McLaren przed GP San Marino
Juan Pablo Montoya, kierowca zespołu McLaren Mercedes wyruszy z siódmego, a jego kolega zespołu, Kimi Raikkonen z ósmego pola startowego w dzisiejszym GP San Marino. Jednak gdyby nie sprawnie działający mechanicy zespołu, Montoya zostałby cofnięty o 10 pozycji. Tuż przed wyznaczonym limitem czasowym uporali się oni z problemami technicznymi w bolidzie Kolumbijczyka.Natomiast Raikokonen po kwalifikacjach stwierdził: „Jestem nieco zaskoczony, myślałem, że mogę pojechać lepiej.”
Szef zespołu, Ron Dennis tak podsumował: „Wyniki są do zaakceptowania, mając na uwadze naszą strategię i problemy Montoi z bolidem. Jestem pewien, że jutro wszystko pójdzie dobrze – oczywiście jeżeli unikniemy wypadków na początku wyścigu.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz