Hamilton i Leclerc zagrożeni dyskwalifikacją po GP USA!
Mocny news pojawił się ze strony delegata technicznego FIA po zakończeniu amerykańskiej rywalizacji. W samochodach Lewisa Hamiltona i Charlesa Leclerca wykryto zbyt duże zużycie deski pod podłogą i bardzo możliwe, że obaj zostaną wykluczeni z wyników zawodów.
W tym przypadku chodzi o złamanie artykułu 3.5.9 e., który zezwala na 10-milimetrowe wygięcie deski i zużycie wynikające z tarcia o podłoże wynoszące 1 milimetr. Regulamin techniczny jest zazwyczaj bezwzględny w takich kwestiach i jeżeli ekipa Jo'a Bauera doszukała się nieprawidłowości na tym polu, zapewne Brytyjczyk, jak i Monakijczyk zostaną zdyskwalifikowani z GP USA.
Można przypuszczać, że Mercedes i Ferrari nie do końca trafili z wysokością prześwitu po jedynym treningu na wyboistym Circuit of the Americas. Z racji obowiązującego już po nim tzw. parku zamkniętego nie mogli już tego zmienić bez narażania się na start z pit-lane.
Jeśli faktycznie dojdzie do wykluczenia Hamiltona i Leclerca, to wielkie uznanie będzie należało się ekipie Alpine. Ta napotkała identyczny problem w Azerbejdżanie i wolała postawić na start z alei serwisowej, aby tylko właściwie dopasować prześwit.
komentarze
1. Tomus1
Pewnie Leclerc przyjmie to na klatę, a pan wiecznie ucieśniony zacznie swój farmazon o rasizmie.
2. Tommy46
Usunięty
3. andi76zg
@Tomus1 zgadzam sie w 100 %
4. Espen
Wy jesteście naprawdę chorzy na punkcie Hamiltona. Nic nie mówi, nie jest takim płaczkiem jak Bucstappen, a ciągle oskarżacie go o to, że marudzi, że płacze itd. Nie dość, że jest najlepszym kierowcą w dziejach, to jeszcze wystarczy posłuchać go przez radio czy na konferencjach - zawsze przyzna się błędu, ma super komunikację z kibicami i jest prawdziwą gwiazdą, co ewidentnie Was "dobija"
5. Litwak
@4 nie którzy mają obsesję na punkcie jego, a dla nich Pan Max jest Bogiem i nic nie robi, jak wczoraj jak wypychał, po za tym za łatwo wygrywa. Tak się zdarza to nie jest błąd kierowcy tylko zespołu.
6. carrera 2013
Wyścig Hamiltona był imponujący.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz