2023-04-02
Bezkonkurencyjny Verstappen pewnie wygrywa wyścig w Melbourne
Ekipa Red Bulla ma za sobą bardzo dobry weekend w Australii. Fantastyczny Verstappen bezproblemowo wygrał, a Sergio Perez finiszował na P5, mimo problemów w kwalifikacjach i startu z alei serwisowej.R E K L A M A
Max Verstappen, P1:
"Mój dzisiejszy start nie był niesamowity, a potem na 1. okrążeniu byłem bardzo ostrożny, ponieważ miałem wiele do stracenia i wiele do wygrania. Ale po restarcie mieliśmy dobre tempo i przyzwoitą przewagę przez większość wyścigu. Być może nie potrzebowaliśmy dzisiaj tych wszystkich czerwonych flag, to było frustrujące, ale wygraliśmy, co jest najważniejsze. To moja pierwsza wygrana w Australii, która jest naprawdę przyjemna również dla zespołu. To wiele dla nas wszystkich znaczy, zwłaszcza, że Checo również musiał dziś odrabiać straty. To był chaotyczny dzień, ale wspaniale jest widzieć, że fani świetnie się bawili pomimo długiego oczekiwania!"
Sergio Perez, P5:
"Ogólnie rzecz biorąc, to był dobry wynik dzisiaj. Wczoraj oczywiście straciłem trochę pewności siebie w stosunku do samochodu, ale w ciągu jednej nocy wprowadziliśmy wiele zmian, które pomogły nam przystąpić do wyścigu. Miałem naprawdę dobry restart za pierwszym razem, skoczyłem o 3 lub 4 miejsca, ale potem było trochę bałaganu z pociągiem DRS. W dalszej części wyścigu byłem sfrustrowany, ponieważ nie mogłem posunąć się dalej, ale tak trudno było przedostać się przez stawkę. Może gdybym był trochę bardziej agresywny wcześniej, mógłbym finiszować wyżej, ale cieszę się, że ukończyliśmy na 5. miejscu, a nawet udało nam się zdobyć najszybsze okrążenie. Ogólnie rzecz biorąc, ten wyścig daje nam pewność siebie przed weekendem w Baku za kilka tygodni i nie możemy się doczekać wyzwania, jakie ze sobą niesie."
"Mój dzisiejszy start nie był niesamowity, a potem na 1. okrążeniu byłem bardzo ostrożny, ponieważ miałem wiele do stracenia i wiele do wygrania. Ale po restarcie mieliśmy dobre tempo i przyzwoitą przewagę przez większość wyścigu. Być może nie potrzebowaliśmy dzisiaj tych wszystkich czerwonych flag, to było frustrujące, ale wygraliśmy, co jest najważniejsze. To moja pierwsza wygrana w Australii, która jest naprawdę przyjemna również dla zespołu. To wiele dla nas wszystkich znaczy, zwłaszcza, że Checo również musiał dziś odrabiać straty. To był chaotyczny dzień, ale wspaniale jest widzieć, że fani świetnie się bawili pomimo długiego oczekiwania!"
Sergio Perez, P5:
"Ogólnie rzecz biorąc, to był dobry wynik dzisiaj. Wczoraj oczywiście straciłem trochę pewności siebie w stosunku do samochodu, ale w ciągu jednej nocy wprowadziliśmy wiele zmian, które pomogły nam przystąpić do wyścigu. Miałem naprawdę dobry restart za pierwszym razem, skoczyłem o 3 lub 4 miejsca, ale potem było trochę bałaganu z pociągiem DRS. W dalszej części wyścigu byłem sfrustrowany, ponieważ nie mogłem posunąć się dalej, ale tak trudno było przedostać się przez stawkę. Może gdybym był trochę bardziej agresywny wcześniej, mógłbym finiszować wyżej, ale cieszę się, że ukończyliśmy na 5. miejscu, a nawet udało nam się zdobyć najszybsze okrążenie. Ogólnie rzecz biorąc, ten wyścig daje nam pewność siebie przed weekendem w Baku za kilka tygodni i nie możemy się doczekać wyzwania, jakie ze sobą niesie."
komentarze
1. Krukkk
Max poprawnie, zrobil co do Niego nalezalo i jest tego efekt.
Checo bardzo slabo, nie powinien byc zdziwiony jezeli Byki podziekuja mu i zakontraktuja Daniela Ricciardo.
Juz w poprzednim sezonie wyszly na swiatlo dzienne Jego slabe strony, wtedy mozna bylo przymknac oko na to ze wzgledu na dobra forme Ferrari.
2. Ilona
Daniel będzie w podstawowym składzie to pewne, kwestia czasu. ;) Przede wszystkim fajnie go widzieć znów w barwach Red Bulla. Właściwy człowiek we właściwym miejscu, nikt nie pasuje tutaj bardziej niż on.
3. Zaps
Czeko bardzo slabo? zrobil co do niego nalezalo i tylko przy ostatnim restarcie popelnil blad. to Papierzak dzisiaj dal "D" przy starcie i dal sie wyprzedzic Oponeo. Dwie taczki lyknely dominujacy bolid, to wgl nie powinno miec miejsca. Do tego error w koncowce wyscigu, ktory nie przystoi mistrzowi swiata ktory jedzie spokojnie z 10sekundowa przewaga. w zeszlym roku zrobil dokladnie to samo...
4. Faustus
Bałwochwalstwo pełną gębą: "...co do Niego...". Nie rób z niego złotego cielca :-D To, że bijesz mu wiernopoddańcze pokłony widać od dawna. I Ty śmiesz zarzucać innym, że mają podobne Twoim zakusy na gloryfikowanie któregokolwiek z kierowców? Daj sobie na luz i czcij sobie Maxa, ale nie narzucaj swojej narracji komukolwiek innemu.
Zgadzam się natomiast z Twoim pierwszym zdaniem (ale z zaimkiem pisanym małą literą :-D). I tyle.
5. Krukkk
@4. To nie jest robienie z Verstappena "zlotego cielca", tylko forma grzecznosciowa, gdyz nie zamierzam znizac sie do poziomu internetowych pierdol.
Szukaj dalej na mnie hakow, zycze powodzenia. :D
6. hubos21
@3
Później jedna taczka nie dojechała do mety a koło HAM przejechał jak koło pachołka więc co to zmienia,.
7. Zaps
@6 odnosilem sie do wypowiedzi kruka
8. Manik999
Boże, ile wy jeszcze będziecie bić pianę. ;)
9. Krukkk
@7. W takim razie zaznaczaj na poczatku wypowiedzi do kogo kierujesz swoj komentarz. Jezeli masz z tym problem, to dalsza rozmowa z Toba jest zbedna.
10. Zaps
@9 po pierwsze nie bedziesz mi zycia ukladal. bede oznaczal kiedy mi sie podoba. po drugie nie uznalem tego za stosowne skoro nikt przede mna sie nie wypowiedzial ale gdy skonczylem Ilona juz mnie wyprzedzila. pzdr
11. Krukkk
@10. Przeciez nie mam na tyle mocy, zeby za posrednictwem anonimowych wpisow "ukladac Ci zycia".
Teraz znacznie lepiej i czytelniej, tylko pisze Checo a nie "Czeko". Rowniez pozdrawiam.
12. mcjs
"potem na 1. okrążeniu byłem bardzo ostrożny, ponieważ miałem wiele do stracenia i wiele do wygrania"
Po paru latach czegoś się jednak nauczył.
13. Zaps
@11 jak umiejetnie potrafisz w dyskusjach przeskakiwac z dyskusji na dyskusje ale ok niech Ci bedzie, lykam haczyk. OFC ze nie Czeko tylko Checko, tak samo jak nie Oponeo, Gekon, SBinala, Alfonso, IDIOT, Cezary, Gbur, toto Golf, Hulk, K-mag itd itd
14. Krukkk
@13. Nie biore przykladu z pierdol internetowych ani nie biore odpowiedzialnosci za ich wyglupy.
Nie zarzucilem zadnego haczyka.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz