałem; Nie popełniłem błędów, a czwarte miejsce to dobry wynik. Było całkiem ciężko w tych warunkach i na tak wyboistym torze bolid nie prowadziło się dobrze. Jestem pewny, że będę odczuwał tego efekty jutro. Moim celem na początku sezonu było zdobycie 20 punktów, więc jestem bardzo zadowolony z tego osiągnięcia na trzy wyścigi przed końcem. Niemniej walczę dla zespołu o czwartą pozycję w klasyfikacji konstruktorów, a my nie mieliśmy pod tym względem szczęścia dzisiaj, ale gratulacje dla Fernando, który wykonał świetną robotę. Teraz pojedziemy do Fuji z celem odrobienia straconych punktów.”
Jarno Trulli
„Wyścig przebiegał całkiem dobrze, jechałem ze strategią jednego postoju i wykonałem dobry start. Po okresie neutralizacji, byłem jednym z najszybszych na torze i prowadziłem w wyścigu przez kilka okrążeń. Ale ostatecznie weekend, który nie zaczął się najlepiej zakończył się jeszcze gorzej. Miałem problem z systemem hydraulicznym, gdy mogłem ukończyć wyścig na piątej pozycji. To byłby dobre punkty z weekendu, który był dla mnie dość trudny. Jestem wyczerpany gdyż jestem tak rozczarowany. Walczyłem naprawdę zacięcie i robiłem dobrą robotę, ale gdy przyjdzie pech nie można nic poradzić. Mam nadzieję, że teraz będę miał dużo szczęścia.”
komentarze
1. lukasz1
Jemu i tak dopisuje szczęście, chociaz raz sie mu niepowiodlo. Mowa o trulim oczywiscie(jak ktos niejest kumaty) :)
2. freeqstyler
Well, a ja głupi uwierzyłem komentatorom Polsatu, że Trulli nie wytrzymał fizycznie :D Chociaż z drugiej strony pewnie prędzej wymyśliliby jakąś trudną do sprawdzenia usterkę niż otwarcie przyznali brak odpowiedniego przygotowania kierowcy.
3. mag93
Właśnie komentatorzy niewiedzieli czemu Truli się zatrzymał:D Myśleli że z wyczerpania
4. quick B
Ostatnio pan Borowczyk nieco rozmija sie z prawdą. Najpierw dziwnie a wrecz śmiesznie tłumaczył malowanie kasku Roberta we włoszech. Jak sobie przypomne ten tekst z pracowitymi pszczółkami to o-0. A tak nawiasem podziwiam wytrzymałość kierowców i odporność na wysokie temperatury. i ze daja rade jeszcze sie wtedy koncentrować.
5. niza
hehehe ja tez uwierzyłam Borowczykowi w to, że nie wytrzymał fizycznie, ale to bodajże Trulli startuje w triatlonie, a jak wiemy do tego trzeba być bardzo wytrzymałym więc nie jest z niego taki słabeusz. od tej pory obiecuje sobie słuchać komentatorów polsatu z przymrużeniem oka, a przynajmniej Pana B :P
6. Browar
Komentatorzy gadali głupoty. Przecież każdy kierowca po wyjściu z bolidu jest spocony i zmęczony i nie ma w tym nic dziwnego.
7. Browar
Swoją drogą, szkoda Trulliego. Pojechał dobry wyścig i zasłużył na kilka punktów. Ale i tak najbardziej szkoda Kubicy :/
8. obi216
Oj zalazł Trulli kierowcom za skórę , oj zalazł. Przyznam szczerze , że i mnie zaczęło w końcu denerwować , że nie mogą go wyprzedzić ;)
9. gia_88
a to nie Button startuje w triatlonie?:)
tez mi szkoda Trullego:( może i inni nie mogą go wyprzedzić, ale o czyichś zdolnościach to świadczy:)
dobrze, że chociaż Glock załapał sie na punkty:) powoli będzie można go brać za pewniaka w typowaniu:)
pozdrawiam:)
10. david9
Taktyka Trullego rzeczywiscie świetna na ten wycig ale tempo słabe nawet z tak zatankowanym bolidem straty na okrązeniu wręcz ogromne. Glock widać że sie rozkręcił bo powoli staje sie pewniekiem do zdobywania punktów.
11. pz0
Trullego nie mogli wyprzedzić? Rosberg męczył się 5 okrążeń, Nakajima jedno, Alonso jedno, Button i Fisico nie dali mu rady (nie dziwi mnie), później alonso poczekał na tankowanie - 4 okrążenia, dalej znowu Nakajima 3 okrążenia, Rosberg jedno, Button znowu nie dał rady i na koniec Vettel jechał za nim przez 5 okrążeń. Jak to się ma do 20 okrążeń spędzonych przez Kubicę za Fisico? Okazuje się że to Fisico jest nie do wyprzedzenia, albo ForceIndia ma tak rewelacyjny bolid.
12. walerus
Button w triatlonie zapraszał Lewisa - ale ten by się utopił - więc zwątpił........ silniki ferrari się trudno wyprzedza silnikami BMW......;-)
13. ferrarimarlboro
będzie ciekawa walka Renault i Toyoty o 4 miejsce w konstruktorach.I chyba oba zespoły będą mogły liczyć na jednego kierowce.Będzie to walka Alonso i Glocka bo Trulli jakoś teraz jakby spał.
14. Toyota F1
Trulli jak zwykle, gdy przychodzi II cz. sezonu, słabnie... ;\
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz