Hamilton przeprosił zespół za ostrą krytykę przez radio
Ekipa Mercedesa miała dzisiaj dużą szansę na pierwsze w tym roku zwycięstwo. Niestety jej szyki pokrzyżowały wydarzenia na ostatnich okrążeniach GP Holandii. Wirtualna neutralizacja, a następnie samochód bezpieczeństwa. Lewis Hamilton przeprosił swój zespół po tym jak na chwilę zapomniał się i przez radio ostro skrytykował strategię zespołu. George Russell, który sam nalegał, aby zespół podczas drugiej neutralizacji zmienił mu koła, ostatecznie finiszował na drugim miejscu, za Maksem Verstappenem."Zostaliśmy tutaj niesamowicie przyjęci. Ściganie się w Holandii na Zandvoort to naprawdę wyjątkowe uczucie dla wszystkich kierowców. Jako zespół pokazaliśmy niesamowite tempo. Wiem, że wynik całego zespołu nie był tym na co liczyliśmy, ale to daje nam pewność siebie i wiarę na przyszłość. Niesamowicie jest widzieć trzy różne zespoły na podium, a my jako Mercedes powoli idziemy w kierunku najwyższego stopnia. Musimy dalej cisnąć. Zespół nie miał łatwej decyzji do podjęcia podczas ostatniego samochodu bezpieczeństwa. Gdy jedziesz na czele masz szansę na zwycięstwo i tego się trzymaliśmy. Po to tutaj jesteśmy, aby wygrywać. 2000 ludzi w Wielkiej Brytanii, w Brackley i Brixworth pracuje, aby pomóc nam zdobyć to zwycięstwo, więc dzisiaj podjęliśmy decyzję, aby dać nam najlepszą szansę na to. Nasze osiągi w kwalifikacjach prawdopodobnie kosztowały nas w ten weekend najwięcej, ponieważ gdybyśmy startowali z drugiego rzędu, mielibyśmy jeszcze większe szanse na sukces. Ale po tym jak w Bahrajnie traciliśmy sekundę do liderów, a teraz mieliśmy najszybsze auto podczas wyścigu to coś niesamowitego i wszyscy w zespole powinni być z tego dumni."
Lewis Hamilton, P4
"Dzisiaj naprawdę dużą trudność sprawiła nam wirtualna neutralizacja i samochód bezpieczeństwa. Uważam, że strategia i bolid były dobre do tego momentu. Pit stopy były fantastyczne, chyba najlepsze jakie w tym roku zrobiliśmy, a to mnie nakręcało. Zwłaszcza po roku pełnym wzlotów i upadków i braku zwycięstwa od GP Arabii Saudyjskiej z zeszłego sezonu. W końcu mieliśmy szansę w naszym zasięgu, ale samochód bezpieczeństwa nam w tym nie pomógł. Wszyscy ciężko na to pracowali, a ja liczyłem, że naprawdę uda nam się sięgnąć po pierwsze i drugie miejsce. Po tym jak samochód bezpieczeństwa ułożył sytuację a ja spadłem w stawce, byłem na pograniczu emocjonalnego załamania się. Chciałbym przeprosić ekipę, gdyż nawet nie pamiętam co wtedy mówiłem. Na chwilę się zapomniałem. Myślę jednak, że oni dobrze zdają sobie sprawę, że siedzi we mnie dużo pasji, a ja chcę zawsze widzieć szklankę do połowy pełna. Przybyliśmy tutaj po problemach w poprzednim wyścigu, a dzisiaj walczyliśmy z Red Bullem. W wielu punktach byliśmy szybsi od większości rywali. Gdyby nie samochód bezpieczeństwa, myślę, że rzucilibyśmy im wyzwanie o zwycięstwo ze strategią jednego zjazdu do boksów, a tego chyba nikt inny nie zdołałby dokonać. Możemy wyciągnąć wiele pozytywnych rzeczy z tego weekendu. Bolid w końcu pracował jak należy. Jeżeli tak będzie w kolejnych wyścigach, w końcu poczują nasz oddech na plecach i sięgniemy po to zwycięstwo."
komentarze
1. Davien 78
Czy Horner był już podziękować Wolfowi za dyrektywę 039?
2. oliwierson
Tak, był. Zrobił mu laskę i poprosił o kolejną... Ale nie dyrektywę, a laskę.
3. Krukkk
W Mercedesie wojna o status kierowcy nr 1.
4. hubos21
@2
Przy okazji wydymali Ferrari :)
5. Tomus1
Ale Lulu mnie zaskoczył swoją wypowiedzią. Widocznie doszło do niego, że zachowanie Piotrusia pana nie jest mile widziane przez kibiców na całym świecie. I po pierwszym przemyśleniu swojego płaczu ( tutaj nie było zaskoczenia) przez radio, postanowił przeprosić swój zespół, co jeszcze kilka miesięcy temu było nie do pomyślenia. W jednym tylko się nie pomyliłem, była mowa o swoich zranionych uczuciach itp. Ten typ ma strasznie słabą psychę i zachowuje się jak kobieta. Może czas ogłosić, że tęcza na kasku to jest jego klimat. Myślę, że wtedy każdy inaczej spojrzałby na jego osobowość i otrzymałby on zrozumienie. Łatwiej by było dla wszystkich.
6. Aeromis
Ten co krytykował, już nie pamiętam którego kierowcę za słownik, ten co mówił, że on zawsze myśli o tym że oglądają go wszyscy w tym młodzi i nie można dawać im złego przykładu. Nagle zaznał życia przeciętnego kierowcy i... o proszę jaka nagła zmiana.
Najwyraźniej nawet kultura osobista zależy od "punktu siedzenia". Jak zdobywał łatwe majstry to brylował a teraz dopiero uczy się żyć.
7. CzerwonyByk
Autor komentarza: Tomus1 Data: 2022-09-04 22:04:15
"Ten typ ma strasznie słabą psychę i zachowuje się jak kobieta. Może czas ogłosić, że tęcza na kasku to jest jego klimat. Myślę, że wtedy każdy inaczej spojrzałby na jego osobowość i otrzymałby on zrozumienie. Łatwiej by było dla wszystkich."
*
*
*
Odezwał się kurw@ samiec alfa xD. Prawdziwy ura bura knur podwóra. Nie ma to, jak będąc zwykłą pizdą udawać gieroja xD.
8. Vendeur
Nie karm trolla-debila. Idiota nie rozumie zasadnej frustracji kierowcy, któremu zabrano pewne 2 miejsce przez jakąś debilną wizję rzekomej walki z zwycięstwo, na którą to nie mieli żadnych szans.
9. Max3
Russell traci tylko 13 punktów w generalce do drugiego miejsca!!! :). O co tu kaman ?! Mercedes robi mocne postępy w trakcie sezonu. Może faktycznie uda się coś wygrać. A pamiętam,że Binotto mówił o 10 wygranych:)
10. fpawel19669
@8 Świetnie, że Ty rozumiesz. Problem wyłuszczył Aeromis więc nie będę dublował jego wypowiedzi.
11. Tomus1
Czerwony byku, nawet nie wiesz jak bardzo ucieszyła mnie twoja furia. Takich pieniaczy jak ty zasmarkany synku zlewam ciepłym moczem. Uwierz mi, że nie jesteś w stanie mnie obrazić, bo ja jestem ponad tobą. To jest coś wspaniałego móc zobaczyć jak puszvzają ci zwieracze z ciśnienia. Zapomniałeś co to jest wolność słowa i szanowanie innych opinii i jest ci bliżej do Putina niż do Twojego Lulu pod tym względem. Mam nadzieję, że wytarłeś już swój opluty monitor. ;)
Podciągnij portki, wytrzyj gile, zmierz ciśnienie i połóż się spać. No raz, raz, bo gaszę światło. :)))
12. Fan Russell
Mówiłem że Russell będzie lepszy tak jak 2011 :-)
13. MacQ
Niesamowicie mnie cieszy ten wynik Russella, facet ma ułamek wsparcia zespołu, które posiada Hamilton, co jest dosyć przykre. Mam nadzieję, że utrzyma prowadzenie w generalce do końca sezonu.
14. Krukkk
@8. Problem jest w Hamiltonie i to duzy. Zapomniales juz kiedy oskarzal Mercedesa o sabotaz, a pozniej przepraszal i dziekowal za przygotowanie bolidu?
Tak sie zachowuje wielokrotny Mistrz swiata F1, dorosly facet i teoretycznie wzor do nasladowania?
I to by bylo na tyle, bo w sedno trafil Kolega Aeromis.
15. fpawel19669
Głównym argumentem miłośników talentu Lewisa jest potrzeba wygrania choć jednego wyścigu w sezonie przez Mercedesa. Oczywiście tego z numerem 44. Na szczęście, aktualnie w zespole jeździ jeszcze ambitny chłopak, co bardzo ważne także Brytyjczyk i ma w przysłowiowej dupie ambicje Lewisa i jego fanów. A dzięki swojemu pochodzeniu i charakterowi jest wolny od nacisków że strony zespołu i - co bardzo ważne - mediów. Walczy o swoją pozycję, a nie dla chwały Hamiltona. Ku niezadowoleniu co bardziej zapalczywych Dewiantow czy Weresów, ale to akurat jest w tym wszystkim najmniej ważne. Choć zabawne:)
16. Grzesiek 12.
@6 Aeromis
100% racji .
Krukkk, fpawel19669
Również podpisuje się pod waszymi komentarzami :-)
17. jogi2
@12
Według punktów lepszy,(zbieg wydarzeń) Obiektywnie jest wolniejszy w wyścigu niż Hamilton.
18. fpawel19669
@17 idąc Twoim tokiem myślenia i specyficznym rozumienia przymiotnika "obiektywny", napiszę, że "obiektywnie" Alonso albo Verstappen są kierowcami lepszymi od Lewisa.
19. CzerwonyByk
Autor komentarza: Tomus1 Data: 2022-09-04 Czas: 23:40:18
"Czerwony byku, nawet nie wiesz jak bardzo ucieszyła mnie twoja furia. Takich pieniaczy jak ty zasmarkany synku zlewam ciepłym moczem. Uwierz mi, że nie jesteś w stanie mnie obrazić, bo ja jestem ponad tobą. To jest coś wspaniałego móc zobaczyć jak puszvzają ci zwieracze z ciśnienia. Zapomniałeś co to jest wolność słowa i szanowanie innych opinii i jest ci bliżej do Putina niż do Twojego Lulu pod tym względem. Mam nadzieję, że wytarłeś już swój opluty monitor. ;)
Podciągnij portki, wytrzyj gile, zmierz ciśnienie i połóż się spać. No raz, raz, bo gaszę światło. :)))"
*
*
*
To, że nie jesteś bystry udowodniłeś już dawno temu, ale nie pisz Tomuś, że nie wiesz, co oznacza symbol "xD". Ten symbol dodaje się między innymi wtedy, kiedy coś Cię bardzo śmieszy. Skoro więc go dodałem (i to w dwóch zdaniach), to znaczy, że stanem emocjonalnym, który towarzyszył mi pisząc poprzedniego posta w twoim kierunku na pewno nie była żadna furia (którą mi tu tak ochoczo insynuujesz), a raczej politowanie z domieszką czarnego humoru.
Widzisz Tomuś, w tym wszystkim chodzi o to, że Ty nie jesteś w stanie doprowadzić mnie do furii. Wiesz dlaczego? Bo ja Cię kurw@ ani trochę nie traktuję poważnie. Bardziej podchodzę do Ciebie, jak do takiego szkolnego pajaca, który bardzo usilnie próbuje być zauważony przez co i jak pierd@li. Nie mówię, bo nieraz taki pajac potrafi rozśmieszyć, ale w większości przypadków wzbudza właśnie takie politowanie i kończy się to zazwyczaj tak, że ktoś z uśmiechem na ustach każe mu wypierd@lać. To jest właśnie twój case Tomuś.
Co do tego całego bełkotu o wolności słowa i szanowaniu opinii, to pierwsza sprawa, ja nie postuluję, żebyś zamknął mordę i nic nie pisał (chociaż zapewne taki rozwój wypadków przysłużyłby się społeczności tego forum). Po drugie, to z tym szacunkiem do czyjejś opinii byłbym ostrożny, bo jednak w moim mniemaniu trzeba brać poprawkę na to, jak ta opinia wygląda. No chyba, że jest się do szpiku kości lewakiem, to wtedy już z automatu trzeba znosić i szanować wszystko. Co nie, Tomuś xD?
20. Danielson92
Zebrała się cała śmietanka krytyków Hamiltona. Ja osobiście nie pochwalam takich słów jakie wczoraj padały z jego ust. Jednak waszemu pupilowi Maxowi Verstappenowi również zdarzało się mocno krytykować zespół i to chyba nawet w tym sezonie. O ciągłym narzekaniu przez radio z początku sezonu nawet nie wspomnę. Wtedy, gdy nie miał takiej przewagi sprzętowej, jak ostatnio też zdarzało mu się narzekać na zespół. I dziwnym trafem, Ci których teraz tak oburza zachowanie Hamiltona wtedy siedzieli jakoś cicho. Nie przeszkadzało Wam to? Wszystko było okej, bo Max przecież może ostro pocisnąć zespół. Podobnie, jak Alonso. Wtedy jest cacy? Trochę obiektywizmu w ocenianiu by się przydało.
21. cinek76
Serio ? Ktoś oglądał ten wyścig ? Przecież bambo jechał minimalnie szybciej od papierowego na każdym kołku jednocześnie znając jego dbając o opony , dlatego była szansa żeby go dopadł pare kołek przed końcem . Co by było nie wiemy , a ze ma pecha w tym sezonie trudno , a młody wykorzystuje co się da i chwała mu za to ( OBIEKTYWNIE )!!!!
22. Danielson92
I jeszcze jedna rzecz. Gdy w Belgii Alonso zachował się jak zwyczajny buc i w emocjach zwyzywał Hamiltona przez radio, to Aeromisy, Pawły czy Tomusie z pancernych jakoś nie oburzały się tak, jak tutaj. Lewis też w nerwach i frustracji pojechał po zespole, to panom prawie żyłka pęka. Hipokryzja?
23. fpawel19669
@20 Twoje myślenie jest identyczne jak niegdyś komunistów, pozniej faszystow a dzisiaj milosciwie nam panującego dziada zoliborskiego - "kto nie jest z nami...". To, że ktoś krytykuje Hamiltona dla Ciebie z automatu jest kibicem Verstappena. Osobliwe to zaiste... A co do Hamiltona, to przeczytaj ze zrozumieniem post numer 6, kolegi Aeromisa - tam jest wszystko wyjaśnione.
24. CzerwonyByk
Co do tego całego sporu, o to, że Hamilton jest hipokrytą, to wooow Panowi, normalnie odkryliście ogień. Tak, Hamilton jest hipokrytą. Tak, ja jestem hipokrytą. Tak, wy wszyscy jesteście hipokrytami, tak samo, jak wszyscy inni ludzie. Już trochę żyję na tym świecie, znam mnóstwo osób i każda z nich w dłuższym okresie czasu udowodniła mi, że w mniejszym lub większym stopniu jest hipokrytą. Ulżyło Wam?
25. fpawel19669
@22 Nie pogrążaj się....
26. Vendeur
@20. Danielson92
Bo to są pajace i bezmózgi. Podbnie jak @fpawel19669 - kolejny idiota, który nie rozumie prostego przekazu z mojej wypowiedzi i sugeruje, że inny idiota wyżej to wyjaśnił, podczas gdy w ogóle nie podejmował tego tematu.
Brak mózgu = brak możliwości obiektywnego rozumowania i analiz logicznych. Oczywistym jest, że zespół spieprzył Hamiltonowi 2 miejsce, a tłumaczenie Wolffa, jakoby Hamilton miał szansę na walkę o zwycięstwo po zmianie opon na miękkie przez Maxa, to istne kuriozum. Ale idioci nigdy tego nie pojmą, bo są zaślepieni hejtem.
Niniejszym, kolejny z nich fpawel19669 leci do ignorowanych.
27. Danielson92
@22 Pogrążam się, bo trafiłem w czuły punkt. Wytknąłem Wam prawdę? Jednego krytykujecie (słusznie) a innych za podobne zachowania nie? Czemu nie skamlales pod artykułem o Alonso, gdy zwyzywał Hamiltona przez radio tak jak tutaj? Nie pieprz że się pogrążam tylko odpowiedz na pytanie i nie uciekaj od odpowiedzi tak jak w komentarzu numer 23 i 25. Wiem, że zaraz zostanę zwyzywany od fanatyków, ale to nie ma nic wspólnego z fanatyzmem. Chodzi tylko o obiektywizm i rzetelność.
Wyżej było napisane, że Hamilton powinien być wzorem do naśladowania i że nie powinien się tak zachowywać. Okej, racja. Tylko, że jak Verstappen kogoś nazywa mongołem czy idiota, to wtedy już nie mówicie, że tak nie powinien się zachowywać. O Alonso już wspominałem. Czy taki przykład powinien dawać dwukrotny mistrz świata i jeden z najwybitniejszych kierowców w historii? No chyba też nie. Ale na cenzurowanym zawsze jest Hamilton. Owszem, tyle głupich akcji co on narobił to chyba wszyscy razem wzięci kierowcy nie odwalili. No ale w tym przypadku postąpił jak wieku innych, a koledzy tutaj tylko w jego przypadku prawie wylewu dostali. Ile to razy Kimi cisnął zespół inżyniera rugał jak burą suke przez radio. Ale wtedy było w porządku bo to Kimi. On taki jest. Taki ma styl. I wtedy było w porządku?
28. Danielson92
Mój komentarz oczywiście odnosił się do numerów 23 i 25. Wyjaśniam, bo jakiś niedorozwój zarzuci mi zaraz, że dyskutuje sam z sobą.
29. Krukkk
@27 choragiewka nr 2. Nie dostrzegasz dwoch faktow:
1. Verstappen jest Bucem, ale przynajmniej nie udaje kogos kim nie jest.
2. Hamilton prawie wszystko robi pod publike i jest Mistrzem przypalu oraz nietrafinego sarkazmu.
I to wszystko, bo na wiecej szkoda klawiatury, gdyz nic do Ciebie nie dociera.
30. Raptor Traktor
Wystarczyło pomyśleć przez chwilę, jakoś Russellowi to przyszło do głowy, że może nie dowieźć wyniku i zmienił opony.
31. Tomus1
Czerwony byku, mam nadzieję, że zdążyłeś przeczytać moją odpowiedź do ciebie, zanim ją skasowano ;))
32. Danielson92
@29 Nostradamus
Wiem jaki jest Hamilton i jakbyś umiał czytać ze zrozumieniem to byś widział co napisałem o nim w swoim komentarzu.
Moje przesłanie od którego ciągle uciekacie było inne. Czemu to co przeszkadza Wam u Hamiltona nie przeszkadza Wam u innych. Czyli jak Verstappen jest z natury bucem, to jak będzie wyzywał innych i krytykował ostro zespół to jest okej. Bo taki jest Max. Podobnie jak Alonso.A jak zrobi to hipokryta Hamilton to wtedy Ty i kilku innych pieniaczy dostajecie białej gorączki.
To na Ciebie szkoda klawiatury. Ty jesteś zafiksowany na pewne tematy. Świetne nadawałbyś na rzecznika prasowego partii politycznej. Oni też potrafią bronić nawet najbardziej idiotycznych teorii. Tobie za żadne skarby nikt nie przetłumaczy. Ty jesteś nieomylny. No i masz coś wspólnego z Lewisem. Ty jesteś też na forum Mistrzem przypału i nietrafionego sarkazmu.:-D Ale żyj w świadomości, że jesteś najmądrzejszy nieomylny i zawsze masz rację. Miłego dnia, narcyzie :-D
33. Krukkk
@32. Chlopcze Drogi! Doskonale wiesz co powiedzial Lewis, ale z bezradnosci mieszasz w to Verstappena. Moje zdanie na ten temat znasz, gdyz pisalismy o tym pod innym artykulem.
Mozesz dwoic sie i troic, ale nie przekonasz mnie do uwielbiania Hamiltona. To wszystko, milego dnia zycze.
Nie mam nic wiecej do dodania do moich komentarzy, a Ty strzelaj dalej na oslep.
34. Brzoza2
Takie życie. Każdy z nas tworzy własny wizerunek. Jeżeli tworzyłeś wizerunek bogobojnego i wiernego męża a kolega nigdy się nie przejmował co ludzie powiedzą i mimo posiadania żony bzykał co się dało, to jak sądzicie co się stanie gdy wypłynie nagranie jak obaj się bawią w najlepsze w domu publicznym. Czy napewno każdy z nas oceni ich jednakowo. Ja napewno nie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz