Williams bez zaskoczenia w Monako
Kierowcy ekipy z Grove spadli w powyścigowej klasyfikacji względem czasówki. Alex Albon uważa, że zespół popełnił błąd z doborem mieszanki na starcie. Logan Sargeant również ma za sobą trudne popołudnie - był zmuszony zjeżdżać do boksu trzy razy."To był nudny, ale trudny wyścig; deszcz był zaskakujący i stworzył zamieszanie, ale tak naprawdę nie zmienił naszego wyniku ani nie przemieszał stawki tak bardzo, jak myślałem. Wielu kierowców wystartowało na twardych oponach, co stworzyło pociąg, ale twarde ogumienie była o wiele lepsza niż pośrednie. To był wyścig, w którym chciało się być na twardych oponach tak szybko, jak to możliwe. Staraliśmy się na nich długo utrzymać, ale na mediumach znacznie się pogorszyło. Tempo było dobre przez krótki czas, ale gdy opony się przegrzały, trudno było zrobić coś więcej."
Logan Sargeant, P18
"Zdecydowanie trudny wyścig. Zaczęło się od dobrych m dziesięciu okrążeń, po czym nastąpiła degradacja pośrednich opon. Po przejechaniu kilku okrążeń na twardej mieszance mieliśmy przebicie, więc musieliśmy zmienić na komplet, którego używałem w kwalifikacjach. Gdy nadszedł deszcz, przyzwyczajałem się do jazdy interach. Miałem kilka małych blokad na mokrej nawierzchni, co muszę poprawić. Nie był to udany dzień, wyciągniemy wnioski i pójdziemy dalej. Są też pozytywy - jeździłem już samochodem na mokrej nawierzchni, więc wiem jak to jest. Ciekawie byłoby zobaczyć, jakby wyglądał stint na hardach, ale niestety złapałem kapcia. We wtorek będę na symulatorze, więc zresetujemy się i pojedziemy do Barcelony. Dobrze się tam czuję, uwielbiam ten tor, dobrze go znam i będziemy dążyć do tego, aby wszystko szło w lepszym kierunku."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz