2024-04-21 GP Chin - Wyścig 09:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 1:40:52.554 | 25 |
2 | L.Norris | McLaren | +13.773 | 18 |
3 | S.Perez | Red Bull | +19.160 | 15 |
4 | C.Leclerc | Ferrari | +23.623 | 12 |
5 | C.Sainz | Ferrari | +33.983 | 10 |
6 | G.Russell | Mercedes | +38.724 | 8 |
7 | F.Alonso | Aston Martin | +43.414 | 7 |
8 | O.Piastri | McLaren | +56.198 | 4 |
9 | L.Hamilton | Mercedes | +57.986 | 2 |
10 | N.Hulkenberg | Haas | +1:00.476 | 1 |
11 | E.Ocon | Alpine | +1:02.812 | |
12 | A.Albon | Williams | +1:05.506 | |
13 | P.Gasly | Alpine | +1:09.223 | |
14 | Z.Guanyu | Stake Sauber | +1:11.689 | |
15 | L.Stroll | Aston Martin | +1:22.786 | |
16 | K.Magnussen | Haas | +1:27.533 | |
17 | L.Sargeant | Williams | +1:35.110 | |
18 | D.Ricciardo | Visa RB | DNF | |
19 | Y.Tsunoda | Visa RB | DNF | |
20 | V.Bottas | Stake Sauber | DNF |
Verstappen pewnie wygrał GP Chin
Aktualny mistrz świata bez większych problemów po raz pierwszy w swojej karierze wygrał chińską rundę. Red Bullowi nie udało się jednak sięgnąć po dublet, a wszystko dzięki świetnej strategii Lando Norrisa, który wywalczył 2. miejsce.Po niezwykle intensywnych sprinterskich sesjach zarówno w piątek, jak i sobotę w końcu przyszła pora na główne danie weekendu, czyli wyścig. Chińscy fani czekali na niego aż pięć lat, więc nikogo nie powinna dziwić olbrzymia ekscytacja, jaka pojawiła się na trybunach. Wszyscy nastawiali się na kapitalne niedzielne widowisko.
Jeśli chodzi o istotne zmiany przed samym startem, ta najważniejsza dotyczyła Logana Sargeanta. Z powodu złamania zasad parku zamkniętego - podyktowanym chęcią poeksperymentowania z różnymi ustawienia - Amerykanin musiał ruszać z alei serwisowej.
Kolejnym istotnym czynnikiem było zwiększenie ciśnień w przednich oponach o 1 PSI (do 27 PSI), co oczywiście wpłynęło na ich degradację. Żadnego psikusa nie sprawiła im natomiast pogoda, która była bardzo podobna do tej sobotniej. Wskazówki temperatury powietrza pokazywały 19 stopni Celsjusza, zaś nawierzchni 31.
Dobór opon na start: W czołowej dziesiątce wszyscy postawili na pośrednie ogumienie. Z miękkimi mieszankami zaryzykowali Lance Stroll i trzech kierowców zamykających stawkę, Lewis Hamilton, Yuki Tsunoda i Logan Sargeant. Jako jedyny oponę z białym paseczkiem otrzymał Kevin Magnussen.
START: Max Verstappen pewnie obronił prowadzenie, natomiast za jego plecami pozycji nie utrzymał Sergio Perez. W zakręcie nr 1 Meksykanin został odważnie wyprzedzony przez Fernando Alonso. George'owi Russellowi udało się uporać z duetem Ferrari, a do pierwszej dziesiątki wskoczył Lance Stroll, który zrobił użytek ze swojej miękkiej mieszanki.
Najwięcej pozycji stracił z kolei Daniel Ricciardo, który po 1. okrążeniu znalazł się obok Yukiego Tsunody. Japończyk zaliczył najlepszy start w całej stawce, wyprzedzając m.in. Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk spadł na przedostanie miejsce, ale dość szybko uporał się z Zhou Guanyu i Kevinem Magnussenem.
5. okrążenie: Perez spędził trochę czasu za plecami Alonso, ale w zakręcie nr 4 przeprowadził skuteczny atak i powrócił na 2. pozycję.
LAP 5/56
— Formula 1 (@F1) April 21, 2024
Alonso can't keep Perez behind him for long
The Mexican retakes P2#F1 #ChineseGP pic.twitter.com/y8iF3neNdO
7. okrążenie: Kolejny spadek kierowcy Astona Martina. Tym razem został wyprzedzony przez Lando Norrisa.
9./10. okrążenie: Podczas gdy w drugiej strefie DRS Charles Leclerc uporał się z Russellem, w alei serwisowej doszło do pierwszych pit-stopów. Zjechali na niego jadący do tej pory w punktowanej dziesiątce, Nico Hulkenberg, Tsunoda i Zhou. Na kolejnym kółku następni zawodnicy zameldowali się w boksie, a wśród nich znalazł się m.in. Hamilton, który dostał pośrednią mieszankę.
11./12. okrążenie: Chociaż Oscar Piastri znajdował się w zasięgu DRS za Alonso, został wyprzedzony przez Leclerca odważnym manewrem przed nawrotem. Sam Hiszpan - podobnie jak Russell - zjechał do swoich mechaników. Otrzymali jednak różne opony - odpowiednio twarde i pośrednie.
14. okrążenie: Red Bull wykonał podwójny pit-stop i to w kapitalnym czasie. Postój Verstappena wyniósł bowiem 2,1 sekundy, natomiast Pereza 2. Zjazd Holendra oznaczał chwilową utratę 1. miejsca na rzecz Norrisa. W międzyczasie realizatorzy pokazali powtórkę długiego i niebezpiecznego pit-stopu Pierre'a Gasly'ego.
Pit stop DESASTROSO da Alpine com o Gasly. Um mecânico acabou sendo derrubado. Ele está bem... pic.twitter.com/SHDFPlx6Ze
— Blog Fórmula 1 (@blog_formula1) April 21, 2024
19. okrążenie: Verstappen powrócił na prowadzenie w wyścigu, wyprzedzając bez żadnych problemów ciągle niezjeżdżającego do boksu Norrisa na długiej prostej. Zarówno w kontekście Brytyjczyka, jak i Leclerca ich zespoły poważnie zaczęły rozważać plan tylko jednego zjazdu.
20./21/22. okrążenie: Chwilę później dyrekcja wyścigu zarządziła wirtualną neutralizację. Była ona skutkiem awarii Valtteriego Bottasa, przez którą musiał zatrzymać się za zakrętem nr 11. Podczas VSC do boksu zjechali nie tylko Norris i Leclerc, ale też kierowcy z dalszych miejsc jak np. Stroll czy Hamilton.
23. okrążenie: Ponieważ samochód Saubera utknął na biegu, marshale mieli niemałe problemy z jego przestawieniem. Z tego powodu dyrekcja wyścigu zarządziła pełną neutralizację i w alei serwisowej zaczęła meldować się większość stawki. Na taki ruch zdecydował się Verstappen, w którego bolidzie mechanicy wymienili koła w czasie 1,9 sekundy.
Po tych wszystkich przetasowaniach czołówka plasowała się następująco: Verstappen, Norris, Leclerc, Perez, Sainz, Alonso, Russell, Piastri. W tym gronie wszyscy mieli ogumienie z białym paseczkiem z wyjątkiem dwukrotnego mistrza świata. Ten dostał świeży komplet miękkiej mieszanki.
26/27. okrążenie: W czołówce restart zmagań nie zaowocował większymi niespodziewanymi sytuacjami oprócz wyprzedzania Sainza przez Alonso. Co innego dotyczyło tyłu stawki. Jeszcze zanim doszło do dość kuriozalnej sytuacji przy rozgrzewaniu opon w okolicach nawrotu, kiedy Stroll z dużym impetem uderzył w tył bolidu Ricciardo.
Kanadyjczyk poważnie uszkodził swoje przednie skrzydło, w związku z czym musiał zjechać do swoich mechaników. Po samym restarcie w zakręcie nr 4 zderzyli się Magnussen oraz Tsunoda i dla obu z nich miało to poważne konsekwencje. Duńczyk doznał przebicia lewej opony i musiał zameldować się boksie, natomiast Japończyk wycofał się z rywalizacji. FIA zarządziła kolejny wyjazd safety cara.
LAP 27/56
— Formula 1 (@F1) April 21, 2024
The Safety Car comes in and we are racing again, or are we...
Magnussen sends Tsunoda spinning at the restart and team mate Ricciardo is shunted from behind by Stroll 😵#F1 #ChineseGP pic.twitter.com/DrL5kOOJlu
32. okrążenie: Tym razem restart przebiegł bezproblemowo. Należy jedynie wspomnieć o błyskawicznym traceniu pozycji przez Ricciardo, co było spowodowane uszkodzeniami tyłu auta po uderzeniu Strolla. Nieco mniejsze obrażenia pojawiły się w maszynie Piastriego, który również ucierpiał na całym zamieszaniu.
33. okrążenie: Visa RB postanowiła wycofać z zawodów swojego drugiego kierowcę, a w międzyczasie arbitrzy poinformowali o 10-sekundowych karach dla Strolla i Magnussena. Taką samą sankcję otrzymał Logan Sargeant za wykroczenie w czasie neutralizacji. W przypadku Amerykanina chodziło o wyprzedzanie Hulkenberga za linią bezpieczeństwa samochodu bezpieczeństwa.
39. okrążenie: Po kilku kółkach jazdy za Leclerkiem Perez znowu skutecznie zaatakował w zakręcie nr 4 i wskoczył do czołowej trójki.
41. okrążenie: Hamilton niezwykle odważnym manewrem w "ósemce" wyprzedził Hulkenberga, przesuwając się na 9. lokatę.
44. okrążenie: Miękkie ogumienie w samochodzie Alonso zaczęło się poddawać, przez co Aston wezwał go na pit-stop, zakładając świeże pośrednie opony. Hiszpan spadł na 12. miejsce, a to zwiastowało szaloną jego pogoń w samej końcówce.
46. okrążenie: Już po dwóch kółkach Fernando znalazł się w punktowanej dziesiątce, odbierając przy okazji najlepszy czas wyścigu Verstappenowi.
49./50. okrążenie: Przewaga świeżych opon w bolidzie Alonso była na tyle duże, że nawet pomimo zawadzenia o żwir i kapitalnej kontry na wyjściu na główną prostą błyskawicznie wyprzedził Hamiltona, a następnie Piastriego.
LAP 49/56
— Formula 1 (@F1) April 21, 2024
Alonso's on a charge and almost loses it on the gravel at the final turn 😮
But Fernando being Fernando somehow holds on 🤩#F1 #ChineseGP pic.twitter.com/YcRENcrkWM
53./54. okrążenie: Sporo radości w końcówce zawodów miejscowej publiczności dał również Zhou. Wyprzedził Sargeanta i Magnussena. Przy okazji manewru na Duńczyku z jego przedniego skrzydła odleciał lewy, boczny płat.
META: Verstappen z 14-sekundową przewagą po raz pierwszy w swojej karierze wygrał GP Chin. Dzięki strategii jednego pit-stopu Norrisowi udało pokonać się Pereza. Za podium uplasowali się kierowcy Ferrari, Russell, Alonso (który wywalczył punkt za fastest lapa), Piastri, Hamilton i Hulkenberg, który dał Haasowi kolejne oczko do klasyfikacji. Idol miejscowej publiczności, Zhou, zajął ostatecznie 14. miejsce.
Zdjęcia:
komentarze
1. kiwiknick
Najlesza safety car faza od lat ;)
2. gena1
Gdyby nie MAG i STR kolejny wyścig do zapomnienia. Walka na końcu a ścigają się jak o wygraną i ja to szanuje.
3. Proctor
Co ten mongoł Stroll musi jeszcze zrobić żeby go wyyeahbali z F1?
Brawo Max i RBR, szkoda że Checo przegrał P2 przez neutralizacje ale trzeba też przyznać że Lando pojechał fenomenalnie. Ferrari poza podium ale solidnie. Alonso jak dla mnie kierowcą dnia, świetny ostatni stint. Russell w najlepsze wyjaśnia hamiltona w generalce i oby tak dalej. Szkoda kierowców RB, nieźle Hulkenberg i Albon a Alpine powolutku, po cichutku, Ocon otarł się o punkty. Ładne obrazki z Zhou na koniec.
4. Litwak
O tym wyścigu nie ma co się rozpisywać, po 15 minut poszedłem coś porobić w domu. Dobrze jest opisane okrążenie po okrążeniu. Tak łatwych zwyciestw to jeszcze nie widziałem
5. waterball
Dwóch rzeczy można być pewnym w każdym wyścigu: że wygra Max i że Logan będzie ostatni ...
6. Proctor
Alonso za wczorajszy incydent z Sainzem 3 pkt karne a dzisiaj Stroll za incydent z Ricciardo 2 pkt karne. Co do whoya?
7. sapphire
Co jak co ale walka Lanca i Kevina była przednia, mimo że o ostatnie miejsca. Alonso robi co może, widać, że tempo wyścigowe nie ten poziom co McLaren i Ferrari, ale chłop daje rade i ta kontra na ostatnim winku. Coś pięknego, tylko dla takich detali juz oglądam F1 bo już wiadomo co gdzie kto i jak :) Pozdro dla starej gwardii bo się nam powoli kurczy
8. Supersonic
@3. Musiałby zostać wydziedziczony.
9. fistaszeq
@4 to jak nie oglądałeś to się może nie wypowiadaj tempaku
10. TomPo
- Niech ALO jezdzi jak najdluzej, chocby i do 50
- HAM zrobil tyle ile sie dalo, Max zrobil swoje, bardzo fajny wytep McL
- moze kibice F1 powinni stworzyc jakas miedzynarodowa petycje o usuniecie Strolla z F1
- moze F1 oprocz glosowania na najlepszego kierowce powinna tez zrobic glowanie na "dzbana wyscigu"
11. Litwak
@9 czy ja Ciebie obrażam??
12. kruczek116
2 pkt karne za wyjazd w tył przy samochodzie bezpieczeństwa dla Solara
3 pkt dla Alo
Gdzie tu logika?
Cytując słowa M. Sokoła na komunikat radiowy Solara "Sam jesteś Joke" - trafione w punkt.
13. Dreszcz
Stroll to powinien po tym sezonie zająć się czymś innym, np szachami, tam nikomu krzywdy przynajmniej nie zrobi. A jeżeli papa Stroll chce osiągnąć coś więcej to może warto zrobić hiszpański duet w drużynie.
Max po 1 kółku miał 2 sekundy przewagi, więc to było do przewidzenia kto wygra.
Nijakie Ferrari w tym wyścigu
Brawo Lando, super wynik.
Alonso robi co może
Russell poprostu przejechał wyścig, Hamilton wyciągnął co mógł,
BRAWO HASS, zaskakują mnie w tym sezonie.
14. Mcin
@3 Proctor czy to przypadek że tylko nazwisko Hamiltona piszesz z małej czy aż tak wielki masz z Nim problem ?
15. Biziscoot
@13 bałbym się o szachy nie taki ruch ręką i pionki by się poprzewracały ha ha ha.
Strollowi bałbym się nawet dać dwie kulki metalowe bo na pewno jedną by zepsuł a drugą zgubił.
16. maro1003
Dawno nie oglądałem F1. Dzisiaj wyścig mnie znudził. Bez ryzykownych strategii.
Ferrari na 1 pit i brak szans jakichkolwiek.
Czekam na poprawki w autach bo wieje nudą.
17. kiwiknick
@3 :Alonso kierowcą dnia"
Startował z trzeciego, dojechał na siódmym?
Noris zasłużenie kierowcą dnia!
18. tytus83
@10 Dobry pomysł z tym tytułem dzbana wyścigu. W końcu Stroll zdobyłby mistrzostwo w tej kategorii i może sam by odszedł z F1?
19. hubos21
SC wywrócił zespołom trochę strategie bo Ferrari z LEC szykowało się na jeden postój. Bardzo dobrze ogląda się ostatnio PER, w końcu się ogarnął, chyba czuje, że koniec może być blisko.
20. Manik999
Max i jego zespół zbyt perfekcyjni dla całej rywalizacji. Świetny wyścig Lando. Oscar póki co, to nie ta liga, co Anglik. Sergio kiepski ostatni stint, przez jakiś czas Charles miał z nim szansę walczyć. Monakijczyk dziś wyraźnie zdystansował Carlosa. Ferrari zostało tu rozłożone na łopatki.
George robił, co mógł, ale Mercedes kompletnie nie miał dziś szans. Nie mieli tu w ogóle tempa. Lewis kompletnie sobie nie radził i być może dzięki neutralizacji w ogóle zdobył punkty. Znakomicie jechał Fernando. Hiszpan jest w bajecznej formie, do tego rewelacyjne wyjście z poślizgu. Mało kto by to wyprowadził (vide Carlos w kwalifikacjach). Robi więcej, niż pozwala samochód, tego jestem pewien.
Dla odmiany jego zespołowy partner Lance utwierdza nas w przekonaniu, że nie zasługuje na miejsce w stawce. Podobnie zresztą Kevin. Obaj jednak stoczyli znakomity pojedynek. To jednak za mało na elitę. Obaj zasługują na większe punkty karne (dla przykładu Fernando dostał więcej, co jest kuriozalne!).
Szkoda Valtteriego, który do czasu awarii miał dobry weekend. Jeżeli chce zostać w F1 (w co i tak wątpię), musi wyraźnie dystansować średniego Zhou. Chińczyk miał swój weekend, co cieszy. On jednak również nie jest godny dalszych startów w F1. Logan niech jeździ tak słabo, jak dziś. Przynajmniej nie będzie się rozbijał. Na F1 jest jednak wyraźnie za słaby. Póki co Pierre cieniem samego siebie. Esteban za to robi świetne wrażenie.
Fajnie, że Szanghaj powrócił do kalendarza, bo to ciekawy tor.
21. Manik999
A i na uwagę zasługuje fakt, że Daniel w końcu był lepszy od Yukiego. Obaj mieli ostatecznie pecha. Sezon dopiero się zaczął, nie ma więc co zawczasu skreślać Kangura. Uważam jednak, że obaj powinni pożegnać się z F1. Betonowanie stawki nie jest dobre.
22. Michael Schumi
@9 Typowy polski komentarz - wyzwanie kogoś w internecie, jeszcze z błędem ortograficznym i oczywiście w niedzielę, gdy człowiek ma w teorii wolne od pracy i może się bardziej wyluzować :)
23. gouter
F1 staje się najnudniejszym sportem świata, wyzutym z emocji. Nie ma chyba drugiego sportu, gdzie zwycięzca jest praktycznie znany przed zawodami, można liczyć tylko na defekt albo ulewę - chociaż wtedy wyścig odwołują.
24. MB4ever
Wyścig ciekawy tylko dzięki SC, wynik był znany już po pierwszym GP-2024,
Absolutna dominacja RB , dzięki czemu Max kręci wyniki.
Co forumowiczów- każdy ma prawo swobodnej wypowiedzi ale nikt nie ma prawa obrażać drugiego.
Prośba do moderatora- usunąć chamów proszę
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz