Mercedes obawia się weekendu w Azerbejdżanie
Stajnia z Brackley nie ukrywa, że uliczna runda w Baku może być kolejną "bardzo trudną" dla nich po GP Monako. Przypomnijmy, że po zmaganiach w Monte Carlo niemiecki team stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej konstruktorów.Nieoczekiwanie ekipa Mercedesa dysponowała dopiero trzecim najlepszym samochodem podczas ulicznej rywalizacji na torze w Monako. Przez olbrzymie problemy z pracą opon utytułowany zespół nie tylko przegrywał z Red Bullem, ale również z Ferrari.
Lider teamu - Lewis Hamilton kompletnie nie mógł zrozumieć samochodu W12 na monakijskim obiekcie i wyścig zakończył dopiero na 7. pozycji. Jego partner, Valtteri Bottas, który przez cały weekend spisywał się lepiej od Brytyjczyka, w niedzielnych zmaganiach musiał wycofać się z powodu awarii nakrętki.
Na skutek słabego wyniku Mercedes po raz pierwszy od GP Wielkiej Brytanii z 2018 roku stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Na tę chwilę stajnia z Brackley traci do liderującego Red Bulla jedno "oczko".
Teraz królowa motorsportu przenosi się na kolejny uliczny obiekt w Azerbejdżanie. Jednak mimo trzech zwycięstw na tym właśnie torze - szef Mercedesa, Toto Wolff również ma spore wątpliwości co do osiągów bolidu W12:
"Przeanalizowaliśmy ten weekend i nauczyliśmy się kilku ważnych rzeczy. Wielka szkoda, że nie ścigaliśmy się tydzień temu", powiedział Austriak, cytowany przez Motorsportweek.
"Teraz przenosimy się do Baku. Mimo iż jest to zupełnie inny tor uliczny niż w Monako, to jednak spodziewamy się kolejnego trudnego weekendu, ponieważ ten obiekt nie pasuje do charakterystyki W12."
"Red Bull znowu będzie mocny, a Ferrari oraz McLaren zrobiły ostatnio duży postęp."
"Spodziewamy się po prostu kolejnego wyzwania na ulicach miasta. Natomiast po rezultatach w ostatnim wyścigu jesteśmy zdecydowanie bardziej zdeterminowani niż kiedykolwiek wcześniej."
komentarze
1. bartexar
- It's lights out and away we go!
- Get in there Lewis, what a race
- HAM VER BOT
2. kotwica
W Mercu robią w portki bo RBR może być szybszy.
I jak tu teraz mistrz najszybszego bolidu HAM ma kolekcjonować kolejne wygrane?
3. berko
W Marcu swoje mówią co mówią, a na mecie i tak pierwszy będzie pewnie Hamilton.
4. Cadanowa
GP Baku moje ulubione w całym kalendarzu:) tutaj będzie wyprzedanie mamy taką długa prostą, ogólnie wyścigi były ciekawe zagłówki xd przebita opona na prowadzeniu Merc miał przygody, rozbijali się nawet koledzy z RedBulla
5. jogi2
Długa prosta z DRS będzie niestety na korzyść Mercedesa
6. weres
Kolejny weekend gdzie będę czytał, że jak Lewis wygrał to zasługa silnika merca, a jak wygra max to zasługa holendra i tak co wyścig.
7. Skoczek130
@wreres - fakt, ty przodujesz w tego typu gadkach, z tymże dyskredytujesz Maxa, a gloryfikujesz Hamiltona.
8. weres
@7
Zacytuj mi jedną moją wypowiedź gdzie dyskredytuje maxa i gloryfikuje lewisa
9. XandrasPL
- It's lights out and away we go!
- Lewis Hamilton!
- Wins!
10. Frytek
Myślałem że jak umie się czytać po Polsku to też umie się pisać po Polsku. Ale co niektórzy chyba chcą czymś zabłysnąć albo mają jakieś dziwne ustawienia
11. Skoczek130
@weres - nie mam czasu na odkopywanie twoich wypowiedzi. Zapracowany człowiek jestem. Ale przy najbliższej okazji wypomnę Ci twoje wypowiedzi. Pozdro :)
12. weres
@ skoczek
trolowanie męcząca robota nic dziwnego, że nie masz czasu;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz