Popis Verstappena, Perez z podium w Meksyku - skuteczny rewanż Red Bulla
Stajnia z Milton Keynes w najlepszy możliwy sposób powetowała sobie sobotnią porażkę z Mercedesem. Już w pierwszym zakręcie Max Verstappen uporał się z kierowcami aktualnych mistrzów świata, a potem spokojnie kontrował tempo przez resztę wyścigu. Holender rozegrał niemal perfekcyjną partię, dzięki czemu po raz trzeci wygrał na torze w Meksyku. Swoje marzenie spełnił również Sergio Perez. Ku uciesze miejscowej publiczności, 31-latek wreszcie wywalczył upragnione podium, minimalnie przegrywając z drugim, Lewisem Hamiltonem. Pokaźna zdobycz punktowa Red Bulla oznacza, że w klasyfikacji konstruktorów zbliżyli się już na jeden punkt do Mercedesa.Sergio Perez, P3 "To kapitalny rezultat dla Meksyku. Naprawdę chciałem wycisnąć więcej, ale ostatecznie nie daliśmy rady. W pierwszym zakręcie zrobiło się spore zamieszanie i trzeba było uniknąć kłopotów. Później walczyliśmy o drugie miejsce, aczkolwiek nawet nie mieliśmy klarownej okazji do tego, aby zaatakować. Tutaj trudno po prostu się wyprzedza, a poza tym Mercedesy są za szybkie na prostych. Czułem energię od kibiców. Gdy przejeżdżałem przez sekcję stadionową, myślałem o tym, ile fanów przyszło tu, żeby mnie wspierać. Chciałem więcej, ale i tak jestem zadowolony ze zdobycia podium w mojej ojczyźnie. Meksykanie byli z tego powodu bardzo szczęśliwi. Obecnie jesteśmy tak konkurencyjni, że nie jesteśmy nawet usatysfakcjonowani wywalczeniem 3. lokaty. Natomiast dzisiaj musiałem się z tego cieszyć. Kibice byli tam od początku do samego końca i była to dla mnie niesamowita chwila. Uważam, ze dzisiaj byliśmy najszybszą ekipą, aczkolwiek to zmieni się jeszcze w tym roku. Musimy być wciąż skoncentrowani i dalej naciskać."
komentarze
1. Krukkk
No i pozamiatane, usteczka internetowym szczekaczom pozamykane, wiec wypadaloby skonczyc ta glupia nagonke z tym debilnym niewytrzymywaniem presji.
Brawo RBR Honda!!! Brawo!!!
2. plmno
Perez w punkcie detekcji DRS był 0,7 sekundy za Hamiltonem, a nawet nie zbliżył się na tyle pod koniec prostej, aby pomyśleć o ataku. Niewiele dało się zrobić
3. Harman1997
@2 tak samo botas, nie umial wyprzedzic daniela przez poł wyscigu.
A co do rbr to w meksyku dominowali ale w brazyli bedzie inna historia. Ttzeba walczyć do końca.
Forza rbr
4. hubos21
@3
Sprinty kwalifikacyjne narazie HAM na dobre nie wychodzą
5. ekwador15
świętowanie pereza to kabaret. Max pokazał tempo red bulla, jakie mogą być wyniki a ten nie potrafil nawet Lewisa w slabszym aucie pokonac. absurd. 1-2 powinno byc zwlaszcza ze merc stracil bottasa po starcie
6. Angry Tiger
@5 Twoje komentarze to kabaret
Szczerze mówiąc jeszcze kilka wyścigów temu mocno wątpiłem w PER, jednak Checo w najważniejszym momencie sezonu nie zawodzi i dzięki niemu RBR poważnie może myśleć nie tylko o WDC ale także o WCC.
7. hubos21
@5
BOT w mocnym aucie też za wiele nie pokazał
8. Marek_92
Perez wykonuje to do czego został sprowadzony do Red Bulla, jest numerem dwa, jak będzie kończył pozostałe wyścigi na 3 czy 4 miejscu to zespół będzie zadowolony, to Max jest w zespole od 1 czy 2 miejsc :D
9. Bartko
Ekwador pisz więcej , bo poprawiasz humor . Niesamowite jak hamiltoniarzy boli dupa.
10. Skoczek130
@ekwador15 - powinieneś to znać podstawy poprawnego pisania. ;)
11. Mcin
@9 nie wszystkich :), gratulacje sam Maxa.
12. Bartko
Mam wielki szacunek do tych normalnych kibicow z którymi idzie pogadać , @Mcin jeśli jesteś jednym z nich to wielki szacun. Ja jestem za RB i Maxem od zawsze w sumie , ale uważam Lewisa za LEGENDARNEGO kierowcę i jak widzę jak ktoś pisze " papierowy mistrz" to mi się śmiać chce . Jest wielce prawdopodobne że gdyby ktoś inny siedział w Mercedesie w tym roku to Max już by był mistrzem , ale Lewis wyciska wszystko z tego auta .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz