komentarze
  • 19. morek150
    • 2008-06-09 00:12:24
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    leo_ cos ci sie chyba pomyliło bo mamy 2008 rok (olimiada, euro08, nawet pes2008) liderzy sezonu tacy jak raikonnen, massa i hamilton są wyjątkowo kiepscy w tym sezonie

  • 20. softail
    • 2008-06-09 00:14:04
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Jak wiadomo najwazniejsza sprawa dla Heidfelda jest wygrac z Kubica, to dlaczego miał by ustepowac? HEI to snob i na konferencji wszyscy widzelismy jego "radosc" z drugiego miejsca. Radosc ze zostal DRUGIM kierowca w zespole BMW-Sauber.

  • 21. bertek63
    • 2008-06-09 00:18:35
    • *.ssp.dialog.net.pl

    super!!!!!!!!

  • 22. Leeloo
    • 2008-06-09 00:25:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @Marti może Ty wiesz co powiedział ojciec Roberta w studio po wyścigu bo nikt nie chce napisać

  • 23. morek150
    • 2008-06-09 00:33:37
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Leeloonie lubie oglądac tego studia bo pierdzielą non stop o kubicy a stary mówił ze powienien zostać w bwm i tylko to widziałembo potem przłączyłem na mecz dla pocieszczenia dla hedifelda ze nie wygrał to moze nie ma wielkiego zanczenia ale heidfled jako jedyny ukonczył wyszystkie wyscigi

  • 24. Marti
    • 2008-06-09 00:40:28
    • *.160.70.18

    Leeloo - pan Kubica powiedział, że Robert w przyszłym roku będzie jeździł w BMW :-) Może użył wyrazu "prawdopodobnie" - nie spieram się - bo miałam włączone TV i słuchałam tylko jednym uchem, ponieważ jednocześnie siedziałam tutaj na forum :-) pozdrówka

  • 25. PETRONAS ![RK]!
    • 2008-06-09 00:42:32
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    FORZA FERRARI - co to znaczy ??? h.j wie
    BMW POWER - NO JASNE

  • 26. coboss
    • 2008-06-09 00:49:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Niespokojny wyjdz stad na prawde prosze Cie

  • 27. kisiel81
    • 2008-06-09 01:55:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mazurek Dąbrowskiego w F1...
    ...Normalnie się poryczałem jak bóbr...coś wspaniałego.
    BRAWO R O B E R T...nie patrząc na osiągi bolidów jesteś najlepszym kierowcą w stawce. BRAWO!!!!!!!!!!!

  • 28. jaros69
    • 2008-06-09 06:57:04
    • *.chello.pl

    kisiel81 mnie też kapnęło z oczka co nieco, tak się wzruszyłem.. Do tego kilka toastów na cześć naszego zwyciężcy. BRAWO ROBERT ! ! !

  • 29. ssupras
    • 2008-06-09 08:51:53
    • *.187.47.242

    Ja zacząłem skakać z radości i wrzeszczeć na całe mieszkanie od razu po tym, jak Lewis wjechał w Kimiego. Trochę mi serce zamarło, jak zobaczyłem, że Heidlfelda tankują tak długo, bo myślałem, że będą chcieli na siłę zamienić Niemca i Polaka z BMW miejscami. Nie pomyliłem się i wyrobiłem sobie ostatecznie zdanie o "teorii spiskowej", kiedy Theissen walnął ze złością pięścią w pulpit, widząc, jak Robert wyjeżdża na tor przed Nickiem po drugim pit stopie... Czyli Nick jednak jest faworyzowany, ale nie przesadnie (w końcu nie przebili w pit stopie Robertowi opon, tylko pozwolili mu wyjechać przed Nickiem, pomimo faworyzowania Niemca.

  • 30. mpogo
    • 2008-06-09 08:53:05
    • *.181.131.34

    Robertowi juz gratulowałem i dziękowałem. Teraz dziękuję zespołowi za sprawne pit-stopy i mądrą strategię. Dzięki taktyce dla NH zapewniono mu co najmniej drugie miejsce i rozdzielono bolid od Roberta dając mu (RK) szansę.

  • 31. ratig
    • 2008-06-09 10:04:35
    • *.spray.net.pl

    ssupras przez takich jak ty to pewnie wybuchały wszystkie wojny polsko niemieckie, Robert wyjechał za Nickiem a twoja teoria spiskowa jest warta tyle co nic

  • 32. pingu2000
    • 2008-06-09 10:29:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tata toberta zasugerował że w przyszłym roku Kubek pozostanie w Beemce \ i dobrze\,a w 2010 r najprawdopodobniej zmieni zespół \Ferrari ? Renault ?\.Poza tym z różnych wtrąceń Robka można wnioskować że chciałby zdobyć tytuł Mistrza F1 a następnie przejść do mistrzostw WRC ! ponoc juz Ford jest nim zainteresowany A co do GP Kanady to ogromne ! brawa Kubek!!! powstales po ubieglym roku jak Feniks y popiolow ! Tego Mazurka nigdy sie nie zapomni !

  • 33. walerus
    • 2008-06-09 10:44:01
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    chylę czółko!

  • 34. zibi59
    • 2008-06-09 10:53:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nareście znikły komentarze typu -BMW faworyzuje Nika.Bemka jest de best.

  • 35. zibi59
    • 2008-06-09 10:54:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nareszcie-sory

  • 36. mariomario
    • 2008-06-09 11:37:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    uderzenie pięścią nie konieczni musiało oznaczać niezadowolenie wrecz przeciwnie radość bo wiedział że mają dubla
    ja uważam że cały zespół zachował się jak prawdziwy mistrzowski Team Nik też nie bronił na siłę swojej pozycji a wiemy wszyscy że potrafi nie puścił allonso a Robert pokazął mistrzostwo odrabiając na okrążniu ponad 2 sek .
    Gp bardzo szcżeśliwe ale zimna krew KUbicy czekającego na zielone światło gdy obok latają części boldów i start po zwycięstwo,
    MISTRZOSTWO!!!!!!!! i nikt mu tego nie odbierze

  • 37. ssupras
    • 2008-06-09 11:48:48
    • *.187.47.242

    ratig, dziękuję za komplement. Tym jednym zdaniem wykazałeś moje podobieństwo do (żeby długo nie wymieniać) np. Bolesława Krzywoustego, ministra Becka, jak i Adolfa. Postacie niby kontrastowe, a tu proszę, jestem do wszystkich naraz podobny :)
    Żeby sobie wyjaśnić, nigdy nie byłem zwolennikiem "teorii spiskowej w BMW", ale po tym co zobaczyłem wczoraj na własne oczy wiem, że na 100% sympatie szefostwa BMW są po stronie Nicka, ale te sympatie nie przesłaniają im oczu na tyle, by zbytnio szkodzić całemu zespołowi.
    Pozdrawiam wszystkich zapiekłych fanatyków, broniących swoich racji w stylu "jak złapią cię za rękę, to mów, że to nie twoja ręka".

  • 38. hypnotic
    • 2008-06-09 11:58:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ssupras nie wiem jaki wyścig oglądałeś ale straszne brednie opowiadasz, może już bez przesady z tymi kompleksami niższości wobec Niemców! Sam byłem ciekaw reakcji Theissena i jedyne co pokazali to jak z zadowoleniem poklepał inżyniera Roberta po szybkim pit stopie. To co się wczoraj wydarzyło ostatecznie ucina wszelkie dywagacje na temat faworyzowania Nicka. Gdyby zespół tak zdecydował to spokojnie mogli dać mu wygrać, tymczasem zrobili wszystko żeby to Robert wygrał. Moim zdaniem Heidfeld ewidentnie ułatwił kubicy wyprzedzenie co było widać na powtórce. Gdyby chciał go blokować to trzymał by się wewnętrznej i Robert by się tam nie wcisnął. Oczywiście miał cięższy bolid i nie do końca rozgrzane opony ale dostał subtelny komunikat że Kubica walczy o P1. Było zresztą widać na konferencji jaki jest "zadowolony". Team świetnie dobrał strategię, jak tylko Robert wypracował przewagę z ciągnęli go na tankowanie i zmianę opon żeby nie stracił prowadzenia przy kolejnym safty carze choć pewnie miał paliwa na jeszcze 3-4 kółka. Nie można też zapominać że gdyby chcieli żeby wygrał Nick to było by to ze szkodą dla zespołu bo Robert byłby wtedy za podjum.

  • 39. Ancurek
    • 2008-06-09 12:16:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Serce mi stawało, gdy Nick uciekał Robertowi. Powiedziałam sobie :niech wygra każdy, Alonso, Piquet, Vettel, Webber, od biedy może nawet Massa, ktorego nie znosze, KAżDY tylko nie Heidfled! W żadnym stopniu nie zasluzyl na zwyciestwo! To TYLKO Robertowi sie ono nalezalo i moje prosby (nie tylko moje) zostaly wysluchane i Robert wygrał! Zauważyliscie, ze Hedfeld ma jakies osiągi TYLKO I WYLACZNIE przez przypadek??? Nigdy to tego nie dochodzi sam! I w Australii to Robert, a nie on powinien stac na drugim stopniu podium! Gdyby tylko nie ten (brzydkie slowo) Japoniec, Robert mialby kolosalną przewage nad Hamiltonem (12 pkt)

  • 40. muddy
    • 2008-06-09 12:17:56
    • *.2-0.pl

    @ssupras: z jaką złością? Może właśnie z radości? Przecież wie, że to Robert ma w tym roku szansę na wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej. A może założył się z kimś i przegrał €1000? ;-)

  • 41. tomaszek f1
    • 2008-06-09 13:28:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    oj mieli bardzo duzo szczescia to trzeba przyznac zarowno robert jak i nick mieli cholernego farta ale jak wyzej napisane szczescie sprzyja leprzym

  • 42. prolim
    • 2008-06-09 14:02:23
    • *.centertel.pl

    Nawet jakby Heidfeld puścił Kubicę, to co miał innego zrobić? Gdyby go przytrzymywał na siłę, tak jak Alonso, to by narażał Kubicę na dalszą pozycję (4-5). Poza tym, mógł z Robertem walczyć, poprzez swoją dobrą jazdę. Poza tym, z punktu widzenia matematycznego, lepiej, żeby wygrał Robert, który miał przewagę 12 ptk. nad Nickiem i walczy o mistrzostwo.

  • 43. djbzyk
    • 2008-06-09 15:15:32
    • *.150.161.3

    siemka czy ktos z was moze zapodac film z tego wyscigu z polskim komentarzem bede wdzieczny

  • 44. VAXER
    • 2008-06-09 15:48:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    chciałbym by BMW wyło mistrzem konstruktorów, a Kubica walczył o tytuł. By Heidfeld dobrze jeździł, ale kończył pozycję - 2 za polakiem ..... to by BMW bardzo mocno sie zmobilizowało na sezon 2009

  • 45. yacaimp
    • 2008-06-09 16:58:51
    • *.171.19.131.crowley.pl

    A Willy Rampf jak to zwykle czynią niemcy wychwala "perfekcyjnego" Nicka a o Robercie skromnie.Szwaby to szwaby nigy Kubicy nie zaakceptują.Nawet teraz kiedy od początku sezonu bije na głowe Nicka potrafią pisac taki bzdury ...jak to ze "Kubica popełnia błędy a Nick nie"

  • 46. leo_
    • 2008-06-09 17:58:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Po pierwsze, rzeczywiście w moim wcześniejszym poście wdarła się pomyłka - z tymi sezonami oczywiście miało być 2009 zamiast 2008 i 2008 zamiast 2007. A teraz ad rem: moim zdaniem na pewno niemiecki zespół chciałby żeby Niemiec wygrywał. Ludzie zrozumcie, to normalne. Każdy by tak robił (również każdy by chciał żeby w polskim zespole wygrywał polski kierowca) . Ale najważniejsze jest to, że to nie przesłoniło kierownictwu BMW celu nadrzędnego-zdobyć jak najwięcej punktów dla zespołu. Robert miał lepszą sytuację punktową , jak pisze prolim. Poza tym zgoda z tym co pisze hypnotic. Ja uważam, że Theissen to super gość. Czasem mam wrażenie, że on i Rampf muszą tłumaczyć słabszego Heidfelda, bo tak wypada. To jest też normalne - postawić się trzeba w ich sytuacji i wtedy wszystko jasne.

  • 47. tombien
    • 2008-06-09 21:00:36
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    ssupras, muddy - oglądnijcie sobie jeszcze raz reakcje kierownictwa po wyjezdzie Roberta przed Nickiem - jeden gość pokazał kciuka a Mario przybił piątkę komuś kto siedział po jego prawej stronie a nie było go widać a do tego lekko się usmiechnął - to oznaczało - tak miało być!!! :-)))

  • 48. ssupras
    • 2008-06-09 22:47:25
    • *.eranet.pl

    Ja wiem, co widziałem, i Wy też wiecie, co widzieliście. Prawdę napisał leo_, że sympatia zawsze jest po stronie rodaka, ale nie powinna przesłonić i nie przesłania w BMW celu nadrzędnego. Fakt faktem, moim zdaniem w pierwszej sekundzie po wyjechaniu Roberta z pit stopu Theissenowi puściły nerwy, dopiero po chwili się uspokoił i potrafił docenić całą sytuację i pogratulować komu trzeba, no bo co z tego, że Niemiec byłby na torze przed Polakiem? Za pierwszym razem Nick puścił Roberta, to co by było za drugim? Nick nie dawał rady utrzymać tempa Roberta, pewnie byłoby podobnie jak z Alonso - tzn. walczyliby ze sobą, aż któryś w tych trudnych warunkach wypadłby z toru. Ancurek: moim zdaniem Heidfeld swoich wyników nie ma właśnie dzięki szczęściu, bo o tym ciężko mówić, jak się wbija w niego "byczek Fernando" w Monako, tylko dzięki temu, że jest świetnym kierowcą i o ile w tym sezonie na krótkich przejazdach bardzo "daje ciała", to potrafi utrzymywać znakomite tempo wyścigowe i wspaniale walczy na torze w każdym wyścigu awansując o kilka pozycji w stosunku do kwalifikacji - chyba nikt w całej stawce nie potrafi tak jak on wyprzedzać i bronić się przed wyprzedzeniem, bo to są akurat słabe strony Roberta...

  • 49. prolim
    • 2008-06-09 23:04:23
    • *.centertel.pl

    ssupras - a co miał twoim zdaniem zrobić Thiessen? Przecież jakby tam skakał z radości jak dziecko to byłoby to nie fair w stosunku do Nicka, a z drugiej strony jakby pokazał niezadowolenie to byłoby to nie fair w stosunku do Roberta. Starał się nie być stronniczym i pokazał umiarkowaną i stonowaną reakcję. Skoro tak promują Nicka, to dlaczego Robert zawsze ma agresywniejszą strategię, która nota bene jest skuteczniejsza. Powiedz mi to w czym Robert jest lepszy od Heidfelda, bo skoro wyprzedzanie Nick ma lepsze, i tempo wyścigowe ma lepsze i pewnie lepiej dba o opony, lepiej się broni i w ogóle, to o co caman? To ktoś tutaj się myli, Ty, albo tabela z punktami...


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo